Wada serca po przebytej chorobie

[elwa]

Teraz akurat muszę sie o coś spytać. Jakimi chorobami można sobie nabyć wadę serca? Czy człowiek który nigdy nie przechodził żadnych ciężkich chorób (nawet zapalenia płuc) może sobie nabyć jakąś wadę? Czy warto się zbadać? P.S. jakby co - mam 12 lat. Czy w tym wieku powinnam pomyśleć o jakichś poważniejszych badaniach? Czasami strasznie się martwię. Proszę o sensowne odpowiedzi!

[Gość stracatella]

Jeśli nie masz dolegliwości to nie. pozdrawiam

[jadwigaszpaczynska]

Witaj elwa. Co to znaczy, ze *czasami strasznie sie martwisz*. Dklaczego Ci pszyszły do głowy mysli o chorobie serca? Jakie masz objawy, które Cie n iepokoja.Można miec nerwice nawet w Twoim wieku, ale sa jakies powody na to wpływające.Napisz cos o sobie.Pozdrawiam

[Gość ...]

mała,nie wymyślaj sobie chorób,napisz lepiej czy jest cos,co cię niepokoi.

[Gość ...]

może być problem z sercem na przykład po grypie,paciorkowcowym zakażeniu gardła-anginie ,ale jeśli są żle leczone.

[Gość elwa]

No więc tak. Przede wszystkich dużo myślę o swoim organizmie. Najbardziej właśnie o sercu. Właściwie to .. sama przybieram sobie różne choroby. No i myślę że je mam. Im bardziej o tym myślę, tym więcej zaczynam się niepokoić o swoje zdrowie, bo w końcu wydaje mi się że faktycznie mam chore serce. Przy okazji dużo się denerwuje właśnie tym o czym myślę. I sama nie wiem czy mam coś z sercem czy to po prostu nerwica. Planuję kupić melisę, mam nadzieję ze ona mnie trochę uspokoi. No, oprócz tego martwię się tym, że nocą, gdy usypiam, tak jakby zanika mi oddech. Tak na chwilę, że ledwo to zauważę i od razu się budzę. Czasami to występuję jak się czegoś wcześniej przestraszę, albo jak myślę o tych moich przybranych chorobach serca. A czasami to tak bez powodu. I to mnie właśnie martwi. Czy to zanikanie oddechu *bez powodu* (choć i tak na najwyżej kilka sekund) może być wywołane jakąś chorobą? To tyle w tych sprawach.

[jadwigaszpaczynska]

Witaj *elwa*. Czy masz jakies przypuszczenia skad sie mogłas * zarazić* takim lękiem o stan swego zdrowia ( serca)_.Czy ktoś w Twojej rodzinie choruje na serce, czy masz do czynienia z osobami, ktore narzekaja wciąż na zdrowie, martwia sie, ze umra itd. Wiem, ze takie rzeczy udzielaja sie bardziej wrażliwym osobom. Poza tym masz dopiero 12 lat i dobrze byłoby zebys skorzystała z pomocy psychologa, ale musisz wybrać sie do niego z którymś z rodziców. Bez psychologa mozesz się zamotac w objawy i wejść w nie głębiej.Dlatego doradzam Ci porozmawiaj z rodzicami, lub z kimś z najblizszej rodziny komu ufasz, bo sama tego chyba nie załatwisz.A nerwica nieleczona moze sie rozwijac bez przeszkód. Tyle na ten czas moge Ci podpowiedziec.Pozdrawiam

[Gość elwa]

Wszyscy w mojej rodzinie są zdrowi, czasami narzekają na różne rzeczy, ale raczej rzadko. Chyba po prostu sama to sobie wymyśliłam. Ale czy jakieś ziółka na uspokojenie na razie by mi nie wystarczyły?