Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dodatkowe skurcze


Gość elżbieta

Rekomendowane odpowiedzi

Do Adama. Wydaje mi się że nie ma tu jakiejś szczegulnej tragedji. W nocy podczas snu zazwyczaj akcja serca znacznie spada. U Ciebie troche za nisko, wspominałeś że uprawiasz sport. Jeżeli systematycznie i dajesz z sobie wszysko to serce znacznie zwalnia w stanie spoczynku, odpoczywa. Dla takich osób bywa to normalne.Poza tym przypuszczam że jesteś osobą znerwicowaną co wpływa destrukcyjnie na miarowość pracy serca, te przyspieszenia. Proponował bym solidnie i systematycznie dalej uprawiać sport i poważnie wziąść się za wyciszenie swojej psychiki. To podstawa wyciszenia swego serca.
Odnośnik do komentarza
Gość COMPANIEROS
do Bogana tak sa to skurcze jeden dwa nie w tym sensie ze mnie zlapie i trzyma,raczej cos jak np przy braku magnezu kiedy nagle cos zaczyna jakby skurczac sie pod skora czy powieka,jest to na tej zasadzie! nie mam problemu w trakcie wykonywania jakiegos wysilku moge biegac grac w pilke i nie mam z tego powodu bolow czy dusznosci,gdyby bylo to niedotlenienie to mysle ze wyszlo by cos na ekg czy w badaniach krwi! ponizej wstawiam opis z forum o podobnych objawach! kolega opisal je bardziej szczegolowo {Mam 28 lat i od jakiegoś roku zaczęła się moja męka z naszą wspaniałą służbą zdrowia i oczywiście z moim ciałem. Wstałem rano i poszedłem do łazienki się załatwić i tam dostałem pewnego rodzaju ataku nie jestem specjalistą w tej dziedzinie więc opowiem jak mi sie wydawało, że serce nie biło mi na w rytmie na 2 ale w rytmie na 3 i bardzo szybko, oczywiście pojawił się lęk, jakieś zimnie gorące poty i trwało to może jakieś 20-30 min i ni z tego ni z owego odeszło. Pojechałem tego samego dnia do lekarza miałem EKG i badanie krwi (hormon tarczycy) wszytko dobrze!!. Niby wszystko gra a ja od tego czasu dostałem napadów lęku, jakiś dziwnych krótkotrwałych skurczy dokładnie w centrum klatki piersiowej. Z objawów lękowych po długich perturbacjach z naszą służbą zdrowia, jak trafiłem do pewnej pani psycholog (oczywiście prywatnie) już sie wyleczyłem i jest wszystko ok!. Ale to ok nie tak do końca bo zostały te dziwne krótko trwałe skurcze w klatce piersiowej czy też w przełyku (jak już pisałem nie jestem specjalistą w tej dziedzinie), pojawiają się one z różnym nasileniem, trwają około 1-2sek i przechodzą, uczucie jest takie jakby coś mnie ścisnęło lub ktoś wsadził mi palca do srodka klatki piersiowej i przycisnął. Niby nic i nawet nie przejmowałbym się tym tak bardzo jakby nie fakt że te skurcze wywołują u mnie powrót napadów leku. Czy ktoś wie co to może być bo dodam że miałem robioną gastroskopię i stwierdzono u mnie przepuklinę rozworu przełykowego bo miałem tzw zgagę i biorę teraz controlog i wszystko z tym gra, miałem także robione EGK wisiłkowe i też nie stwierdzili nic niepokojącego. Proszę o jakieś wskazówki i rady bo nie wiem co to może być. Z góry dziękuje za pomoc!} Pozdrawiam i prosze o odpowiedz
Odnośnik do komentarza
Gość COMPANIEROS
I jeszcze jeden opis taki sam jak u mnie: Mam 23 lata i kilka tygodni temu przytrafiła mi się dziwna sytuacja. Siedząc sobie spokojnie przed TV, nagle dostałem dziwnego ataku skurczów w klatce piersiowej, raczej nie było to spowodowane sercem, a przypominało jakby ktoś złapał mi za coś pod mostkiem i zaczął tym ruszać, stopniowo od dołu do góry, może lekko po lewej stronie, pewnego rodzaju drgania 1-2 cm pod skórą. Trwało to około 2-3 sekund. Znalazłem gdzieś porównanie do *przetaczającej się kulki pod skórą*, coś podobnego. Dziwne, lekko nieprzyjemne uczucie w trakcie którego mam wrażenie jakby *zasysania* pod skórą. Miałem wcześniej coś podobnego kilka razy, jednak nigdy nie zwracałem na to uwagi, trwało to z reguły 0,5-1 sekundy, natomiast to które mnie tak zdenerwowało jakieś 2-3sek. Nie mialem przy tym zadnego zasłabnięcia, czy problemów z oddychaniem po tym ,nawet mogłem wziąść maksymalny oddech, nic nie kłuło, nie bolało itd. Aktualnie takie dziwne uczucie mam około 2 razy na tydzień. Bardzo ciężko mi sprawdzić coś więcej gdyz jak widac występuje to dość żadko. Raz udało mi się podczas tego przytrzymać ręke przy pulsie i nie zauwazyłem żeby serce biło nie-normalnie. Występuje raczej wieczorem, pierwszy raz był kilka minut po posiłku. Raczej jak leże lub siedze, jak chodze - nie wiem, myśle że nie, chociaz podczas chodzenia pewnie bym tego nawet nie zauważył. Po tym dłuższym *ataku* wpadłem w panike, odrazu zrobiłem sobie ekg i echo serca. Ekg pokazało lekko przyspieszoną akcje serca (pozatym wszystko ok), ale byłem przy tym dosc mocno zestresowany, a na samo ekg prawie biegłem z braku czasu. Normalnie puls mam dosc dobry, ok 70-80, a siedząc sobie wieczorem nawet około 60-65. Echo serca rowniez wyszlo bardzo dobrze. Lekarz powiedzial ze mam serce jak dzwon i zeby sie nie przejmować, ze takie krótkie 1-2 sek to napewno nie od serca. Badanie krwi również wszystko ok (podstawowe badania).
Odnośnik do komentarza
Do Bogdana. Ćwiczę już 16 lat karate systematycznie(wyczynowo). To przez to chyba mam tą wolniejszą pracę objawy tzw. serca sportowca. Martwią mnie tylko te skurcze czy nie są wywoływane ćwiczeniami, jutro mam echo i wysiłkowe badania. Pozatym lekarz mi ostatnio powiedział o bloku prawej odnogi pęczka Hisa a we wcześniejszych badaniach holtera wyszło że mam jeszcz blok AV II st. A jeśli chodzi o nerwy to niestety ale chyba masz rację, mam nerwicę. Dzięki za komentarz. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Do COMPANIEROS. - Dalej drąże temat mojej ostaniej wypowiedzi. A szczegulnie konieczności specjalistycznej djagnostyki aby wykluczyć wady serca. Wiąże się to z tym że wiele objawów jest mylone z dolegliwościami pochodzącymi ze strony jamy brzusznej czy kręgosłupa na wyokości międzyłopatkowej, czy sprawy nerwicowe. Znam takie przypadki że osoba była leczoma na serce a miała problem z kręgosłupem. Wspomniane niedotlenienie z ostatniej wypowiedzi - miałem na myśli takie które powstaje w danej chwili ( nie stałe) pod wpłwem zadziałania czynnika który wywiera chwilowy skurcz naczynia wieńcowego ograniczając zasilenie serca w tlen co się wiąże z niekożystnymi zmianami skłdu chemicznego w mięśniu sercowym i miewłaściwą prace serca. Niestety tych czynników jest wiele. Pomine to. Przepraszam ale opisy które podałeś niczego nie wniosły. Poza tym nieco różniły się od Twojch opisów. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkich ponownie i bardzo prosze o skomentowanie rowniez mojego przypadku, moze kilka rad? Wczoraj bedac na nocnej zmianie w pracy (byla to, na ktorej spalam) doszlo do kolejnego ataku. Tym razem pojawil sie jakis dodatkowy przyplyw energii, ktory powodowal, ze czulam sie strasznie zdenerwoowana i nie moglam nawet usiasc, bo mnie tzw *nosilo*. Z drugiej strony pojawialy sie fale oslabienia, naprzemian z oslabienaimi. Bylam w szpitalu ale wyniki okazaly sie dobre. Powiedziano mi, ze zostalam skierowana na wyniki do Kliniki badan serca i bolu w klatce piersiowej ale w Anglii czeka sie na to wieki. Nie wiem co robic, bo cale to zamieszanie paralizuje moje zycie poczawszy od pracy a skonczywszy na zyciu prywatnym. (Jestem samotna matka z 7 letnia coreczka). Po powrocie ze szpitala nadal towarzyszy mi uczucie leku, lekkie poddenerwowanie i oczywiscie nogi mam jak z waty. Poczatkowo lekarze podejrzewali, ze mam uboczne objawy stosowania leku na tarczyce. Nie wiem co mam robic. Sporo ostatnio przezylam w ciagu paru lat i te stany lekowe moja mama komentuje jako nerwice. Musze sie przyznac, ze nadal mam leki i mrowienie w przedniej i gornej czesci glowy. Zupelnie nie wiem co robic. Moje zycie obrocilo sie do gory nogami, niestety zmiany na gorsze. Jestescie ludzmi doswiadczonymi. Powyzej znajdziecie moja pierwsza wypowiedz, prosze o pomoc i ewentualne rady. Pozdrawiam serdecznie i dziekuje.
Odnośnik do komentarza
do oli2378: Wg mnie to nerwica ale trzeba by było wykluczyc chorobę serca wiec bez badań się nie obejdzie no i ta tarczyca ktora moze wplywac na serce. Przede wszystkim dużo spokoju nie nakrecaj sie bo bedzie gorzej znam to po sobie. Pozdrawiam. Slodkich snow;)
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkich. Chciałabym się dowiedzieć czy jest tutuaj osoba która odczuwa przez cały czas arytmie? Tzn. wsłuchując się w swoje serce słysze że ma ono całkiem inny rytm niż powinno mieć. Mam skurcze dodatkowe czuje jakby serce *potykało się* raz bije szybciej raz wolniej. Przy wysiłku lub sytuacji stresowej bardziej to odczuwam. Biore betaloc25 od 5 miesięcy jeden raz dziennie oraz magnez i potas lecz poprawy nie widze. Nie wiem czy moja arytmia jest tak bardzo zaawansowana i dlatego przez cały czas serce bije mi całkiem inaczej. Zastanawiam się czy jakikolwiek lek mi pomoże skoro żadko kiedy serce bije mi prawidłowo. Czytałam wasze komantarze i wiekszośc osob skurcze dodatkowe ma co jakiś czas a rytm mojego serca jest całkiem zmieniony. Dodam że jestem młodą osobą. Bardzo mnie to zastanawia. Prosze o odpowiedz. Z góry dziękuje.
Odnośnik do komentarza
Gość Micitanka:)
Anula nie musisz podkreślać liczby tych skurczy... Sama wiem, że nie ważne ile ich jest ale są różnie odczuwalne... Ja kiedy miałam ich 10 000 totalnie je olewałam, teraz mam 700, a czuję się fatalnie, no, ale z moich skurczyków zrobiło się migotanie komór + jakieś bigeminie i cała reszta kardiologicznych określeń... Anita... Tak, teraz swoje skurcze odczuwam cały czas, nawet bez wsłuchiwania się! A jeszcze jutro szkoła :P Katorga xD Pozdrowionka, buziaki ;**
Odnośnik do komentarza
Ja mam około 10 000 dodatkowych skurczy. Co myślicie o tym że arytmia jest na tle nerwowym? Mi jeden lekarz u którego aktualnie sie lecze powedział że to przez nerwy. Inny mówił że arytmia nie może byc na tle nerwowym tylko np. po przebytej chorobie np. anginie grypie. Jeden mowi tak drugi inaczej. Martwie sie ponieważ 5 miesiecy biore betaloc25 a nic mi on nie pomogł. Lekarz rodzinny powedział mi że nie jest on na skurcze dodatkowe tylko na zwolnienie akcji serca. Moje aktualne wyniki jonogramu pokazały niższe stęzenie potasu niż miałam zanim go zaczełam przyjmować. Bardzo mnie to dziwi. Nie wiem czym może byc to spowodowane. Słyszłam że przy przyjmowaniu leków potas może się obnizać i trzeba go uzupełniać.
Odnośnik do komentarza
Anita, wg mnie powinnaś jak najprędzej mieć zmianę leku. Betaloc na mnie też nie działal. Ja też miałam skurcze dodatkowe i jakoś sobie radziłam ale po 8 latach zdiagnozowano już napadowe migotanie przedsionków i czasami częstoskurczy. Obecnie jestem po ablacjach. Jest dobrze. Jednoznacznie mogę powiedzieć, że każdy rodzaj arytmii jak i każdy betabloker powoduje zmiany przewodzenia czyli największy stoik-flegmatyk może stać się kłebkiem nerwów/histerykiem/hipochondrykiem. Wszystko zależy od osobowości chorego i od postawy lekarza. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Ja wolę miec mniej skurczy wtedy duzo lepij się czuję- jak miałam jeden na dwie minuty było wspaniale , a teraz okropnie koło 6 na minutę:( i do tego jak mam tętno 1oo lub 110 to czuje się naprawde kiepsko:(Moja Pani Kardiolog uważa ,że to przez nerwy...ja wto nie wierzę. Przepisała mi concor cor- jka przestane karmić mam zacząć brać- ktoś zna ten lek?
Odnośnik do komentarza
Ja biorę obecnie Mexicord 200 na dodatkowe skurcze komorowe 2 razy dziennie i nie czuję nic plus coś na uspokojenie wiem że to tak działa na mnie na kogoś innego może działać inaczej i będzie mu potrzebny inny lek. Ja właściwie to mój kardiolog trafił z tym lekiem po długim poszukiwaniu, Rytmonorm pomagał ale na krótko ten akurat lek to bardzo mi pomógł myslałem że wyląduję w psychiatryku bo tak to serducho chodziło.
Odnośnik do komentarza
Wojtek, a dlaczego napisałes Anicie, ze to może być groźne- mnie lekrze zapewniają,że bdę z tymi skurczami żyć tak długo jak inni. Fakt ja wto nir wirzę do końca, bo nie daj boze inne problemy ze zdrowiem np rak i co? chemia odpada z seca, operacje tez wieksze ryzyko...ach...
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×