Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Łączenie mostka po operacji serca


bartek77

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Andrzej Emeryt 63

Jestem 9 m-cy po bajpasach. Kto musi niech idzie. Czuje sie dobrze. Robie wszystko oprocz pompek. Nie bojcie sie, idzie przezyc. Bylem zalamany. Potrafie wejsc na czwarte pietro bez odpoczynku. Polecam sanatorium w Swinoujsciu ,ale w lecie. Powodzenia zawalowcy.!

Odnośnik do komentarza
Gość andrzej60lat

Jestem 2 lata po wymianie zastawki aorty.2miesiące po operacji POPĘKAŁY mi cztery z sześciu drutów łaczacych mostek.przechodziłem z tym 2lata i!!!! 13 05 idę na ponowne drutowane.życzcie mi powodzenia bo troche się boje.

Odnośnik do komentarza

Witam Andrzej60lat! Jestem 4 lata po wymianie zastawki aortalnej. Sama operacja się udała, ale miałem po operacji *przygody*. W pakiecie razem z zastawką dostałem gronkowca, który zamieszkał w rozciętej kości mostka, uniemożliwiając jego zrost. Skutkowało to brakiem zrostu kości mostka i pękaniem nadmiernie obciążonych klamer - drutów, którymi mostek był połączony. Pomimo czterokrotnej reoperacji cięcia, czyszczenia i ponownego łączenia mostka nie uzyskano jego zrostu. Przedostatnią próbę zespolenia mostka miałem w lipcu 2013. Założono 8 klamer z drutu i myślałem, że będzie to już ostatnia operacja. Wystarczyło na dwa i pół roku. Podczas kontroli w styczniu 2016 okazało się, że 7 z ośmiu klamer jest pęknięta i mostek grozi otwarciem. W lutym przeszedłem kolejną operację zeszycia mostka - dostałem ponownie 8 klamer. Tyle mojej trochę długiej historii. Jak widzisz, mam trochę doświadczenia w tego typu zabiegach i spokojnie mogę Cię uspokoić. Operacja ponownego zeszycia mostka jest bez porównania lżejszym zabiegiem, w porównaniu do operacji wymiany zastawki. Ja mocno wierzę w szczęśliwe zakończenie mojego *maratonu* operacyjnego. W Twoim przypadku wszystko zakończy się po tej *poprawce*. Masz ją w piątek. Ja wszystkie swoje przypadki ponownego szycia też miałem w piątki i w poniedziałek zawsze wracałem do domu. Daj znać po powrocie do domu, jak się czujesz. Życzę powodzenia i dużo zdrowia :) Pozdrawiam Chicken

Odnośnik do komentarza

Nie moge sie już odniesć do pisania do pan pod nikem *~observ~(chyba jednak nie to).ale z własnych teraz kłopotów ,mogę powiedzieć,*(cierpi mąż)warto ,jeśli jest mozliwość,zmienić miejsce takich bylo-nie było poważnych opreracjii.)-zmieniać!!!!! Cala rzecz tkwi w tym,że wszystko nastawione jest na *ilość* ,wynikają z tego niezbyt miłe dla pacjenta skutki.Jeśli chodzi ioinne osobiste sprawy lekarzy..chmmm..nic sie nie zmienilo.Tylko dlaczego ma cierpieć pacjent??

Odnośnik do komentarza
W dniu 5.06.2020 o 21:41, Gość burek napisał:

A ja jestem po wymianie zastawki aortalnej i wogole mam proteze aorty po tetniaku a drutow czy klamry wogole niemam bo mi ja wyjeli po 5 miesiacach mialem uczulenie na nikiel

To jak masz zespolony mostek? 

Ja chętnie pozbyłabym się tych klamr bo jak leżę na boku to mnie uwierają. Jestem prawie 2 lata po operacji. 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×