Dodatkowe skurcze

[Gość minia]

najczesciej zleca kardiolog i chodzisz 24godz w domu

[Gość mama wojtusia]

witam wszystkich jakubie piotrze widzisz po burzy zawsze jest slonce :) dzis jest gorzej jutro bedzie lepiej ja sobie tak powtarzam a poza tym to sie staram nie przejmowac.serducho szaleje?kij mu w oko w koncu sie uspokoi staram sie wtedy czyms zajac bo ruch powoduje ze nie odczuwam tego tak mocno zreszta zaczelam brac znowu biosotal i czekam na holtera zobaczymy co pokaze.tezymajcie sie cieplo bo mroz idzie uciekam do synka.pozdrowka :)

[Gość Alicja]

Cześć Krycha, czytałam o Twoich nieustających zawrotach. Nie wiem od czego Ty je masz, ale ja będę się upierać, że moje są właśnie od dodatkowych. Pozdrowienia i jak najmniej zawrotów.

[Gość martaa]

brał ktos lek Rhodiolin? czy jest skuteczny? chciałabym go kupic ale jest dosć drogi więc wole się najpierw upewnic czy troche pomaga.

[Gość MARGOT]

Witam Wszystkich wiem że jest póżno ale co tam.Lubię zglądać tutaj tak jak mi na to czas pozwala . Za każdym razem kiedy czytam Wasze wypowiedzi lepiej czuję się bo wiem iż nie jestem sama.Do jakubapiotra dodatkowe skurcze mam 20 lat już pisalam o tym a mam 39 lat mam wypadanie zpłatka z zastawk lekarze a byłam parunastu stwierdzili że co drugi człowiek ma to wypadanie tylko jeden odczuwa a drugi nie i że jest to taż od nerwicy a wierz mi nerwicę mam silną lęki zawroty a też chcę bawić sie popiwkować i czasami to robię poniewż najgorsze jest to jak jesteś w towarzystwie i wszyscy bawią się a ty ciągle boisz się żę chwycż cię dodatkowe.Mój mąż już nie może tego słuchać i najgorsze jest to że ja łaściwie tiszę liczyć sama na siebie.CI ktorzy nie doświadcyli dodatkowych nie rozumieją nas.Ja mam nadzieję że będzie lepiej głowa do góry DOBRZE ŻE JESTEŚCIE POZDRAWIAM

[Gość krycha]

Alicjo ja mam już zrobioną wode z mózgu sama nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć skąd te zawroty głowy, ale wczoraj i dzisiaj mam bardzo mało dodatkowych jakby było tak jak przez te dwa dni to by było ok ale nie wierze w to że tak bendzie. Nawet małżonek sie zdziwił że nie mówię na ten temat bo jak tylko wraca z prcy to słyszy moje bjadolenie a tu dwa dni nic nie mówie. A co tam u ciebie jak sie czujesz jak zawroty. POZDRAWIAM WSZYSTKICH :)

[Gość Alicja]

Witaj KRYSIU (mogę chyba tak napisać). Ja odpukać czuję się ostatnio super (aż boję się tak pisać, ale co mi tam), pomimo że mam obecnie trochę rozterek osobistych. Nie mam ostatnio zawrotów a to jest najważniejsze, czuję te dodatkowe, w sensie szarpania serca, ale nie zwracam na to uwagi. Mi najbardziej zawsze przeszkadzają zawroty i uczucie takiej jakby słabości i odpływania. Jak tego nie ma to jet ok. Jeszcze w tym tygodniu albo na początku przyszłego idę zrobić znowu Anty HBS po szczepionce na WZW B (chyba nawet coś mi odpisywałaś na ten temat) to może coś się wyjaśni na temat mojego terminu ablacji. Bo z ablacji nie zrezygnuję - biorę już 1i 1/2 tabletki concoru 5 dziennie - to trochę dużo. Odnośnie zawrotów, wiesz ja jak miałam jeszcze mało tych dodatkowych , tzn. na samym początku tych moich problemów to też miałam straszne zawroty - u mnie w ogóle wszystko zaczęło się od zawrotów głowy. Pozdrawiam ciepło (chociaż brzydka pogoda) ze Szczecina

[Gość ktycha]

Alesz oczywiście Alu bardzo mi miło że tak napisałaś, wiesz ja dzisiaj mogę troche popisać na komputerze bo córka w pracy i mam troche czasu jestem sama w domu. Wiesz ja mam terz te odpływania i wtedy się najbardziej boje, ale co tam co ma być to będzie, mam nadzieje że te rozterki osobiste to nic poważnego?(sory że pytam ) nie denerwuj się tymi Anty HBS napewno będzie ok życzę ci tego z całego serca. POZDRAWIAM :) U nas w Sosnowcu terz brzytka pogoda trzymaj sie cieplutko.Jak bendziesz miała wyniki to napisz. ( oczywiście pisz kiedy chcesz bendzie mi miło)

[Gość EWKA]

wITAM ! Pisałam coś stronę wcześniej ( ale gdzieś mi wcięło ) miło CIę czytać znów Mamo Wojtusia ! - Coraz mniej tu *STARYCH * dodatkowych forumowiczów nie ma Sylwki , Nadmorskiego ...a *nowsi * niezbyt chętnie podejmują dyskusje :( Na początku tego wątku jeden z forumowiczów Artur podał sposób - jak sie pozbyć dodatkowych - gdzie znależc ten jego sposób - może ktos wie ? Krycha ! w Sosnowcu w szpitalu leży moja znajoma czeka na operację Nerwiaka:( Pozdrawiam !

[Gość AgaG]

Witam bardzo serdecznie. Od dawna podczytuję wasz wątek, ale jakoś nie miałam odwagi napisać. Zdecydowałam się jednak dlatego, że chciałabym aby ktoś przeanalizował wynik mojego holtera. Od 4 lat męczę się z nerwicą lękową i wlaśnie w jej trakcie uaktywniły się skurcze dodatkowe. A oto wynik: Ambulatoryjną analizę EKG przeprowadzono w ciągu 22godz i 17min. Przeanalizowano 108616 pobudzeń. Średnia częstość rytmu serca wynosiła 81 p/min, z maksymalną częstością 148 p/min, minimalna częsość 55 p/min. Arytmie komorowe: 9 pobudzeń, maksymalna liczba pobudzeń komorowych na godzinę wynosiła 4 . W sumie wystąpiło 9 pobudzeń komorowych, bez okresów bigeminii/trigeminii, bez pobudzeń gromadnych, bez epizodów tachykardii komorowej. Arytmie nadkomorowe: 165 pobudzeń nadkomorowych, bez pauz lub wypadniętych pobudzeń, bez bradykardii, 26 trachykardii nadkomorowej, bez napadowego częstoskurczu nadkomorowego. Pani doktor powiedziała mi, że takie pobudzenia mają nawet osoby które tego nie czują, ale na pytanie czy mam się tym nie przejmować to nie powiedziała nic. roszę o analizę i odpowiedź czy faktycznie mam się nie martwić.

[Gość www]

Witaj AgaG! moje wyniki tez były całkiem podobne do twoich. Podobnie jak tobie lekarz poweidział mi że to nic takiego że prawie kazdy to ma nawet on. Myślałam że po tabletkach mi to przejdzie troche się uspokoiło ale czasami się *odzywaja*. teraz lecze sie u kardiologa narazie kazał mi brac tabletki zobaczymy co mi powie na następnej wizycie w grudniu.Ja już sie powoli przyzwyczaiłam do tych*dodatkowych* ale czasami tak dziwnie sie czuje!! Pozdrawaim

[Gość AgaG]

www jakie tabletki bierzesz? Swoją drogą, te skurcze napewno są bezpieczne? Najgorsze jest ich odczuwanie :(

[Gość www]

Biorę Beta ZK i teraz magnez a na początku Aspargin. To odczucie jest bardzo dziwne co. ja mam wrażenie że w pewnym momencie moje serce *staje* teraz trwa to chwile ale we wrzesniu to czułam to dzień i noc czasami tylko był spokój. Teraz mam sobie zrobić ekg jak bede miała atak ale one tak krótko trwaja że nie zdąże dojechać. Trzymaj sie

[Gość Alicja]

Cześć Krysiu, wczoraj byłam u dentysty i czasem tak mam od znieczulenia chyba,ze zaczynam się źle czuć. A dostaje tzw. zielone (czyli lekkie) znieczulenie. No i właśnie od wczoraj od wizyty u dentysty nie za bardzo się czuje, ale ogólnie nie najgorzej - odpływania i zawrotów nie mam. A to już ok. Ja też się tego odpływania najbardziej boję, bo mi sie po prostu wydaje, że zaraz zemdleję albo stracę przytomność? Nie wiem. Nigdy mi sie to nie zdarzyło, ale strach jest czasem, zwłaszcza jak jestem wtedy sama. Mam nadzieję, że te moje rozterki osobiste dobrze sie ułożą :), pożyjemy zobaczymy. Staram sie nie denerwować tym Anty HBS-em, mam nadzieje, że będzie ok. Dzisiaj pozdrawiam ze słonecznego Szczecina :)))

[Gość Nadmorski]

EWKA jestem, obserwuję, nie zniknąłem. Ale akurat byłem w takiej sytuacji, że dostęp do netu miałem wyłącznie via telefon, czyli żaden, bo za cholerę nie mogłem napisać post*a. Za parę godzinek się odezwę, to opowiem. EWKA głowa i *niedobre* serce w górę. Pozdrawiam całą sercoplotkarską brać!!!!

[Gość krycha]

oooooooookurcze nareszcie odezwał się pocieszacz wszystkich serduszek Nadmorski jak miło. Choć przyłonczyłam do forumowiczów jak już byłeś stałym bywalcem tego forum, to twoje posty były bardzo pokszepjające i podtszymywały na duchu fajnie że się odezwałeś będzie miło znów będzie poczytać coś optymistycznego. POZDRAWIAM.:)

[Gość EWKA]

Witam ! Nadmorski , bardzo się cieszę :) no nigdy tak długo nie kazałeś czekać na siebie , ale dobrze że się wreszcie pokazałeś . Myślałam ,że już o NAS zapomniałeś :( nie rób wiecej tego - proszę ! gdybyś nie mógł na forum odezwij się na maila ( mój mail ewka31@op.pl) Sylwka też bardzo dawno się nie odzywała :( zaczynam się o nią martwić :( AGA G ! w jednym z watków bywa lekarz - powinnaś tam sie *udać * jest też chyba ! -jeszcze Izabela ona też sie zna . pozdrawiam !

[Gość AgaG]

Ewka, jaki to wątek? Wiecie co jak nosiłam holtera to wogóle nie odczuwałam dodatkowych, ale od dwóch dni znowu wróciły. Nienawidzę tego uczucia i lęku jakie te skurcze wyzwalają w człowieku.

[Gość www]

AgoG można sie do tego przyzwyczaić ale zawsze jakis lęk jest. Ja to czasem jestem przewrażliwiona bo boje się że kiedyś gdzies sie przewróce i nikt nie bedzie weidział chociaż jeszcze przytomnosci nie trace.A tak wogóle to skad jesteś bo ja z Jarocina w wielkopolsce*

[Gość EWKA]

agag- *Kołatanie i....okiem doktora* tam bywa lekarz O.Kowalski albo zadaj pytanie zakładając nowy watek z prosbą do Izabeli - wtedy najłatwiej bedzie Ci uzyskac odpowiedz !pozdr

[Gość mama wojtusia]

heh kurcze nadmorski to jak dobra wrozka pojawia sie w najbardziej potrzebnych momentah a potem znika na dluuuuuugo i znow powraca :) ja biere ten biosotal i musze powiedziec ze czuje ze troche sie wszystko we mnie uspokoilo...mam nadzieje ze na dluzej.holtera to pewnie mi za rok zrobia bo brak wolnych terminow i aparatow bo w naprawie :( a poza tym to te odplywania jak wy mowiecie to ja sobie nazwalam takim zapadaniem sie w sobie nie wiem ja jakos tak to czuje nie wiem jak wy. pozdrowka nawet jak nie pisze to i tak jestem z wami i waszymi skolatanymi serduchami :) a teraz do wyrkka spac najlepsze na swiecie lekarstwo na dodatkowe to sen :)

[Gość Nadmorski]

Bo ja jestem~~mamo wojtusia ,jak skurczyska dodatkowe. Każdy myśli, że już zapomniały o nas, a tu one sobie znowu. Jeszcze nie mam za bardzo czasu na bazgranie, ale to kwestia sekund. EWKA. Odezwę się *mailowo*, kiedy tylko poczuję twórczą venę. Tak szybciutko, to tylko maznę,że u mnie parę tygodni temu serducho zabalowało tak ,że nic nie pomagało. Ale już wiem dlaczego. Byłem unieruchomiony, w innym klimacie. Ale o tym póżniej. Pamiętajcie- DAMY RADĘ!

[bezinteresowny]

Witam wszystkich Uzytkownikow tego tematu:)mam na imie staszek,27 lat,i od 4 lat skurcze dodatkowe,ale od tygodnia internet dopiero,dlatego troche to trwalo,zanim tu trafilem:)niemniej b.sie ciesze bo mam nadzieje,ze troche sie teraz pokrzepie,czegos naucze i poznam Osoby o podobnie wstretnych:) problemach co ja.Ale piekne zdanie,ladny poczatek...moze dzis juz za pozno dla Was,jutro napisze wiecej.pozdrawiam:)

[Gość martaa]

wie ktos czy jak bipre betaloc zok moge miec bezproblemowo szczepienie na zołtaczke?

[Gość krycha]

Witam wszystkich! Alu nie zazdroszczę ci tego dętysty ciarki mnie przeszły, bo się bardzo boję. Ja od rana jakoś kiepściutko dodatkowych jakoś nie mam ale mnie chyba nerwa dusi a zaplanowałam troche ogarnąć mieszkanie, bo zaniedbałam się troche we wtorek mam mieć choltera ciekawa jestem czy zmniejszyła się ilość skurczy bo to będzie zależało czy ablacja będzie konieczna, może sie obejdzie bez ablacji. Pozdrawiam cię dzisiaj terz ze słonecznego Sosnowca:) oraz wszystkich forumowiczów : ) Matousa zapytaj lekarza.