Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Silny ból w klatce piersiowej, mrowienie twarzy, drżenie rąk i paniczny lęk a nerwica


Gość ZAWIAS80

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ZAWIAS80
Mam na imię Marcin ,29 lat.Od około dwóch lat nie mogę poradzić sobie z samym sobą.To co dzieje sie z mną jest dla mnie koszmarem .Od pewnego czasu zaczeła sie moja tragedia .pojawiały sie silne bóle w klatce piersiowej,mrowienie twarzy,trzęsły mi sie ręce .Cisnienie bardzo często rzędu 150/100,puls nawet 140.nie wiedziałem o co tu chodzi .No i zaczęło sie -ciągłe wizyty u lekarzy ,jazdy na pogotowie ,ale co -oczywiście wszystko ok.porobiłem szereg badań - krew ok,ekg kilka razy ok,holter ok,tarczyca -usg ok.Każde stresujące zdarzenie jakie miało mieć miejsce dawało (i daje nadal)efekt tragicznych dla mnie efektów .Echo serca dwa razy robione dało wynik ,że wszystko ok,tylko wypadanie płatka zastawki dwudzielnej,ale tak ma dużo osób .Zacząłem bac sie o siebie .dochodziło juz do tego że bałem się wyjechac samochodem do kolegi ,który mieszka 2 km dalej ,no przecież znowu mogę sie żle poczuć.Lekki ból powodował u mnie paniczny strach i lęk ,który potęgował efektem ,że ja chyba umieram.Wizyta u psychiatry-przepisana fluoksetyna -około roku brana lekko wyciszyła ale co z tego ,po odstawieniu jej to wszystko wraca .teraz pojawiły sie bóle w przełyku ,zgaga,pieczenie za mostkiem .Nie tak dawno (około dwóch lat )robiłem gastroskopie i wszystko ok,oprócz helicobacter pylori,które było przeleczone i wszystko ok.i tak walcze ze swoimi dolegliwościami do dziś .Czy ktoś może podpowiedzieć o co tu chodzi ,czy może cos pominąłem czy to jakaś nerwica ?
Odnośnik do komentarza
Gość Martins
Stary uwierz, że mam podobne sytuacje i dolegliwosci, paralizujacy strach, glupie obawy nie majace zadnych podstaw, dziwne bole z niczego, dretwienie reki, setki badan z ktorych nic nie wyszlo, jest na to chyba jedna rada, psychoterapia, wiem ze to boli, jak uslyszysz ze jest cos w glowie nie tak, ale niestety, nerwica to choroba naszego XXI wieku, moge Ci pomoc rozmowa, mozemy luzno np przez gg rozmawiac, mam na mp3 trening autogeniczny, daje spokoj, pozwala sie odstresowac, w spokoju przespac noc, wstac usmiechnietym, ja mam orpocz tego straszna sennosc, wymioty na tle nerwicowym, kołatania serce i uczucie ze zaraz zemdleje, zle sie czuje w gdy jest duzo ludzi, napije sie jakiegokolwiek alkoholu w wiekszej ilosci i trzy dni leze struty, prawie codziennie mam biegunki z nerwow, odezwij sie prywatnie to postaram Ci pomoc, w taki sposob w jaki ja sobe radze, POZDRAWIAM !!
Odnośnik do komentarza
Aha i jeszcze jedno, jak chcesz byc pewny, że to nerwica to udaj się na badania krwi, sprawdz potas, magnez, żelazo no i jeszcze co do tarczycy idz do endokrynologa i srobuj nasunac temat choroby tarczycy HASHIMOTO, popros lekarza o badania TSH, TP3, TP4 i TPO, zobacz jak wyglada Twoja temperatura ciała. Odpisz jak znajdziesz chwilke.
Odnośnik do komentarza
ja mam to samo cisnienie tez mi skacze:( mecze sie juz z tym 9 lat z przerwami... teraz zaczelam znowu brac leki -efectin ,bo juz bylo mi bardzo ciezko,ale niestety leki tego nie wylecza trzeba sie udac na porzadna terapie do psychologa
Odnośnik do komentarza
Gość mroweczka80
Martins czy ja bym mogla poprosic o przeslanie tego nagrania jesli sie da. Bo sama mam problemy z ta nerwica i chialabym sie uspokoić:( Ja mam swira na punkcie kolatan serca. Ide zawsze z sercem na ramieniu w obawie ze znowu bedzie kolatalo to neidobre serducho:(
Odnośnik do komentarza
Gość Martins
Aha i co do treningu autogenicznego stosuj sie do tego co mówi lektor, najpierw mnie to smieszylo, ale pomaa niesamowicie sie wyciszyc i uspokoic, trwa to jakis czas, ale efekty widać z dnia na dzień, musisz tylko stopniowo wglebiac sie w ten trening, tam są pewne etapy, jzeli opanujesz jeden przechodzisz do drugiego i pamietaj NIE PRZESKAKUJ ETAPOW BO CI TO NIC NIE DA I CALY TRENING BEDZIE BEZOWOCNY
Odnośnik do komentarza
To znowu ja.Dzieki za odpowiedzi.Wszystko wskazuje teoretycznie na nerwice ale nie daje sobie jednak rady i naprawde myśle ,że może to być coś innego .tylko co? moje dolegliwosci nie ustepują ,mało tego ciągle pojawiaja sie nowe i ciągle trudne .Budząc sie kazdego dnia zaczynam walke ze sobą.wstając z łózka zaczyna sie ból w klatce i tak cały dzien,raz mocniej boli raz mniej ,ale naprawde nie pamietam juz dnia kiedy bym sie czuł zupełnie dobrze.Wracając z pracy dzien w dzien czuje sie jak wrak ,wysokie cisnienie 160/95,osłabienie ,nie mam siły na nic.Myślałem ,że moze to jakiś brak magnezu lub żelaza ,ale oczywiście robiąc badania krwi wszystko książkowo wyszło.Nie ma już na to siły ,najgorsze są wspomniane bóle w klatce,towarzyszą temu drętwienie szczeki ,bóle ramion i karku.Co ja moge sobie wtedy myślec ,tylko jedno,że to serce i cos tam jednak jest nie tak mimo tych wszystkich badań i dobrych wyników.wspomnę jeszcze ,że musze przy moich dziwnych bólach co jakiś czas odwiedzić lekarza aby powiedział mi ,że jest wszystko ok.przestaje sie cieszyć życiem bo jak można być szczesliwym kiedy organizm co dzień daje dziwne i trudne do zrozumienia znaki.Nie wiem już co robić ,jak sobie pomóc .Chodziłem na terapie do psychologa ,jakiś czas było dobrze,uwierzyłem w siebie ,ale znowu jest jak było wczesniej lub nawet gorzej.Może jednak coś jest nie tak,może jeszcze coś jest do zbadania ,tyko co?Jeśli ktoś może coś podpowiedziec bede wdzięczny .Z góry dziekuje za wszystkie odpowiedzi.pozdrawiam wszystkich .
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×