Sinienie i ból nóg przy miażdżycy żył kończyn dolnych

[Gość Kiepska sprawa]

*ogni, 2009-06-09 16:29:40 (IP: 213.158***) Halo! kiepska srawa! moze ty jestes niewdomy? ze nie widzisz powodu! a kim ty do cholery jestes ? cudownym uzdrowicielem? kto ci dal prawo do zalecania kroplowek z wersenianu? ja widze jeden jedyny powod ,ale do twojej konsultacji z psychiatra, bo na psychologa jest juz za pozno.* Nie jestem uzdrowicielem ale wiem co piszę.A zalecają inni więc raczej to co najwyżej zacytowałem.A co do psychiatrów-czytałem że niejeden z nich wylądował w szpitalu psychiatrycznym jako pacjent.A jak ktoś twierdzi że są powody to niech to dokładnie wytłumaczy.To że jakiś konował coś wypierdział nie jest jednoznaczne z tym że miał rację.Błędy lekarskie są rzeczą pospolitą a iałem do czynienia z czymś jeszcze gorszym.Przy okazji przypominam o łowcach skór.A do tego zawsze są przeciwskazania do operacji.A jednoznacznych dowodów na to że warto mieć tą operację nie widzę.Co najwyżej taki stan może to sugerować ale sugerować i wynikać w jednoznaczny sposób to nie to samo.Zastanawia mnie to czy już stosują to co pisałem.A jak nie to dlaczego?W każdym razie jak ktoś uważa ze ma wątpliwości może się spytać tych co powinni się znać na medycynie ale lekceważenie tego co napisałem nie jest rozsądne.Ja w każdym razie mam podobne problemy i planuję to zastosować.Jedynie jest taki problem że chwilowy brak czystych związków chromu mam.A zmuszać nikogo nie będę aby się leczył z takich chorób.Nikt mnie nie musi uważać za autorytet ale musi się liczyć z konsekwencjami błędnych decyzji.

[zdrowezycie.com.pl]

Do Magdy. Dowiedz się na stronach www.zenni.pl o metodzie leczenia prądami. Dr.Wiktor Żenni tel. 603 887 868 przyjmuje w kilku miastach. Ja mam gabinet w Gdańsku. Jeśli chodzi o bypassy to polecam książkę Dr med. Matthiasa Ratha * Dlaczego zwierzęta nie dostają zawałów serca...tylko my ludzie* Jest to nowe naukowe spojrzenie na choroby serca. Pacjenci dr Ratha piszą do niego, że gdyby wcześniej wiedzieli o jego metodzie to unikaliby operacji by-passów! Pozdrawiam.

[Gość paulina]

a kto ci takich bzdur naopowiadal ze zwierzeta nie dostaja zawalu? moj pies zdechl wlasnie na zawal serca,a na dodatek weterynarz na nasza prosbe (oczywiscie odplatnie)przeprowadzil sekcje ,poniewaz pies mial zaledwie 6lat i byl bardzo zywotna istotka. i nie jest to odosobniony przypadek ,poniewaz zawal serca u psa do czesta przyczyna na ktora umieraja tak jak ludzie,z ta roznica ze u ludzi sie przeprowadza systematyczne badania a u zwierzat to malo rozwinieta dziedzina z braku srodkow finansowych. zapytaj pierwszego weterynarza ktory praktykuje w twojej okolicy a dopiero pozniej wypisuj takie brednie.

[Gość Kasia 36]

Do Małgorzaty Witaj Małgosiu, długo tu nie zaglądałam, ale z tatą mam poważny problem, po powtórnej operacji wyszedł do domu ale w następnym tygodniu zabrało go pogotowie, ponieważ zamiast lepiej było coraz gorzej, okazało się że ma wrzody na żołądku i dwunastnicy, wrzód na żołądku pękł i założono mu klamrę, dzięki czemu krwawienie wewnętrzne ustało. Na gastrologi przebywał przeszło tydzień, trafiliśmy na panią doktor, która nie bardzo miała czas zajmować się pacjentami, problemy były ze wszystkim, a najlepsze było, że ojcu nie zmieniano opatrunków gdyż w wypisie z chirurgi nie było o tym mowy. Wobec czego musiała interweniować mama, później ja ale i tak z marnym skutkiem. Ojciec bojąc się zadymy sam zjechał na wózku na chirurgię gdzie zmieniono mu opatrunek. Wreszcie nastał dzień wypisu - piątek - hura tata do domu, problem z wejściem na trzecie piętro, ale jakoś daliśmy radę. Długo nie nacieszył się z pobytu w domu, bo w środę, ubiegłego tygodnia, znów pogotowie zabrało go do szpitala. Ponowne krwawienie wewnętrzne z wrzodu tym razem podobno na dwunastnicy. Akurat dyżur miała lekarka, która ojca uprzednio prowadziła. Będąc już na oddziale wieczorem usłyszałam od niej, że ojciec nie miał brać leków rozrzedzających krew, ale na wypisie tego nie było, nie było też żadnych konsultacji z chirurgiem i zapewne z kardiologiem również. A szanowna pani nie ma czasu rozpisywać się w zaleceniach dla pacjenta na wypisach i podobno *na gębę* powiedziała tacie że te leki ma odstawić. Mało tego wieczorem nie zrobiła mu gastroskopii, czekał z tym do rana, za to miał badaną krew na zawartość alkoholu we krwi, bo podobno od niedzieli pił. Dobre! Tę informację uzyskała podobno od lekarza z pogotowia, niestety jak chciałam to wyjaśnić /bo lekarza z pogotowia znam z nazwiska, zresztą pracuje w tym samych szpitalu/ to zaczęła się wycofywać, że każdy może różnie interpretować słowo *pił*, jej olewatorstwo, niedbalstwo , opieszałość o mało co nie doprowadziło do śmierci mojego ojca, przez dużą utratę krwi, bardzo niski poziom hemoglobiny przeszedł *niby delikatny zawał* spowodowany niedotlenieniem serca. Trochę zrobiłyśmy zamieszania, udało się przede wszystkim zmienić lekarza prowadzącego. Tata jutro wychodzi ze szpitala. Niemniej, aby proteza udowo-biodrowa nie zaskrzepiła się powinien dożywotnio zażywać leki rozrzedzające krew, z kolei chorobę wrzodową leczy się na odwrót, więc istnieje groźba amputacji nogi. Boję się co jeszcze może się zdarzyć, ojciec ma cały czas biegunkę, więc dostaje jakieś tabletki, miał powiedzieć o tym lekarzowi na obchodzie ale jak znam życie na pytanie jak się czujemy odpowie super, żeby jak najszybciej być w domu. Jutro będę przy wypisie więc jeszcze wypytam się o szczegóły. Wogólę planuję wnieść skargę na poczynania tej lekarki, wydawałoby się, że młoda w trakcie specjalizacji to powinno jeszcze jej się chcieć. Niestety tak nie jest. A błąd lekarski, który o mało co mój ojciec przypłaciłby życiem, mam na papierze. Wypisała swoje leki a *pozostałe leki jak dotychczas*.Małgosiu jak możesz coś doradzić będę wdzięczna. Pozdrawiam Ciebie oraz wszystkich na forum

[Gość malgorzata]

kasiu bardzo sie ciesze ze sie odezwalas ale liczylam na dobe wiesci. nie miej najmniejszych skrupulow aby wniesc skarge,zacznij od dyrekcji szpitala,i do izby lekarskiej tez sie pofatyguj,napisz skarge w dwoch egzemplarzach(jedno zostawisz a drugie dla ciebie ale za potwierdzeniem,czyli pieczatka instytucji i data)naglosnij sprawe na ile sie tylko da, moze inni beda lepiej traktowani przez te ,,hieny** co do lekow ,to z tego co wiem stosuje sie je dozywotnio(bo to przeciez miazdzyca) moj tata pomimo ze na wskutek miazdzycy stracil nogi to i tak musial brac leki do konca bo ona postepuje u jednych wolniej u drugich szybciej ale postepuje. kochana zobacz na wypisie z chirurgii(po tym zabiegu ,ktory tata mial) czy w zaleceniach sa wypisane leki i jakie. przeciez wrzody mozna usunac lub brac leki wysuszajace je,moj tata pomimo brania lekow na rozrzedzenie i przeciwzakrzepowych tez byl leczony na wrzody zaladka i jakos jedno drugiego nie wykluczalo. mozesz przeciez przejsc sie do lekarza ktory operowal twojego tate i zapytac jak to jest z przyjmowaniem lekow na rozrzedzenie,on zapewne mowil ze te leki musza byc bezwzglednie przyjmowane. wiesz co?jezeli sie nie da po dobroci to zrob poprostu ,,zadyme**i wtedy okaze sie ze sie da polaczyc obydwa leczenia,szlag mnie trafia bo wiem dobrze co czujesz,i dlatego nie zostawiaj tego bez echa,bo jak wszyscy bedziemy ulegac tym hienom i dawac lapowki to nigdy nie bedzie dobrze ,ja gdzie tylko jestem i mam okazje to zawsze mowie o tym glosno,bo to bez skrupulow jedna banda wyksztalcona za nasze podatki i na dodatek ogladajaca sie na ,,branie** moze nie wszyscy tacy sa ale to chyba incydentalne przypadki,ja nie znosze wynioslosci,bo nas sie jakos nikt nie pyta czy my mamy na te lapowki czy nie wiem doskonale ze ktos powie zeby nie dawac(bo tak powinno byc) ale jak sie nie da to traktuja nas jak kawal zbednego miecha. kasiu przepraszam ze tak pojechalam,ale nerwy nie wytrzymuja na takie historie jak twoja i wiele innych a tym bardziej ze ja to wszystko przerabialam. nie poddawaj sie tylko walcz o swoja sprawiedliwosc. jak cie wyprosza drzwiami to wejdz oknem i nie odpuszczaj w ratowaniu taty. odezwij sie,bardzo mi jest przykro ze tak sie to potoczylo ale gleboko wierze ze bedzie ok,inaczej byc nie moze. pozdrawiam ciebie i rodzinke

[Gość Kasia36]

Witaj Małgosiu dziękuję za wsparcie, tata po zawieruchach powoli nabiera sił, mam nadzieję, że do siebie dojdzie, odezwę się niebawem, pozdrawiam

[Gość MAGDA]

witam wszystkich! Malgosiu dlugo sie nie odzywalam ale nie mialam zadnych wiesci,bo moja mame sila nie moglas zaciagnac do lekarza,w koncu sie uparlam i w tym tygodniu w niedziele ma wizyte z doktorem ktorego Ty mi polecllas w Sosnowcu.Mama sie boi ze lekarz ja wysle na operacje,podobno zmarl jakis jej znajomy od wszczepinia bajpasow i uparla sie ze operacja to ostatecznosc.Odezwe sie po niedzieli i napisze Ci co lekarz powiedzial.Dziekuje Ci bardzo za pomoc,pozdrawiam cieplo.

[Gość MAGDA]

do Malgosi: Malgosiu dziekuje Ci bardzo za informacje o tym lekarzu,przyjol mame bardzo serdecznie w kwietniu bedzie miala nastepna wizyte i jest zadowolona.Lekarz zmienil jej calkowicie leki na zuplenie inne niz miala od poprzedniego,powiedzial ze sytuacja nie jest az tak tragiczna jak przedstawial to poprzedni lekarz,prawda jest ze operacja ktora bedzie musiala miec jest powazna i to bardzo bo na aorcie,ale powiedzial ze to ostatecznosc(byly lekarz twierdzil ze musi sie zoperowac natychmiast).Jak na razie organizm radzi sobie ze wszystkim i jezeli bedzie sie o to dbac to mozliwe ze nie bedzie potrzeba operowac.Wrocila zadowolona i miejmy nadzieje ze nowe leki cos zdzialaja,bo poprzednie nie dawaly prawie nic ,wrecz przeciwnie.Dziekuje Ci jeszcze raz,pozdrawiam.

[Anna17]

Witaj Małgosiu! Dzisiaj trafiłam na to forum.Byłam w podobnej sytuacji co Twoja mama.Dwa lata temu miałam operację bajpassu na aorcie brzusznej wszczepione mam tzw.majteczki Była to ciężka operacja ale powoli doszłam do zdrowia.Dziś mogę normalnie chodzić przed operacją mogłam przejść 30 kroków w bólach.Operację miałam w Tychach. Pozdrawiam Anna17

[Gość jola]

dobry wieczor wszystkim musze sie troszke na klawiaturze wyzyc bo w domu mamy momentalnie masakre zaczelo sie przed dwoma laty tata mial amputacje lewej nogi i do konca zeszlego roku bylo ok pozniej poszedl na badania no i stwierdzono ze trzeba wstawic bay-pass w brzuchu no i drugiej nodze operacja odbyla sie 28 stycznia tego roku po 14 dniach wypisano tate do domu w dniu wypisu pekly szwy na brzuchu a dwa dni pozniej dostal opuchlizny brzucha no i jak mama zadzwonila do opolskiego szpitala z pytaniem co ona ma robic to jej odpowiedzieli ze ojca nie przyjmna zadzwonila na pogotowie oczywiscie zadnej karetki nie przyslali bo wszystkie w terenie pojechali prywatnym autem no i zaraz tata wyladowal na stole operacyjnym mial uszkodzone jelito po ostatniej spapranej operacji wyszedl ze szpitala po nastepnych 2 tygodniach no i pojechali prywatnie na wizyte lekarz skasowal 70 zl za dziesiec minut rozmowy i stwierdzil ze druga noga nadaje sie tylko do amputacju wczoraj mial te amputacje dopiero marzec a on mial juz 3narkozy dodam ze ma 64 lata mama byla dzis u niego lezal jak kukielka mama na wykonczeniu nerwowym ja jestem za daleko zeby pomoc w dodatku jestem w ciazy prosze odpiszcie cos ja juz nie wiem co robic polscy lekarze nie wszyscy ale jednak to konowaly testujace na ludziach swoje mierne umiejetnosci okropizna

[Gość corka]

moj tata ma silna miazdzyce zyl lekarze mowia ze to stan krytyczny z mama juz nie wiemy co mamy robic moze ktos nam poleci dobrego lekarza ktory sie tym zajmuje jestesmy z lodzi bardzo prosze o pomoc !!!

[Gość Doświadczony]

Paulino. A ktoTobie naopowiadał takich bzdur, że psy mają zawały na skutek miażdżycy naczyń serca? Kto im robi z lekarzy weterynarzy robi ogół EKG? memu psu takiego badania nie robiono, a umierał na *niewydolność krążenia *niewiadomego pochodzenia*. Czy to Ci wystarczy? Badania biochemiczne wykazują, że zwierzęta poza wyjątkiem świnki morskiej, nie produkują wit,C. A ta przecież jest decydującym czynnikiem w rozwoju miażdżycy naczyń. M.in .też dlatego świnkom podaje się wit.C doustnie w skrzykawce.... Notabene: Czy jesteś zakochana w marynacie chemicznej, która ludzkośc truje od poczatków XX wieku aż po dziś coraz wymyślniejszymi truciznami, które nazywa lekami? Pomyśl tylko, zdroworozsądkowo: Jak by koncernom farmaceutycznym zależało na naszym zdrowiu, nie truliby nas dodatkowo czymś, co dokłada się do trucizn z powietrza, wody, gleby, spalin i codziennej chemii wokół człowieka. Afrykanski *szaman*, jak nie wyleczył pacjenta, to koguta nie wziął. Podobnie lekarz z obszaru azjatyckiego, zapłatę inkasuje po wyleczeniu... A w zachodniej medycynie-nad którą dominuje przemysł farmaceutyczny-jak się traktuje chorego? Czyż nie jest on potencjalną *kurą znoszącą złote jaja*? Wystarczy obecnie pójść do przychodni lekarskiej, dość często -bez jakichkolwiek badań otrzymuje się diagnozę i receptę na kupienie sobie *TRUTKI*! Oto cała *mądrość* społeczeństwa , m.in.we współczesnej Polsce. Stawianie często diagnozy * z kapelusza*, czekając na cud z kaplicy szpitalnej...

[Gość Grzegorz z USA]

Witam Podaje informacje na temat czopkow i tabletek ktore sprzedaje z USA ktore sa zaraz po kroplowce nalepsza metoda na usuawnie ciezkich metali z zyl http://olkusz.olx.pl/doustna-chelatacja-oral-chelate-iid-100879722 http://olkusz.olx.pl/orachel-kuracja-chelacyjna-180-tabletek-600mg-edta-iid-105555447 Skutecznie usuwa osad z tętnic, usuwa potencjalne blokady i przywraca krążenie krwi. Stop bypass*om i miażdżycy. 65 spośród 72 pacjentów oczekujących na operację bypass nie wymaga się tego zabiegu po poddaniu się chelatacji. Jeśli cierpisz na któreś z niżej wymienionych dolegliwości kuracja przy użyciu Oral Chelate jest dla Ciebie wskazana. - miażdżyca tętnic - dusznica bolesna - bóle/ucisk w klatce piersiowej - zaburzenia krążęnia krwi ( m.in. w kończynach dolnych ) - apopleksja - choroba Alzheimera - cukrzyca - zaburzenia odporności - impotencja - syndrom chronicznego znużenia - niedostatek energii - bóle kończyn dolnych - osłabienie pamięci - niedobór substancji odżywczych - krótki oddech - zatrucie metalami ciężkimi Kilka słów o Chelacji Chelacja opracowana przez laureata Nagrody Nobla Substancje chelacyjne odznaczają się zdolnością do chemicznego wiązania się (z greckiego: chele – szpon) z metalami i minerałami w naszym organizmie. Substancja taka otacza jon danego minerału czy metalu i usuwa go z organizmu w moczu lub kale. Aminokwas o nazwie EDTA jest efektywną i szeroko badaną substancją chelacyjną. Źródła chelacji sięgają roku 1893 i wiążą się z nazwiskiem Alfreda Wernera, francusko-szwajcarskiego chemika, który w 1913 roku otrzymał Nagrodę Nobla za opracowanie teorii dotyczącej wiązania metali przez organiczne cząsteczki, która później legły u podstaw współczesnego chemicznego rozwiązania metody chelacji. Metodę chelacji z użyciem EDTA po raz pierwszy zastosowano w medycynie w 1948 r. w Stanach Zjednoczonych u robotników z fabryki baterii, którzy ulegli zatruciu ołowiem. Wkrótce potem w amerykańskiej marynarce wojennej zaczęto poddawać chelacji marynarzy, którzy zatruli się ołowiem podczas malowania okrętów i budynków rządowych. W połowie lat 50-ych chelacja była w USA preferowaną metodą leczenia zatrucia ołowiem i zachowuje tę pozycję po dziś dzień. Bezpiecznie zastosowano ją u ponad pół miliona pacjentów. Lekarze wykonujący chelację u osób zatrutych ołowiem zauważyli, że u pacjentów, którzy cierpieli poza tym na miażdżycę tętnic, chelacja spowodowała także poprawę stanu tętnic. Od 1952 r. dożylną chelację EDTA zaczęto stosować w celu zwalczania chorób układu sercowo-naczyniowego. W ostatnich latach terapia ta stała się dostępna także w formie doustnej. Jak wynika z ostatnich badań przeprowadzonych w Danii: * Po zastosowaniu chelacji EDTA u 470 osób ze schorzeniami układu sercowo-naczyniowego, poprawę stwierdzono w 85% przypadków. * 65 spośród 72 pacjentów oczekujących na operację „bypass” nie wymaga tego zabiegu po poddaniu się chelacji. Czopki Kazde pudelko zawiera 30 czopkow 450mg,900mg lub 1200mg EDTA Metoda ta zaoszczedza 70% pieniedzy w stosunku do ceny pobierania EDTA dozylnie przez kroplowke. 30 sztuk czopkow rowna sie tak jakby wziasc 12 zabiegow przez kroplowke. Uzywajc czopki organizm przyswaja w 95% EDTA a nie jak tabletki od 5% gora do 10% ze wiekszosc wydalana przez organizm. Czopki omijaja nerki i watrobe pozwalajac EDTA pozostac w organizmie na dluzszy czas i usuwac niebezpieczne toksyny z organizmu nie obciazajac tych organow. Metoda czopkami jest skuteczniejsza,krotsza i tansza jesli wezmiemy pod uwage ile trzeba wziasc tabletek azeby osiagnac ten sam efekt co czopkami. Czas po wlozeniu czopka azeby wdrazyl sie w obieg krwi to od 90 do 120 minut. Zaleca sie jeden czopek od 2 do 3 godzin po ostatnim jedzeniu czyli wieczorem kontakt e-mail :bombardier4tec@yahoo.com

[Gość Grzegorz z USA]

Witam Podaje informacje na temat czopkow i tabletek ktore sprzedaje z USA ktore sa zaraz po kroplowce nalepsza metoda na usuawnie ciezkich metali z zyl http://olkusz.olx.pl/doustna-chelatacja-oral-chelate-iid-100879722 http://olkusz.olx.pl/orachel-kuracja-chelacyjna-180-tabletek-600mg-edta-iid-105555447 Skutecznie usuwa osad z tętnic, usuwa potencjalne blokady i przywraca krążenie krwi. Stop bypass*om i miażdżycy. 65 spośród 72 pacjentów oczekujących na operację bypass nie wymaga się tego zabiegu po poddaniu się chelatacji. Jeśli cierpisz na któreś z niżej wymienionych dolegliwości kuracja przy użyciu Oral Chelate jest dla Ciebie wskazana. - miażdżyca tętnic - dusznica bolesna - bóle/ucisk w klatce piersiowej - zaburzenia krążęnia krwi ( m.in. w kończynach dolnych ) - apopleksja - choroba Alzheimera - cukrzyca - zaburzenia odporności - impotencja - syndrom chronicznego znużenia - niedostatek energii - bóle kończyn dolnych - osłabienie pamięci - niedobór substancji odżywczych - krótki oddech - zatrucie metalami ciężkimi Kilka słów o Chelacji Chelacja opracowana przez laureata Nagrody Nobla Substancje chelacyjne odznaczają się zdolnością do chemicznego wiązania się (z greckiego: chele – szpon) z metalami i minerałami w naszym organizmie. Substancja taka otacza jon danego minerału czy metalu i usuwa go z organizmu w moczu lub kale. Aminokwas o nazwie EDTA jest efektywną i szeroko badaną substancją chelacyjną. Źródła chelacji sięgają roku 1893 i wiążą się z nazwiskiem Alfreda Wernera, francusko-szwajcarskiego chemika, który w 1913 roku otrzymał Nagrodę Nobla za opracowanie teorii dotyczącej wiązania metali przez organiczne cząsteczki, która później legły u podstaw współczesnego chemicznego rozwiązania metody chelacji. Metodę chelacji z użyciem EDTA po raz pierwszy zastosowano w medycynie w 1948 r. w Stanach Zjednoczonych u robotników z fabryki baterii, którzy ulegli zatruciu ołowiem. Wkrótce potem w amerykańskiej marynarce wojennej zaczęto poddawać chelacji marynarzy, którzy zatruli się ołowiem podczas malowania okrętów i budynków rządowych. W połowie lat 50-ych chelacja była w USA preferowaną metodą leczenia zatrucia ołowiem i zachowuje tę pozycję po dziś dzień. Bezpiecznie zastosowano ją u ponad pół miliona pacjentów. Lekarze wykonujący chelację u osób zatrutych ołowiem zauważyli, że u pacjentów, którzy cierpieli poza tym na miażdżycę tętnic, chelacja spowodowała także poprawę stanu tętnic. Od 1952 r. dożylną chelację EDTA zaczęto stosować w celu zwalczania chorób układu sercowo-naczyniowego. W ostatnich latach terapia ta stała się dostępna także w formie doustnej. Jak wynika z ostatnich badań przeprowadzonych w Danii: * Po zastosowaniu chelacji EDTA u 470 osób ze schorzeniami układu sercowo-naczyniowego, poprawę stwierdzono w 85% przypadków. * 65 spośród 72 pacjentów oczekujących na operację „bypass” nie wymaga tego zabiegu po poddaniu się chelacji. Czopki Kazde pudelko zawiera 30 czopkow 450mg,900mg lub 1200mg EDTA Metoda ta zaoszczedza 70% pieniedzy w stosunku do ceny pobierania EDTA dozylnie przez kroplowke. 30 sztuk czopkow rowna sie tak jakby wziasc 12 zabiegow przez kroplowke. Uzywajc czopki organizm przyswaja w 95% EDTA a nie jak tabletki od 5% gora do 10% ze wiekszosc wydalana przez organizm. Czopki omijaja nerki i watrobe pozwalajac EDTA pozostac w organizmie na dluzszy czas i usuwac niebezpieczne toksyny z organizmu nie obciazajac tych organow. Metoda czopkami jest skuteczniejsza,krotsza i tansza jesli wezmiemy pod uwage ile trzeba wziasc tabletek azeby osiagnac ten sam efekt co czopkami. Czas po wlozeniu czopka azeby wdrazyl sie w obieg krwi to od 90 do 120 minut. Zaleca sie jeden czopek od 2 do 3 godzin po ostatnim jedzeniu czyli wieczorem kontakt e-mail :bombardier4tec@yahoo.com

[Gość agnieszkaanna]

Witaj gosiu powiem ci tak twoja mam powinna isc do chorurga naczyniowego i sie zbadac powiem ci tak moja mama jest po operacji zszycia lewej komory serca bylo wszystko ok ale po 1.5 tygodnia okazalo sie ze mama ma miazdzyce w prawej nodze dzis miala operacje stawianne baypassy a grozilo jej amputacja nogi zrobili jej i krazenie doszlo do swojej normy . jesli twoja mama sie zgodzi to bedzie wszystko ok i ty sie tez bedziesz cieszyc pozdrawiam Ciebie i twoja mame

[Gość SebastianBarski]

Warto też popróbować dobrego preparatu z argininą np. Proargi 9. Może ulżyć, bo poprawia stan naczyń krwionosnych. Warto poczytać o tym w necie.

[Gość bartex]

No faktycznie to proargi 9 daje dobre rezultaty. mój ojciec b. narzekał na bóle od żył w nogach. zaczął to pić i gdfzieś po miesiącu mu się poprawiło.

[Gość Gos989892]

Polecam spróbować tego: https://naturalnarecepta.pl/suplementy-na-miazdzyce-czyli-wylecz-arterioskleroze/

[Gość krzysztof]

W dniu 24.04.2009 o 14:29, Gość MAGDA napisał:

witam.chodzi mi o moja mame.ma miazdzyce zyl dolnych do lewej nogi praktycznie nie doplywa krew.jej stan z kazdym dniem sie pogarsza,noga sinieje i strasznie boli.bierze leki na lepszy przeplyw krwi ale niewiele daja.lekarz mowi ze jezeli stan sie pogorszy jedynym wyjsciem jest operacja wszczepienie by passow.podobno operacja ta jest bardzo ryzykowna.bardzo prosze o pomoc czy ktos zna jakis dobrych specjalistow zeby poradzic sie innego lekarza.chodzi mi o woj.dolnoslaskie lub slaskie.czy jest jakis inny sposob niz operacja?podobno na czyszczenie zyl jest juz za pozno.czy zna ktos jakies dobre sprawdzone leki?pozdrawiam

Podaj więcej informacji, skoro oczekujesz rady.
Jakie leki bierze mama, jaka stosuje dietę, ile wzrostu i ile wazy, jakich rys pacjenta, bo na ogólne pytanie co zrobic, to można ogólnie odpowiedzieć....jedź zdrowo i medytuj!