Uderzenie krwi do głowy i kłucie serca

[xxxtracer]

Wszystko zaczęło się od tego,że w pewien bardzo mroźny wieczór szedłem 6 kilometrów z kolegą i nagle poczułem takie uderzenia krwi do głowy (zanaczam,że w trakcie tej drogi już się niepokoiłem i sprawdzałem puls co jakis czas) i już wtedy myślałem,że zaraz dostanę zawału albo udaru i włączyła się panika. łapałem kolegę za rękę,żeby mnie trzymał i od tego sie zaczęło,po tym dniu codzienie sprawdzałem puls i wkońcu podczas takiego kolejnego napadu wylądowałem w szpitalu bo myślałem,że umieram już i tam podłaczyli mnie pod kroplówke i zbili ciśnienie bo miałem za wysokie,zrobili mi ekg zbadali mocz,krew i wszystko było wporządku (zaznaczam,że nigdy nie brałem narkotyków,najwyżej piłem kilka piw i zapaliłem kilka fajek na tydzień) więc puścili mnie do domu.....kilka dni potem miałem znowu takie napady i całą noc leżałem i mierzyłem ciśnienie co chwile i ciągle czułem jak mi serce wali i trzęsłem się,nie wiem czy ze strachu czy z czego...połżyli mnie w szpitalu w celu zrobienia badań i kilkakrotnie badali mi krew i bylo wszystko wporzadku,zrobili mi z 6 razy ekg i tez wporzadku, załozyli mi holtera i tez wszystko ok,przeswietlenie pluc rowniez wszystko dobrze, dwukrotne przeswietlenie jamy brzusznej tez nie wykazalo zadnych zmian w nerkach i echo serca tez nic nie wykazalo...wyszedlem ze szpitala wykupilem leki i biore je caly czas,mimo to ciagle czuje jak mi serce wali i nieraz sa to takie mocne uderzenia,i wciagu dnia wielokrotnie sprawdzam puls i ręką jak mi serce bije i budzę się rano i juz czuje uderzenia serca i juz od rana sprawdzam jak bije,mam czesto rozne bole w klatce nieraz w sercu krotkotrwale, i klocia w kregoslupie,ciagle ruszam nogami albo reka cos szoruje z nerwow, czuje takie podrygiwanie w miesniach; nieraz w nodze,nieraz gdzies na rece takie jakby jakis nerw sie sam poruszal i to jest takie dosc smieszne uczucie,nieraz serce bije mi spokojnie,a nieraz wali tak ze porusza mi klatka piersiowa i brzuchem i widac to doskonale na koszulce i wtedy znowu sie boje czy cos mi nie jest....leze sobie spokojnie a tu czuje jak mi serce wali mocno,budze sie rano czuje bicie serca i juz mam dosc,nieraz mam wybuchy placzu choc rzadko,a codziennie ,nie to ze sie boje ze czuje lek,tylko zastanawiam sie i troche przejmuje czy cos mi nie jest jednak...ciagle skupiam sie na tym sercu i boje sie.... nawet jak siedze i nie mysle o tym to nieraz te serce skacze jak szalone,choc cisnienie jest w normie (okolo 120/75 - 110/60 a puls 60-80) juz mam dosc...nawet jak sie dobrze czuje juz to rano i tak budze sie z tym biciem serca..... nieraz czuje go w brzuchu, w calym ciele nawet w formie takich jakbym drgawek w srodku przy uderzeniu,nie wiem jak to opisac dokladnie...pomozcie mi? co mi jest? czy to ta nerwica czy co? Jesli mozecie to zdiagnozujcie moje dolegliwosci i jesli sami takie macie opiszcie troche dokladniej jakie...z gory dziekuje....a jesli to wam pomoze to; mam 18 lat,177cm wzrostu i waze okolo 70kg gdzies tak....no szczuply jestem poprostu... czekam na komentarze11

[Gość soso]

to moze byc nerwica lub to moze byc nerwica... spowodowana czyms fizycznym

[jadwigaszpaczynska]

Witaj xxxtracer, Jeśli masz zrobione badania i lekarze nie widza zadnych objawów somatycznych, to prawdopodobnier masz nerwicę. Doradzam Tobie poszukanie dobrego terapeuty ( psychologa), gdyz to znacznie skraca czas wychodzenia z nerwicy. Te tzw. drgawki, mimowolne skurcze maja osoby na tym forum, tylko musiałbys poczukac odpowiednich watków na ten konkretny temat. Moze wejdź na watek *Z nerwicy sie wychodzi*, gdyz tam sa zamieszczone posty osób, które wyszły lub sa w trakcie wychodzenia z nerwicy, może poczytaj historie osoby, ktora wyszła z nerwicy *moja-nerwica.republika.pl , gdyz sa w niej zwarte dobre informacje dotyczące postepowania wobec objawów, o ktorych piszesz.Jesli lubisz czytac, możesz poczytac mój wątek (wybiórczo ) *Lęk jest naszym przyjacielem*, na którym tez mozesz cos dla siebie znaleźć.Pozdrawiam.

[xxxtracer]

dziękuję bardzo!!! ;)

[Gość 4]

stary ,myślę,że do psychologa musisz iść natychmiast.Pij też zioła na uspokojenie,nervosol sobie kup,a po świętach od razu do specjalisty.Nie czekaj.