Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Zawroty głowy, osłabienie, ból głowy i pleców a nerwica


annmiel

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszytkim .Mam 30 lat i mieszkam w 3 mieście.w sumie to może zaczne od tego co mi się przytrafiło.pewnego dnia w pracy nagle poczułem się źle tzn uczucie ciepła po lewej stronie twarzy ręka jak by nie moja noga tak samo i opadł mi kącik ust .pojechałem do szpitala tam stwierdzili ze mam udar niedokrwienny mózgu dlatego ten nie dowład.w późniejszych badaniach stwierdzono że przyczyną jest tętniak wrzecionowaty w mózgu.po konsultacjach lekarz oznajmił mi że nic sie nie da znim zrobić bo jest nietypowy i takie tam.Nie musze wam pisac co przezywałem w tym momencie mi sie kojarzyło to z jednym.codziennie zastanwiałem sie czy dożyje jutra.po wyjsciu ze szpitala na własne życzenie.zaczałem szukac pomocy gdzie indziej w miedy czasie chodziłem na rehabilitacje i niedowład ustąpił tzn jestem sprawny.znalazłem chirurga który mnie z operował i podobno jest wszytko w porządku. przed operacja zastanawiałem sie czy ją w ogóle przezyje a jak ją przezyje czy bede mógł sie poruszac itp.naszczescie obyło sie bez komplikacji.po operacji nonstop prez 2 tyg bolała mnie głowa potwornie.Za wszelka cene próbowałem dojsc do siebie jak najszybciej.odważyłem sie pojechac na mały wypad kilkudniowy i można powiedziec że tam poczułem sie lepiej naprawde dobrze aż do momentu kiedy nagle poczułem że robią mi sie nogi z waty całe ciało jak by drży od srodka i jest mi bardzo słabo poszedłem do pokoju momentalnie przysnąłem na chwile przebudziłem sie i objawy zniknęły jak gdybynigdy nic ale natepnego dnia czułem sie juz nie swojo wiec wróciłem do domu.po powrocie udałem sie do AMG tam zrobiono mi badania wyszły w porzadku neurolog powiedział ze to nerwica.mineło kilka dni znwó poczułem sie gorzej tym razem pojechałem do szpitala po 6 godzinach czekania po zrobieniu badan w tym TK głowy nagle lekarz przybiega i każe mi sie kłaść bo mam krawienie z tego tetniaka.Leczenie polega na leżeniu plackiem przez miesiac bez p[odnoszenia głowy.o dziwo jak leżałem w szpitalu to nagle czułem sie bardzo dobrze.po 2 tyg zrobili badanie kontrolne i pokazało identyczny obraz później jak sie okazało to nie było żadne krwawienie tylko cien od masy plastycznej która zabezpiecza mi tego tetniaka.wiec leżałem w szpitalu nie potrzebnie prawie przez 3 tyg.Po wyjsciu ze szpitala 1 dzien czułem sie cudownie a póżniej zaczeło się . problemy z żołądkiem zawroty głowy osłabienie uczucie napiecia niepokój bóle głowy pleców gardła,klucha itp tzw chwile umierania sam nie wiem czy to nerwica czy cos innego są dni kiedy czuje sie dobrze ale przeważaja te z tymi własnie objawami. chodze na psychoterapie od miesiaca pije napary z melisy i biore sobie persen ale to mi nie pomaga staram sie czyms zająć ale szybko mnie dana rzecz nudzi. chętnie sie spotkam w realu z osobami które cierpią na nerwice.zeby wymienic swoje doswiadczenia itp,.z tą wredną chorobą pozdrawiam serdecznie
Odnośnik do komentarza
witam.jestem pierwszy raz.pisze bo teraz dobrze sie czuje a iwem ze za jakis czas moze znow byc bardzo zle a w takich momentach nie wiem co robic, jedyny ratunek to tabletka na ktorej dzialanie i tak trzeba czekac. to co mi dolega to jakis rodzaj histerii, nad ktora nie moge zapanowac kiedy juz sie zacznie.wystarczy ze pomysle o tym co mnie gnebi i zanosze sie pplaczem gdziekolwiek jestem,na ulicy, w sklepie, w autobusie , w pracy...chce wtedy jak najszybciej do domu do lozka.ukryc sie.ale tam nie jest lepiej tylko gorzej bo wtedy zaczynam plakac glosnoi mam jakies nerwowe tiki, chodze i mysle co moge sobie zrobic zeby mi ulzylo.czasem pomaga jak zadzwonie do kogos kto bedzie po prostu do mnie mowil ale to na chwile...a tak na codzien nikogo przy mnie nie ma kto moglby wesprzec w takich chwilach.chce sie pozbyc tego uczucia...
Odnośnik do komentarza
ja zaczelam nerwice 6 dniowym bolem glowy :/ i teoria raka tetniaka itd.. walcze dzielnie ale mam wrazenie przechylu glowy na bok w sumie to zaczyna mnie juz kark bolec od *prostowania* glowy - gdy wezme lexotan to mija - czyli to teoretycznie nie jest chorobowy objaw :/ na eeg nic mi nie wyszlo - wiec juz sama nie wiem jak to zwalczyc :( zauwazylam ze pomaga rozmowa z kimkolwiek - nie moge absolutnie siedziec sama w domu - wtedy objawy sie poglebiaja podejrzewam ze musze sobie znalezc ciekawe zajecie wsrod ludzi albo oglupieje :( ciesze sie ze w najgorszych chwilach gdy popadlam w panike byla przy mnie moja mama - bez niej nie dalabym rady
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×