Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kołatanie serca w spoczynku i szybkie męczenie się


Gość Krys

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 17 lat i od kilku lat (3 lub 4) miewam kołatania serca - to jest tak, że na przykład siedzę sobie spokojnie i nagle serce dużo mocniej uderzy, jakby chciało się normalnie wyrwać z klatki piersiowej. Przy normalnym biciu serca (to znaczy, wtedy, kiedy bicie serca nie daje mi o sobie znać, w ogóle je ignoruję) mam puls 85-90. Nie mierzę go regularnie, ale zrobiłam to dzisiaj, bo serce dość mocno mi wali - i puls wynosi 116. Rodzice tłumaczą to tym, że mam beznadziejną kondycję fizyczną, dlatego ze w zeszlym roku musialam zrezygnowac z lekcji na basenie ze wzgledu na blyskawiczne męczenie sie - serce przyspieszalo mi tak szybko, ze nie potrafilam zlapac oddechu i mialam zawroty glowy. No i pytanie brzmi, czy powinnam wybrac sie do lekarza, czy po prostu zyc z tym dalej? Kompletnie sie na tym nie znam i byc moze wy mi cos poradzicie. ;p pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
no ja bym poszła od razu do lekarza po skierowanie na podstawowe badania + hormony tarczycowe i ekg. Rodzice powinni od razu interweniować jeśli taka sytuacja (szybkie męczenie się miało miejsce) bo rezygnacja z basenu nie jest żadnym rozwiązaniem. Na lekcje wf gdzie się biega rozumiem też nie puszczają ze względu na zmęczenie? Z wynikami udaj się do lekarza kierującego (pierwszego kontaktu) w przypadku nieprawidłowości lub braku jednoznacznego rozpoznania pokieruje Cię do specjalisty. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
cześć (: odwiedziłam tego lekarza, pani doktor podejrzewa problemy z tarczycą, tak jak juz wspomnieliscie (łyście?), wiec dostalam skierowanie na podst. badania i THS, a na zbicie pulsu dostałam Milocardin (15 kropel, kiedy poczuje, ze serce bije za szybko - ostatnio zbil mi 125 do 90, ale strasznie mnie *zamula*, kreci mi sie od niego w głowie i ogółem strasznie chce mi sie spać, wiec wole sama poczekac az mi sie serce uspokoi, niz brac te krople). Wyniki powinnam dostac w tym tygodniu, ale ostatnio zauwazylam jeszcze jedna rzecz, albowiem czesto mam dusznosci i kiedy chce wziac głęboki oddech, to nie potrafię tego zrobić i automatycznie wymuszam ziewanie (które też nie zawsze mi wychodzi); po prostu czuje, jakbym miała za małe płuca :|. Od tej nieumiejętnosci wziecia glebokiego oddechu mam czasami lekkie zawroty glowy. Czytalam cos o nerwicy, ale nie jestem przekonana, czy to rzeczywiscie to... nie odczuwam zadnych lekow, nie wpadam w panike, jak nie umiem sobie odetchnac, po prostu jest to męczące na dluzsza mete, a sama ta dolegliwosc tez pojawiła sie ot tak, nie wiadomo skad (bo raczej nie mam powodow do wiekszego stresu). Do lekarza pojde jak dostane te wyniki, ale moze wy podrzucicie jakimis domyslami? :)
Odnośnik do komentarza

Moja koleżanka dostawała palpitacji nawet jak wstawała z krzesła, a wejście po schodach było jak wspinaczka na mount everest. Też sobie to tłumaczyła kondycją ale coś innego było na rzeczy. Na pewno nie można tego lekceważyć. Nie pamiętam szczegółów ale wiem,że była zadowolona, że zdecydowała się odwiedzić specjaliste. Regularnie chodziła do Certusa w Poznaniu. Nie wiem co z nią teraz bo już ze mną nie pracuje, ale mówie, w czasie *leczenia* była zadowolona.

Odnośnik do komentarza
Gość barbara misiewicz

Borykam sie z podobnymi problemami od wielu lat. obecnie jestem po dwoch zawalach serca i dopiero teraz lekarze zaczeli zwracac uwage na to co mowie i traktowac moje szybkie bicie serca powaznie. a zaczynalo sie przed laty wlasnie jak u ciebie nagle przyspieszenie pzewaznie w spoczynku szczegolnie przed zasnieciem niemoznosc nabrania powietrza, rownoczesnie nie bardzo dziwie sie lekarzom ze mnie lekcewazyli poniewaz wyniki byly przewaznie dobre rowniez w kierunku tarczycy.teraz moje objawy sa tak nasilone ze wydaje sie jakbym byla w permanentnej panice dochodzi do hiperwentylacji ale wreszcie jestem leczona -nerwica i tachykardia.powodzenia dziewczyno i nie daj sie zbyc lekarzom bo gdybym byla leczona wczesniej to moze nie doszloby do zawalow

Odnośnik do komentarza

Właściwie nie jem mięsa, biegam 3 x tydz po ok.10km, mam 63 lata i zdarza mi sie kołatanie serca w nocy, budzę się i brak mi powietrza. Przeanalizowałam problem - treningi wypłukują nie tylko toksyny ale i minerały. To tak w skrócie. Niski poziom magnezu, potasu powoduje kołatanie serca. Problem ustąpił po zadbaniu o właściwy poziom tych minerałów. Dodam, że trzeba by zwrócić uwagę również na inne elementy w zaburzeniach układu sercowo-naczyniowego np. tak potrzebna Wit.B12, kwas foliowy, niacyna, Wit.C, E, arginina, olej rybny,a przy niewydolności serca: Wit. B1, potas,magnez,Koenzym Q10, karnityna, kreatyna,olej z ryb, tauryna. Tak, tak - zupełnie jak dla sportowców i to w dodatku tych z siłowni :). Zachęcam do wgłębienia się w temat, poszukania w internecie wiarygodnych źródeł, a nie kierowanie się wyłącznie opinią lekarzy. Pozdrawiam i życzę zdrowia

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×