Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kołatanie serca i rozdrażnienie po jedzeniu i piciu


szifo30

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Od kilku lat odczuwam dziwne uczucie po jedzeniu lub piciu. Czuje po około 10ciu minutach mocne kołatanie serca i ogólne uczucie poddenerwowania. Jestem tez osobą chyba znerwicowaną bo miałem wiele przeżyć w dzieciństwie związanych z kłótniami mych rodziców,alkoholem oraz stresami dnia codziennego i biedą. Mam też różne reakcje na stres. Mam też lęk przed pójściem do lekarza gdyż boję się chorób. Dodam też do mego problemu też to iż po około 1-2 godzinach kołatnie powoli ustępuje najczęściej gdy robię się głodny. Jeśli ktoś może pomóc to bardzo proszę i z góry dziękuje
Odnośnik do komentarza
Gość stracatella
Warto się przebadać. Serce po posiłku musi wykonać cięższą pracę, ale nie powinnas tego czuć. Stresem nie można tłumaczyć dolegliwości - chyba że się przebadasz i nic nie zostanie stwierdzone - czyli z wykluczenia. Tymczasem jedz mniejsze posiłki a często. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Objawy o których piszesz mają związek z przemianą materii. Być może jest to związane z nieprawidłowym funkcjonowaniem tarczycy. Zgłoś się do dobrego endokrynologa i nie sugeruj sie tym, że tsh jest poprawne. w moim przypadku, po wielu próbach leczenia, łącznie ze środkami antydepesyjnymi pomógł thyrozol, który reguluje przemianę materii, zaburzoną złym funkcjonowaniem tarczycy.
Odnośnik do komentarza
Kurcze ja mam to samo ,od wielu lat problem z mocnym i szybkicm biciem serca po jedzeniu... często to się zdarza choć nie zawsze odczuwam tę dolegliwość...jednak jeśli się zdarza to często występuje z bólem głowy (ale też nie zawsze)... powiedziałam to lekarzowi ,on kazał mi tylko wolniej,spokojniej jeść i popijać...(oczywiście to nic nie daje;p) .Dodam ,że mam wypadanie zastawki mitralnej... ale żyję normalnie,nie oszczędzam się jakoś specjalnie.
Odnośnik do komentarza
Gość seretedeste
Widzę że nie jestem sam...z tym że u mnie nie ma na to reguły...zjem na śniadanie 3 kanapeczki i jazda, słabo mega serce dostaje kopa czasami się *potknie*, czuje się jakbym miał mdleć...po jakimś czasie muszę lecieć do toalety bo mam biegunkę...
Odnośnik do komentarza

Też to mam. Ale miałam robione badania i mam niedomykalność zastawki mitralnej, hollter wykazał,że mam tachykardie. Mam przepuklinę rozworu przełykowego . Stres powoduje,że te dolegliwości się zwiększają. Możliwe,że Ty też odczuwasz to. Po takich przeżyciach pojawia się nerwica. Ja mam nerwice wegetatywną. Wyciszysz się, ale po wiekszych przeżyciach to wraca. Psycholog pomoże i dobry kardiolog. powodzenia

Odnośnik do komentarza
Gość Zibi1966

Kolatanie poposilkowe wynika z podwyzszonego poziomu insuliny, ktora poprzez podwzgorze pobudza uklad wspolczulny a ten stymuluje serce do szybszej pracy. Aby je zlikwidowac nalezy bardzo ograniczyc weglowodany w pozywieniu. Czyli zero kartofli, ryzu, makaronu, chleba i bulek, slodyczy, cukru, musli, platkow itd. Trzeba jesc tluste miesa i tluste ryby morskie. I na pewno od tego sie nie przytyje.

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z powyższym. Moim problemem jest kołatanie właśnie po słodyczach - a serducho uspokaja się po wysiłku fizycznym [najlepiej szybki bieg lub rower]. Długo długo szukałam odpowiedzi na nurtujący mnie problem, aż w końcu natrafiłam na to forum;] dzięki

Odnośnik do komentarza
Gość PannaNikt

Witajcie! Wkoncu znalazlam cos co i mnie dotyczy. Dlugo szukalam, ale dzieki Bogu trafilam tutaj. Mecze sie z mocno bijacym sercem po posilku juz bardzo dlugo. Na poczatku pomagala melisa i aspiryna. Z czasem jednak i to bylo coraz slabsze, a ja chyba poprzez aspiryne jeszcze bardziej sobie szkodzilam. Wpadlam rowniez w straszny nawyk - wymioty. Jednego razu zwyczajnie zwymiotowalam i zauwazylam ulge, serce sie uspokoilo. Mijaly dnie, a ja robilam tak coraz czesciej, az na dzien dzisiejszy leze obolala :( Boli mnie zoladek od wymuszonych wymiotow, gardlo czerwone i podraznione bo na sile palce wkladalam :( Przebadana bylam u kardiologa - serce zdrowe. Badania, morfologia, tarczyca - ok. A ja jednak miewam bicia szybkie po jedzeniu i tak jak napisal zalozyciel - po ok. 10 minutach kiedy to wszystko sie zaczyna ja robie sie bardzo poddenerwowana, czuje jak sie we mnie emocje i nerwy zbieraja.... Skorzystam z kilku rad tu napisanych i zobaczymy. Przynajmiej teraz jestem spokojniejsza, ze nie jestem sama....

Odnośnik do komentarza
Gość PannaNikt

Zapomnialam dodac, ze wplatalam sie w to przez moja nerwice lekowa z ktora walcze od ok. 2 lat. Juz jest dobrze, a napewno znacznie lepiej niz na poczatku, ale niestety mecza mnie jeszcze te wymioty, nerwowosc i bijace zbyt szybko serce po posilku.

Odnośnik do komentarza

Witam. Również mam takie objawy, najbardziej widoczne rano (jak się najem do syta, dlatego śniadania jem niewielkie). Praktycznie po każdym posiłku (chyba że zjem naprawdę bardzo mało) leci mi ślina co chwilę muszę przełykać trwa to z 1-2 godziny, jestem wtedy napięty wręcz zestresowany, kiedyś czułem że mięśnie skaczą - i tu powstaje pytanie: jaki wpływ na to wszystko ma KORTYZOL (bo wydaję mi się że ma), czy trzustka jest wydolna, czy tarczyca, czy nerki. USG tarczycy robiłem - jest powiększona, według jednego lekarza malutki guzek w cieśni, według drugiego to jakieś naczynko. TSH ft3 ft4 w normie. W sumie czuję czasem kłucia pośrodku szyi. Od trzech miesięcy mam problem z bezsennością, zwięźle opisując w momencie zasypiania kiedy się już wyłączam i odpływam czuję taki impuls który mnie wybudza (jakiś wystrzał hormonów, serce wali, ślina leci), po tym uspokoić się jest bardzo ciężko. Chyba mam też nadciśnienie, oscyluje w granicach 137/142 na 74 p60, nawet z samego rana po wybudzeniu (noc przespana 9h). Jeśli chodzi o serce to na pewno jest w dobrym stanie - od ładnych paru lat dużo jeżdżę rowerem nawet zimą, latem średnio dziennie z 10-15km. Opis rentgena z tego co pamiętam - serce niepowiększone, o uwypuklonej talii. Kiedyś pamiętam jak się dobrze czułem miewałem puls 54 w ciągu dnia. Ostatnio bolą mnie nerki - usg wykazało liczne torbiele głównie na jednej nerce. Przy większym i dłuższym wysiłku czuję jak tarczyca wyrzuca hormony (autentycznie czuje jak się rozchodzi od szyi) czy to jest normalne? W razie czego: mój wiek 21, wzrost 180, waga 70. Ogólnie gdybym mógł spać to nie martwiłbym się stanem zdrowia :I Co wy na to? Czy można z tego wysunąć jakieś wnioski / diagnozę ?

Odnośnik do komentarza
Gość ika00044

Witam ja co prawda mam tez problem ale jestem juz po ablacji serca i mam 24 lata zabieg byl wykonany 4 lata temu z kaplikacjami teraz jak jem cos to mam jakby wzdecie i poki sobie z tym tym nie poradze to czuje kolatanie a potem jak ujdzie ze mnie powietrze ze tak sie brzydko wyraze to mija.Problem jest taki ze klade sie na jeden bok potem na drugi mam pauzy w sercu a kazdy kardiolog mowi niech pani nauczy sie z tym zyc.......jak dla mnie kpina nie moge zyc noramlnie funkcjonowac blagam o pomoc....bo sie wykoncze

Odnośnik do komentarza

Szanowni Państwo - mam 57 lat i od lat 9 MIAŁEM tachykardie po jedzeniu, szczególnie nasilone po śniadaniu; MIAŁEM - ale już nie mam od 38 dni i dlatego piszę, aby się podzielić tą wiadomością i aby inni pozbyli się tego strasznego, u mnie dwie godziny po śniadaniu trwającego uczucia i niemocny oraz bezsilności. Odkryłem na podstawie ściśle zaplanowanych eliminacji, że powodem jest GLUTEN - białko pomocnicze, występujące w 4 podstawowych zbożach ( pszenica, żyto, jęczmień i częściowo owies ). Czyli powodem naszych jest spożywanie CHLEBA i innego pieczywa - dlatego szczególne nasilenie objawów po śniadaniu. Moje przypuszczenia na podstawie eksperymentów, potwierdziłem badając przeciwciała. Szczegółowy opis na tej stronie: http://www.celiakia.pl/diagnoza/ oraz http://www.celiakia.pl/nadwraliwo-na-gluten/ jak i tu: http://www.celiakia.pl/alergia-na-gluten/ Oczywiście sam zapłaciłem za badania i sam się na nie skierowałem, bo do gastroenterologa kolejka niebotyczna. Byłbym wdzięczny za krótkie wiadomości na temat efektu przejścia na dietę bezglutenową i pozbycie sie tych reakcji serca po posiłkach u Szanownych Państwa na adres: dworek22@netscape.net.

Odnośnik do komentarza
Gość Aniaooosss

Witam ja mam te same problemy ze jak cos zjem wiecej to mi serce mocno bije i mam tez zawroty glowy. Otoz na swojej drodze spotkalam dobrego klkarza ktory powiedzial ze to jbcnest zespol metaboliczny i poprostu jesc jak przy cukrzycy zero chleba ziemniakow makarinow, tylko warzywa itd. Poczytajcie o diecie wg grupy krwi i pijcie olej lniany mi pomaga mam grupe A

Odnośnik do komentarza

Moi drodzy kochani również mam takie problemy. Najgorszy jest STRES po jedzeniu nie wynikający z niczego, czuje się rozdrażniony jakbym dostał adrenaliny albo kortyzol mi skakał. Choruje również na nadciśnienie ale szczerze mówiąc ciśnienie skacze mi tylko przy takich dolegliwościach. Badania tarczycy w normie, echo serca w normie, gastroskopia w normie oprócz przepukliny wślizgowej, tomografia jamy brzusznej w normie, uczucie jakby coś siedziało na jelitach w lewym boku jutro ide na kolonoskopie to sie zobaczy czy wszystko ok. Będę tu pisał na bierząco bardziej szczegółowo jeśli zobacze zainteresowanie. Pozdrawiam i również dzielcie się!

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×