Zaburzenia nerwicowe o podłożu lękowym połączone z napadami paniki

[Gość ronino]

Witam Mam 31 lat. Od paru ładnych lat cierpię na zaburzenia nerwicowe o podłożu lękowym połączone z napadami paniki. Tak przynajmniej twierdzą lekarze. Ja doszukuję się u siebie niezdiagnozowanych dolegliowści związanych głównie z mózgiem, ewentualnie sercem - wszystkie badania które robiłem, łącznie z tygodniowym diagnozoweniem na neurologii na sobieskiego,wychodzą w normie. Ostatnie objawy które mnie martwią: 1. Nagłe napady zmęczenia, senności połączone z *opóźnieniem* w percepcji rzeczywistości. (Wolniej do mnie docierają bodźce zew.) 2. Kłócie w lewej częsci klatki piersiowej 3. Wydaje mi się, żę mam problemy z czytaniem - muszę przeczytać dany tekst pare razy. Przekręcam słowa. 4. Drętwieją mi ręce od czasu do czasu. 5. Nie wiem czy to ma związek, ale wyskakują mi pryszcze, które dość szybko znikają, głównie na czole. Powyższe objawy w zasadzie utrzymują się większość czasu w ciągu dnia(oprócz poranków) i doprowadzają często do ataków paniki, strachu przed śmiercią czy utratą śwadomości. Leczyłem się farmalogicznie,ale zwykle przerywałem kuracje przy poprawie nastroju. W chwili obecnej nie przyjmuje żadnych proszków (czasami hydroxizinum w tablektach jak mam *atak* paniki.) Czy myślicie, ze podane objawy razem wzięte to nerwica? Czy powinienem wrócic do do proszków? Ostatnie tygodnie powodują, że zaczynam obawiać się, żę po prostu wariuję. Pozdrawiam G.

[Gość ccc]

czy badałes tarczyce?

[Gość ronino]

TSH (s) mU/l 2,13 norma: 0,27 - 4,2 - to wynik z maja.

[Gość mamccik]

no to jesteś nerwusek.Może ,,buerlecitin ** ci pomoże na koncentrację.Poczytaj o tym.Mojemu synkowi[gimnazjum] pomogło,nabrał chęci do nauki.Jak nie chcesz sie truć,to ziołowe tabletki uspokajające sobie kup.i PIJ melisę,jak ci nie smakuje ,to z sokiem z cytryny.