Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kołatanie serca, wysokie tętno i zmęczenie a nerwica


Gość zdrowie1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jestem mężczyzną. Mam 22 lata. Opiszę całą swoją *dziwną chorobę*. Chciałbym się Was poradzić co o tym sądzicie! , bądź czy ktoś już miał to co ja!. OD Początku: W wieku ok. 16 lat wyjechałem na narty za granice, spory wysiłek mało jedzonka, po powrocie zachorowałem na grypę, leżałem ponad miesiąc w łóżku. Po wyzdrowieniu gdy zaczynałem coś robić serce biło szybciej, ale nie zważałem na to uwagi, dopiero w liceum poczułem się gorzej, na w-fie gdy serce chciało wyskoczyć z klatki piersiowej( tętno ok.140-150). Poszedłem do lekarza kardiologa zrobiłem EKG i Echo serca, badanie krwi- wszystko w porządku, tylko szybszy rytm i braki magnezu, dostałem leki spowalniające po których czułem się tak samo, oraz magnez. Po czasie powoli wszystko samo ustawało, po magnezie czułem się lepiej, aż do 18stki kuzyna(miałem 19 lat), na której wypiłem ok 10 kieliszków alkoholu(wódki). Na drugi dzień serce chciało wyskoczyć , tętno ok 170, może więcej. Gdy przyjechała karetka miałem 150 i już czułem się lepiej, podano mi zastrzyk spowalniający rytm, zapytano , czy miałem już takie coś i wysłano na badania.Po tym zajściu przestałem pić, brałem leki(spowalniacz-nie pamiętam nazwy i magnez). Trzecia historia zaczęła się kiedy miałem lekkie przeziębienie(21 lat),przez tydzień chodziłem zmęczony , każdy ruch -tętno wzrastało dość szybko, pociłem się. Następnie dostałem gorączkę max 37.1. Po 2 dniach leżenia w łóżku wyszedłem na dwór(lato) , znajomi wyciągnęli mnie na spacer, po którym czułem się bardzo źle( brak uczucia oddechu, szybki puls) Na drugi dzień leżałem w łóżku każdy ruch tętno wzrastało. Kolejnego dnia już nie mogłem , pojechałem do lekarza, który natychmiast dał mi propranolol i wypisał skierowanie do szpitala. Tam zrobiono prześwietlenie płuc, tętno spadło i wypisano mnie mówiąc będzie dobrze. Wtedy już brałem magnez ,propranolol, witaminę c, potas, antybiotyk, ziółka uspakajające i nic. Przyjechał lekarz z rejonu-podejrzewano zator płuc, robione badanie na d-dimery nic, wszystko gra. Choroba minęła po miesiącu telepania się i leżenia. Badania krwi miałem ok i mam, ciśnienie zawsze 120 na 80 bądź 125 na 85. Będąc u lekarza kardiologa , (następnego ale prywatnie )zalecił mi brać lokren 20 połowę, po którym czuję się lepiej:)w razie czego biorę propranolol 10. Po tym zajściu w przeciągu pół roku miałem operację nosa, prostowaną przegrodę(krzywa od maleńkości) , gdyż już ciężko mi się oddychało ( cały czas buzią- zwłaszcza w nocy)wszystko poszło ok. Po tym wszystkim a przed zabiegiem zrobiłem badania u: KARDIOLOGA(holter)-lekka tachykardia,w nocy nawet bradykardia.ENDOKRYNOLOG- na hormony(FSH,CH,testosteron) po przedstawieniu choroby-ok, PULMONOLOG, płuca ok, DENTYSTA, zęby zdrowe zrobione, LEKARZ RODZINNY wszystko ok to efekt dorastania, INNI LEKARZE W SZPITALACH- dorasta Pan , będzie ok , Laryngolog, naprawa nosa i lepszy oddech, ok. A muszę dodać, że od 4 lat odstawiłem sport- w-f (tenis 6 lat temu który trenowałem 3x w tygodniu= wysiłek,) Moja mama, babcia jedna i druga, wujek w tym okresie przechodzili stany nerwicowe. Mama chorowała b. długo na nerwicę. Mam stany, kiedy się zdenerwuję, lub się boję sam nie wiem czego -serce nagle biję szybciej do 130. Na razie jest ok( max 120 rytm, leki 1/4 lokrenu i magnez) ,daj Boże żeby było dobrze. Mam prośbę może ktoś napiszę co to, bądź ktoś z Was już miał taką sprawę. Dziękuję
Odnośnik do komentarza
Zdrowie1: JA też miałem całe życie wysokie tętno. Też dorastałem. Dopiero ok. 50 doszedłem do tego, że brak mi potasu w organizmie (sic). Pij więc dużo soku pomidorowego. Początkowo niech Ci jakiś normalny kardiolg przepisze tabletki z potasem (taki silniejsze). Po tygodniu wystarczy już szklanka soku codziennie. Gwarantuj, że tętno spadnie. Dodaj do tego witaminy grupy B. No i pozostanie Ci popracować nad psychiką. To ważne. Napisałem to z autopsji. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Gość klaudysia

Mam identyczna sytuacje ! Tez biore magnez i do tego leki uspakajajace!! Mialam ekg, badanie krwi i wszystko niby w porzadku, cisnienie idealne tylko puls 116. Mam 20 lat, jestem dziewczyną. Miałam jeszcze do tego bóle takie pulsujące w dłoniach i w rękach ,. Mam tak juz około miesiac z przerwami. Nie wiem co to jest, ale rodzina mowi, ze nerwica. Lekarze stwierdzili na początku niedobór magnezu, a potem nerwobóle.. wciąż szukam odpowiedzi na to pytanie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×