Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kołatanie serca i pulsujące gardło


Nicoletta

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Jestem tu nowa i z góry przepraszam, ale szukając podobnego do mojego tematu nie wiedziałam gdzie to w końcu wstawić, więc zakładam temat. Bardzo, ale to bardzo mnie niepokoi mocne kołatanie serca, które czuję aż w gardle. Strasznie mi to przeszkadza funkcjonować. To już trochę trwa, na razie nie byłam u lekarza z tym. Jakiś czas temu stosowałam kurację Meridią 15 (najpierw 10), zupełnie odrzuciłam też chleb i cukier, jakies pół roku tych produktów nie jadłam pod żadną postacią. Teraz już od wakacji nie stosuję tego leku, ale samopoczucie jest coraz gorsze. czy to mogło być spowodowane Meridią? Co może oznaczać takie zachowanie serca? Pamiętam jak moja babcia, chorując na nowotwór żołądka miała te objawy, to była złosliwa anemia. Ciągle boję się że spotka mnie to samo, co babcię i to dodatkowo potęguje mój problem. Nie cieszy mnie nic po prostu, bo ciągle wali serce. :( Proszę o pomoc, jeżeli ktoś ma lub miał podobne objawy. Co to może oznaczać i jak z tym walczyć. Z góry dziękuję!!!
Odnośnik do komentarza
do kardiloga na badanie i tyle. Nie musi oznaczac to jakiejs chorob serca....le mzo to bc anemia...nie od razu tam nowowtwor, nawet o tym nie mysl. ja chodzilam z kolataniami do lekarza no ale serce zdrowe a kolatania na tle emocjonalnym. Plus dodatkowe skurcze a to ejszcze gorsze od tych kolatan. leczylam sie na anemie o kolataniatroszke zmalaly no ale na tle emocjonalnym wszystko zostalo...NERWICAAkoko jumbo
Odnośnik do komentarza
Witaj Nicoletta. Na watku *Nastoletnia nerwica* w moim ostatnim poscie poruszyłam podobna sprawę do tej, o której piszesz. To, ze babcia miała złosliwa anemie, nie oznacza, ze i Ty ja masz.Zrób sobie konieczne w tym kierunku badania, zeby FAKTY MOGLU USPOKOIĆ TWÓJ LĘK. Ja doradzam Ci spotkanie z terapeuta ( psychologiem), majacym wiedze na temat nerwicy lekowej, gdyż lek przed mozliwościa nowotworu, strach przed smiercia, ciagle utrzymywany w świadomości, nakreca te objawy. Co do kuracji Meridia, doradzałabym Ci kontakt z jakims dietetykiem, gdyz nieraz zmiana diety moze spowodować nadmiar jakichś składników w organizmie, czy niedobór i organizm moze miec problemy ( to tak jak z rzucaniem palenia, wystepuja problemy odstawienne). Doradzam Ci przeczytanie historii człowieka, który wyszedł z nerwicy lekowej http://moja-nerwica.republika.pl, zwłaszcza fragmentów artykułu dr.WEEKES w niej zamieszczconych, gdyz tam sa zawarte wyjasnienia dot.powstawania objawów, których doswiadczasz i sposobów zapanowania nad nimi. Poza tym zapraszam na mój watek *Lek jest naszym przyjacielem, na którym zamieszczam informacje, w jaki sposób ja nauczyłam sie panowania nad lekiem (* nie walczyc z lękiem*, ale przez zrozumienie, co go wywołuje, oswojenie go,). Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Gość Nicoletta
Bardzo, ale to bardzo dziękuję za szybkie odpowiedzi. Na pewno skorzystam z tych porad i poczytam podane tematy już dziś. Zapomniałam dodać, że z tym kołataniem jest tak, że jak zasypiam, to przez noc nie czuję tego, nie budzę się ż tego powodu. Natomiast koażde moje przebudzenie wygląda jak nagłe zerwanie się, wtedy serce wychodzi z siebie. Chyba należę do tych, co mają spokój tylko w nocy, dlatego lubią tę porę dnia. :-)
Odnośnik do komentarza
a czy robiłas badania krwi TSH,T4,T3,elektolity i OB,morfologie z rozmazem? Idż do lekarza po skierowanie Kołatania mogą być też od tarczycy i trzeba to sprawdzić tymi badaniami.Widzę ,że jesteś panikara,więc na poczatek pij systematycznie przez długi czas jakieś ziółka na uspokojenie-jakiś nerwosol czy melisę z dziurawcem.I koniecznie zrób badania.Zajmij się tez jakimś ruchem-np.codzienny godzinny szybki marsz na świeżym powietrzu w miłym towarzystwie[nieświadomym tego ,że jest z tobą na ,,rehabilitacji**]Oprócz tego gimnastyka tuż po przebudzeniu ,leżąc na łóżku,rozciąganierąk,nóg,tułowia,tak,jakbyś się przeciągała z całej siły z rękami za głową.Krążenie nóg leżąc na wznak i na bokach[leżąc na boku kręcić duże koła nogą w przód ,potem w tył,zmiana boku i nogi.].Leżąc na boku noga w góę i w dół,zmiana boku i nogi.Rowerek i ,,nożyce leżąc na wznak.Po takim rozruchu siąść na łóżku i chwilę posiedzieć.Zapisz się z jakąś koleżanką na jogę ,aerobic ,czy kurs tańca czy co ci tam pasuje.Ruch odwróci uwagę od problemów emocjonalnych.I poprawi samopoczucie i przy okazji sylwetkę.Pij sok z marchwi z sokiem z buraka ćwikłowego.Rób w sokowirówce.I kup magnez z wit. B6.Nie pękaj ,tylko świadomie ćwicz.To napewno poprawi samopoczucie.Jeśli jest jakaś osoba,osoby,których nie trawisz,które utrudniają ci życie,postaraj się zaakceptować je takimi jakie są iwybacz im wszystko.Noszenie i pielęgnowanie w sobie żalu i złości odbija sie na zdrowiu.A o co ci to?Uwolnij się sama od tego,jeśli jest tak w twoim przypadku.Trzeba ustalić priorytety w życiu: czyli to ,co jest ważne,a to ,co nieistotne-wyrzucić precz.I patrzeć do przodu.Trzymaj sie i weż sie za kontrolę twego organizmu[badania],bo to TY masz nad nim panowac ,a nie on nad tobą.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×