Silne kłucie pod piersią, brak tchu i ból serca a stres

[Gość Kamila]

Jestem Kamila mam 20 lat,od czasów szkoły podstawowej nie mogę się uporać z silnym kłuciem z prawej strony pod piersią.Kiedyś byłam już z tym u lekarza z moją mamą i lekarz stwierdził nerwice serca to było w szkole podstawowej.To kłucie nigdy nie ustąpiło wręcz jest coraz gorzej gdyż czasami mam problem ze złapaniem oddechu i wydechem wówczas ból jest jeszcze gorszy, czasami ból mnie złapie w najmniej oczekiwanym momencie,jest tak silny że nie potrafie się ruszyć..Kłucie jest odkad pamietam a reszta od jakiegos roku.Byłam wielokrotnie u lekarza rodzinnego który powiedział że w moim wieku to normalne bo chodze do szkoły a z tym wiąże się stres itp.lecz nigdy nie dostałam skierowania do specjalisty.obecnie pracuje za granicą i ból mi dokucza nawet wtedy gdy odpoczywam.dlaczego się tak dzieje?co jest tego powodem?czy to poważne?prosze o pomoc

[Gość Barb.,0501232804]

Uważam, że brakuje składników witaminowo- mineralnych i organizm wyraźnie się o nie upomina!

[Gość KoLeżAnKa]

Powinnaś jak najszybciej postarać się o skierowanie do specjalisty. Nie jestem lekarzem ale uważam, że z sercem nie ma żartów. Takie kłucia częste mogą być oznaką zaburzeń pracy serca lub innej choroby... Nie chcę Cię straszyć ale warto udać się z tym problemem do specjalisty bo lekarze rodzinni nie mają pojęcia o takich sprawach. Niestety wiem to z autopsji... Pozdrawiam!

[Gość Barbara]

cyt.: ,,.... bo lekarze rodzinni nie mają pojęcia o takich sprawach.* Specjaliści też nie mają!! Albo nie chcą mieć!