Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dodatkowe skurcze


Gość elżbieta

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ,dawno mnie tu nie bylo.widze ze samopoczucie wasze nie najlepsze.ja to mam faze od 3dni nie spie.w piatek w nocy dostalam napadu kolatania ale najpierw mnie w mostku zabolalo i wtedy myslalam ze umre wezwalam pogotowie i jak przyjechali to nie bylo czego sie czepiac.ekg miarowe puls90 cisnienie130/80.Od tego momentu jestem spieta nie moge sie uspokoic,spac boje sie o swoje zdrowie.w niedziele od rana czulam taki gorac na twarzy takie wybuchy,wkoncu poszlam zmierzyc cisnienie do sasiadki i wyszlo 154/84 puls 12 0 dostalam takiego stracha ze padne wzielam propanalol 20mg troche osiadlo ale ja juz nie spalam czulam takie spiecie lek ani syropy melisy nie pomogly nad ranem wzielam hydroxyzyne ale guzik pomogla najgorzej ze karmie piersia 8msc core i nie bardzo moge sobie pomoc.A mam napady tego pulsu ale jak dzis z rana poszlam do lekarza to cisnienie 120/80puls 76,niewiem moze z nerwow mam te skoki jestem wrazliwa i panicznie sie boje o swoje serce a to pogarsza wszystko chyba.Mam niedoczynnosc tarczycy i podobno moze wpadlam w nadczynnosc ztad te ataki i takie spiecie u mnie.jutro ide to endykrynologa zobaczymy co powie.A dodatkowe dzis tez mi dokuczaja chyba z 10 mialam tylko jakby jeden drugi trzeci naraz tez tak macie ?bo juz sie boje i mysle niewiadomo o czym.
Odnośnik do komentarza
Do Miki - te skurcze dodatkowe też mam tak naraz kilka że nie wiem co mam robić wtedy, ale jakoś zaraz to przechodzi, najgorszy jest strach kiedy znowu taki napad dostane i wreszcie ta najgorsza myśl czy przeżyję, wiec jak widzisz nie jesteś z tym sama, ja jeszcze jeżdzę w delegacje służbowe więc mam dopiero dylemat. Pozdrowionka.
Odnośnik do komentarza
No rzeczywiscie tyle skurczy chyba doprowadzilo by mnie do obledu.Dzis znow pol nocy zarwanej,jestem zlekniona i mialam dodatkowe w nocy jak nigdy chyba lepiej to nie jest.Ide dzis do lekarza zobaczymy co powie.A towarzysza wam bole w klatce takie nagle klucie za lewa piers?
Odnośnik do komentarza
No mnie towarzyszą tylko czasami, jak mam skurcze to wtedy tak trochę wraz ze skurczem zaboli ale to nie zawsze w ogóle jak występują u mnie skurcze dodatkowe a jeszcze kilka pod rząd to wpadam w panikę, kiedyś pytałem o to kardiologa to powiedział że to jest łagodna postać arytmii i jak by się uparł to nic by mi nie zapisał, ale zapisze ze względu na komfort żebym tak mocno tego nie odczuwał i powiedział jeszcze że muszę się z tym pogodzić ze mam wypadanie płatka, a przy stresach mogą się skurcze dodatkowe nasilać i abym zajął się czymś wtedy innym- powiedzcie jeszcze jak mam to zrobić ? bo sam jeszcze jestem na etapie obawy o własne życie czasami, kiedyś lekarz mój kardiolog wspomniał o ablacji, ale widzę że mam za mało skurczy dodatkowych a On nie jest zwolennikiem tego zabiegu kieruje ludzi na niego wtedy jak już naprawdę potrzeba, więc muszę sobie z tym sam na razie radzić bo nie zagraża to życiu. Może ktoś napisze lub zna z własnego przypadku jak można namierzyć w danej chwili częstoskurcz, bo ja chyba mam coś takiego ale to trwa bardzo krótko dosłownie kilka sekund, miałem ostatnio holtera założonego, i czułem się wtedy wspaniale, ale już na drugi dzień właśnie coś takiego mi sie przytrafiło i nie mogę tego namierzyć. Pozdrawiam skurczowców.
Odnośnik do komentarza
Oj niewiem co ci doradzic Wojtku,Ja to dzis znow pogotowie mialam,nagle pszyspieszenie tetna do 120 ale przyjechali to bylo 100 i cisnienie 130/80 wiec nic nie wylapali a ja jestem wykonczona maz ma juz dosc mnie i moich dolegliwosci prywatnie holtera musze zrobic a jak nic nie bedzie to raczej nerwy leczyc bo mozliwe ze to od tego ,bo jak mnie cos zakluje w sercu czy puls mam szybszy to sie boje a to tylko pogarsza sprawe.skurcze tez mi wczoraj dokuczaly to o dziwo z pogotowia powiedzieli ze to nie dodatkowe bo ich sie nie czuje a od platkow i zdiwilam sie bo jak kiedys na kardiologi lezalam to powiedzieli ze to dodatkowe komorowe sa i niewiem kto tu ma racje.zwariuje predzej ,jestemwykonczona a od tych scen to 3kg mi spadlo w cztery dni czlowiek sie meczy.
Odnośnik do komentarza
Skurcze dodatkowe się czuje to takie szarpnięcie na klatce piersiowej albo potknięcie się serca i pauza wyrównawcza a serce idzie dalej, wierzę Ci bo ja mam to samo mnie też wszyscy mają dosyć w domu ja też jestem tym zmęczony, ale co mogę zrobić, chyba nic, tylko myśleć i czekać że będzie lepiej. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Hejo,bylam u lekarza zrobilam tsh jest ok.niema niedoczynnosci ani nadczynnosci unormowalo sie ,kardiolog kazal mi brac propanolol 3razy dziennie i powiedzial ze to od nerwicy takie mam napady,musialam odstawic mala od piersi horror dla niej i dla mnie biore na blokade tabletki i dostalam psychotrop na wyciszenie bo wczoraj to wybuchala juz placzem u lekarzy nie wytrzymalam napiecia,jest ciut lepiej ale drazni mnie wszystko placz mojego dziecka marudzenie starszego potrzebuje ciszy a w domu jej nie ma i musze sie pozbierac bo jest zle moj maz ma dosc i jeszcze mnie zostawi przez moje problemy,tak czuje.skurcze narazie uspokoily sie zobaczymy na jak dlugo.ta choroba niszcvzy wszystko nawet rodzine rozwali.
Odnośnik do komentarza
Do paula45564 - pokazałem Twoje wyniki są w porządku - nerwica stwierdził. Ja mam te same leki, nic nie wynaleźli nowego sam nie wiem co mam o tym myśleć trochę mam niepewności, ale to może nerwica, wiesz czasami mam wrażenie że lekarze nie do końca nas rozumią albo nie chcą sobie nami zawracać głowy bo bagatelizują te rzeczy dopiero jak umiera człowiek młody to zaczynają dyskutować dlaczego tak młodo umarł wyszukują i starają się zwalać winę na kogoś innego lub na coś innego. Zobaczę jak będę się czuł jak nie będzie poprawy do lata to położę się do szpitala na holtera zakładanego na 2 doby, może wtedy coś wyjdzie bo na razie nie potrafię namierzyć tego co chcę musiałbym mieć przy sobie aparat ekg to wtedy bym to udowodnił, ale mam nadzieję że kiedyś to namierzę i udowodnię że jest inaczej. Pozdrawiam i pisz o samopoczuciu.
Odnośnik do komentarza
Gość Ewa z Zabrza
Witam was Czytam Wasze posty i nie mogę wyjśc ze zdziwienia. Czy aby napewno byliście u kardiologa? Mam wrażenie, że raczej u znachora (niczego im nie ujmując). Odstawić dziecko od piersi i zapisać psychotropy? W głowie się nie mieści. To jakieś chochsztaplerstwo a nie leczenie częstoskurczów. Idźcie do prawdziwego kardiologa, który założy Wam HOLTER-a dwutygodniowego bez kładzenia się do szpitala, zróbcie test wysiłkowy, USG serca. To podstawa żeby Was zdiagnozować. Życzę powodzenia, serdecznie pozdrawiam wszystkich. Ewa
Odnośnik do komentarza
do wojtka- Ja ogólnie sie dobrze czuje dodatkowe skurcze juz sie unormowaly ale przy stresie jest gorzej mam wrazenie jak bym miala dostac czestoskurczu a dodatkowe skurcze jeden za drugim...Lekarze nie zdaja sobie sprawy z tego co my czujemy tylko faszeruja nas lekami ktore nam i tak nie pomagaja...zycze ci duzo zdrowia zeby juz z serduszkiem bylo ok i zebys nie musial sie klasc do szpitala.
Odnośnik do komentarza
Do paula45564- też tak mam czasami, ale naprawdę to nigdy nie zemdlałem jeszcze tylko raz miałem takie chwilowe zawroty głowy ale to tylko przez moment, bo jak sobie pomyślę że zawiozą mnie do szpitala, od razu mi to przynajmniej trochę odchodzi. Już leżałem na badaniach na to więc kolejnych 4 dni nie mam ochoty zmarnować, bo i tak wypiszą mnie ze skurczami twierdząc przejdzie samo i że to tak ma być. Na razie, pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Do marcin- wydaje mi się czasami jak dużo zjem że mam wtedy więcej skurczy dodatkowych, ale nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, czy nie powoduje to podrażnienie nerwu błędnego, jak masz coś ciekawego na ten temat to odpisz bo ja to zauważyłem też. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Stwierdzono u mnie dodatkowe skurcze komorowe, na to zażywam leki i co jakiś czas robię holtera, ekg, echo na razie tylko tyle skurczy dodatkowych komorowych mam mało, ale za to solidne szarpnięcia odczuwalne, które skutecznie wyprowadzają mnie ze zdrowej psychiki. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Gość RedRagon
Siemanko, ja już mam te dziwne objawy od prawie dwoch lat, bylem u lekarza, stwierdzal ze mam nadczynnosc tarczycy ale badania to wykluczyły, na ekg wyszła tachykardia zatokowa, mozliwe powiekszenie lewej komory do tego oddychało mi sie bardzo ciezko, pani doktor stwierdzila ze to na tle nerwowym ( to tak jak by serce na chwile sie zatrzymywalo a potem znow ruszalo i czuc takie szarpniecia) czy u was tez jest cos takiego podobnego? narazie nic nie biore, przestalem brac magnez i potas bo za dlugo brac to tez moze zaszkodzic.. czasem mam tego 1 na minute, 2 na minute, czasem wiecej, czasem 1 na godzine.. wiem ze jak mysle o tym to zaraz to mam a jesli nie mysle, zajme sie czyms to to mija.. polecam wam wszystkim czyms sie zajac i o tym nie myslec to troche pomaga..ooo mialem przed chwila.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×