Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Serce po wysiłku nerwicowca


Gość tomek

Rekomendowane odpowiedzi

Mam taki problem od 8 lat mam nerwice serca,ktora zaczeła się u mnie po przetrenowaniu.Od tego czasu było gorzej lub lepiej ale zawsze wracaLo,ale problemem jest dla mnie to że po wysiłku fizycznym(trening z ciężarami)krotki wysiłek 10 min i zawroty głowy duszności kołatanie,potem cały dzień złe samopoczucie w nocy nie mogę spać po takim wysiłku.Natomias biegać czy wykonywać inne ćwiczenia bez obciążenia mogę wykonywać i nic mi nie dolega no chyba że przesadze ostro.Robiłem badania i podobno jestem zdrowy jak byk aczuję się jak zdechlak,wcześniej też ćwiczyłem siłowo ale nie było takich problemów jak teraz. Czy miał ktoś z nerwicowcóe tutej coś podobnego,ilu z was uprawia sport i jakie formy,bo główne zalecenie mojego lekarza brzmiało sport.
Odnośnik do komentarza
ja mialem cwiczylem karate wyczynowo kupe lat w sumie 17 i ciezary zbyt duze obciazenia ponoc szkodza ale ja sie zle czuje jak na jakis czas nie podzwigam czegos ciezkiego w sumie to ciezarow nie cwiczylem tylko na silowni sobie od tak ale glownie karate i powiem ci ze napewno w ktoryms etapie swojego zycia zaczeles sie za bardzo wsluchiwac w swoje cialo a to nie dobrze bo jak ktos kiedys powiedzial im wieksza swiadomosc czegos tym szybciej zabija.Tez wczesniej po cwiczeniach umieralem bylo mi slabo bylem tak slaby jak mucha a wszystko dlatego ze za bardzo bralem sobie to do glowy my nie musimy o tym myslec bo nasz organizm za nas to robi bo jestesmy zywa zaprogramowana maszyna.My mamy myslec jak zorganizowac sobie zycie i to wszystko.
Odnośnik do komentarza
cześć tomek.ja mam to samo po stresie albo wysiłku fizycznym typu machanie hantlami lub jakikolwiek wysiłek gdzie napinam całe ciało (dodatkowo mocniej na bezdechu).czuję się osłabiony a co gorsze cisnienie mi do góry strasznie idzie.jak mam spokój lub robię w miare lekkie ćwiczenia np. jazda na rowerze jest ok.też nie wierzę że to nerwica ale chyba musimy zacząć w to wierzyć.p.s. też kiedyś na siłowni ćwiczyłem sporo + stres w pracy duzy po 12 h pracowałem + używki = nerwica-mam nadzieję że ją pokonamy !!!
Odnośnik do komentarza
Gość życzliwy
Kiedys czytałem artykuł jak różne rodzaje ćwiczeń wpływają na serce i wyszło na to, że tak naprawdę cwiczenia z ciężarami to najgorszy syf dla serca bo bardzo je przeciążą a dotlenienie i tętno rozwojowe i tak są za małe wiec wychodzi na to, że serce jest cały czas katowane, więc dla kogos z nerwicą serca (ja też ją mam) raczej ciężary odpadają. Natomiast ćwiczenia typu, bieganie, rower, basen to najlepszy pomysł. Trzeba też oczywiście zrezygnować z wszelkich używek, ja rzuciłem palenie i nie miałem nawet odrobiny alkoholu w ustach od 3 lat, staram sie zdrowo odzywiac i pic duzo wody i sokow. Samo to dalo mi ogromna poprawe samopoczucia w chorobie bo cwiczyc przyznam sie, ze mi sie nie chciało. Ale wy rzucajcie nałogi i bierzcie się za sport na swiezym powietrzu a gwarantuje, ze wam wszystko poprzechodzi !!!
Odnośnik do komentarza

Panowie niestety, nie tylko wy macie te objawy, a dodatkowo sprawdziłem że w momencie zazywania anabolików (odżywki) itp poziom stresu podnosi sie drastycznie - a o samopoczuciu lepiej nie mówic bo nie da sie go opisac. Niestety to nerwica i nie ma co szukac innych przyczyn bo badań było setki i wszystko ok. Zdrowy jak ryba. Uświadomiłem sobie że to nerwica jak w chwili takiego złego samopoczucia zazyłem lek uspokajający - ziołowy (objawy stopniowo mijaja w ciągu 30-60 min) Trenuje intensywnie i czasem dośc ciezko - jednak gdy czuje że org sie buntuje poprostu odpoczywam.Widac podczas wysiłku siłowego układ nerwowy sie osłabia i daje o sobie znac

Odnośnik do komentarza

Miałem bardzo podobne sytuacje po dużym wysiłku, nawet z utratą przytomności i często gdy się mocno stresuję i do tego stoję w pociągu, autobusie, jest duszno i nagle wydaje mi się, że nie dam rady to też mam wrażenie, że stracę przytomność. To jest niestety nerwica. Badania w moim przypadku również wykazały, że jestem zdrowy. W pewnym momencie zacząłem rozumieć, że to jest tylko takie samookłamywanie i zacząłem w trudnych chwilach myśleć w odwrotny sposób, że jestem silniejszy od nerwicy, że mogę więcej, że dam radę i że nic się złego nie dzieje. Serce to emocje, a gdy za bardzo zagłębiamy się w nie to zaczynamy ingerować w procesy, które nie należą do naszych obowiązków. Ciało samo sobie poradzi. Dlatego również polecam sport, ale z lekką adrenaliną, która pozwala skupić się nie na strachu a na jego przełamywaniu. Strach odstawiamy na bok, bo nie on jest tu najważniejszy. Jest tylko jednym z naturalnych procesów, nad którym nie musimy w ogóle się zastanawiać. Najlepiej skupiać się tylko na tym, co daje nam siłę i poczucie samospełnienia.

Odnośnik do komentarza

Mam podobnie jak koledzy. Znalazłem to forum wpisując w googlach *złe samopoczucie po wysiłku fizycznym*. Mam nerwicę od kilkunastu lat, ale ten objaw dopiero niedawno odkryłem. Cieszę się że nie jestem z tym sam. Wszystkim nerwicowcom polecam chińską medycynę. Ja leczę się u Tybetańczyków ziołami. Bardzo mi pomogli. Odblokowali mi coś, teraz budzę się wypoczęty i pełen energii. Właśnie dlatego zauważyłem że po wieczornym bieganiu, rano budzę się trochę sflaczały. Do tej pory budziłem się taki codziennie :)

Odnośnik do komentarza
Gość Daniel novi

Mam to samo przez 3 lata nie raz jest dobrze a nieraz zle chce sam sobie z tym poradzic walcze ale to jest silniejsze ;/ zaczelo sie to po ataku tzn mialem takie zaburzenie rytmu serca czy cos spowodowane brakiem magnezu czy potasu ;/ lubie cwiczyc na silowni cwiczylem 5 lat teraz 3 lata nic nawet w pracy mam problem jak sie mocniej narobie to zaraz ciezki oddech i szybkie bicie serca ...popsulo mi to cale zycie a silownie bardzo kochalemmm a terazz tylko cos zrobie i padammm z sil z silnego kolesia zrobil sie ze mnie flakkk ... dajcie jakies propozycjee jak najlepiej sobie poradzic z ty bo nie chce isc do psychologa

Odnośnik do komentarza

Mam nerwice lekowa z napadami paniki od 6 lat a mam dzis 27 i nic nie pomaga czasami jest lepiej ale ciagle jestem na dnie i nie ma dla mnie juz chyba ratunku, jestem bardzo uczuciowa osoba a dzisiejszy swiat takich ludzi nie potrzebuje dzis uczucia nic nie znacza. milo ze nie jestem sam ale wiem co przechodzicie i zdrowia zycze jesli ktos potrafil by mi pomoc w jakim kolwiek sposob dać mi cien nadzieji to bardzo prosze bo mam dosc cierpienia a nic mi juz nie pomaga. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Z nerwicą to się idzie do psychiatry , żadne gadki z psychologami nie pomogą , miałem podobne objawy moje serce nawet na lekkie stresy reagowało mocnym biciem co wywoływało u mnie lęk panikę szczególnie dokuczliwe wieczorami to było , dostałem 1 lek z grupy benzodiazepin i drugi z ssri czy jakoś tak , 3 rok juz teraz mija mam święty spokój moje serce *siedzi cicho* nawet w stresujących sytuacjach , wybrałem to co miałem przepisane i zakończyłem leczenie bo na dłuższa metę mozna wpaść w nałóg z takimi lekami

Odnośnik do komentarza

Witam mam to samo, co wszyscy ledwo zyje od paru miesięcy. Jest coraz gorzej a do tego zaczęłam cwiczyc na siłowni i czasami z niej ledwo wychodzę. Wali mi serce czaszke mi rozwala a tak lubie cwiczyć co tu zrobic. Nerwice mam od paru ładnych lat nabawiłam sie jej w domu rodzinnym przez matke ojca i te patologiczne zycie tam...Jutro mam psychiatre napisze co i jak trzymajcie sie

Odnośnik do komentarza
Gość Kroliczek007

Mam to samo! Co prawda wróciłam do ćwiczeń po ładnych kilku (nastu?) latach i z 20 kilogramową nadwagą - ale w końcu muszę ten balast zrzucić. Mam nerwice, napady lęku, zauważyłam że po treningach kardio i TBC bez obciążenia jest cudownie, pełen relaks i przyjemne zmęczenie. Za to po TBC z obciążeniem sztanga + 5kg - umieram. W pewnym momencie gdy poczuje że tempo serca przyśpieszyło 2 sekundy do setki - przestaje zupełnie fokusować się na ćwiczeniach a fokusuję na symptomach płynących z ciała i rozważam... zemdleje teraz czy wytrzymam, ale będzie kicha jak zemdleje, jest mi niedobrze, jest mi słabo, wyjść czy zostać, umrę w domu czy już tu w trakcie? i tak dalej.... To takie smutne 😞

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×