Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dodatkowe skurcze


Gość elżbieta

Rekomendowane odpowiedzi

Do MARSIPAT jak bym siebie czytała ja tez czasami nie moge sie skupić na czyms innym tylko mysle jak mi serce pracuje i czesto sprawdzam puls tak jak wczesniej pisałam echo w normie pruba wysiłkowa też a jednak cos sie dzieje tylko ze ja jestem bardzo stresowy człowiek napisze wiecej jak przyjde od lekarza bo dzisaj mam wizyte i mimo ze ide prywatnie to i tak 5 godzin w plecy bo tyle jest ludzi ...

Odnośnik do komentarza
Gość Mateusz18

Dziękuje Ania :)No zbytnio to sie nie pocieszyłem ale ci dziekuje bardzo bo wygladasz na bardzo mila dziewczyne :) Mam nadzieje ze mi nic nie jest lekarze podejrzewali nerwice mimo ze bede szedl do lekarza to i tak mysle ze to nie nerwica bo objawy sa bardzo silne,ciężko mi sie uspokoić gdy pogotowiem dojezdza do mnie w ciagu 40 minut jak mi przejdzie i mowia ze nie widza problemu i dla nich puls 90 w stanie spopczynku to jest normalny niewiem jak u was jestem z okolic malborka ale u nas ta pomoc jest jakas po huju mój sąsiad 50 letni mial zawal serca jechali do niego 40 minut gdy pomoc jest potrzebna natychmiastowa a ze sztumu lub malborka do mnie jedzie sie ok 100 kmh jakies 10 minut takze taka jest wlasnie polska moze nie w kazdym miejscu ale w wiekszosci mam dobrego kardiologa ktory skierowal mnie do gdanska do akademi zaburzen rytmu serca lekaz mial wywolac arytmie i sprawdzic jakie sa jej powody co to za cholerstwo z kad sie bierze a on powiedzial ze onsam nie wiem pogadalem z nim piec minut i do domu hehe troche taki nie fer takze nie mam pojecia w piatek ide pownownie do kardiologa mam nadzieje ze wkoncu ktos mi cos powie ze mi to nie zagraza albo od czego to jest dzieki i pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Gość aniamroz24

Dobrt wieczor;) wlasnie wrocilam od lekarza i plakac mi sie chce... dr.Dąbkowski to cudowny czlowiek... bardzo sie denerwowalam tym spodkaniem ale bylo dobrze. powiedzial ze nic zlego nie ma w zapisie. troche rytmu zatokowego tachykardi ale tylko raz! i mowi ze to nic i najwazniejsze ze nie ma arytmiii!!! oczywiscie jestem ostrozna i mam nerwice ale dam rade(oby) i ze nie wroci to cholerstwo. i wiecie ze bylam prywatnie i nie wzial kasy;) powiedzial kup sobie witaminki(i nie to ze mnie nie stac) po prostu kochany lekarz wyczuje czlowieka poprowadzi. zycze wam takich lekarzy!!! powiedzial zebym szla i sobie spokojnie zyla a ja nie wierze;) cos tam jeszcze we mnie siedzi;( ale moze niedlugo sie tego uczucia pozbede;) o jej dziekuje wam....

Odnośnik do komentarza

Czesc Duńczyk jak miło,że jestes !u mnie leci po malutku raz lepiej raz gorzej jak u wszystkich jestem po ablacji miałam robiana w listopadzie,i minelo juz tyle czasu i musze stwierdzic z przykroscią,że w moim przypadku nie pomogła moze mam mniej skurczy dodatkowych ale szybkie bicie serca niewiem do konca czy to napewno czestoskurcz czy tachykardia ale chyba czestoskurcz bo raz udalo mi zlapac na holtera.nadal mam .mineło juz 7lat jak mam to dziadostwo zrobiłam wszystko aby dowiedziec sie jaka jest przyczyna,tego dziadostwa ale niestety nieznam odpowiedzi a dała bym wszystko aby sie dowiedziec gdzie jest problem, dziwi mnie tylko to,ze przez pare tygodni miesiace sa dodatkowe pobudzenia i szybkie bicie serca ,a puzniej nie ma przez jakis czas ,co robic aby tego nie mniec? czasem sobie nie radzie bo zaczynam panikowac gdy tego nie mam przez jakis czas a puzniej zaczyna mnie łapac to boje sie i niewiem co robic tak jakbym na nowu musiała sie przyzwyczajac. Pozdrawiam dzięki za głupotki!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Drogi mateuszu18 dopuki nie uchycisz tego na ekg to niestety ale lekarze beda uwarzac ze masz nerwice. ja radzilabym ci jednak udac sie do psyciatry nawet gdy to nie nerwica, a dlaczego? zyjesz w leku, boisz sie jak wiekszosc kto ma arytmie i niekoniecznie z powodu nerwicy. ja np nie z nerwicy mam cierpie na arytmie lecz chodze do psychiatry poniewaz tymi lekami dodatkowo czlowiek sie nakreca a niekazdy umie sam nad nimi zapanowac. psychiatra powinien zaproponowac tobie taka kuracje lekami przeciwlekowymi, to pozwoli tobie radzic sobie z tym i odciazyc serce od stresu. duzo zdrowia zycze

Odnośnik do komentarza

No to masz problem... twoje serce poprostu domaga sie kolejnego piwka zrana a nie betaloku i stąd to szybkie bicie , juz ci wczesniej pisalam .. zmien forum bo wypisujesz głupoty podpisujac sie za kazdym razem innym ,,nikiem**raz PUPA raz ZDROWA i jeszcze to strzykanie w głowie po pikantnym jedzeniu tez jest twoje nie zasmiecaj forum i udaj sie do psychjatry a i jeszcze jedno zebys nie mał(ła)satysfakcji to wiecej na twoje zaczepi nie zareaguje i innym forowiczom tez tak radze . NIE KARMIC TROLA.

Odnośnik do komentarza

Witajcie, przez dwa tygodnie czulam sie super. Wreszcie sie wyspalam, zrelaksowalam, nie mialam zadnych dodatkowych skurczow, az do dzisiaj. Pekla banka mydlana.... dlaczego to tak jest, ze one raz sa ,raz ich nie ma?Oczywiscie w miedzy czasie mialam holter i ani jednego skurczu. Pieniadze wyrzucone w bloto...Jutro odbieram wynik. Zazaz przed tym jak na jakis czas ustaly, oczywiscie przejechalam sie na pogotowanie, bo tak mna rzucalo, zrobili mi ekg i nic nie wykazalo.Tylko, ze nigdy podczas takiego badania mi nic nie przeskoczylo. Nie moge tego zapisac!I to mnie strasznie meczy, bo jakby chodze to tych lekarzy, a oni nie maja zadnego potwierdzenia, ze cos sie ze mna dzieje. Ale lekarz byl bardzo sympatyczny. Najpierw zapytal od kiedy tak mam, powiedzialam ze juz dlugo, a on na to ze gdyby to bylo cos groznego to na pewno do tej pory juz cos by sie ze mna niedobrego stalo. Niby pocieszajace ale jakos nieprzekonywujace.... Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość iwonella89

Do marsipat - ja mam tak samo założyłam ostatnio holter bo przez 2 tygodnie ciągle miałam skurcze przy czym akurat tego dnia kiedy miałam holter to skurcz nie pojawił się ani razu. Chociaż na wcześniejszym holteru wyszły 3 skurcze komorowe, to teraz postanowiłam zrobić drugi raz holter bo skurcze bardzo się nasiliły i zrobiły się bolące. Aż mnie dławi w klatce i gardle od nich. Też tak macie?

Odnośnik do komentarza

No wlaśnie, też ostatnio odnioslam wrażenie ,że zaczynją boleć. Ale to chyba tylko poświadomość....Ostatnio jak po raz kolejny zastanawiałam się nad tym wszytskim coraz bardziej dochodzę do wniosku, że gdyby to było coś grożnego to żaden lekarz nie wypuściłby mnie tak łatwo z gabitetu....? No przecież chyba nikt o zdrowych zmysłach nie posłałby swojego pacjenta na śmierć. A byłam nie u jednego. Ide do następnego *specjalisty* 15 kwietnia, i przysięgam, że postaram się uwierzyć w to co mówi. Bo njagorszy jest ten strach. Ja dosłownie drgawek prawie dostaje, jak mi tak zaczyna jedno po drugim przeskakiwać. Z tym najbardziej nie mogę sobie poradzić. Zła jestem okropnie na to wszystko, ludzie są tak bardzo chorzy.... i można ich wyleczyć, a tu człowiek walczy sam ze sobą. Jestem już po prostu zmęczona :(

Odnośnik do komentarza

Witam was wszystkich ja tez mam te dodatkowe skórcze i cały czas borykam sie z lekarzami i ich djagnozami lecze sie u psychiatry bo juz nie dawałam sobie rady to mnie przerastało kardiolog wczoraj mnie tak wkó......ze juz na sama mysl złapały mnie skórcze po pól roku djagnozowania nai badan nadal mi nie umiał powiedziec ostatecznie co mi jest zaczał wymyslac jakies to nowe choroby o których nie mówił nic wczesniej ,nie wiem ale z tego co mi przychodzi do głowy to chyba nie chce stracic pacjentki (a chodze do niego na prywatne wizyty i słono płace)wczoraj nap.robił mi test wysiłowy -upioł mnie w przewody zaprogramował wprowadzajac dane i stop nagle stwierdził ze sie bieznia zepsuła ,wiec mnie rozpioł z tych badziechów kazał sie ubrac i kontaktowac kiedy bedzie dobra biezniaa jak zapytałam zeby mi powiedział o ostatecznej djagnozie bo mi potrzebna do psychiatry to nagle ujrzał w moich badaniach jakas wrodzona wade serca -oczywiscie wczesniej o tym nie mówił.Ja juz sama nie wiem co mi jest ,co sie dzieje ,dlaczego nikt mi nie mówi dokładnie co mi jest czy to tylko wyzyskiwanie od pacjeta kasy na kolejnych wizytach czy co? prosze doradzcie mi co mam robic jestem blizka załamania a juz prawie jestem u schyłku leczenia depresji mam tez nerwice .Czy te skórcze moga byc oznaka nerwicy?moge dołaczyc wyniki dotychczasowych badan jesli kogos to zainteresuje .prosze o odpowiedzi,pozdrawiam nerwicowcowi skórczowców!

Odnośnik do komentarza

Witam was wszystkich widzę że sporo wiecie o przyczynach różnych objawów ze strony serca, mam 27 lat taki problem od 5 miesięcy problem mi leży na sercu ucucie takiej pełności ucisku po lewej stronie na wysokości serca czasami pokłuwanie ale objaw dominujący to właśnie taki ucisk lekki i w głowie mi się troche wtedy kręci ,moj lekarz rodzinny zlecił ekg i akurat na szczęście ujawniono arytmię tylę ze lekarz powiedział że jest ona mało groźna bym sie nieprzejmowałi niezmieniał nic w swoim trybie zycia dodam ze gram w piłkę ,czasami też odczuwam że serducho nagle mocno uderza a potem wraca do normy i znów tak jakby coraz wolniej i mocne uderzenie poszedłem z tym do kardiologa podobno bardzo dobrego zrobił ekg wyszło super a później echo i też mówił że ok ,miałem za to niski poziom magnezu dosyć sporo poniżej normy i potas tak na minimum zażywałem magnez i czasem przechodziło na tydzień i znów powrót i tak teraz od czwartku znowu mam te uczucie ucisku non stop przechodzi tylko jak sie budze tak na 10-15 minut potem znowu sie zaczyna,zacząłem zażywać aspargin niewiem czy to wystarczy i boję sie by potasu nie przedawkowac ,wie ktoś może albo tez miał takie objawy i poradził sobie albo ma jakis pomysł co to może być dzieki i pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatek1010

Hej czy ktoś ma może gromadne skurcze NADKOMOROWE ? nie komorowe, ale nadkomorowe z nerwicy ? i czy to jest groźne ? ja wtedy nie mdleje, ale oblewa mnie strach i z tego strachu mi słabo czasem. takie uczucie jakby serce nie miało wcale normalnego rytmu tylko ciągle taki *taniec* bez normalnej akcji serca. Czy ktoś wie, czy to jest takie bezpośrednie zagrożenie życia > > ? jak czułeś to migotanie przedsionków ? było różne od gromadnych nadkomorowych > ? masz wadę serca ?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×