Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dodatkowe skurcze


Gość elżbieta

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę że jeżeli jest to wizyta państwowa to nie trafisz w ręce Profesora najwyżej zapisz się na wizytę może uda Ci się jakoś wkręcić, ale musisz tam być osobiście, chyba że będziesz leżeć w Aninie w szpitalu i będziesz mieć szczęście że trafisz akurat do Profesora, inni też z tego szpitala są dobrzy, ale zawsze ostatnie zdanie ma pamiętaj Ten człowiek, rób wszystko, szukaj kontaktów, uruchom znajomych, na pewno coś uda Ci się załatwić. Jeżeli nie masz ukończonych 18-lat ,nic nie stoi na przeszkodzie abyś sama zapisała się prywatnie na wizytę u Profesora to trochę kosztuje uprzedzam poszukaj na stronie internetowej adres , telefon, najlepiej jak masz czas to jedz tam i na miejscu się dowiesz. Będziesz przynajmniej wiedziała co Ci naprawdę dolega, powoli a na pewno coś załatwisz.
Odnośnik do komentarza
Gość siedemnastka
no stwierdzili częstoskurcz napadowy nadkomorowy... Dostałam połówkę metocardu, kroplówkę i się wszystko uspokoiło. Dodam że pierwszy skurcz dodatkowy odczułam podczas wizyty w szpitalu w Warszawie, było to 4 grudnia.badanie holterem miałm wcześniej... Ale chwilę po skurczu profesor mnie badała, miałam robione ekg i mówili że wszystko ok...
Odnośnik do komentarza
Jak się źle czujesz po metocardzie to go nie bierz, weż tabletki na uspokojenie bo ćwiartka metocardu nic Ci nie da tylko Ci puls spadnie kiedyś go zażywałem i go wywaliłem, są lepsze leki i skuteczniejsze, a lekarze rodzinni zaczną od nerwicy bo najczęściej to preferują, i jeszcze Cię wyślą do psychiatry, tak jak mnie, a wcale nie o to chodziło. Moim zdaniem trochę pozażywasz tych leków zanim znajdziesz odpowiedni dla siebie i sama zaczniesz kontrolować sobie dawkę, chodzi mi o ciśnienie, puls, samopoczucie. Jeżeli nie ufasz swojemu lekarzowi rodzinnemu zapisz się do innego zobaczysz co powie drugi.
Odnośnik do komentarza
Ja na skurcze dodatkowe zażywam rytmonorm 150 mg po pół rano i wieczorem oraz sedam 3 mg po pół oczywiście lek na uspokojenie lekarz mi zmienia co jakiś czas a skurcze dodatkowe są nieprzyjemne w odczuciu czasami zwalają mnie z nóg, ale mam je od 17-go roku życia i jak widzisz żyję dalej i ablacji nie bardzo chcą mi zrobić. Dam Ci link za chwilę do takiej strony o tych wszystkich chorobach tylko go znajdę.
Odnośnik do komentarza
Radzę Ci się ograniczyć bo będzie Ci się serduszko odzywać bo ono nie lubi używek kawy, alkoholu itd. Rozumiem Twoją rozpacz z tego powodu ale jakoś to zniesiesz to jeden dzień, włącz jakiś film zaproś kogoś kto nie pije, taka dolegliwość jak Ty masz to lubi spokój raczej i lubi się powtarzać jak będziesz to odczuwać bardzo to masz przecież skierowanie do szpitala zawsze udzielą Ci pomocy, ale jedz raczej do Warszawy.
Odnośnik do komentarza
Raczej oszczędzam się jak muszę to wypiję, ale później nie biorę leków opuszczam dawkę i biorę dalej bo przecież na co dzień nie piję, raczej już staram się unikać sytuacji imprezowych z biegiem czasu przywykłem do tego, mam żonę, syna pracujemy do późna ja jestem oficerem a żona położna, czasami śmieje się z mojej dolegliwości bo mówi że u niej kobiety na porodówce z tym rodzą ale coś tam biorą, tylko że nigdy nie dowiedziałem się do końca co, bo podejrzewam że sama nie wie, bo nie odczuwa tego i się tym nie interesuje, czasami na tym tle są spięcia i kłótnie, ale daje radę i idę dalej bo muszę. Ty dopiero musisz nauczyć się widocznie z tym żyć da radę bo wiele ludzi z tym żyje i musi, poczytaj tę stronę bardzo ciekawa może coś znajdziesz tam dla siebie.
Odnośnik do komentarza
Powiem Ci że oni od razu nie wykonują ablacji próbują lekami leczyć arytmię chyba że jest taki stan, lub nie pomagają już leki to wtedy w grę wchodzi zabieg , ale moim zdaniem to trochę się pomęczysz zanim znajdą odpowiednie leki, a co do zabiegu za pierwszym razem mogą to nie wypalić, jest to zabieg obarczony także pewnym ryzykiem tak jak każda operacja w szpitalu, Wiesz to ingerencja w serce różnie później można się czuć jedni dobrze drudzy źle ale raczej jest dobrze zdarzają się różne przypadki, najgorsze to wszczepieniem stymulatora. Ale na razie nic Ci takiego nie grożi i nie myśl o tym bo czasami właśnie wtedy skurcze dodatkowe pojawiają się.
Odnośnik do komentarza
Myślisz że jak w pracy się wkurzę, a czasami są sytuacje że nie wiem jaka decyzję podjąć to zawsze to mam takie szarpnięcie w klatce piersiowej pauza wyrównawcza i serduszko idzie dalej, a mnie nogi robią się wtedy z waty ale Wiesz nie mogę tak dawać poznać po sobie bo powiedzą panikarz jakiś, jak ktoś tego nie odczuł to tego nie zrozumie, u Ciebie może to jest na tle rozwoju lub na tle nerwowym bo ja mam dodatkowo wypadanie płatka i dobra nerwica równają się skurcze dodatkowe które nie są groźne dla życia tak mi powiedział chyba już 5-ty kardiolog.
Odnośnik do komentarza
Częstoskurczy nie mam tylko dodatkowe skurcze komorowe, ja brałem kupę betablokerów i żaden nie tłumił skurczy dodatkowych to zależy jak organizm zareaguje dopiero poszedłem do najlepszego kardiologa zapisał mi lek antyarytytmiczny Rytmonorm 150mg i ten wytłumił mi skurcze ale tez nie do konca czasami je czuję, najgorzej było jak kładłem się do łózka wieczorem wtedy się nasilały odczuwałem je bardziej w spoczynku, no teraz już mniej, czasami wcale.
Odnośnik do komentarza
Dodam Ci jeszcze że nasilenie skurczy odczuwam od dwóch lat kiedy to zmarła moja matka w szpitalu a ja byłem przy tym, od tego czasu odczuwam je więcej zmarła na raka tarczycy, zrób sobie poziom hormonów bo czasami serduszko potrafi wariować bo masz rozchwiane hormony tarczycy.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×