Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Wypieki na twarzy i stres


marekttmm

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkie *buraczki* mam te przypadlosc od kilku lat ze czesto sie czerwienie, Przypuszczam ze ma to podloze emocjonalne chboc nie tylko. Czesto czerwienie sie gdy jest stres, np jestem w towarzystwie,, przeszkadza mi to bardzo bo boje sie odezwaz bo wiem ze zaraz moge byc czerwony jak buraczek.. oczywiscie przy wysilku fizycznym typu bieganie, rower to juz total burak.. i jeszcze kiedy jestem w jakims cieplym pomieszczeniu lub np wsiadam do nagrzanego auta ktore stalo na sloncu to zaraz mam czerwone poliki.. czuje jak pali ,, piecze mnie skora na policzkach.. okropne! badania (krew itd) robione, wszystko ok. u dermatologa nie bylem z tym. moze ktos mi cos doradzi... pozdrwaiam Marek (30)
Odnośnik do komentarza
Też mam takie coś... wiem, że to uciążliwe. Też boję się odezwać w towarzystwie, jak mam coś przeczytać całej mojej klasie to odrazu robię się czerwona i wszyscy zaczynaja się śmiać.. :( nawet kiedy rozmawiam z bliskimi koleżankami czy z jakims nauczycielem lub nawet z mama to w momencie robie sie czerwona :( bardzo staram się jakoś z tym walczyć ale nie potrafię :( może coś poradzicie?
Odnośnik do komentarza
To rzeczywiście wygląda na trądzik różowaty. Znam go z autopsji. Przy leczeniu najważniejsza jest dieta - czyli zapomnieć o kawie, papierosach, alkoholu, herbata słaba i nie gorąca, nie jeść gorących, tłustych i ostro przyprawionych potraw, odstawić słodycze, szczególnie czekoladę, nie opalać się. No i leki - ja smarowałam twarz żelem z metronidazolem, wcześniej przemywałam borasolem, kupowałam specjalne kremy na cerę naczynkową (duży wybór w aptekach). Do tego przez jakiś czas łykałam wit. PP i inne z grupy B. Pomogło, ale trwało długo. I niestety trądziku nie da się wyleczyć - można go zaleczyć i jeśli będzie się przestrzegać zaleceń to jest duża szansa na spokój od tej paskudy. Poza tym na codzień używam kremu z filtrem 50 - to ważne, nawet w zimie powinno się chronić twarz przed słońcem. Powodzenia.
Odnośnik do komentarza

Wypieki na twarzy mam od urodzenia, po mamusi przeszło w genach. Mam trzech braci i mają to samo. Zmiana temperatury z zimnego do ciepłego, gorące pomieszczenia, stres, denerwowanie się i już strzelam buraczka. Cóż takie życie. Ostatnio byłem na randce i po krótkiej rozmowie dziewczyna wyskakuje z testem- pijesz alkohol. Wstałem i wyszedłem. Pozdrawiam wszystkich z wypiekami na twarzy, głowa do góry, inni maja jeszcze gorzej, chorują, są sparaliżowani, itp.

Odnośnik do komentarza
Gość Andrzej1977

No niestety i ja mam to samo najgorzej jak się wejdzie z zimnego do ciepłego albo po alkoholu ale przeglądałem różne fora i znalazłem coś takiego: http://www.biochemiaurody.com/sklep/hydrolathelichrysum.html dziś zamówiłem no i efekty opiszę po jakimś czasie. Dużo ludzi to stosuje no i ponoć pomaga. Zainteresowani poczytajcie, poszukajcie może komuś się przydać. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Też to mam. Porażka, zagadać do dziewczyny bo od razu burak. Jak się bardzo śmieje to jestem okropnie czerwony i czuję na twarzy ciepło, jest mi wtedy bardzo gorąco. Nie piję alkoholu, nie palę, ale jem ostro przyprawione jedzenie i rożne gorące rzeczy. Słodyczy jem mało. Porażka :(

Odnośnik do komentarza
Gość BuraczekPoliczek

Witam Wszystkich. Niestety mam tą samą *chorobe*.. najgorzej jest w stersujących sytuacjach... był moment że przypadłość ta znikła samoistnie - z czego byłam bardzo zadowolona ale ostatnio powróciła co bardzo mnie denerwuje... Nie jem słodyczy, kawę piję sporadycznie, alkoholu w ogóle nie piję, ostrych rzeczy nie jadam gdyż mam małe dziecko, które ze mną je posiłki... Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość antonio111

Witam. Łącze się z wami z problemem strasznie dokuczliwym, ale może komuś mój post pomoże. Nie będę pisał kiedy występuje objaw bo każdy dobrze to opisał, ja dodam od siebie, że stres długotrwały (matura / sesja / praca) ma duży wpływ na to. Postarajcie się ograniczyć stany nerwowe (po prostu się gotujemy w środku). Ma to wpływ z naszym krążeniem, dlatego po wypiciu alkoholu naczyńka się rozszerzają. To samo jest z gafami :) czerwień wylewa się z nas. Często w towarzystwie przy gafie oddychałem powoli i spokojnie i mimo iż czułem, że jestem czerwony, okazało się to nieprawdą :) Na dzień dzisiejszy co dziennie obsługuję ludzi i nawet jak *strzele gafę* staram się śmiać z tego a nie przejmować. Pozdrawiam Was wszystkich i miłego kurowania się.

Odnośnik do komentarza

Witam czy to prawda że te *Wypieki* mogą być spowodowane od czekolady? ja od jakiegoś czasu zaczęłam zauważać u siebie własnie takie wypieki i to nie są związane ze stresem bo raczej nie jestem z osób które reagują jakoś bardzo na stres ale tak po prostu same z siebie mam wypieki, czasami normalnie na całe policzki mam czerwone ,a czasami takie tylko paski czerwone i też działa mi to bardzo źle na słońce jak jest ładna pogoda jak pochodzę trochę na słońcu to też zaraz czuję uderzenie gorąca i zaraz mam wypieki i tak samo jest jak mam wypieki siedząc na przykład w domu że często towarzyszy temu uderzenie gorąca, i ostatnio np zjadłam czekoladę i tyle a nawet jeszcze w trakcie jedzenia czekolady miałam uderzenie gorąca i od razu wypieki na twarzy, czy jest inna możliwość niz od czekolady? albo słodyczy? czy to oznacza że będę zmuszona odstawić czekoladę ? da się to jakoś leczyć?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×