Odmowa skierowania na ablację przy częstoskurczu

[majki_66]

Mam 32 lata i nigdy nie przyzwyczaję się do tego ,że mam to cholerstwo.Zawsze byłam zdrowa -- a już na pewno nie miałam kłopotów z sercem .Częstoskurcze pojawiły się u mnie nagle i lekarz wmawiał mi ,że to od kręgosłupa --leczył mnie 2 miesiące zastrzykami domięśniowymi na kręgosłup!!!! Czułam się coraz gorzej ,wreszcie inny doktor do którego się zgłosiłam skierował mnie do kardiologa..... Tam po odczytaniu holtera okazało się ,że to częstoskurcze.... Nigdy nie przyzwyczaję się do tej choroby -- nigdy ...Mam dziecko dla którego chcę żyć i być mu podporą a to odbiera mi ta choroba przez którą jestem bliska załamaniu :-( Mam pytanie czy lekarz może odmówić skierowania na ablację ? Ile trzeba czekać np w Krakowie na taki zabieg ? Jakie badania muszą być wykonane przed zabiegiem ? Bardzo proszę o odpowiedź ,,,, Pozdrawiam Maria

[Gość Beata]

Mario, lekarz oczywiscie moze CI odmówić skierowania na ablację (to przecież od niego zależy wybór sposobu leczenia). Jeśli jeden odmówi - idź do innego. Ale mówiąc ogólnie, to każdy *myślący* lekarz powinien CI bez problemu takie skierowanie wystawić. Wiem co przezywasz z częstoskurczem - sama męczyłam się z tym przez kilkanaście lat. I faktycznie ablacja jest najlepszym rozwiązaniem na ten rodzaj arytmii. Odnosnie badań, wszystko zaleźy od ośrodka, w którym będziesz miała wykonywany zabieg. Ja przed swoją ablacją musiałam wykonać między innymi: - echo serca, - holter 12-odprowadzeniowy, - preciwciała Anty HBS, - RTG klatki piersiowej, - grupa krwii, morfologia, glukoza naczczo, K, Na, Kreatynina, Aspat, THS, fT3, fT4, APIT, INR, mocz - badanie ogólne, przeciwciała anty HCV, Hbc, Antygen HBs oraz HIV. Oczywiście powinnaś się też zaszepić (o ile jeszcze tego nie zrobiłaś) przeciwko WZW B. Pozdrawiam

[Nierytmiczna51]

Ja szukałam lekarza, który zaproponuje cos innego niz ablacje. Takim sposobem bylam u 4 kardiologow o każdy zalecał ablacje. Przez 10 lat bralam coraz mocniejsze leki i w końcu zdecydowałam się jestem już po ablacji i jest ok.