Częstoskurcz komorowy a migotanie komór

[Gość aga]

Witam wszystkich. Od 1,5 roku leczę się na nerwicę lękową. Dodatkowo mam wypadanie płatka zastawki dwudzielnej. Często występuje u mnie podwyższone tętno do około 120 uderzeń na minutę. Czytałam, że migotanie komór prowadzi do nagłej śmierci sercowej. Czy grozi mi coś takiego? Dodam, że miałam robione EKG kilkanaście razy i nic złego nie wylazało (ECHO serca wykzało wypadanie płatka). Odczuwam też skurcze dodatkowe. Czy coś grozi mi z tego tytułu? Czy grozi mi migotanie komór? Proszę o pomoc

[Gość Marcin]

nic Ci nie grozi , uspokoj się

[Gość Kaska]

czy migotanie komór, to to samo co pobudzenie komorowe?

[Gość Łukasz]

Migotanie komór to bardzo groźna arytmia komorowa. A częstoskurcz komorowy może do niego prowadzić. Jednak tutaj raczej mało prawdopodobne jest wystąpienie migotania. Oczywiście nie zwalnia to pani od leczenia nerwicy oraz zwrócenia uwagi czy nie pogłębia sie niedomykalność zastawki na tle wypadania płatka. Pozdrawiam

[Gość Łukasz]

Migotanie to stan bezpośrednio zagrażający życiu (serce pracuje strasznie szybko- migota ale nie pompuje krwi) natomiast pojedyncze pobudzenia komorowe są raczej niegroźne. Jeżeli jest więcej pobudzeń komorowych i mają one swój rytm mówimy o częstoskurczu komorowym, który może prowadzić do migotania Ale jak juz mówiłem pojedyncze pobudzenia nie muszą być groźne chyba że towarzyszą im objawy. Pozdrawiam

[Gość Kaska]

pojedyncze? czyli ile w ciagu doby (badanie holtera) moze byc max skurczów komorowych i pobudzen komorowych

[Gość Łukasz]

Pobudzeń komorowych (nieprawidłowych) może być max 100 na dobę (<5/h) bez współistnienia choroby serca. Jeśli jednak występuje choroba serca to dla każdej choroby są inne normy. Najważniejsze jest to czy występują objawy sercowo- naczyniowe, to decyduje cz leczymy czy nie.

[Gość Kaska]

dziekuje za odp

[Gość Kaska]

a ile moze byc pobudzen nadkomorowych przedwczesnych na dobe max? pozdrawiam

[Gość magdalena]

czym sie różniĄ komorowe od nadkomorowych ??

[Gość Kaska]

komorowe sa niebezpieczniejsze - tyle wiem

[Gość Kaska]

czy mogłby mi ktos napisac czym sie rózni czestoskurcz od tachykardii zatokowej 120? czy to jest moze to samo ?

[Gość Łukasz]

Najprościej mozna powiedzieć że tachykardia zatokowa pochodzi z węzła zatokowego (czyli prawidłowo tylko szybszy jest rytm serca) natomiast częstoskurcz nie pochodzi z węzła zatokowego:). Ośrodek bodźcotwórczy normalnie znajduje sie w węźle zatokowym- rytm 60-80, normalnym jest to że serce przyspiesza kiedy jest wysiłek lub stres- wtedy mówimy tachykardii zatokowej, jeśli zwalnie o bradykardii. Jeśli pobudzenia powstają poza węzłem (w innym ośrodku)to mówimy o pobudzeniach dodatkowych, jeśli ten ośrodek narzuca swój rytm (zastępuje rytm zatokowy)np. 200 to mówimy o częstoskurczu Jeśli ośrodek znajduje sie w przedsionku- częstoskurcz przedsionkowy jeśli w komorach- komorowy. Dokonałem małego streszczenia ksiązki do kardiologii:) pytania- mail luxus3@op.pl Pozdrawiam

[Gość Kaśka]

dziekuje;-) Łukaszu za odp a mozesz mi jeszce napisac ile skurczy dodatkowych nadkomorowych moze byc max/dobe? i czy sa bardzo grozne? pozdr

[Gość iwona]

Jakie są objawy migotania komorowegego?

[Gość Ania]

Mój przypadek jest pewnie nietypowy. W 1999 r. przeżyłam pierwsze zatrzymanie krążenia. Reanimował mnie świeżo poślubiony mąż przez ok. 0,5 h.Następnie leżałam na OIOM nieprzytomna przez 3 dni. stwierdzono wtedy Zapalenie Mięśnia sercowego po rzekomo przebytej grypie. W 2004 r. po raz drugi zatrzymałam się (w jednym dniu czterokrotnie). Stwierdzono wtedy idiopatyczne migotanie komór i wszczepiono mi kardiowerter-defibrylator. Nadal żyję (ponoć cud). A wy co przeżyliście? Mój adres:anna.kwapien@wp.pl

[Gość Izabela]

Objawy migotania komor-zatrzymanie krązenia

[Gość Alicja]

DO łUKASZA Ja mam ok 3000 dod. skurczów komorowych na dobę (na lekach-Betaloc zok 50), czy to już dużo i czy to może być groźne? Bo moja p. kardiolog jeszcze nie wie. Jak to jest Twoim zdaniem? Czasami b.źle sie czuję(tzn. mam silne zawroty głowy, ból głowy, dreszcze, wszystko w środku mi się trzęsie, ból w klatce piersiowej i takie uczucie odpływania, jakbym miała stracić przytomność lub zemdleć. Chociaż od miesiąca, od kiedy biorę Concor 5, czuję sie dużo lepiej. Ostatnio miałam robione ekg wysiłkowe, co prawda przeszłam tylko próbę na 50 volt(czy wat, nie wiem dokładnie), bo na 100 już mi brakowało powietrza. Ale jedno jest bardzo pocieszające. Przy wysiłku skurcze dodatkowe zanikają :)