Dodatkowe skurcze

[jacek84]

Ja wyzdrowiałem ??? nic mi o tym nie wiadomo :) Jak cały dzień biegam po mieście nic nie czuje, jak mam dzień wolny odczuwam skurcze :( Czekam na wynik drugiego holtera. ZObaczymy...

[Gość bezinteresowny]

ja mam na odwrot jacku:) a tak w ogole:czesc! piorenka,niedobrze-ale i tak nadal utrzymuje ze randka poprawila by naszą sytuacje,zapraszam do warszawy:D nazywam sie staszek radzicki na nk,ale lepiej nie wchodz,wyobraznie jest lepsza, zreszta my tak tylko zartujemy****chyba?:)) btw elwa juz nie zaczynajta od nowa wojenki,kurde baby to zawziete jakby mialy nasz testseron i sile fizyczna cywilizacja dawno by upadla, zobacz jak ja z tomem z w godzie zyje... tylko gabi mnie nie lubi..:(((**

[Gość bezinteresowny]

przebita

[Gość elwirka]

nie no wiecie co chyba sobie daruje tego holtera w poniedziałek.....jak odstawiłam leki to sie dzis super czuje...moze ze 4 skurcze były i koniec:) ale oki nie chwale dnia przed zachodem bo wczoraj je miałam boooozzzze ile ludzi w sklepach...za bułkami stałam 20 minut!!!! i oczywiscie wpadły mi w rece wygodne buciki wiec je kupiłam i wyczaiłam jeszcze jedną pare no ale byłam ze strażnikiem moja mamą i juz nie kupiłam :( jutro ide na randke.....hmm z pewnym panem i jak bedzie tak lało to nie mam sie w co ubrac:( Gabus moje Ty kochanie, jak sie czujesz??? sciskam mocno i przytulam przez kabelki:) Stasiu Ciebie tez ....przez kabelki ;) I Jacusia przez kabelki ;)

[Gość elwirka]

Stasiu nie ja zaczełam pier.... głupoty ;) dzis mam dobry nastrój wiec nawet jakas baba mi go nie odbierze ;)

[Gość elwirka]

a takie pytanie mam co znaczy przy zastawce tetnicy płucnej: morfologia prawidłowa, przepływ prawidłowy AcT 124ms???? ktos wie co to to 124 jest???

[Gość krysia]

Elwirka! to ja i Ty wg wyobraźni Mini miałybyśmy być tą sama osobą ,:)))tylko dlatego, że mamy podobne nr IP.Znam to bo nie tak dawno też zostałam *wzięta* za kogoś innego.A wszystko za sprawą tego* nieszczęsnego* IP.:)))ale nie mam zamiaru go zmieniać. Pozdrawiam. - Minia Ciebie też pozdrawiam-

[Gość elwirka]

no tak ale my tu mamy IP tylko czesciowe ale ona tego nie wzieła pod uwage.....ciiii zaraz bedzie ze gadam sama z sobą ;)

[Gość krysia]

No niestety nie wzięła.Ale oskarżać kogoś to mogła???Jak się czegoś nie wie i nie może tego udowodnić to trzeba raczej milczeć .Oczywiście, że są to tylko pierwsze cyfry całego nr.Ale Minia o tym nie wiedziała.:((a my wiemy i mamy przewagę nad Minią ;)))To tylko krótkie sprostowanie , bo mnie się też tyczyło.więcej tu nie zaglądnę.Papa

[Gość Urszula]

A Urszulki nikt nie chce przytulic?

[Gość bezinteresowny]

juz Cie tule kochanie-gdzie pragniesz najmocniej? o,czekaj sekundke,nasi siatkarze;))

[Gość minia]

oj elwirka dziecino ale jestes zgryzliwa?

[Gość elwirka]

a Ty nienormalna

[Gość abisynka]

ale nie zaczynajcie od nowa się spzreczać bo wam po tyłu tam albo rzuce klątwe i skurczaki was takie dopadną że będziecie sie wzajmenie błagać o tulenie hehe dziś jestem w lepszym stanie i moge tulić :) wczoraj ponad 20 godz mnie telepało i nie wiem co to było. jak się zdarzało to kikla kilkanaście sekund i raz na jakiś czas. ale ostatnio coraz wiecej częcie i dłużej super. ale wczoraj to już było przegięcie! dwa serca w dwóch różnyc rytmach tak czułam, wyżej walił wolno i barzdoe nieregularnie (pukięcia szybze wolniejsze i przerwy) a niżej bardzoo szybko mocno ale w miare równo, w gruncie zreczy jak dotknęłąm tętnicy szyjnej to tam było nie wiadomo już co jeden wielki miks - moze dyskoteka? ale na poważnie ok 18 to już nawet nie miała siły w rękach i położyłąm się obok kompa i leżałam ledwo kumając tak dwie godz. i powoli się zmniejszyło. ok 20 wstałąm ubrałąm się w *piżamkę* i do łózka na dobre. szalało dalej ale z małymi przerwami i tak całą noc ale coraz mniej, rano też tak do 14 mnie troche telepało. po 15 już nic mi nie było i wstałam z łóżka! nawet leków rano nie wzięłam i siusiu mi sie nawet nie chciało - jak dobrze bo nie miałam siły wstać :[ . co za pogoda - działa na mnie koszmarnie. trochę się wyspałąm ale i tak się budziłam co godz lub dwie bo głupoty mi się śniły ale potem znowu zasypiałam. postaram się we wtorek do mojej lekarki podejść i zrobie ekg bo niewiem czemu ja ostatnio tak brykam inazczej, zawzse było ok 150 na liczniku ale równo i było ok ale to mnie dobija. może to nic poważnego tylko musze wiedzieć co to bo to dka mnie nowość :( nie taka jaką bym sobie zyczyła. jak to nie bęzdie nic poważnego tylko nieźle powalającego to moze jakoś się przyzwyczaje bo leki odpadają :(. ech ale się rozpisałąm oki już kończę buziaki dla was i życzę mniej nieprzyjemnych atrakcji

[Gość abisynka]

jakieś 15 minut temu znowu się zaczęło!!!!!!!!!!!!!!! czy to jakaś plaga czy klątwa? najczęściej łapie wieczorem ale to już piegięcie. nie ma bata idę do lekarza we wtorek, mam dośc pa

[Gość bezinteresowny]

wspolczucie dla abisiątka wspolczucie***************tulę

[Gość minia]

tykac to ty sobie mozesz swojej matce bo brak ci wychowania napewno nie ja to zauwazylam mysle ze mam syna starszego od ciebie ale malo wazne tu nie miejsce na sprzeczki zegnam pania[ Abi nie mozesz tak postepowac nie mozna z takimi czestoskurczami tak dlugo zwlekac trzeba umiarowic serducho nie wiem czy Tymasz migotania czy tylko tahykardie mnie na pogotowiu mowiono ze jezeli po godz nie przejdze to mam wzywac karetke bo leki trzeba podac w kroplowce aby nie doszlo do utrwalenia pozdrawiam

[Gość elwirka]

a ja dziwnie odkad nie biore leków czuje sie super ;) obym tylko nie za wczesnie sie pochwaliła i jak pisałam pewnie oberwe od kardiologa ze niepotrzebnie dał mi holtera

[Gość abisynka]

minia tyle że to co mnie ostatnio dopada to nie wiem co to jest bo to nierówne, dziś wali tak z przewami ale wczoraz bez przez 20 godz. normalnie to mam tachykardie zatokową utrwalony częstoskurcz nadkomorowy i wali szybko 120-200/min w spoczynku całą dobe ale równo. a to jest coś zupełnie innego - owszem miałam to ale tylko na kilka kilkanaście sekund raz w miesiącu lub co kilka dni ale ot tygodnia coraz częściej i po kilka godz a wczoraj to już porażka. w sumie na pogotowiu to pewnie by wymiękli bo ja nie moge leków bo mam uczulenia i jedynie by mnie wysłali do szpitala na kardiowersje. miałam kiedyś stymulacje przezprzełykową a moje serce i tak ich nie słuchało i waliło po swojemu. pozatym u mnie w okolicy są szpitale w których o mało mnie nie wykończyli na kardiologiach a do akademii mam troche daleko a tam się lecze. kardiolog na urlopie ainni mnie się boją i panikują. samej tachykardii nie lecze dragami bo nie ma dla mnie leku (próbowałam wszystkich). sama tachykardia mi tak nie przeszkadza bo bije równo ale to co mam teraz to jakieś opętanie tam w sercu jak na dyskotece każdy kawałek w innym rytmie i robią co chcą :P ech dziś na szczęście mniej. może to brak snu? ja musze dużo spać a ostatnio prawie nie śpie i pewnie mnie tak to dopadło pozdrowienia i buziaki dla wsiśtkich

[Gość elwirka]

a puknij sie w głowe wariatko, nie ja zaczełam dogryzac o jakims męzu itp trzeba najpierw pomyslec, ze tu tylko czesc IP jest a nie zaraz z pyskiem wyskakiwac!!!! ale o czym ja mówie, ty myslec nie potrafisz;)

[Gość tom]

Witam zagladnołem sobie i widze ze niezłe akcje sie tu znowu dzieja.Najlepiej sie zarejestrujcie i nie bedzie IP numeru widac.A tak wogule to mi sie juz wydaje ze to nie forum o skurczach dodatkowych tylko jakas paranoja.I jedno w kolo.Pierdoly to sobie piszcie na GG.Ten wątek ma inny charakter.Mysle ze nie którzy tak samo mysla.Pozdrawiam.

[Gość minia]

tom popieram Cie to forum o pytania zapytania a nie klutnie a tak wogule jak samopoczucie?

[Gość abisynka]

ja też chcę spokoju ;P moje samopoczucie do D. spałam znowu tylko godz i pól godz temu zaczęło się co prawda małe przerwy pomiędzy ale jednak :( pozdr

[Gość tom]

Minia tak sobie od 2 dni mam zawroty głowy.Narazie jest ok.Odstawiłem Fevarin od psychiatry chyba uz do tej baby nie pujde.Ostatnio łapała mnie burza jak jechałem autem tak sie wystraszyłem mało co bym nie zemdlał serducho tak mi waliło ze hej i dusznosci chyba jakis lek napadowy.Myślałem ze sie w tym aucie przekrece chyba mi z 200 serducho waliło.Moze zmienie lekarza.Pozdrawiam.

[Gość minia]

abi nie jestes sama z tym spaniem, ja dzisiejszej nocy zasnelam okolo 3 nad ranem, ja teraz znow mam nawroty migotania i do tego cisnienie wariuje, dzis mierzylam w czasie arytmi to bylo 170/150 kiedy mija to cisnienie wraca do wartosci 140/100, tez wysokie rozkurczowe ale pomimo brania lekow rozkurczowe mam pow 100, wizyte mam u kardiologa dopiero w pazdzierniku