Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Zaawansowana paradontoza i lęk przed dentystą


Gość Paradontoza

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Paradontoza
Mam 22lata i zaawansowaną paradontozę!!! Jednak oprócz paradontozy przeraża mnie jeszcze jedna rzecz: wizyta u stomatologa... Wystarczy, że ktoś w moim towarzystwie wspomni o wizycie u dentysty, a od razu wpadam w panikę i zaczynam płakać! Zresztą od kilku dni lecą mi łzy jak tylko o tym pomyślę... I nie potrafię nad tym panować!!! W nocy nastawiam budzik, żeby co godzinę płukać zęby płynem do płukania jamy ustnej i obejrzeć w lusterku stan moich zębów. Zaczynam jeść samą mannę, bo już mi się dwa zęby ruszają, moje dziąsła zmieniają się z każdym dniem... Jestem w kiepskim stanie i ja to wszystko wiem! Najgorsze jest to, że pogorszenie nastąpiło w ciągu kilku dni, jeszcze tydzień temu nie było tak źle!!! Wiem też, że jak pójdę do dentysty to pozbędę się krostek na twarzy, głównie na brodzie. Od paru miesięcy mam przewlekłe problemy z gardłem i nosem... Moja pani doktor mówi, że mam infekcję gardła, tylko, że ona trwa już od września, a antybiotyki nie pomagają (ja wiem, że to wina moich zębów), ale pani doktor też już zaczęłam unikać, bo w końcu się domyśli...Mam codzienne bóle głowy, okropny oddech, i jak tak dalej pójdzie to w wieku 22lat będę nosiła protezę!!! Zawsze dbałam o zęby, mojego stanu nabawiłam się dzięki nie leczonym ubytkom, i dzięki temu, że dawno temu jedna dentystka źle mi zaleczyła zęba, a ja już potem bałam się iść go poprawić i on tak mnie bolał przez ok 10 lat a ja go trułam lekami przeciwbulowymi i chodziłam z nim dalej... Boję się teraz nawet myć zęby, bo się boję, że przy szczotkowaniu wypadną!!! Od kiedy zauważyłam tak straszne pogorszenie moich zębów prawie nie śpię, płaczę co noc, jestem słaba, nerwowa, i w dodatku zaczęłam chudnąć, a nie należę do grubych osób... Wiem, że macie świetny ubaw czytając to co piszę, i że macie mnie za skończoną idiotkę, ale błagam doradźcie mi jakiś dobry antybiotyk i jakiegoś dobrego stomatologa w Częstochowie!!! A ja idę się modlić o narkozę bo inaczej chyba zwariuję i zostanę bez zębów!!! Niczego tak się w życiu nie boję jak dentysty!!!!!!!!!!!!!!!! Czy ta narkoza u dentysty zawsze jest płatna??? Bo ja dopiero za miesiąc będę mogła starać się o pożyczkę na nią, ale nie wiem czy moje zęby, aż tak długo jeszcze wytrzymają?!!! A może gdybym z jakiegoś powodu wylądowała w szpitalu i tam dowiedzieli by się o tych moich zębach to wtedy miałabym większą szansę na narkozę??? POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
na paradontoze dobra jest nalewka propolis.Jest to naturalny antybiotyk opszczeli.Płucz usta i gardło jak nie masz uczulenia na produkty pszczele.Składa się z etanolu i z kitu pszczelego.Tylko zwróć uwagę na skład,bo są propolisy z różnymi ziołami np z rumiankiem i miętą na żołądek.Po wypłukaniu możesz to połknąć,gardło ci zdezynfekuje.Musi byc propolis 10-procentowy.Do płukania ust i gardła 10 kropli w małej ilosci wody lub mleka.N a gardło 15 kroplina łyzeczke miodu i trzymamy w ustach jak najdłuzej,potem połykamy powoli.Wówczas propolis działa na zasadzie inhalacji.Trzy razy dziennie pół godziny przed jedzeniem.Propolis ma lepsze działanie w towarzystwie wit. C.Dlatego należy pic kwaśne mleko,sok z czarnej porzeczki,z kiszonej kapusty,pomarańczy,cytryny.Kup sobie też listek koenzymu Q 10.A po co ci narkoza.Wystarczy zastrzyk przeciwbólowy.Nie bąż mazgajem.Po zastrzyku zabieg nic nie boli.Sama sie doprowadziłaś do tego stanu,to i dasz radę z tego wyjść .To,że zębów nie ma to pikuś w porównaniu z tym ,co cie mogło spotkac przez tak wieloletnie zaniedbania.Mogłaś np. stracic wzrok.Byłam w klinice okulistycznej i tam byli ludzie prawie ślepi od tego ,że mieli żąb leczony kanałowo,a pod nim stan zapalny,który przeniósł sie do oczu.Piszę to tez ku przestrodze innych ,którzy to czytają.Nie trzymajcie w gębie zepsutych zębów!!!!One są siedliskiem chorób.
Odnośnik do komentarza
Gość Paradontoza
Chyba jednak jestem mazgajem!!! Nie boje się bólu tylko tego siedzenia tam, zresztą nie ważne... Dziękuję ogromnie za odpowiedź to dla mnie naprawdę bardzo bardzo ważne!!! Mam jeszcze jedno pytanie: ile Twoim zdaniem mam czasu na wizytę u dentysty??? Jeszcze raz szalenie dziękuję!!!
Odnośnik do komentarza
mała,nie histeryzuj tylko natychmiast idz do dentysty po skierowanie na chirurgię szczękową.Bezpłatnie tam ci wszystko zrobią jak jesteś ubezpieczona.Nie wiem czy jakies wyrwanie zęba cie czeka [bo niejasno jakoś piszesz].Jeśli potrzebna jest interwencja dentysty -chirurga szczękowego to normalny dentysta da ci skierowanie jeśli to będzie konieczne.Weż sobie ziołowa tabletkę na uspokojenie i NATYCHMIAST JUTRO IDŻ!!!!No,chyba,że naprawde chcesz stracic wszystkie zęby.Spytaj dentystę czy tę chorobę musi leczyć specjalista.A swoją drogą poczta pantoflowa zrób wywiad,który dentysta w twoim miejscu zamieszkania się najlepiej na tym zna.JA NIERAZ ROBIĘ TAK,ŻE DZWONI E DO PIERWSZEGO LEKARZA Z KSIĄŻKI TELEFONICZNEJ DO GABINETU I PO PROSTU SIĘ NORMALNIEpytam czy wie jaki lekarz najlepiej zajmie sie tym i tym schorzeniem.Wiem też ,że na paradontozę jest jakies płukanie przyzębia.Jak byłam w Busku Zdroju w sanatorium ,to pamiętam,że ci z paradontozą ten zabieg mieli.Pij te soki,bo musisz mieć jak najwięcej witaminy C.I natychmiast zacznij działać już jutro!I nie bądż głupia,nie zwlekaj.
Odnośnik do komentarza
Gość Paradontoza
Dzięki za straszenie mnie:-((( !!! Po tym wszystkim nawet nerosol nie chciał mnie uspokoić... Byłam dzisiaj u mojej Pani doktor i dostałam skierowanie do poradni przyzębia. Pani doktor powiedziała, że tam mam szansę na darmową narkozę, ale podobno zanim posadzą mnie na fotel dostanę antybiotyki i coś do smarowania dziąseł w domu... Nie wiem czy to prawda, czy tylko mnie tak pocieszała jak zauważyła, że od dzień dobry zaczynam jej ryczeć. Wcale się nie przestałam bać po wizycie u niej, bo ta poradnia jest przy Wojewódzkim Szpitalu przy ulicy PCK, a ten szpital nie ma wcale dobrej opinii wśród pacjentów! Jeszcze nie czytałam o tej poradni, najpierw zajrzałam tutaj, ale na pewno poszukam w necie informacji o niej. A może Ty Droga *Misiuniu* miałaś do czynienia z taką poradnią???
Odnośnik do komentarza
Gość mądra bez zęba mądro
Ja tam byłam dość dawno temu i jeden doktorek z łysą pałą ,,obrabiał** mój ząb mądrości.Całkiem sprytnie to zrobił i fachowo.A nie była to łatwa sprawa.!!! Jastem zadowolona.Pamiętam,że na tej łysej pale miał krople potu,tak się ,biedak ,namęczył.Udaj sie tam bez obaw.Przecież to nie jest w tym szpitalu ,tylko w sąsiedztwie.Osobna przychodnia.
Odnośnik do komentarza
Paradontozo jedna- jak tam pójdziesz,to w rejestracji powiedz,żeby cie zarejestrowała do lekarza,który paradontozą się zajmuje.Wszystko będzie dobrze.Nie pękaj i nie histeryzuj.To dobra przychodnia i za darmo.Oni tam mają do czynienia z takimi przypadkami i mają w tym wieloletnie doświadczenie.Byłam tam z 10 lat temu.
Odnośnik do komentarza
Gość Paradontoza
Naprawdę uważacie, że to dobra przychodnia??? To dla mnie duże pocieszenie. Wczoraj moja mama (ja nie byłam w stanie) dzwoniła do prywatnej przychodni na Sobieskiego 54 mam tam iść we wtorek na konsultację - facet powiedział mojej mamie, że o ile uda mi się usiąść na fotel to coś tam mi spróbuje doradzić. Tylko, że wątpię żeby było mnie tam stać na leczenie bo oprócz paradontozy mam do zaleczenia kilkanaście zębów... Dlatego na konsultacje idę na Sobieskiego, a leczyć się zamierzam na Pck... Na razie pukam ząbki różnymi świństwami, piję nervosolek i staram się dożyć do poniedziałku, bo o wtorku boję się nawet myśleć. Po tych pukaniach moje dziąsła dużo mniej bolą... Dziękuję wszystkim za wiadomości!!!
Odnośnik do komentarza
Gość Paradontoza
Dzisiaj mój najgorszy dzień w życiu - wizyta u dentysty! Wczoraj cały dzień wymiotowałam, od tamtego wtorku schudłam na tyle, że się mieszczę w spodnie z gimnazjum... Dostałam z apteki proszki na uspokojenie wezmę ze 3 naraz to może coś pomogą. Na wszelki wypadek idzie ze mną mama, żebym nie uciekła spod gabinetu, Bo sama w życiu bym tam nie weszła! Ale mimo, że wiem, że czekają mnie tam najgorsze informacje, i mimo cholernego strachu, to jednak się cieszę, że to już dziś...
Odnośnik do komentarza
Gość zrozpaczona
heh, mam ten sam problem co ty:( Nie wie ktoś, czy jest w ogóle możliwość bezpłatnego leczenia paradontozy? I jeśli tak, to czy jest takie miejsce w Krakowie? Błagam, pomocy, już codziennie sprawdzam czy przypadkiem zęby nie zaczynają mi się chwiać:( A dentyści u których byłam, bagatelizowali sprawę, mówili że nie trzeba żadnego leczenia stosować, tylko płukanki robić (byłam na Pl. Ducha, i na Montelupich) a tymczasem jest coraz gorzej... z jednej strony mi dziąsło spuchło, z drugiej nieznacznie opadło... Błagam, pomocy bo jak o tym myślę to mi się słabo robi :(
Odnośnik do komentarza
Gość Paradontoza
O 2 w nocy pobudka, żeby wziąć antybiotyk który mam łykać co 8godzin. Nie wiem jakim cudem ale udało mi się siąść na fotel choć i tak ryczałam... Ale środki uspokajające nic mi nie pomogły! Pani doktor usunęła mi trochę kamień, dała antybiotyk i umówiła na za tydzień na wyrwanie zęba, o którym już wcześniej pisałam, że pewnie będzie trzeba go wyrwać. W sumie nie dużo się dowiedziałam nawet nie powiedzieli mi ile zębów i które mam do zaleczenia tylko od razu wzięli się za moje dziąsła. Nie bolało ale było straszne!!! Pierwszą wizytę jako konsultację miałam za darmo, wyrwanie też będę miała na kasę chorych, ewentualnie narkoza o dziwo tylko 20zł. Boję się wyrwania, ale dużo mniej niż leczenia, więc jakoś to będzie, a później się zobaczy...
Odnośnik do komentarza
Gość Paradontoza
Pasta meridol naprawdę dobrze czyści ząbki, a w połączeniu z usunięciem kamienia przyniosła mi duża ulgę, niestety na krótko... Nie wiem dlaczego, ale tłumaczę to sobie antybiotykiem. Po wzięciu pierwszej tabletki, tak gdzieś po upływie 1,5 godziny moje dolne dziąsło bardzo spuchło, szczególnie z przodu, a także przy zębie do wyrwania... Zaczęłam smarować sacholem, nakładałam go na bolące miejsca 4 razy co ok. 5 minut i nic nie pomogło. Rano było trochę lepiej, ale po zjedzeniu śniadania ból znów się nasilił... Zastanawiam się jaki jest tego powód i co powinnam zrobić w takiej sytuacji???
Odnośnik do komentarza
Gość zrozpaczona
Hej, mam pytanie do ciebie... Jak już mówiłam, jestem w podobnej sytuacji co ty, z tymże jestem o rok młodsza... Mam pytanie, czy ten ząb co będziesz wyrywać, jest z przodu? I jeśli tak, nie wiesz jak długo będziesz mieć tą przerwę zanim coś z tym zrobią? Please o odpowiedź, bo sama się boję jak to ze mną będzie:(
Odnośnik do komentarza
Gość Paradontoza
Nie ząb jest z tyłu. Nie mogę Ci za bardzo w tej chwili pomóc bo sama nie wiele się dowiedziałam. Pani stomatolog u której byłam była dziwnie tajemnicza, może dlatego, ze widziała, że potwornie się boję... Wiem, że wyrwanie ma mi bardzo pomóc. Naprawdę jesteś rok młodsza??? Też się boisz dentysty tak jak ja???
Odnośnik do komentarza
Gość Zrozpaczona
Tak, mam 21 lat, a dentysty boje się bardzo, a jest to spowodowane traumą z dzieciństwa. Jak miałam 4-5 lat to się rozpłakałam na fotelu i mnie dentystka uderzyła:( No ale potem chodziłam do bardzo miłej dentystki, co po latach okazało się że potrafiła być tylko miła, ale leczyć nie umiała:/ Przy 2 dziurach stwierdziła że są tak małe, że nawet nie warto się za nie zabierać. Ostatnio jak poszłam do bardzo polecanej przychodni, dentysta stwierdził że MOŻE mam paradontozę, zlecił prześwietlenie całej szczęki, i powiedział: *Paradontozy nie wolno mylić z zapaleniem dziąseł*, i zlecił mi jakiś płyn do płukania:/ Tylko że przy samym zapaleniu dziąsła nie puchną, nie obniżają się, ani całe szkliwo z zębów nie złazi:( Fajnie że sam pomylił jedno z drugim. Zęby jeszcze mi się nie ruszają, ale jak sprawdzam, to mam wrażenie jakby słabły za każdym razem. Tylko u mnie dosięgło to zębów z przodu:( I tego się najbardziej boję... Chciałabym iść w końcu do jakiejś przychodni, żeby zacząć leczenie, tylko z tego co wiem leczenie jest płatne, a kasy nie mam. Ostatnio znalazłam dorywczą pracę, ale wypłatę będę mieć na początku stycznia, a boję się że do tego czasu jeszcze się pogorszy
Odnośnik do komentarza
Gość Paradontoza
Przy zapaleniu też puchną zęby... Ale nie rozumiem dlaczego tamten dentysta po stwierdzeniu u Ciebie zapalenia zalecił Ci tylko płukanie? Przecież to chore!!! Powinien dać Ci tabletki które zmniejszą opuchliznę i ból dziąseł itp. Jak dla mnie to z tego wynika, że trafiłaś na kiepskiego lekarza. Słuchaj powiedz mi czy Ty z tymi zębami byłaś państwowo czy prywatnie???
Odnośnik do komentarza
Gość zrozpaczona
Byłam państwowo, bo nie stać mnie na prywatnego :/ Ale wiesz, ja nie mam tylko opuchlizny, także mi dziąsła zaczęły opadać, mam w cholerę osadu na zębach, i do tego mi schodzi szkliwo tak, że mam na wpół przeźroczyste zęby :( Do prywatnego dam radę iść dopiero jakoś w styczniu:/
Odnośnik do komentarza
Gość Paradontoza
Nie czekaj tylko idź do tego dentysty nawet jutro. Tylko prywatnie!!! Powiedz, że przyszłaś tylko na konsultację (konsultacja nawet w prywatnym gabinecie jest bezpłatna!) Tam Ci powiedzą co masz robić i bezpłatnie usuną kamień. Idź mówię serio!!! Ja jestem już po wyrwaniu. Przyznam szczerze, że na konsultacji zaczęłam kobiecie ryczeć, ona umówiła mnie na wyrwanie, choć nie wierzyła, że przyjdę. Tylko, że ja się nie boję wyrwania tylko leczenia... Ząbka wyrywał mi jej mąż, a ja poszłam sama, kazałam mu tylko mówić do mnie jak będzie mi coś robił, facet nie był za bardzo rozmowny, ale moją prośbę spełnił. Po wyrwaniu jak wyszłam z gabinetu to ludzie patrzeli się na mnie jak na idiotkę, bo nie dość, że urządziłam sobie jeszcze rozmowę z lekarzem po wszystkim, to wyszłam uśmiechnięta i wszyscy mieli mnie za świra, i nikt by nie pomyślał, że tydzień wcześniej ryczałam na zwykłej konsultacji:-D W każdym razie jak tam pójdę na leczenie to też będę ryczała. Na razie odpuściłam sobie leczenie na jakiś czas, bardzo dużo teraz pracuję, wiem wiem głupia wymówka... Od czwartku jestem bez zęba, wszystko jest świetnie tylko jakieś takie słabe mam zęby, a może dziąsła sama już nie wiem. przez pewien czas nie jadłam nic twardego nawet skórek od chleba, bo moje zęby była takie słabe teraz zaczynam jeść, ale i tak nie wszystko jest tak jak powinno i właśnie tego się najbardziej obawiam... Dobra koniec tego bo się za bardzo rozpisałam, ale naprawdę dobrze mi robi to, że mogę się tu wyżalić. Teraz zmykam, a Ty idź do tego dentysty!!! Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość Zrozpaczona
Eh, masz rację, pójdę, tylko strasznie boję się usłyszeć to co mi dentysta powie :( Ten strach jest najgorszy:/ I niestety będę szła sama :( Cholernie się boję, a najbardziej jak będę musiała wyrwać ząb z przodu... oby nie, chyba zamknę się wtedy i nigdzie już nie wyjdę :( No ale jak tamten dentysta nazwał to *zapaleniem dziąseł* to znaczy, że chyba nie jest jeszcze aż tak źle... przynajmniej taką mam nadzieję:/ Skórek od chleba tez nie jem, w ogóle staram się ograniczać do minimum gryzienie przednimi zębami:/ Ale i tak z pójściem do dentysty będę musiała poczekać aż wyzdrowieję, bo z zapaleniem oskrzeli nie wyjdę:/
Odnośnik do komentarza
Gość Paradontoza
No to rzeczywiście najpierw dojdź do siebie. Wiesz w prywatnych gabinetach lekarze niechętnie wyrywają zęby - chyba dlatego, że na leczeniu więcej zarobią:-) Także bez obawy na pewno będzie sposób na uratowanie ząbków!!! Tak się zastanawiam czy nie natchnęłaś się kiedykolwiek na jakiś sposób na *domowe usuwanie kamienia??? Wiem głupie pytanie, ale jestem ciekawa czy tak można... Trzymaj się, życzę powodzenia!!! I daj znać co Ci powiedzą!!!
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×