Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Lek antydepresyjny Lafactin na nerwicę lękową


majusiaa

Rekomendowane odpowiedzi

Ja zażywam lafactin 75 mg i mi pomaga, na początku miałam straszne zawroty głowy, nudności, bóle głowy i brak orgazmu :) po około 2-3 tygodniach minęło i teraz biorę już drugie opakowanie, z tego co wiem nie mozna przerywać leczenia, najlepiej skonsultować się z lekarzem

Odnośnik do komentarza
Gość orchidea 222

Również zażywam ten lek i oprócz baku ochoty na sex nic mi nie dolegało. Samopoczucie wreszcie jak u normalnego człowieka. Zaczęłam żyć pełnią życia. Oczywiście zdarzają się jeszcze lekkie napady lęku ale nie jest już to samo co przedtem. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość Czarna Dama

Widać człowieku że nie masz pojęcia o czym mówisz. Jednego dnia byś nie wytrzymał w takiej męczarni co człowiek żyje latami.I paradoksalnie każda osoba na świecie cierpiąca na tą chorobę powinna oddać Ci swój jeden najgorszy dzień , wtedy zrozumiałbyś co to ból nie fizyczny a psychiczny.! a jeśli chodzi o lek to zobaczymy, jutro zaczynam z nim swoją przygodę.

Odnośnik do komentarza
Gość Xoptymista

Heh dokladnie masz racje... wystarczylo by kilka moich dni ciezszych z super lękami... to kolega po kilku dniach znajac zycie by szpital zaliczyl ;> Trzeba byc optymista, nauczyc sie zyc z swoimi dolegliwosciami, starc sie wyluzowac a bedzie dobrze i sie w koncu wyleczymy ;) pozdrawiam wszystkich *nerwicowcow*

Odnośnik do komentarza
Gość onawielkopolska

Pamiętam,że ten lek miałam przepisany z propranololem,ale stwierdzilam ze ten lek dosc jest niebezpieczny,więc nie bralam go wcale,i jest wszystko wporzadku do dzisiaj.Jeśli chodzi o nerwice to staram się teraz sama z nia radzić,a nie niszczyc swoj zoladek przez leki.wyobraz sobie w jakiim stanie mozesz miec zołądek stosując lek ponad 9 miesięcy.Ludzie!

Odnośnik do komentarza

ja biorę ten le od ponad roku. stosowałem dawkę 150 mg, 75, teraz 37,5, chcę zejść do zera. w moim przypadku działał odwrotnie jeśli chodzi o popęd seksualny: chciało mi się więcej i częściej. miałem problemy z osiągnięciem orgazmu, ale mogłem kochać się przez godzinę. lekarze stwierdzili, że to bardzo dziwne.to chyba czwarty rodzaj leku jaki biorę. nie polecam odstawienia lafactinu od razu: skutki są fatalne, by nie rzec niebezpieczne. leczę się od ponad dwóch lat. moim celem jest całkowite zrezygnowanie z brania medykamentów. niech się dzieje co chce. trudno. nie wiem skąd zaszły takie nagłe zmiany we mnie i załamanie. skąd się wzięło to wszystko ?

Odnośnik do komentarza

Sama już nie wiem co mi dolega Wszyscy lekarze mówią że to nerwica lecz chyba jestem trudnym pacjentem psychiatra już mi trzeci z kolei lek przepisuje a ja wiecznie mam skutki uboczne i przerywam branie ich co do lafactiny tez mam opary do kapsułek i nie wiem co mam robić. Boję się skutków ubocznych :( zauważyłam ze mój organizm waryjuje przy zmianach pogodowych nerwica się nasila

Odnośnik do komentarza
Gość aquanna

A ja mam pytanie. Znalazłam się w dość dziwnej sytuacji- mój psychiatra miał wypadek. Właśnie miałam mieć wizytę i skonsultować odstawianie Lafactinu i nie wiem jak to zrobić. Jakoś nie bardzo uśmiecha mi się iść do nowego lekarza ( bo praktycznie zakończyłam już leczenie), brałam dawkę 75mg na dobę.Czy ktoś może mi pomóc i powiedzieć jak to najlepiej stopniowo odstawić? Mam jeszcze wykupione 2 opakowania.

Odnośnik do komentarza

Teraz mija 8 miesiąc.Na początku było faktycznie wyciszenie, otępienie. Potem ( po jakimś miesiącu) już normalnie. Nie mam doświadczenia z innymi lekami więc więcej powiedzieć nie mogę.Przy mojej dawce ( wg mojej opinii) 49% sukcesu to tabletki a 51% to poukładanie sobie wszystkiego w głowie.Lek pomoże- ale problemu nie rozwiąże.

Odnośnik do komentarza
Gość kamil1991

Mam 24 lata biore Lafactin 150 od 10 miesięcy. Na początku brałem dawke 75 mg lecz po czasie przestała ona wystarczać. Lek naprawde bardzo dobry. Na pełne efekty trzeba poczekać ok miesiąca ale warto przeczekać. Mijają stany lękowe, nerwicowe, depresyjne daje pozytywną energię. Na początku spadek potencji jednak po czasie mija.

Odnośnik do komentarza

Do*Normalnego*.....żeby tak napisać.....o nerwicy lękowej.....trzeba być totalnie znieczulonym.....i tak odbierają tą chorobę ludzie zdrowi.....a choroba ta daje do wiwatu.....nie poddaję się,nie piję alkoholu,układam swoje mysli i staram się myśleć pozytywnie.Polecam Paroxinor.....choć zmiany leków to schemat w tej chorobie.Trzymajcie się,wszyscy Lękliwi....

Odnośnik do komentarza

Normalny. Nie wiesz jak to jest kiedy ktoś ma cię za zero mimo że się starasz i wypełniasz wszystkie obowiązki, jak dostajesz ochrzan tylko dlatego, że normalnemu coś poszło nie tak, jak jednego dnia nadziera się, że masz wypier.. a za godzinę *kocham cię, przepraszam*. Jak to jest sypiać noc w noc góra 4 godziny i słuchać gadania, że długo śpisz. Nie wiesz jak to jest jak masz gdzieś wyjść choćby do ośrodka zdrowia i nie masz z kim zostawić dziecko bo normalny znów wystawił cię do wiatru, jak chcsz parę zł na kwiaty żeby pożegnać kogoś z rodziny kto właśnie stracił życie a w odpowiedzi słyszysz *po ch** tam pójdziesz?!* Załóż moje buty i przejdź w nich te 11 lat mojego życia. Odpuścisz na starcie.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×