Bardzo wysoki puls w czasie wysiłku fizycznego

[Gość bananone]

Witam. Regularnie trenuje piłkę nożną i w związku z tym chciałem się zapytać jedną rzecz, a mianowicie, dzisiaj na treningu wziąłem ze sobą pulsometr i w czasie nadmiernego wusiłku a konkretnie w czasie biegania interwałów w jednym momencie miałem puls nawet 200/min? a przy wykonywaniu normalnych cwiczen od 140-180 bądz czasem do niecałych 180 uderzeń na minute i pytanie moje brzmi, czy ten puls jest normalny? czy niezbyt wysoki? w czasie spoczynku puls moj waha sie od 48-55/min. Z góry dziękuję za kompetentną odpowiedź : ) Pozdrawiam.

[Gość bananone]

a dodam jeszcze ze po takim wysilku jak dzis miesnie mi sie nie zakwaszaja, a przeciez jest to juz prawie granica maksymalnego pulsu. Ps. mam 18 lat.

[Gość michalina]

Witaj, nie należy badać tętna po wysiłku fizycznym (po dużym wysiłku fizycznym częstotliwość może nawet przekraczać 200 uderzeń/min.). Jednak masz dziwnie niskie spoczynkowe, norma dla młodzieży to 85/min, ale to też kwestia indywidualna u każdego człowieka. No i może masz też pulsometr marki biedronka tudzież tesco, który może dowolnie fałszować wyniki. Jeśli masz wątpliwości/obawy, to mykaj prosto do lekarza, bo na rynku aparatów pomiarowych można kupić czasem niezły szajs więc nie powinieneś się też tym aż tak sugerować. Pozdrawiam.

[Gość lekkoatleta]

Niskie tętno spoczynkowe świadczy o dobrym wytrenowaniu (chociaż 48 to super niskie). Z kolei Hrmax=200 dla twojego wieku to norma. Żeby powstały zakwasy potrzebny jest nie tylko duży wysiłek ale i odpowiednio długi czas tego wysiłku. Chyba nie zależy ci na zakwasach? Więc się ciesz, że ich nie masz! To pewnie też zasługa dobrego wytrenowania. Czyli wszystko jest super! Pozdrawiam PS. Trenując interwały nie dochodź do Hrmax zbyt blisko i zbyt często. Naprawdę warto trzymać się zaleceń - wtedy osiągniesz duzo lepsze wyniki niż gdy będziesz katował się 100%Hrmax. Nie podam ci recepty jak powinny wygladac twoje interwały bo to zależy co chcesz osiągnąć. Ale jedno jest pewne: 100% jest *zakazane*!

[Gość Aga_mtb]

Witam, ja od jakiegoś czasu, dokładnie od kilku miesięcy obserwuję swój puls i jestem lekko zaniepokojona... Od 2 lat biegałam sobie mocno rekreacyjnie, w lipcu zeszłego roku zaczęłam trenować do maratonu, który przebiegłam w październiku. Od tego momentu używam pulsometru. Moje HR max to 205 (zarejestrowane na finiszu zawodów). Spoczynkowe mam (tak mi się wydaje) dość wysokie, bo ok. 60-65. Mam 29 lat... Nie czuję się źle z moim tętnem, ale martwi mnie fakt, że często mogłabym biegać szybciej (nogi chcą), ale wydolnościowo nie daję rady....

[Gość barbra]

Mam podobny problem - postanowiłam wziać udział w triatlonie, a kulejacą u mnie dyscypliną zawsze było bieganie. No i teraz męczę sie z tym bieganiem, bo tętno mi skacze w kosmos w momencie jak zacznę truchtać. Dam radę biec przez godzinę, ale nie są to miłe chwile i prawie cały czas utrzymuje mi się tętno w okolicach 90% Hrmax!! We wszystkich planach treningowych każą trzymać tętno w okolicach 70% HRmax. No wiec ja idąc niespiesznie mam już 65%! (moje HRmax to 188). Załozyłam sobie na noc pulsometr to średnia z nocy wyniosła 81 uderzeń! Zważywszy, że do tej pory uprawiałam inne dyscypliny - więc nie urwałam sie z kanapy - to te wyniki wydają mi się troche dziwne. Czy to sie kwalifikuje na wizytę u kardiologa??