Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Częstoskurcz - ablacja


Gość jola

Rekomendowane odpowiedzi

Gorsze - w tym sensie, że po ablacji: - nadal miewałam napadowe częstoskurcze nadkomorowe ,ale krótkie; - miałam jakieś dziwne bóle w klatce piersiowej trwające po kilka minut do kilku godzin - mam wysoki puls w spoczynku, bo od 90-130 - często mam jakieś dziwne, niemiarowe uderzenia serca, ale nie wiem co to jest itp. Minęło około 1,5 roku po ablacji, a ja nadal mam dziwne objawy pozabiegowe.. Najzabawniejsze jest to,że jeden lekarz twierdzi,że takie objawy powinnam mieć do 3 miesięcy po ablacji, inny,że do roku,kolejny,że do 3 lat, a jeszcze inny,że w ogole... I bądź miej tu człowieku dobry humor:]
Odnośnik do komentarza
Marlo przecież łatwo się domyślić, że to ta sama osoba (nie osóbka), choćby rozpoznając Twój wyraz twarzy czyli: :/ Szkoda, że używasz słów typu: osóbka, główka na forum, na którym raczej goszczą ludzie z poważnymi problemami. Skąd ten cynizm i agresja(?), zwłaszcza tu. Miej szacunek dla innych i naucz się kierować swój żal we właściwym kierunku. I tyle w tym temacie.
Odnośnik do komentarza
Pati ja myślę, że powinnaś prześledzić wszystkie wątki i opinie na tym forum dotyczące ablacji - wiele osób opisuje tu swoje refleksje dotyczące tego zabiegu. Poza tym ważne chyba jest jak bardzo nasilone są Twoje częstoskurcze: tzn. jak długo trwają (im dłużej tym - rzecz jasna- gorzej), jak często w ciągu roku je masz, czy dolegliwości towarzyszące są poważne (niektórzy mdleją, a niektórzy znoszą to lepiej), no i oczywiście powinnaś być świadoma istniejącego ryzyka czyli ewentualnych skutków niepożądanych (np. wypalenie zdrowej części mięśnia sercowego i konieczność wszczepienia rozrusznika, przebicie worka osierdziowego, krwiaki, oderwanie się płytki miażdżycowej w trakcie wprowadzania elektrody, można o tym poczytać w fachowych książkach dla lekarzy) . Ja też jestem w trakcie podejmowanie decyzji o zapisanie się na ablację i ogromną część swojego czasu spędzam na wyważaniu wszystkich za i przeciw. Jak na razie szala jest przechylona na nie. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
ja juz mialam podjeta decyzje na tak bo w lipcu i sierpniu mialam non stop ataki od 2 do 4 w tyg i kazdy konczyl sie szpitalem od miesiaca mam czestoskurcze ale krotsze i wystepuja rzadziej tak raz na 2 tyg. dlatego mam problem z podjeciem decyzji. wiem ze zabieg niesie powazne ryzyko ale po wypowiedziach na forum widze ze wiekszosc osob jest zadowolona. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Pani Agnieszko! Sądzi pani ,że próbuję przekonać innych aby nie zgadzali się na ablację??A myli się pani...bo życie innych ludzi zupełnie mnie nie obchodzi.Każdy decyduje o sobie sam i sam później ponosi konsekwencje( mówię tu oczywiście o osobach pełnoletnich i sprawnych umysłowo).
Odnośnik do komentarza
Do Agi Każdy ma prawo wypowiedzieć się na forum, ale nie kpić, szydzić, wyśmiewać, obrażać, straszyć, prawie wszystkie słowa p.Marli lub Nov_ej przepełnione są złośliwością. Ja nie podejmuję już z tą panią rozmów, bo żadna odpowiedź jej nie odpowiada i tak na wszystko ma własną, niezachwianą i niepodlegającą dyskusji odpowiedź. Każdy kto ma inne zdanie niż ta pani może oczekiwać z jej strony wrogiego nastawienia do siebie. Dlatego ja już nie reaguje na wypowiedzi tej podwójnej osoby
Odnośnik do komentarza
1. Co do policji, to nie sądziłam,że może się ona zajmować takimi bzdurami:/ ale cóż, wierzę Ci, moja droga.. 2. Uważałam,że to normalne i leży się w moim obowiązku poinformowanie innych chorych również o ujemnych skutkach ablacji. Jednak jak widzę moje dobre chęci zostały źle odebrane.Tylko szkoda,że niektórzy nie chcą wysłuchać opinii innych i rozważyć za i przeciw. Skoro widzicie wszytsko bardzo kolorowo i na różowo, to się cieszę.. Nie życzę wam żadnych komplikacji pozabiegowych. 3. Moje posty nie były prowokacją, ani nie miały służyć zdenerwowaniu kogoś na tym forum.To prawda,że czasem bywam złośliwa i niezbyt sympatyczna , ale to już taka mpja uroda... Więc jeśli obraziłam jakąś duszyczkę, jeśli ktoś czuje się pokrzywdzony, to bardzo go przepraszam...
Odnośnik do komentarza
Marla zabrzmiało to tak jakbyś się przestraszyła tej policji :), a przecież post tej znajomej policjanta to kpina. Przecież Ty nie mówiłaś nic co by się pod jakikolwiek paragraf kwalifikowało. A swoją drogą nie bierz poważnie postów, w których niektórzy specjaliści wmawiają Ci jakieś psychiatryczne nieprawidłowości. Powalił mnie na kolana post straszący policją, słowo daję... I może na tym zakończmy te prztyczki, w końcu to forum kardiologiczne, a pole dla wskazywania jakim typem kto jest. Marla a Ty w końcu znajdź kompetentnego i sensownego kardiologa, nie wierzę, że takich nie ma. Musisz niestety szukać jeśli Ci zależy na zmianie tego na co narzekasz. Możesz przecież napisać z jakiego województwa lub miasta jesteś i forumowicze wskażą kogoś godnego uwagi. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×