Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Zawroty głowy i napady duszności przy zespole Barlowa


Gość moniczka906

Rekomendowane odpowiedzi

Gość moniczka906
Witam mam 19 lat . Jestem bardzo mloda a juz 6 msc temu wykryli u mnie zespol Barlowa. Przepisali mi Concor raz dziennie 0,5 mg ale biore rano tylko polowe tabletki (tak mam zalecone) . Imgnez + b6. Bylo dobrze przez dwa miesciace bo taki cas temu wuszlam ze szpitala. Teraz sie znowu nasila .Sa takie dni ze czuje sie rewelacyjnie a raz mam takie dni ze napadja mnie dusznosci.. dzisiaj zawroty glowy straszne , z tym sie naprawde ciezko zyje bo musze rezygnowac z wielu zajec a nawet opuszczam zajecia na uczelni jest tak ciezko. Mam pytanie CZY TO DA SIE WYLECZYC ? jesli tak to napiszcie jakim ;( .. bo nie daje rady... ;(( i CZY MOZNA PIC ALKOCHOL ? .... prosze o pomoc .. Monika..
Odnośnik do komentarza
Gość Wojtek83
Cześć Wiem jak ci jest ciężko i nie jest łatwo z tym żyć. Wyleczyć się tego nie da bo jest to jakaś zmiana z tkance i bez interwencji chirurgicznej (operacja serca, ale tylko w ciężkich przypadkach) nie da się tego wyleczyć. Stosuje się preparaty magnezu i inne leki np. na zwolnienie akcji serca i jego uspokojenie. Jeżeli bierzesz leki to alkochol nie za bardzo bo to tylko może zaszkodzić i nasilić dolegliwości. Na dzień dzisiejszy biorę tylko magnez i moje serce pracuje równo i cicho. Oczywiście bardzo szybko się męcze więc szaleć nie mogę. Mam takie dni, że leże pół dnia bo bolą mnie plecy i klatka piersiowa. Pociesze cię, że najgorsze było pierwsze pół roku wtedy nic nie mogłem robić. Zawroty głowy występują u ciebie najczęściej pewnie gdy wstajesz ??? pojawia się uczucie że zaraz coś się stanie(straci przytomność, czy jakiś wylew). Człowiek się nakręca, denerwuje i wmawia najgorsze, szuka gdzie indziej przyczyn swoich dolegliwości w organizmie, a przyczyna jest jedna + czasami nasz strach który to uruchamia.Długo by tu pisać, ale zobaczysz że będzie lepiej tylko unikać stresu i nie potrzebnych nerwów.
Odnośnik do komentarza
Gość moniczka906
Tu nie chodzi o to ze ja pije go tylko ze jestem mloda i czasami chodze do baru ze znajomymi i poprostu mam ochote n apic sie piwka albo drinka i musze sie powstrzymywac bo wiem ze nie moge .Dbam o swoje zdrowie ale chce zyc w miare normlanie.. a jesli chodzi o te zawroty glowy to nasilaja sie one przy wstawianiu . Robi mi sie ciemno i mija po kilku seksundach.. cZASAMI wieczorem. ..
Odnośnik do komentarza
Prawdopodobnie nic ci nie będzie jeśli od czasu do czasu będziesz piła sobie drinka, piwko czy co tam lubisz:) Od urodzenia mam wadę serca, od dłuższego czasu biorę beta bloker i nigdy nie odmawiałam sobie żadnych przyjemności. Zdarzały mi się także większe imprezy i też było dobrze.
Odnośnik do komentarza
Gość Kiepska sprawa
Proponuję tą dietę: http://video.google.com/videoplay?docid=6169050139483021263 .Jeżlei to nie wynika z uszkodzenia serca i problemów z przemiana materii powinno pomóc.I upewnij się że mnie masz niedoborów i nadmiarów.
Odnośnik do komentarza
Gość moniczka906
To napewno wynika z Zespolu barlowa bo lezalam w szpitalu i wszyskie badania mialam robione kilka razy . i zawsze wychodzi to samo. Ciagle jest to samo. a jestem bardzo szupla a jem bardzo duzo a przemiane materi mam bardzo dobra bo nie tyje wogole . Tylko czy jest jakas metoda zeby to wyleczyc na zawsze ? niechce z tym zyc do konca zycia.. Chce pracowac studiowac dalej bez probemow i zalozyc rodzinee.. a o zdrowie dbam.
Odnośnik do komentarza
Wkurza mnie takie gadanie *masz za malo zyciowych problemow*, *jak dojrzejesz to zrozumiesz*...wystarczy ,ze dziewczyna napisala,ze ma 19 lat i wszyscy najmadrzejsi,zyciowe rady ... zamiast na temat to pierdoly...dajcie spokoj. Moniko...ja Ci powiem na moim przykladzie jak jest...(absolutnie nie pisze,bys to samo robila)...od ok.6 lat mam zespol barlowa,mam wszystkie objawy jakie przy tym schorzeniu wystepuja(kolatania,zawroty glowy,kiedys arytmie -ale przeszly,napady goraca,dretwienei konczyn,klucia i lekkie bole w klatce,itp) Czasami bywaja okropne dni i czuje sie parszywie,ale ostatnio jest ok,zajadam magnez+ potas,cisnienie w normie,puls tez,cwicze duzo na silowni(absolutnie nie przeciazam sie-delikatne damskie cwiczenia,fitness).jezeli chodzi o alkohol-gdy bylam w Twoim wieku lubilam sobie wypic i to niezle ,studenckie imprezki w akademikach itp.Jaralam szlugi ile wlezie,od uzywek na impezach tez nie stronilam...zyje do tej pory,jestem bardzo energiczna osoba itp. Teraz sie oszczedzam,nie pale,nie pije bo juz mi sie odwidzialo,wole w restauracji dobrze pojesc;)Nie pije i nigdy w zyciu nie pilam tez kawy... Kiedy sie pytalam mojej lekarki jak mam z tym zyc,co z imprezami i alkoholem itp...powiedziala,ze jestesmy wszyscy ludzmi i wiadomo ,ze ma sie ochote czasem walnac drinka,tak wiec nie jest jakos tam kategorycznie zakazany(wiadomo,nie picie dzien w dzien;/),powiedziala,zeby sobie zyc spokojnie i absolutnie o tym nie myslec a wszystko bedzie git:) Polecam naprawde wyjazdy,za granice,na zwiedzanie,nad morze lub w gory!Czesto wyjezdzam i wtedy czuje sie jak ryba w wodzie,taka zdrowa,ostatnio bylam na snowboardzie w Alpach i przez tydzien czasu uprawialam ten sport,w ogole zapomnialam o mojej dolegliwosci! Pozdrawiam;)
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×