Dodatkowe skurcze

[Gość Gabi33]

i tylko mnie proszę nie uspokajać!!!! hehehehe. żałosna polska rzeczywistośc. miłej niedzieli.

[Gość Gabi33]

i jeszcze jedno...nie ma w Polsce profilaktyki. po co pogłebiac diagnostykę, może za rok przy kontrolnym echo(notabene , nikt nie kazał mi go powtarzać, heheheh...), może ciśnienie nie będzie duże. a może wzrośnie i się utrwali a wada zastawkowa się pogłebi. a może tak wzrośnie, że się człowiek przwróci, a jak się przewróci to oki, będziemy badać. ale Wy to chyba tez juz wiecie.....

[Gość bezinteresowny]

cisza przed burzą

[Gość bezinteresowny]

cisza przed burza,moja przebita dzisiaj:D, od 8 rano holterson

[Gość minia]

stasiu witaj napisz czy zlapales skurcze?

[Gość Urszula]

Witajcie skurczowniki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Po dwoch ciezkich dniach pracy dzisiaj trzeci ciezki dzien pracy! Stasiu jak tam Holternik? Piorena ja tez 8987 skurczy komorowych na dobe padam w bigeminie i trigeminie a poza tym do tego mam niedomykalnosc zastawki mitralnej. W czwartek ekg wysilkowe udalo mi sie przyspieszyc z wrzesnia i wtedy zobaczymy co mi powiedza! GABRIELLA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!PISZE DO CIEBIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIE UMIERASZ, MASZ TROSZKE PROBLEMOW ZE ZDROWIEM WSZYSTKO POWOLI SIE WYJASNI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! TROCHE CIERPLIWOSCI!!!!!!!!!!!!!!!!!ZEBY ZDIAGNOZOWAC DOBRZE CHOROBE TRZEBA CZASU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!NIKT DOKLADNYCH ODPOWIEDZI JAK NIE JEST CZEGOS PEWNY CI NIE DA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!A POZA TYM MY WSZYSCY NA TYM FORUM JAK WYJDZIEMY OD LEKARZA 5 MINUT CZUJEMY SIE DOBRZE A PòZNIEJ ZNOWU a dlaczego lekarz mi nie wytlumaczyl dokladniej, a na pewno sie pomylil, a napewno to cos powaznego a na pewno powinien mi dac na te badania, a napewno jestem chora na to a on przeoczyl itd. Czasami sie zastanawiam czy normlni ludzie jak maja problemy ze zdrowiem tzn tacy ktòrzy nie sa hipohondrykami tak jak my powiedzmy to w koncu jasno, ktòrzy nie cierpia na narwice lekowe, ktorzy przez caly dzien nie wsluchuja sie we wlasny organizm, nie badaja sobie rytmu serca, tacy ktorzy *jak ich boli kolano nie mysla, ze to od serca*:) jak wyjda od lekarza bo sa chorzy mysle, ze: nie czytaja ulotek przed wzieciem leku i zastanawiaja sie czy lekarz dal dobry lek i czy przypadkiem nie zaszkodzi, jak powie, ze nic groznego to sa zadowoleni i juuz nawet o tym nie mysli i nie siedzi calymi dniami na internecie i nie szuka podobnuch objawow u innych, nie zadrecza nikogo swoimi opowiadaniami o zdrowiu dzisiaj bolalo mnie to a wczoraj tamto, nie mysli bez przerwy do jakiego innego lekarza by pòjsc moze inny cos odkryje itd itd itd. Bo powiedzmy sobie szczerze tacy tu wszyscy jestesmy a przynajmnie JA i jestem teraz z siebie dumna, ze to w koncu powiedzialam. MOZECIE SIE NA MNIE OBRAZIC ALE JA MYSLE, ZE WTACY JESTESMY

[Gość Gabi33]

ULA, JA TEŻ PISZĘ DO CIEBIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czemu ja nic nie wiem, że wyszło mi przy zastawce za duże cisnienie płucne???? czemu nikt tego nawet nie opisał, nie zainteresował się, hmm???czemu nikt tego dalej nie chce diagnozować, hm??? ja sobie żyję w przekonaniu, że mam dobre echo, a tu WIELKA DUPA!

[Gość Gabi33]

i nie mam troszkę problemów ze zdrowiem , tylko wszystko mi się rypie, serce, płuca, homrony, stany zapalne, moja nieszczęsna poharatana macica(ale miło), wszystko! a jedno szkodzi na drugie, a jedne leki szkodza na serce, a brac je musze itd itd itd......nie jestem hipochondryczką i nie dam się zbyć do cholery. wiesz, jaką chorobą jest nadcisnienie płucne???jaką okrutną???nie mówię, że ją mam, ale wynik powinien budzic podejrzenia. i tyle. jakbym sobie wszystko olała i nie dociekała to może juz dziś byłabym całkiem bezpłodna, bo rzeźnicy chcieli mnie najlepiej ciąć i juz, po kłopocie. dało się uniknąc??dało. tylko musisz szukac, drążyć, czepiać się, a wtedy zyskujesz miano hipochondryka. nie mówię, że się nie boję, kazdy z nas się boi, ale mój lęk nie jest jakiś nieproporcjponalny. jestem drugi dzien maksymalnie wsciekła, hehehe, az skurcze pouciekały, boją się?:P

[Gość minia]

gabi nie panikuj jakis laik napisal a ty robisz z siebie umierajaca kobieto najlepiej to wyjasnic z lekarzem i wtedy bedziesz pewna ze to taki wynik jakby Ci Izabela odpowiedziala to bym wierzyla

[Gość Gabi33]

ja mam tyle roznych zaburzeń z róznych stron, ze wymagam jakiegos takiego całosciowego podejscia, ale na razie nie udało mi się znależc, ani lekarza ani takiego miejsca, gdzie wziętoby wszystko pod uwagę. wszedzie wyrywkowo, a przecięz to wszystko na siebie oddziaływuję, a tam, lipa i juz!!!!

[Gość Gabi33]

Minia, nigdzie z siebie umierającej nie robię, pisze emocjonalnie bo mnie niosa emocję, bo mam dośc. a wierzyć to Ty mi w nic nie musisz, ja tu nie pisze, żeby mi wierzył ktokolwiek,. to jest moje zdrowie i moje zycie, ja o nie bede dbac i z tego się rozliczac buziaczki, heheheh

[Gość minia]

gabi nie to za ja Ci nie wierze ale tu na forum jedynie Izabela sie na tym zna a nie jakis laik napisal ze masz cisnienie plucne idz nawet do rodzinnego to Ci wyjasni i po co gdybac pozdrawiam

[Gość Gabi33]

a z lekarzykiem to ja to wyjasnie, możesz być pewna:P:P:P

[piorena]

witajcie,Urszula mysle ze nie masz racji,wiekszosc z nas tutaj ma silne arytmie,nie da sie normalnie funkcjonowac kiedy w piersiach co chwile cos koziolkuje,czlowiek ma dusznosci,zle sie czuje itd nie porownujmy sie do ludzi nie majacych z tym problemu,niektorzy maja skurcze dodatkowe w niklych ilosciach i wpadaja w panike,wiec nie pisz ze my przesadzamy,kiedy mam skurcz za skurczem zyc mi sie nie chce,szukam w necie,czytam innych ...bo sie boje,a to naturalny objaw,a ze czytam ulotki?przezorny zawsze ubezpieczony,przedtem tego nie robilam,jest wiele lekow ktorych nie podaje sie przy arytmii,a lekarze nie pytaja na co chorujemy,gdybym nie miala tak silnej arytmii pewnie bym nie siedziala teraz tutaj,zapewniam Cie ze ja z byle powodu po lekarzach nie latam,unikalam ich zawsze jak ognia,sa dni ze nie odczuwam dodatkowych i wtedy czuje sie najszczesliwa osoba pod sloncem,na forum o echo serca lekarka pisala ze norma skurczy dodatkowych to 100 i tego sie chyba wtedy nie leczy,ja mam tego blisko 9 tys i lekow nie biore i nie wiem czy dobrze robie:( ludzie tutaj sie pocieszaja wzajemnie(pomijajac klotnie i przygadywanki,co mi sie nie podoba) wiec wspierajmy sie ile mozna,moze istotnie za duzo czytamy i drazymy,wyczytalam ze graniczna wielkosc lewej komory to 49 a ja mam 50,graniczna lewego przedsionka 39 i ja tyle mam,i teraz mysle czy nie mam przerostu,zwariowac mozna,bezinteresowny Ty sie dzisiaj meczysz:)gabi jesli masz watpliwosci to pytaj wszystkich dookola,a lekarza najbardziej,kto pyta nie bladzi:)

[Gość Gabi33]

ULA- a jak tam skurczaki??? Stasiak to chyba lata dookoła szpitala Aninowskiego;)

[Gość Gabi33]

hej Piorenka:) fiuuu, jestem tak wściekła, że jak nie uzyskam odpowiedzi na moje 20 pytan z listy, hehehehe, a szczególnie na to ostatnie to go rozszarpię:Pzamkna mnie i będzie spokój:D:D:D:D:D:D:D:D bo jak wiesz, nie kazdy elkarz chce mówić...np w szpitalu mi powiedzianio, że to o co pytam to sa info dla lekarzy, nie pacjnetów. a pytałam tylko niewinnie o rodzaj skurczy:P:P:P

[Gość MINIA]

piorena to co u mnie znaczy LP42 LK31/49

[Gość Gabi33]

Minia, ja mam jakies inne oznaczenia, więc nie wiem.

[Gość Gabi33]

no to przebijam!

[Gość abisynka]

ja wam coś powiem - 5 lat temu miałam powiększoną prawą komore nieco ponad norme i nikt sięty mnie martwił bo nie było to wiele. satawki mi sięniedomykają hehe aż trzy i wsio napisane z wykrzykniami jak tylko coś normy pzrekracza a większość pzrekracza u mnie ale też w ogólnym opisie jest napisane echo w normie - wsio ok :), no chyba lekarze wiedzą co czytają i co piszą? zawzse trzeba dokłądnie molestowac lekarza by wsio wytłumaczył po ludzku chyba że mamy wiedze medyczną to może po swojemu ;P. co do holterów to też bywa róznie a jeszcze wam powiem co pracownia to ma inne normy ustalone i można siętylko niepotrzebnie stresować a nie warto bo już wystarczy to że fatalnie się czujemy. co roku mam echo i holtera (od 10 lat) i na każdym jest inny zakres norm. to samo dotyczy innych badań nawet krwi. na jedny norma ob jest do 11 a na innym do 20 - ha i jak tu być mądrym? trza z wynikiem do lekarza iść i u niego drążyć i nie dać się jemu zbyć ale nie można się na napas matwić bo tylko osiwiejemy lub wyłysiejemy :P musimy sobie pomagać i rzucać pomysłami co gzdie i jak załatwić by rozwiać swoje rozterki i naprawić zdróweczko buziaki i uściski :)

[Gość abisynka]

a minia :) LP - to lewy przedsionek LK-lewa komora tak mi się wydaje ale nie chce mi się teraz szukać moich wyników bo bym musiałą kartony pzrewalać ;)

[Gość Gabi33]

:(((((((

[Gość abisynka]

gabi co taka mina :) słoneczko kochane uśmiechnij się i molestuje lekarzy :)

[Gość minia]

abisynka to to ja wiem ze takie sa oznaczenia ale myslalam ze jestes oblatana w tych sprawach?ja mam dlugotrwale nadcisnienie i z tad powiekszony lewy przedsionek, to mi mowila moja pani kardiolog, i nie draze tego tematu nawet nie szukam w necie bo sie bardzo nakrecam, po ablacji bylo dobrze dwa lata i teraz robilam ekg bo serce szalalo jak glupie i rodzinna powiedziala mi ze pojawila sie dodatkowa droga przewodzenia, nie wiem ale na ablacje to nie zgodze sie bo bez sensu jezeli to sie odnawia, no chyba bedzie to jak bylo przed ablacja migotanie przedsionkow, ale WPW nie mialam wtedy, bo na wypisie ze szpitala jest nadcisnienie i napadowe migotanie przedsionkow,ciekawe co u Stasia

[piorena]

minia wspolczuje:( ale ja nie mam nadcisnienia wiec skad taki wynik? ale chyba nie jest tak zle skoro nic na wypisie o tym nie napisali,Ty masz przedsionek powiekszony ale lewa komora ok,wiec zawsze cos optymistycznego,abisynka pewnie masz racje,musze zrobic kolejne echo i wtedy zobacze,nie warto sie nakrecac,ciekawe co u bezinteresownego:)