Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Na poczatku pragnę wszystkich serdecznie pozdrowić:-)(jeśli ktoś w ogóle czyta te słowa;-))Jestem z Warszawy i zaczynma dopiero swoja podroz przez zycie z nerwicą i arytmią i bardzo chcetnie poznam osoby,które taką podróż mają już za sobą lub są na jej poczatki w trkacie trwania:-)Myślę,ze razem zawsze jest łatwiej podróżowac...pozdrawiam ciepło. Dorota:-)
Odnośnik do komentarza
:-)Arytmie mialam w dziecinstwie,ale potem ucichla. Obudzila sie na nowo pod koniec maja i teraz staram sie znia zaprzyjaznic;-)zeby sie jej nei bac;-)Mam 31 lat mieszkam w Warszawie,pracuje w przedszkolu,ale obecne ze wzgledu na stan zdrowia jetsem na zwolnienieniu:-)poszukuje osob,ktore maja podobne doswiadzcenia,problemy i chca o nich porozmawiac,nie tylko w necie:-)pozdarwaim cieplo. Dorota:-)
Odnośnik do komentarza
hej, ja do tej pory brałam bisocard bo trafiłam do lekarza z niemiarowym biciem serca , też mnie to już kiedyś dopadło 6 lat temu , ale przeszło . jakiś miesiąc temu zaczęłam odstawiać bisocard , bo ciśnienie mialam niskie i puls i zaczęłam odczuwać zawroty głowy. dziś zrobiłam sobie morfologię i z tymi wynikami poszłam do mojego kardiologa , no i opowiedziałam mu że teraz mam takie objawy jak zawroty , senność , apatia . wyniki były ok. po rozmowie stwierdził objawy depresyjno-lękowe i dostałam coaxil. ja sama wiem że mam to wszystko na tle nerwowym . na przykład dziś na badania pojechał ze mną mąż , w poczekalni od razu zrobilo mi się słaba , serduch iło niemiarowo i myślałam juz , że nie dojde do gabinetu . oczywiście sama się nakręciłam , nic mi się nie stało . po wyniki już nie mógł ze mną pojechać , więc miałam wątpliwości czy wsiada za kierownicę , ale się przełamałam i pojechałam sama. zanim weszłam do gabinetu to już parę razy mialam wrażenie , że zemdleję albo serce mi wyskoczy , ale wytrwałam, lekarz powiedział , że głowa do góry , że to właśnie nerwy. powiedział , że jak ten lek nie pomoże to wyśle mnie na terapię. wogóle lepiej się poczułam po samej rozmowie . do domu wróciłam spokojnie , a i jeszcze wskazane dużo ruchu i wysiłku- mi dobrze się robi po jeździe na rowerze. Tak więc widzisz , albo arytmia wywołuje nerwicę ,albo nerwica jest wynikiem arytmii , bo sie boisz o swoje zdrowie. zobaczymy co bedzie dalej . narazie to w czwartek wyjeżdżam nad morze :) wogóle to dużo by pisać o tym jak to się wszystko zaczęło , jakie objawy , jakie przeżycia towarzyszą objawom nerwicy i arytmii. jeszcze ci napiszę . życzę miłych wakacyjnych dni (nie wiem czy to dobra decyzja o przerwaniu pracy , lepiej miec zajęcie żeby nie myślec tyle o dolegliwosciach). niedługo sie odezwę .
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×