Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość Łukasz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich! Akurat dzisiaj - na święta wzięło mnie na napisanie tego tematu. Przez dość długi okres zastanawiałem się, na jakim forum napisać i padło :) Zacznę więc i opiszę swój ciągnący się od dłuższego czasu problem. Mianowicie: Mam 17 lat, jakieś 6 miesięcy temu zacząłem się odchudzać. Przez miesiąc schudłem z 92kg na 67 przy wzroście 185cm. Od tamtego czasu zaczęły się problemy. Po odchudzaniu robiłem wyniki - wszystkie były dobre, jedynie cholesterol był zbyt niski - jak na mój wiek. Czułem się dziwnie(nawet przed odchudzaniem), często byłem zmęczony - jakieś dwa miesiące przed odchudzaniem odwiedziłem alergologa w celu zaprzestania pobierania leków na astmę oskrzelową. Mimo ogromnego strachu przed dusznościami - wszystko minęło bardzo dobrze. Przez ten cały czas widziałem znacznie powiększoną szyję - w miejscu, gdzie znajduje się tarczyca. Po konsultacjach z lekarzami, zdecydowałem się pojechać do Endokrynologa, który po otrzymaniu wyników stwierdził nadczynność tarczycy. Przepisał mi leki: Propranolol(na zmniejszenie częstotliwości uderzeń serca), witaminy oraz Thyrozol 20, który zmienił moje życie w koszmar. Zacząłem brać leki wedle zaleceń lekarza. Po dwóch tygodniach zacząłem odczuwać skutki uboczne leku, mianowicie dostałem pokrzywki. Nieprzespane noce, wyraźne kłucie całego ciała, swędzenie. Pokrzywka objawiła się raptownie, zaraz po wyjściu z toalety zaczęła mnie kłuć cała skóra. Jakoś to przecierpiałem, udało mi się skontaktować z lekarzem, który kazał natychmiastowo odstawić lek - tak zrobiłem. Po jakimś czasie pokrzywka zniknęła, ale pojawiły się inne problemy. Byłem jeszcze bardziej osłabiony, zmęczony, ręce, a dokładniej dłonie cały czas mi się trzęsły(tak jak przed leczeniem). Szybkie bicie serca itp. Ponownie pojechałem do Wrocławia. Lekarz przepisał mi nowy lek - Thyrosan(który *niby* znajdował się w innej grupie chemicznej i nie powinien powodować uczuleń). Niestety, sytuacja powtórzyła się ponownie, lecz z większym naciskiem. Swędzenie było jeszcze mocniejsze jak i kłucie. Zadzwoniłem do lekarza, który ponownie kazał odstawić nowy lek. Dowiedziałem się, iż będę leczony radioaktywnym izotopem. Nie pojechałem ponownie do lekarza(boję się, że niewłaściwa dawka spowoduje zmianę nadczynności w niedoczynność, a co za tym idzie - ponownie przytyję...). Po tym wszystkim na swojej nodze zauważyłem rumień. Z początku nie wiedziałem, co to jest, ale zdecydowałem się pojechać do dermatologa. Stwierdził on, że to może być borelioza(sądziłem, że to jest to, bo miałem wiele kontaktów z lasem itd) i kazał zrobić test. Poszedłem, pobrali krew, po tygodniu dostałem odpowiedź, która wskazywała, że jestem zdrowy. Zapomniałem o całej sprawie aż do wczorajszego dnia, kiedy dostałem uczucia drętwiejącego języka, ogólnie całe gardło mam *dziwnie gładkie*. Nie potrafię opisać tego uczucia... Podobne jest, jak po wypiciu kieliszka wódki, takie odrętwienie ale oczywiście słabsze. Chciałbym również wspomnieć, że od 3 lat mam problem z lewym kolanem. Często boli mnie bez powodu, rano, w południe czy wieczór. Nigdy nie miałem jego kontuzji. Aktualnie moje samopoczucie jest ogólnie złe: - trzęsą mi się ręce - odczuwam światłowstręt, pieką mnie oczy w domu, a szczególnie na śłońcu - odczuwam w/w problem z drętwiejącym językiem i uczuciem gładkości - szybko bije mi serce(od długiego czasu ok. 120 uderzeń na minutę) - warto wspomnieć, że od jakiegoś czasu odczuwam kłucie w klatce piersiowej w okolicach mostka - łatwo się męczę - również wspomnę o problemie, który szczególnie objawia się w nocy, a mianowicie: leżąc na łóżku, wyraźnie słyszę uderzenia mojego serca, czuję, jakby znajdowało się ono w brzuchu, przy uderzeniach podskakuje mi lekko brzuch. Kiedy dotknę brzuch, czuję bicie serca - czasem zdarza się, że budzę się w nocy bez powodu, serce mi bije jeszcze szybciej i odczuwam niepokój, pewnego rodzaju strach - lecz nie wiem przed czym. Mam jeszczę inne objawy, ale aktualnie nie jestem w stanie sobie ich przypomnieć. Dodam jeszcze, że łatwo się denerwuję, łatwo wyprowadzić mnie z równowagi. Nie wiem już co robić, mam dość lekarzy... Czy może to być jakiegoś rodzaju nerwica? Mam nadzieję, że nie, ale muszę przyjąć każdą rzecz do świadomości. Bardzo dziękuję za przeczytanie tego długiego posta i proszę o wyrozumiałość. Wiem, że najlepszym sposobem jest lekarz, ale wolałbym się najpierw poradzić Was. Z góry dziękuję za odpowiedzi, Łukasz
Odnośnik do komentarza
Łukasz, z tego co napisałeś wynika, że przestałeś leczyć tarczycę. Rozumiem, że boisz się przytyć, ale nieleczona nadczynność może doprowadzić do fatalnych konsekwencji dla Twojego zdrowia. Musisz to leczyć! Wejdź na forum o chorobach tarczycy, to się przekonasz jakie to ważne, http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=24712. Co do boreliozy, wywołuje wiele różnych objawów, niektóre są podobne do nadczynności. Trudno ją zdiagnozować i nie wszystkie testy są wiarygodne. Na pewno musisz zacząć leczyć tarczycę i może zrobić jakieś inne badania w kierunku boreliozy. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Właśnie wróciłem ze szpitala. Zaczęła mi drętwieć lewa część twarzy, dowiedziałem się, że muszę natychmiastowo udać się do Wrocławia - do kliniki endokrynologicznej. Nie mogę mrugać lewym okiem, ogólnie policzkami ledwo ruszam... Załatwiłem transport i będę jechał do tej kliniki. Nie wiem, jak długo tam będę, ale najważniejsze jest, żebym w końcu był zdrowy. Pan z Pogotowia - które do mnie przyjechało był bardzo niemiły i stwierdził, że nic mi nie jest. Dziękuję za odpowiedź! Całą resztę opiszę, jak wrócę - nie wiem ile to zajmie :( Pozdrawiam, Łukasz
Odnośnik do komentarza
Jednak do kliniki jadę jutro - lekarz endokrynolog powiedział, że dzisiaj już mnie nie przyjmą. Mogę dodatkowo podać swoje dzisiejsze wyniki: TSH: 0.005 uIU/ml *--* 0.270 - 4.20 - wart oczekiwane FT4: 31.98 pmol/l *--* 12.00 - 22.00 - wart. oczekiwane FT3: 15.46 pmol/l *--* 3.10 - 6.80 - wart. oczekiwane Jutro o 8 rano jadę do tego szpitala :] Jeszcze raz pozdrawiam, Łukasz
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×