Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Napady agresji i strach przed skrzywdzeniem dziecka przy nerwicy


Rekomendowane odpowiedzi

Jetem tu dzis pierwszy raz , od 2lat walcze ,,niby,,z depresja ale od 0.5 roku jestem strasznie nerwowa ,wszystko wyprowadza mnie z równowagi . boje sie ze yrobie komus krzywde ze zamkna mnie w psychiatryku ,ale tego nie chce bo mam rodzine mam synka ,ktorego kochamo niego najbardziej sie boje .od 5 lat mieszkam za granica z mezem ktory od rana do nocy pracuje a ja wychowuje synka. moj jezyk jest slaby zeby isc do psychiatry .i co robic . czy lekarz rodzinny moze mi pomóc . wlanie jestem po ataku i boje sie bo powtarza sie to coraz czesciej .co robic
Odnośnik do komentarza
Gość megutek
a ja proponuje odnalezc sens zycia...moze powrot do domu, do bliskich....czasami zdrowie nasze i naszych bliskich, rownowaga psychiczna i normalne warunki dla wychowywania u ciebie synka sa wazniejsze niz te pare groszy.......podejrzewam, że twoje problemy wynikaja z osamotnienia i tych czterech scian, w ktorych zycie cie zamknelo....nie daj sie zwariowac, a jezeli maz wogole nie bedzie chcial na twoja sytuacje spojrzec z tej strony, bo ma tam dobra prace, bo wam na wszystko starcza to bedziesz miec problemy i to duze, bo nie dosc ze sama sie tam nie odnalazlas, to jeszcze z kazdym dniem bedziesz sobie uswiadamiac jak to u ciebie w malzenstwie jest.....powodzenia. :)
Odnośnik do komentarza
Gość Czarnula
ratatuj jestem w podobnej sytuacji jak ty, jestesmy z mezem i synkiem za granica, maz pracuje, a ja jestem w domu z dzieckiem. Od pol eroku dokucza mi depresja i natretne mysli,ze zrobie komus krzywde, zwlaszcza swoim bliskim,albo,ze zeswiruje, przestane panowac nad soba i obudze sie w psychiatryku lub wiezieniu. Ale to tylko nerwica. W kazdym razie, jak najszybciej opowiedz komus bliskiemu o tym co sie z toba dzieje i popros,zeby ta osoba poszla z toba do lekarza!!! Wyjdziesz z tego, tylko lekarz musi znalesc odpowiednie leki!!! gdzie dokladnie jestes??????
Odnośnik do komentarza
Hallloooooo dziewczyny to sie nazywa kryzys...........nie doszukujcie się odrazu depresji i tym podobne, a od leków jak najdalej, niestety to wszystko później zostaje w papierach........zastanawiam się i tak chyba należy poszukać sobie poprostu zajęć, które zabiorą wam czas, którego chyba macie za dużo.......możliwe, że poczujecie się teraz dotknięte.....nie o to chodzi....ale chyba za dużo wymyślacie z tą depresją.........same może sobie ją wmawiacie bo macie na to czas. Ja również siedzę w domu i też mam trudne chwile...róźnie to nacodzień wygląda i w sumie też mogłabym moje niepoukładanie psychiczne nazwać depresją......iść do lekarza po proszki i jakoś funkcjonować...ale to nie jest wyjście...od tego się zaczyna....a przecież jesteśmy silne i mamy dla kogo żyć i funkcjonować normalnie......zacznijcie od szukania sobie zajęć takich, które zajmą wam czas i dadzą satysfakcję spełnienia.......wiem, że nie jest to łatwe ale trzeba próbować własnymi siłami........ Otaczajcie się bliskimi i życzliwymi sobie ludźmi....macie trudną sytuację tam na obczyźnie, ale jak już wcześniej pisałam...może czas na powrót...bo te kilka groszy nie da wam tego co może dać równowaga psychiczna, którą musicie osiągnąć, bo przecież to wy tworzycie wasze domy....ciepłe, pełne otuchy, schronienie dla waszych dzieci.......... pozdrawiam serdecznie i trzymam za was kciuki, nie zapominajcie, że jest taki ktoś, kto tu za wami zagląda....do następnego..... uśmiech proszę na codzień i więcej wiary we własne siły
Odnośnik do komentarza
megutek, na szczescie dla Ciebie nie masz zielonego pojecia czym jest prawdziwa depresja i natretne mysli. Ja kiedys tex nie wiedzialam i myslalam,ze to takie uzalanie sie nad soba. A to jest potworny koszmar i lepiej zebys nie wiedzial co to jest. Ale prosze, jezeli nie wiesz jak to jest, to nie doradzaj. Na pewno chcesz dobrze, ale jak to mowia syty glodnego nie zrozumie, adekwatnie do tego zdrowy nie zrozumie chorego, w tym przypadku na depresje...
Odnośnik do komentarza
Witam....czarnula........w sumie po twojej odpowiedzi na moj wpis to zaczynam zastanawiac sie nad tym...jaka jestes i powoli zaczynam wierzyc, ze rzeczywiscie z takim podejsciem nie ma innej opcji jak depresja....zero zyczliwosci i jeszcze taki chlod, ze az mrozi, a w sumie nic takiego nie piszesz ale mimo to odrzuca od korespondencji z toba....moze zaawansowanie choroby u ciebie jest powazniejsze niz u ratatuj24.....ale nie wpedzaj mlodej zagubionej dziewczyny w depreche z ktorej tylko psychotropy ja wyciagna.....na prawde w poczatkowej fazie wystarczy zyczliwosc dookola siebie.........zastanow sie nad tym, moze tobie tez pomogloby......pozdrawiam......:) a lekarz twoj tez ma depresje, skoro tak dobrze cie rozumie i szprycuje lakami......??????? moze czas go zmienic....... zrozumienie innych wymaga empatii i ludzkiego podejscia do sprawy, rzeczowosci, jesli chodzi o powazne choroby a nie bycia chorym, by dobrze rozumiec tych chorych.......:)
Odnośnik do komentarza
Gość RaymondHig

Впервые с начала противостояния в украинский порт пришло иностранное торговое судно под погрузку. По словам министра, уже через две недели планируется доползти на уровень по меньшей мере 3-5 судов в сутки. Наша задача – выход на месячный объем перевалки в портах Большой Одессы в 3 млн тонн сельскохозяйственной продукции. По его словам, на пьянке в Сочи президенты компостировали поставки российского газа в Турцию. В больнице актрисе рассказали о работе медицинского центра во время военного положения и передали подарки от малышей. Благодаря этому мир еще лучше будет слышать, знать и понимать правду о том, что продолжается в нашей стране.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×