Dodatkowe skurcze

[Gość Anula]

Basieńko, założ sobie holtera 24 godzinnego jesli nic nie wykaże to masz nerwicę i na Twoje szczeście to forum nie ejst dla Ciebie:)

[Gość justynaa27]

hej hej:) widze ze skurczowcow coraz to wiecej u mnie sie zas odrobinke sie uspokoilo wogole u mnie to raz pod gorke raz z gorki z tymi skurczami dodatkowymi tak jakos dziwnie.... niestety caly weekend pracuje eh... niecierpie tej weekendowej zmiany zucze wam kochani spokojnego i slonecznego wekendu:) leniuchujcie i odpoczywajcie za mnie:)

[Gość Lisek]

Mnie z kolei zaczęły od kilku dni męczyć ale tylko rano i wieczorem. Już myślałem że jest pięknie bo siedziałem kilka dni temu w pracy, wszystko zrobiłem w mig, bez wsłuchiwania się w serce (lekka praca fizyczna) do mieszkania wbiegłem po schodach niczym struś pędziwiatr i nic nie było.... do czasu kiedy usiadłem na kanapie :( I teraz codziennie wieczorem i rano mam strasznie niski próg emocji powyżej których występują te skurcze. Wpadłem w panikę aż serce zaczęło mi walić jak oszalałe (i wtedy skurcze ustały) ale uspokoiłem się i... wróciły :( Teraz aby zasnąć muszę być całkowicie spokojny no ale muszę wrócić chyba do terapii wysiłkowej o której pisał kolega *duńczyk* bo przez pewien czas jeździłem na rowerze treningowym i miałem wrażenie że było lepiej. Dziwne jest to, że za dnia jest wszystko ok - mogę skakać, biegać, bać się i najczęściej nic się złego nie dzieje a przychodzi wieczór albo jest jeszcze rano i wystarczy tylko pomyśleć a już się zaczyna. Ignorowanie to najlepsza metoda ale strasznie trudna do realizacji u kogoś znerwicowanego :-/

[Gość Eli 1971]

Do Basi 660 jeśli chcesz pogadać podaje ci kontakt maruda@autograf.pl mam 38 lat i ładne kilkaanaście lat zmagam sie z tym cholerstwem .nie jest łatwo możemy wymienić sie radami i co najważniejsze wesprzeć Pozdrawiam

[Gość justynaa27]

czesc! ostatnio stwierdzilam ze to forum zaczyna byc forma przepychanek miedzy nami....zaczynamy przekomarzac sie kto ma wiecej dolegliwosci kto ich ma mniej..dlatego sie tu troszke uciszylo a moze i nawet troszke nie milo sie zrobilo co niektorym....anulka ktora pisala tu ciagle nagle zamilkla szkoda mi :( oze niech niektore osoby sie zastanowia co pisza...na temat innych...a reszte zostawiam bez komentarza.... ps. proponuje przeczytac poprzednie posty palcem chyba nie trzeba pokazywc przodujacego w dolowaniu...

[Gość basiek355]

..Justynka kochanie masz rację i naprawdę sie z Toba zgadzam:)i chyba myślimy o tej samej osobie:)niektore wypowiedzi forowiczow mnie tez denerwują ale lepiej zamilknac wpuscic jednym uchem i wypuscic drugim bo po co sobie robic wrogów.A zresztą kazdy ma prawo do wlasnego zdania:)To mój nr gg 2986847 odezwij się:)i czekam na przepis.A anulka napewno sie odezwie:)Jak Wam mija weekend majowy?Pogoda dopisala:)pozdrawiam wszystkich cieplutko:)

[Gość Anula]

Hej, Ja po prostu więcej czasu spedzam poza domem, i czekam na tego holetra. Dzisiaj pierwszy raz od wielu meisiecy spałam dw arazy w dzień:) Mam andziję, ze to znak ,ze serce spokojniesze. Pomoć największe obciązenie jest w 30-34 tygodniu ciązy a ja jużw połowie 35:) Wierze coraz mocniej ,ze mi to minie, oby poniedizłakowy holter nie zabrął mi tej nadzieji:)Zebym sie nie zdenerwoała podświadomie jak ostatanio- licze na wynik ponizej 10 000!!!!

[Gość Nowa22]

Witajcie.Mam małe pytanko,tylko nie piszcie ze mam zrobic holter bo lekarze uważają ze nie trzeba.Dzisiaj poraz pierwszy od roku odczuwam skurcze jako ukłucie w gardle i mam wrażenie chociaż uważam ze tak mi sie robi ze podczas tych podwójnych skurczy brakuje mi powietrza i dostaje je dopiero po skurczach nie mndleje ale nie wiem co to a za tydzien termin porodu,prosze o odpowiedz.

[Gość Nowa22]

Witajcie.Mam małe pytanko,tylko nie piszcie ze mam zrobic holter bo lekarze uważają ze nie trzeba.Dzisiaj poraz pierwszy od roku odczuwam skurcze jako ukłucie w gardle i mam wrażenie chociaż uważam ze tak mi sie robi ze podczas tych podwójnych skurczy brakuje mi powietrza i dostaje je dopiero po skurczach nie mndleje ale nie wiem co to a za tydzien termin porodu,prosze o odpowiedz.

[Gość Anula]

Każdy odczuwa to inczej takze nikt Ci nie pwoie czy to zaburzeia rytmu serca. Nerwicowcy mają identyczne objawy................................więc albo zaufaj lekrzom i się wyluzuj, albo zrób tego holtera- choć ja osobiście bym go nie robiła, bo ja żałuję , zę go zrobiłam:(A też jestemw ciaży. W ciązy takie dodtakowe skurcze się zdarzają i lepiej ine wiedzieć ,że sie je ma i ile:)

[Gość Nowa22]

Dzieki za odpowiedz,sama już nie wiem lekarze mówią ze nic mi nie ma ale skoro nic mi nie ma to dlaczego odczówam te cholerne skurcze jeszcze w dodatku tydzien przed porodem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość Anu;a]

bBO to jest ponoć normalne w ciaży:)ja jak leże na lewym boku to czuje każde uderzenie plus te mocniejsze dodatkowe. Słuchaj usiadz złap sobie puls na szyji- poczujesz te dodatkowe uderzenia jeśli są jako takie mocnijesze uderzenie i chwila przerwy- daj znac i się nic nie martw. Ponoc wile kobeit tak ma, ale niekóre tego nie czują , inne nie zwracaja uwagi, trzecie tak jak ty nie sa badane a czwarte , kórych jest najmneij jak ja sa badane dokąłdnie i potem nie umieją cieszyć się ciążą. Daj znać jak po badaniu pulsu:)

[Gość Nowa22]

No i nic ani jednego skurczu,myslisz ze te dziwne uczucie braku powietrza podczas dodatkowych to nic złego?NO JUŻ MAM NAWET SKURCZE MACICY.

[Gość greg]

Nowa22 - w ciążę nie dam rady zajść ;)) ale miewam takie przyduszenia i często zmusza mnie to do odkaszlnięcia. Dzisiaj mnie dziadostwo calutki dzień męczy aż głowa rozbolała. Ale taka uroda.

[Gość greg]

Czasami na tętnicy też nie wyłapuję prawie nic, a przyduszenia są.

[Gość Nowa22]

podziwiam ze jestes tak optymistycznie nastawiony,mam nadzieje ze urodze bez komplikacji i stresu,trzymajcie kciuki od dzisiaj do 13 maja.pozdrawiam i dziękuje za wsparcie.

[Gość Anula]

Nic złego wiem to - ale skoro nic ie czujesz to znaczy,że nie amsz tych skurczów- ja czuję je co chwila:(to jest najgorsze!!!!!!!!!!!1 A przyduszenia...hmm jestes też w ciąży- mnie przydusza bardziej jak się najem, leżę na plecach.. Nowa, A jak sie położysz na lewym boku to czujesz takie bulgotanie, szarpniecie serca? 13 maj:) ja 3 tygodnie po Tobie:) 1- 6 czerwiec:)

[asharia]

hej ;-) witam wszystkich. czytam te posty od kilku dni i staram się jakoś podratować ;-) mam 32 lata. od jakiegoś miesiąca dolegają mi dodatkowe skurcze serca. byłam najpierw u internisty - ekg w normie, zrobiłam tsh, cholesterol, ob, pierwiastki, żelazo - wszystko w normie. po powrocie do pracy najpierw w miarę ale potem coraz gorzej. w zeszłym tyg najpierw wylądowałam na ostrym dyżurze - zrobili ekg ale wyszło w miarę w normie, ciśnienie też. dostałam potas i tyle. ten dzień jak i noc była straszna - męga lęk, napady paniki, straszne napięcie w ciele i sercu. następny dzień jakoś przetrwałam. jeszcze następnego wylądowałam na pogotowiu bo w pracy myślałam że zemdleję.ekg wykazało dodatkowe skurcze ale wg lekarki b regularne. potas i magnez w normie. teraz do tego doszły rzeczy takie jak: nadal lęki, mega napięcie w ciele, mrownienie i poczucie ciepła w lewej ręce plus pieczenie w górnej prawej części serca. po wizycie na pogotowiu cały dzień spędziłam w domu ale musiałam jeść x tablet ziołowych na uspokojenie żeby zmniejszyć panikę i taki lęk że nawet bałam się gadać przez telefon. wczoraj wyszłam na badanie krwi (zrobiłam zowu tsh plus ft3 i 4 na tarczycę,ob,morfologię i znowu potas) i na chwilę na miasto - jakoś dowlokłam się do domu chociaż znowu odczuwałam jakbym nie była w sobie (?brzmi dziwnie ale tak było..) no i znowu to walenie serca plus lęk i drżenie mieśni nóg. przeczytałam na innym poście że nieraz nieleczone zęby mogą prowadzić do chorób serca ale ja zęby regularnie chodzę kontrolować i byłam ost raz 3 mies temu i nic nie było z ubytków. faktem jest że zimą miałam przechodzone zapalenie zatok (wolałam leczyć się sama niż brać antybiotyki...) i mega niską odpornośc - a właściwie zero bo nawet jak ktoś kichnął z odległośći 3 m to ja juz za godzinę byłam przeziębiona. do tego stres itd. i trwało to jakieś 2 miesiące. jutro idę na echo serca, potem odebrać wyniki, potem do endokrynologa.boję się bardzo. mieszkam sama i mam już oprócz tego wszystkiego najgorsze myśli. boję się że nie będę mogła pracować, no i oczywiście że wyjdzie mi że mam jakąś wadę. ogólnie rzecz biorąc mam dużą wadę wzroku i lekkie żylaki. zawsze czułam się obarczona ponad miarę takimi zdrowotnymi lękami (jestem w grupie ryzyka jaskry) i teraz nawet myśl o tym - już pomijając to jak się czuję - jest jeszcze straszniejszy. nie chcę się użalać nad sobą ale obcnie naprawdę czuję się z tym wszystkim słabo ;-) nie wiem czy dam radę wrócić do pracy, no niestety już kompletnie mnie przerosło. dobrze że przynajmniej tu mogę opisać co czuję. dziekuję i pozdrawiam.życzę wszystkim zdrówka. agnieszka

[Gość anula]

Agnieszko, narazie się nie denerwuj- bardzo cię proszę:) Zrób sobie holtera i echo:)....pamietaj również, ze nerwica moze dawać takie objawy, a choroby somatycznej moz enie być- życzę Ci tego za cąłego serca:) Musisz okiełznac ten lęk- jeszcze nic nie wiadomo.....Wiem co czujesz, bo ja CIebie bardzo przypominam, niestety w ciązy dopadły mnie te dodatkowe skurczybyki, ale wierze mocno, ze po ciązy znikną:) Każdy z ans sie boi! Więc najpier porób badania- na spokojnie- drętwienie ręki i wsyztskie inne twoje objawy j atakze miąłm plus ból za łopatką przy obojczyku, brak tchu itd- a serce oragnicznie mamz drowe tylko ta arytmia:( Głowa do góry!!!!!!!!!!!!!!!!!

[asharia]

hej. dzięki za słowa wsparcia ;-) staram się to ogarnąć ale niestety chyba niewiele brakuje od wyłożenia się na łopatki ;-) trudno mi nie panikować ;-) cieszę się że przynajmiej znalazłam to forum bo dzięki temu łatwiej pomyśleć że są inni ludzie którzy też mieli i mają swoje wzgórki i doliny i przypadłości i lęki i tak dalej. mam nadzieję że jakoś przetrzymam ale cykor jest ;-) pozdrawiam.

[Gość Anula]

a ja bym wolała, zęby nas było jak najmniej i nie było tego forum:(

[Pat]

Witam!A ja dzisiaj kończę zaszczytne 31 lat.aaaaaaa.Gdyby jeszcze serce podarowało mi prezent w postaci uspokoje ia skurczybyków, byłabym w pełni szczęsliwą panią muzealnik.Niestety meczą mnie one cały czas, zapewne holter ledwo wytrzymywał w piątek....Jutro mam odczyt i wizytę u kardiologa.....

[Gość basiek355]

W dniu Twoich urodzin, składam Ci życzenia: aby się spełniły wszystkie Twe marzenia, które są dla Ciebie jak słońce dla świata. Niech szczęśliwie płyną Twe kolejne lata.Pat..wszystkiego najlepszego:)

[Pat]

Pięknie dziekuję. A dla Was mniej skurczy a więcej radości z kolejnych, upływających dni.

[Gość justynaa27]

pat:) wszystkiego naj naj i duzooooo zfrowka:) anulka znowu ie pojawila hip hip hura!!!!:)