Zapinanie pasów przy rozruszniku serca

[andrzejs]

Czy kierowca z rozrusznikiem serca może nie zapinać pasów bezpieczeństwa? Pasy uciskają dokładnie to miejsce, gdzie jest umiejscowiony rozrusznik, powodując jego przemieszczanie i powstawanie ran naskórka (szczególnie u osoby szczupłej. Czy ktoś zna podobne przypadki i jakieś rozwiązanie ?

[Gość omega]

Zgodnie z art. 39 ustawy z 20.06.1997 r. Prawo o ruchu drogowym kierujacy pojazdem samochodowym oraz osoba przewozona takim pojazdem wyposazonym w pasy bezpieczeństwa są obowiązani korzystać z tych pasow. Ustawa zwalnia od tego obowiązku wyczerpująco wyliczone kategorie osob, m.in osoby majace orzeczenie lekarskie o przeciwwskazaniu do uzywania pasow, kobiety o widocznej ciazy. Art. 45 ust.2 pkt 3 ww ustawy zabrania przewozenia. Takie orzeczenie wystawia lekarz uprawniony do badania kierowacow koszt ok.100PLN

[makumbapl]

Sam mam rozrusznik i muszę powiedzieć, że jazda z zapiętym pasem jest nie do zniesienia, strasznie przeszkadza, zimą gdy jest kurtka to jeszcze można wytrzymać ale latem to masakra. Zapięty pas stwarza ograniczenie ruchowe podczas jazdy, gdy człowiek się obraca zobaczyć czy nic nie jedzie, naprawde jest to bardzo niewygodne, lekarz kardiolog powiedział mi, że nie może dać takiego zaświadczenia, nie wiem jak jest z lekarzem medycyny pracy, który bada kierowców ale chętnie bym się dowiedział a art.39 nie mówi kto takie przeciwwskazania ma, więc piszcie jak coś na ten temat wiecie. Czy taki lekarz na pewno wystawi zaświadczenie czy tylko zgarnie stówkę i powie, że nie może. Pozdrowionka.

[Gość xplo]

Nie wiem naprawdę, co wam rani i przeszkadza pas ?? Jeżdżę 3 różnymi samochodami Masterem, golfem iv i vectra. W żadnym z nich pas nie rani ani nie ogranicza ruchu. Co prawda w swoim aucie mam nakładkę na pas z takiej gąbki z napisem marki auta (na allegro można kupić). Co prawda mam kardiowerter defibrylator ale to jest wielkosciowo podobne, no i w tym samym miejscu umiejscowione.

[Gość kaju57]

Też jestem kierowcą,i też mam stymulator.Kiedy jeszcze pracowałem otrzymałem takie zaświadczenie( udało mi się trafić na ludzkiego lekarza),ale mogę nie zapinać pasów tylko kiedy prowadzę.Jazda w mieście gdzie trzeba się ruszać jest dość bolesna,ale za miastem staram się zapinać pasy.Ze swojego doświadczenia (mam stymulator od ponad czterech lat,z czego dwa przepracowałem jako kierowca ciężarówki,a ogółem 23) wiem ,że lepiej nie zapiąć pasa, niż myśleć o bólu i być rozkojarzonym kierującym.Chyba ,że rządzący wymyślą, że posiadanie rozrusznika dyskwalifikuje takie osoby jako kierowców. Pozdrawiam wszystkich posiadaczy*puszki*,życząc zdrowia i aby na swej drodze spotykali tylko ludzkich medyków,a politykom tylko przemyślanych i mądrych decyzji!!!

[Gość manek]

Kazdy ma  to paszport rozrusznika w calym swiecie jest respektowane tam jest zapis w roznych jezykach co upowarznia  zwolnienie bramek bezpieczenstwa I zapinania pasow tylko wym chorym kraju placi 100 zl daniny