Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Niepełnosprawność przy wadzie serca


Gość monic

Rekomendowane odpowiedzi

Witam czy ktoś z Państwa staral bądź stara sie o uzyskanei stopnia niepelnosprawnosci chorując na serce? ja mam wade serca wrodzona i sie nad tym zastanawiam. jestem ciekawa czy ktoś z Panstwa rowniez o tym mysli i czy to ma sens i czy jest szansa. prosze o odpowiedz :) pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
powiem że wrato sie starać ale jest cięzko bo w tm kraju każdego uzdrawiają mała rada - ubrać się skromnie, jak można to zataić wykształcenie i doświadczenie zawodowe, - czyli zaniżyć i tyle, pozatym poszukać każdej jednej dolegiwości - im więcej tego tym łatwiej uzyskać w naszym kraju jest tak - i mniej wykształcony tym ma mniejsze szanse na prace itp. czyli trzeba udawać głupka by coś dostać
Odnośnik do komentarza
wszystko trzeba dorze udokumentować. Wypełniając wniosek wpisać że jak najwięcej czynności rboi się z pomocą innych itp, no i lekarz niech porządnie opisze bo jest ciężko, Napisać że uniemożliwia prace itp - trzeba naprawdę dobrze to opisać. Pozatym grupa to nie tylko lżejsza praca ale ulgi, uprawnienia. możliwość dofinansowania z PFRONu do nauki i wielu innych rzeczy, Turnusy rehabilitacyjne. Warto się starać o takie orzeczenie
Odnośnik do komentarza
Gość Hela754
Witajcie! Jestem po operacji by-passów i angioplastyce tętnic wieńcowych i otrzymałam 2-gi stopień (tj. umiarkowany) niepełnosprawności na 2 lata. Zawsze warto się starać, bo dla młodych są duże możliwości pomocy i uzyskania dotacji. Proponuje wejście na stronę:* niepełnosprawni * tam uzyskacie dużo cennych informacji. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
witam, serdecznie dziekuje ze wszystkie odpowiedzi. jakos nei chcialo mi sie w to wierzyc poniewaz tesc ma problemy z kregoslupem a takiego orzeczenia nie otrzymal. to chyba zalezy od komisji tez. zlozylam wniosek juz i ide na komisje, tyle ze wpisalam ze wszystko robie sama a lekarka wypisala zaswiadczenei ze wada nie jest wyleczalna i ze stale jestem pod opieka kardiloga,operacje zabiegi, leki, dolaczylam wszystkie dokumenty. wiem ze najlepiej zrobic to tak ze jest sie niewiadomo jak *niesprawnym* ale czy oni nie beda dziwnie patzrec ze * tylko* choroba serca a takie rzeczy powypisywane? druga spara taka ze nei chce z siebei robic kaleki. licze co anjwyzej an I stopien jesli w ogole cos przyznają. tak anprawde nei wiem po co zlozylam wniosek, kiedy pani w urzedzie zapytala w jakim celu skladam bo nei wiedzialm jakie cele zaznaczyc to sama nie wiedzialam bo chodze i wszystko robie sama. jedyne co mnei wkurza to zle samopoczucie, niskie cisnienie ale do poprawienia tego zadnego sprzetu nie potrzeba. chyba ze faktycznie jakies turnusy. wiec stwierdzilam ze orzeczenie bedzie mi potrzebne zeby znalezc szybciej prace (choc czytalam ze pracodawcy wcale tak chetnie nie przyjmują niepelnosprawnych bo musza dostosowywac miejsca pracy a i to co na nich zaoszczedza to idzie do kieszeni szefa a nie dla pracownika), zeby miec miejsce parkingowe ;) jakis zasilek czy cos i ulgi gdy bede chciala firme otworzyc. mam 25 lat, jak narazie przepracowane 3 meisiace, nie ucze sie juz wiec nei wiem o jaka ewentualną pomoc moglabym sie starac jesli by mi przyznali stopien. jeszcze raz dziekuje za wypowiedzi, nabralam wiary choc jestem zla teraz na siebie ze troche tego wniosku nie *pokolorowalam* ;) pozdrawiam i zdrowka wszystkim zycze. ps. napisze jak juz bede po co z tego wyszlo. monika.
Odnośnik do komentarza
Witam!!! Dopóki nie poddasz się operacji, Możesz postarać się o 3 grupę. Jak Ciebie wyremontują - Komisją powie - Pani jest już naprawiona i zabiorą Tobie rentę!!!. Sprawdzone na Znajomej!. Zabrali jej rentę po wymianie zastawki. Ma sztuczną zastawkę, bierze środki przeciwzakrzepowe, nie może ciężko pracować i odmawiają jej renty: mówią - przecież Pani jest już naprawiona ;))) I Kobieta musi pracować jak w pełni zdrowi !!!. Nie ma żadnych ulg !. Do roboty: Arbacht Macht Frei !!!. Pozdrawiam Ryszard
Odnośnik do komentarza
Do Herzklekoten!!! Przepraszam, jeśli Ciebie uraziłem - nie miałem tego na myśli. Jestem tuż przed operacją. Rzeczywiście przesadziłem, ale chciałem pokazać, jak u nas jest. Podałem autentyczne zdarzenie - to nie żart - tak potraktowano moją znajomą. Pozdrawiam Ryszard
Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie Czy może mi ktoś udzielić informacji, odnośnie pracy bądź jakichkolwiek świadczeń w moim przypadku? Mam 33 lata, wrodzone wady rozwojowe zastawki aorty i zastawki dwudzielnej, nigdy nie pobierałam żadnych świadczeń pieniężnych ani zasiłku opiekuńczego. Ukończyłam szkołę zawodową i jako zawód obrałam sprzedawcę- nie było zastrzeżeń lekarskich, byłam pod stałą kontrolą lekarską, pracowałam, urodziłam dziecko siłami natury, mimo całej posiadanej dokumentacji o przeciw wskazaniach odnośnie ciężkich wysiłków fizycznych. Nie przyjmowałam tez żadnych leków. Od niedawna leczę się w Ś C CH S w Zabrzu. Duszności czy zmęczenie odczuwałam często, ale nie chciałam się do tego przyznać byłam młoda, chciałam być zaradna, po porodzie czułam się coraz gorzej, czasami nawet zakupy były dla mnie przeszkodą. Szybko się męczę, jednak przypisywałam to wadze ponieważ przybrałam kilka kilo. Obecny dość szanowany i dobry Kardiolog stwierdził że poród naturalny nie mógł miec miejsca absolutnie, otrzymałam na stałe leki, rozważana jest operacja, no i najgorsze bo mam zakaz intensywnej ciężkiej i średniej pracy fizycznej. Martwi mnie to bo praca w handlu, to nie jest lekki kawałek chleba, a tylko taką mogę wykonywać- lekką. Nie wiem co dalej? Obecnie od 2 lat jestem zarejestrowana w PUP... a wobec takich przeciwwskazań mam marne szanse na znalezienie pracy.. Proszę o pomoc..

Odnośnik do komentarza

Gusia: Czy starałas się kiedykolwiek o orzeczenie o niepełnosprawności? Kiedyś były to grupy inwalidzkie, a od kilku lat są stopnie. Przy stopniu umiarkowanym przysługuje Ci zasiłek pielęgnacyjny (obecnie to 153 zł). Jeśli masz składkowy staż pracy, będziesz się mogła starać o rentę, z możliwością dorobienia. Ja mam od dwu lat stopień umiarkowany, przyznany już na stałe, a dodatkowo przyznaną przez ZUS rentę socjalną (dostaje się jej po stwierdzeniu całkowitej i trwałej niezdolności do pracy). Pracuję jednak, bo renta socjalna to marne 610 zł na rękę, ale umysłowo. Wniosek o przyznanie stopnia niepełnosprawności trzeba złożyć w miejskim lub powiatowym zespole do spraw orzekania o niepełnosprawności w swoim mieście. Trzeba złożyć kserokopie dokumentacji medycznej, najlepiej całej, od najwcześniejszych lat, do tego zaświadczenie od kardiologa, kserokopie dokumentu tożsamości. Potem trzeba czekać na wezwanie na komisję lekarską. Daj znać, co zrobisz :-)

Odnośnik do komentarza

Ja mam wszczepiony kardiowerter defibrylator(z NZK). Miałem zabieg ablacji migotan przedsionków. Mam w małym stopniu kardiomopatie rostrzeniową (czy jak to tam sie pisze) oraz przepukline rpp ale to po za kardio i dostałem umiarkowany stopien na dwa lata od miejskiego. W zusie nie byłem ale chyba tez sie wybiore mam wszelkie lata składkowe wiec moze cos z tego będzie

Odnośnik do komentarza

Witaj Ewo. Bardzo dziękuję za szybka odpowiedź, nie wiedziałam nic na temat orzeczenia o stopniu niepełnosprawności, cos tam słyszałam jednak zawsze uważałam że mi się nie należy. Byłam dziś w MOPS- ie, i panie te wytłumaczyły mi krok po kroczku co mam zrobić. Otrzymałam wniosek w sprawie wydania orzeczenia o stopniu niepełnosprawności no i zaczynam działać. W sumie to nie wiem co dalej bo lekarz kardiolog w przeciwwskazaniach napisał ciężka średnia i stała praca fizyczna. Wiem że w najbliższym możliwym czasie będę musiała się poddać operacji, kolejna konsultacje lekarską mam dopiero na maj 2014r, niestety terminy są bardzo odległe. Odnośnie renty pani w MOPS-ie zaznaczyła że mając 33lata muszę mieć 10 lat pracy składkowej, nie mam tyle więc nie wiem jak to będzie, i czy to co mówiła jest zgodne z prawdą. Zaznaczyłam że jest to wada wrodzona nie nabyta wobec powyższego nie mogąc znaleźć pracy jakieś świadczenia pieniężne powinny mi się należeć. Zaczynam działać od orzeczenia niepełnosprawności, może lekarze pokierują mnie dalej, póki co na razie tylko zbywają i wciskają nowe recepty.

Odnośnik do komentarza

Cieszę się, że zaczęłaś działać. Jeśli nie masz wymaganego stażu pracy do zwykłej renty, możesz się starać o rentę socjalną, bo Twoja niezdolność do pracy powstała w dzieciństwie (niestety, nie ma określenie w okresie prenatalnym, bo to byłoby bardziej precyzyjne). Walcz, nie poddawaj się. To, że czeka Cię operacja, działa na Twoją korzyść póki co, bo po zabiegu też pewnie nie będziesz mogła pracować przez jakiś czas.

Odnośnik do komentarza
Gość gusia30AGA

Witaj Ewo. Jestem już po komisji. Orzeczenie otrzymałam na dwa lata, ze stopniem umiarkowanym no i napisali że niepełnosprawność istnieje od urodzenia. Odnośnie odpowiedniego zatrudnienia praca tylko w warunkach pracy chronionej. Udałam się do MOPS gdzie miłe panie, wytłumaczyły mi, że należy mi się renta socjalna, ze względu na stopień niepełnosprawności od urodzenia. Nie wiem czy jest taka szansa- no ale działam zobaczymy. Dostałam też kilka ofert z zakładu pracy chronionej- niestety żadna w pobliżu mojego miejsca zamieszkania nie jest dla mnie odpowiednia. Martwi mnie to trochę bo wnosząc orzeczenie do UP zostanę wyrejestrowana, i nie będę nawet ubezpieczona. Pierwszą wstawkę mam dopiero w styczniu, mam nadzieję że do tego czasu wszystko mi się wyjaśni. Dziękuję Ci za pomoc Droga Ewo. Gdyby nie Ty, nadal nie wiedziałabym co mam zrobić. Serdecznie pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Gość Ewa30zToF

Cześć, Gusiu! To dobre i złe wieści. Wiesz, jeśli się czujesz na siłach, możesz szukać pracy na otwartym rynku pracy. Te oferty w UP dla niepełnosprawnych są do kitu (sprzątaczka, prasowaczka, ochroniarz). Ja mając orzeczenie już jako osoba dorosła, zarejestrowałam się w UP bez problemu, choć gdy dostawałam jeszcze rentę rodzinną, nie mogłam mieć statusu osoby bezrobotnej. Ponad rok temu odwiesiłam rentę socjalną, więc mam minimalny dochód stały, do tego zasiłek pielęgnacyjny (Ty go pewnie tez dostałaś?) *Od urodzenia* to termin w naszym przypadku nieprecyzyjny, bo wada powstała w prenatalnym okresie życia, ale niestety, innego określenia w przepisach nie ma. Walcz o rentę!

Odnośnik do komentarza
Gość gusia30AGA

Cześć Ewo. To niesamowite, jak szybko otrzymuję od Ciebie odpowiedzi. Zostanę tu stałym bywalcem. To forum jest bardzo pomocne i podtrzymuje człowieka na duchu. Po swoich doświadczeniach,mogę również dzielić się z innymi i pomóc osobom takim jak ja. Co do zasiłku pielęgnacyjnego - tak Ewo otrzymałam. W czasie załatwiania i oczekiwania na orzeczenie, dostałam również świetną ofertę pracy z UP. Moja radość była wielka do czasu stawienia się na badaniach profilaktycznych... lekarz nie podpisał mi zdolności do pracy, za to wręczył skierowanie do kardiologa na konsultację, na którą nawet nie napiszę jak długo muszę czekać. Bo już dużo prędzej mam umówioną wizytę w Ś C CH Serca w Zabrzu (gdzie leczę się raz w roku) Jestem podłamana, ale owszem czuję się na siłach aby podjąć pracę tylko troszkę się boje mimo wszystko o swój stan zdrowia. Ale nie poddaję się. Będę walczyć o stałą pracę, bądź w ostateczności o rentę socjalną ( która- jak stwierdziły panie z MOPS mi się należy) Co się komu należy, to wie sam ZUS. Można przyjść z *głową pod pachą* a i tak stwierdzą zdolność do pracy....(ja tylko obawiam się o ubezpieczenie, bo do pracy mogę pójść nawet dorywczo) A jak Ty się Ewo czujesz? Czy Twoje schorzenie jest podobne do mojego? Podziwiam takie osoby, twardo stąpające po ziemi mimo choroby. W sumie ja też przez kilka lat olewałam zalecenia lekarskie i pracowałam dość ciężko. Teraz mam za swoje..... Pozdrawiam. Miłego dnia.

Odnośnik do komentarza
Gość Ewa30zToF

Hej, Gusiu! Jestem na tym forum codziennie, by wspierać i pomagać w miarę możliwości. Ja też mam wadę wrodzoną, złożoną z 4 nieprawidłowości. Miałam m.in. duży ubytek w przegrodzie międzykomorowej i zarośniętą zastawkę płucną. Przeszłam 3 operacje, wszystkie w bardzo późnym wieku ( 8 i 17,5 lat), a według obecnych standardów moją wadę trzeba skorygować w wieku 2-3 lat. Ja na korekcję czekałam 17,5. Wtedy dostałam nową zastawkę płucną, bo moją mi wycięli lekarze w USA. Oczywiście korekcja nie oznacza wyeliminowania wady, bo serce i tak nie będzie zbudowane ani nie będzie tak pracowało, jak normalnie. Do tego jednym z odległych powikłań mojej wady i operacji jest tętniak aorty wstępującej. Muszę być pod stałą kontrolą. Czeka mnie na pewno jedna operacja: plastyka lub wymiana aorty, a także wymiana zastawki, bo te biologiczne się zużywają. Początkowo też miałam w orzeczeniu zapis o pracy w zakładach chronionych, ale się tym nie przejmowała i nie pokazywałam tego orzeczenia szukając pracy. Od ponad 7 lat jestem dziennikarką. To praca bardzo absorbująca, stresująca, ale zawsze chciałam ją wykonywać, więc jestem zadowolona.

Odnośnik do komentarza
Gość Gusia30Aga

Cześć Ewo. Po wielu trudach i znojach jakie przeszłam,jestem już po orzeczeniu lekarza orzecznika ZUS w sprawie renty socjalnej. Teraz tylko czekać na decyzję czy zostanie mi ona przyznana. Ustalono, że jestem całkowicie niezdolna do pracy na okres jednego roku (Pani orzecznik stwierdziła, że musi mieć czarno na białym wpis o operacji, a nie tylko o jej rozważaniu- dlatego taki okres) Martwi mnie jednak zapis że data powstania całkowitej niezdolności wynika na dz 21.11.2013r, a nie od urodzenia ,chociaż jest wzmianka o tym że całkowita niezdolność do pracy pozostaje w związku z naruszeniem sprawności organizmu powstałym przed ukończeniem 18roku życia. Więc nie wiem czy renta w tym przypadku będzie mi się należała? Póki co posiadam ubezpieczenie z MOPS-u oraz 30zł miesięcznego zasiłku stałego, co pani orzecznik w ZUS-ie odebrała śmiechem. Teraz pozostaje mi tylko cierpliwie czekać na ostateczną decyzję ZUS. Ale już tyle mam za sobą dzięki Tobie. Dziękuję Ci Ewo. Mam nadzieję, że decyzja będzie pozytywna./ Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza

Ja też mam nadzieję, że odpowiedź będzie pozytywna, czyli że rentę Ci przyznają i będą wypłacać, bo to nie jest oczywiste dla ZUS-u. Mnie rentę przyznali i zaraz zawiesili, bo moje dochody ówczesne przekraczały dozwolony wówczas limit. Przy rencie socjalnej niepełnosprawność musi powstać od okresu urodzenia do maksymalnie 26 roku życia, o ile pamiętam, czyli wieku, gdy teoretycznie kończy się studia. Jak się teraz czujesz? Ja w lutym mam kontrolę w Warszawie -Aninie u kardiologa.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×