Szybkie bicie serce po zażyciu amfetaminy

[Gość Marcin]

Witam, Proszę mi doradzić czy jest jakiś sposób na *uspokojenie* serca? Niedawno spróbowałem amfetaminy i od tamtego czasu cały czas serce zaczeło mi mocniej bić a niekiedy wręcz walić. Proszę mi powiedzieć czy z czasem to przejdzie, jak długo będzie tak bić i jak to powstrzymać w jakiś naturalny sposób? Z góry dzięki

[Gość zielak]

Moim zdaniem to powinieneś sobie wziąsc jeszcze jedną dawke amfetaminy to napewno poczujesz sie lepiej skoro jestes ćpunem!!!! I niezawracaj głowy ludzią którzy naprawde maja powarzne problemy to nie forum dla narkomanów!!!!!!!

[fly]

marcin powinieneś iść do lekarza,jak sie wstydzisz to idź prywatnie w innej okolicy, wiem przez co przechodzisz,uszkodziłeś sobie nerwy i teraz masz nerwice serca. Niech będzie to dla ciebie jak dla mnie nauczka że NIE WSZYSTKO jest dla ludzi. ze mna juz lepiej biore propranol i bede brac pare miesiecy...masz deficyt minerałow i witamin,bierz magnez z wit.b6,nawet 3 razy dziennie i w czasie walenia serca pij wode,duzo wody ale powoli. przydalo by ci sie cos na uspokojenie serca idz wiec do lekarza a jak sie wstydzisz prawdy,powiedz ze taka reakcja wystapila po wypiciu duzej ilosc napoju typu red bull - one tez maja skutki podobne do amfetaminy. musisz zregenerowac organizm wiec idz po odpowiednie porady leczenia do lekarza. pozdr.

[Gość Marcin]

Dzięki fly, A proszę powiedzieć jeszcze, do kogo mam się kierować, by zbadać przynajmniej co mam z moim sercem (podstawowe dane itp.), czy muszę od razu kierować się do profesionalnego szpitala? @Zielak, Jeśli nie wnosisz nic, proszę nie udzielaj się.

[Gość Marta]

ZIELAK mam dokładnie takie samo zdanie jak Ty.Niestety zdenerwuje tym faktem tego narkomana.Pozdrawiam Zielaka:-)

[Gość Marcin]

Marta, masz za mało kłótni? Proszę o odpowiedź z badaniem

[Gość Diablo DoPaLaCz]

haha on jest narkomanem? Zielka Prosze Cie nie wypowiadaj sie wiecej łochu, bo żal dupe, to co wypisujesz na tym, jak i na innych forach jest smieszne. Idz sobie pograc w jakas gierke (jak inne dzieci komputera) a nie wchodz na to forum ok?

[fly]

MARCIN idź najpierw do internisty, jeśli jesdnak nie chcesz słuchać morałów to idź prywatnie,odrazu do kradiologa albo neurologa- wszystko jedno i jeden i drugi będą wiedzieli co robić, powiedz,że ktoś tam Ci *to* dał, dosypał, że potem nastąpiła taka reakcja-DOKŁADNIE ją opisz, lekarz prywatny nie będzie ci dawał pouczeń, zapłaciłeś-twoja sprawa z czym przychodzisz-chcesz rady. Jeśli do tego masz uczucie *lęku* w klatce piersiowej i napięte wszystkie nerwy w mostku to neurolog,jeśli jednak bardziej dokucza ci serce idź do kardiologa. Nie bój się prawdy,każdy popełnia błędy, Ja dzięki temu,że się przełamałam,dostałam radę i leki...Z czasem dojdę do siebie ale byłam bardzo głupia i radzę także tobie: nie tykaj się tego więcej bo nigdy nie wiadomo jak zareaguje organizm i do śmierci czy zawału -jeden krok. Ja byłam blisko. pozdr.

[fly]

ps: idź do prywatnej kliniki, przychodni gdzie przyjmuje lekarz specjalista-kardiolog,jeśli nie ma takiej w twojej okolicy albo nie masz kasy to idź do lekarza rodzinnego, do którego chodzisz z bólem brzucha czy grypą,powiedz że ktoś coś Ci dosypał w klubie bez twojej wiedzy - on pogada pogada pod nosem, oburzy się nawet może, ale w końcu musi ci dać poradę i zbadać i ewentualnie dać skierowanie do kardiologa lub neurologa lub jeśli nie znajdzie potrzeby, to sam da odpowiednie leki.

[Gość jurek28]

zielak marta fajne macie podejscie do zycia wlasnie dzieki takim jak wy ludzie nie mowia o swoich problemach bo najlepiej jest krytykowac i obrazac! ciekawe jak wy byscie sie poczuli gdyby narkotyki dosiegly was lub waszych bliskich i ktos by was olal i potraktowal jak smiecia ! zanim cos napiszecie przemyslcie to dokladnie ! Fly, Marcin pozdrawiam Marcin glowa do gory bedzie dobrze, nie wstydz sie i idz do lekarza kazdy czasem popelnia bledy nikt nie jest idealny a takim durnymi opiniami jak wypowiedzi marty i zielaka sie nie przejmuj to swiadczy tylko tym jak maja mala w glowie poukladane.

[Gość Maxik]

Moze jakies toksyny ci sie zatrzymały ja mam porblem z oczami nie nadążają za np idącą osobą,brałem jakies dopalacze na wakacijach i nie wiem czy po tym czy po katapulcie na której leciałem w wesołym miasteczku która leciała w góre na 40m i spadałem potem do dołu ,wkazdym razie trzyma mnie już miesiąc byłem u lekarza internisty przepisał mi leki na nadcisnienie bo mam troszke wysze i skierował do neurologa ,szumi mi w uszach czasami tez i mam czasami ciezkie nocy budzę sie wystraszony ,po alko w miare zapominam o tym ale na nastepny dzien jest bardzo zle zemną jak za duz wypije,jestem zapisany do okulisty zobaczym co powie,Maricn nie martw sie będzie dobrze tylko sobie odpusc narazie wszystkie uzywki przez miesiąc i zobacz jak bedzie.Pozdro

[Gość ja]

ludzie w którym wy wieku żyjecie ja mam prawie trzydziestke i nie mam nic wspólnego z narkotykami, ale jezeli ktos w nie * wdepnał* chwilowo i chce z tym skończyć i ie martwi o swoje zdrowie to niektórzy mnie zaskakują głupimi odzdzywkami... kazdemu nalezy się szansa... mam nadzieje ze na te porę wyzdrowiałes i po niektóre *rzeczy* juz nie siegniesz!!!

[Gość kardiologiczny]

A ja jestem tego samego zdania co Marta i zielak. Dla ćpunów powinny być wyspecjalizowane fora i tam powinni szukać darmowej pomocy. Jak ktoś jest ćpunem i stać go na dragi to niech i stać go będzie na prywatnego lekarza specjalistę. A dilerom i *wolontariuszom* którzy propagują że dragi też są dla ludzi i każdy ma się prawo *pomylić* trzeba mówić stanowczo dziękujemy - won z forum z tymi tematami !!!

[Gość Anty-kardio]

Tak uwazasz panie kardiologiczny? Aktualnie narkotyki sa tak dostepne ze daje sobie reke obciac ze ponad cwierc polski pomiedzy 20-25 rokiem zycia juz przynajmniej raz sprobowala. nikt sie do tego nie przyznaje otwarcie bo to nielegalne i karane. skad wiem? jak sie ze tak powiem siedzi w temacie to slyszy sie wiecej niz np. policjant ktory straszy karami, ksiadz ktory rozglasza to na cala parafie, stary ktory grazi odcieciem kasy czy chocby dziewczyna w ktorej oczach mozemy stracic.To po pierwsze. Po drugie, powiedz mi pan czym rozni sie np. nikotyna czy alkohol od amfetaminy?? No slucham? tym ze po ta pierwsza to jedna z najgrozniejszych trucizn swiata? tym ze uzalezniaja rownierz fizycznie? tym ze sa legalne? tym ze powoduja wiecej zgonow niz reszta narkotykow? Halo, to tez sa narkotyki, srodki psychoaktywne ktorych nikt nie zakazuje bo za duzo ludzi jest uzaleznionych od fajek a picie alkocholu to juz tradycja. Jesli palisz 20 lat to pewnie juz zapomniales jak to jest wypalic mocnego papierosa. a jesli nie palisz to proponuje test. wypal jednego i powiedz jak sie czujesz, bedziesz mial przez kilka minut zryty beret bardziej niz maciek z klanu. wypij cwiartke wodki i przejedz sie po zatloczonym miescie. albo od razu daj auto do blacharza, mniej przypalu z policja. Jak znam ludzi ktorzy czasem biora, nie cpaja, raz na 2 tygodnie moze miesiac, jezdza normalnie po fecie i nie maja problemow z prowadzeniem samochodu, niejeden zdawal na niej egzamin z jazd bo nie czol ze egzaminator ma nad nim przewage. wiadomo, po wiekrzej dawce nie chce ci sie jesc, dalej, przy wiekrzej dawce, napierdziela serce(niektorzy to nazywaja tachykardia ale zaczyna sie ona dopiero od 120uderzen na minute a to juz wystepuje prawie przy przedawkowaniu wiec to nie tachykardia) .na dluzsza mete, jak bierzesz min 2-3 dni z rzedu wyplukuje wszystko z organizmu, po wypadku przedawkowania wystepuja wspomniane na samym poczatku tego watku objawy, zwykle zaliczane do nerwicy serca. Amfetamina nie uzaleznia fizycznie, jest tylko chec siegniecia po kolejna dawke, jestes *pozarty* to nie masz oporow zjesc wiecej.i tyle. jest kac i na tym sie konczy, wracasz do normalnego zycia. dosc nietypowy ale to juz kwestia psychiki. I na koniec jeszcze jedno. Czy wypijac kieliszek wina z dziewczyna, piwo z kolegami, flaszke z wojkiem jestes alkoholikiem? Czy dajac sie namowic na papierosa zostajesz nalogowym palaczem z rakiem pluc? Nie wiec za przeprowszeniem przestan pierdolic ze po jednej kresce jest sie cpunem bo gowno wiesz. pewnie nawet twoj stary sprobowal. w takim razie pol polski cpa i powinni ich zamknac na odwyku. spojz jeszcze na wizerunek najwiekrzego cpuna w historii nauki, wpisz se w googlach Paul Erdős, ktory cpal ze 60 lat i opublikowa 1500 prac. znasz kogos kto pil alkochol cale zycie i przerzyl tyle co ten gosc?

[jadwigaszpaczynska]

Witaj Marcin. Podpowiadam Ci przeczytanie historii mężczyzny, który po paleniu trawki zaczął miec problemy z sercem oraz innego rodzaju. Poniewaz w jego historii jest wiele cennych informacji jak sobie radzic z objawami leku, paniki, kołataniem serca itd ( a on wyszedł z tych objawów na czysto), dlatego warto zapoznac sie z jego historią. podaje namiary :moja-nerwica.,republika.pl Pozdrawiam i zycze powodzenia w oswajaniu objawów.Zapraszam tez na wątek *Z nerwicy sie wychodzi*, gdyz tam zamieszczam posty osób, ktore sobie po swojemu poradziły lub aktualnie radza z różnymi objawami nerwicowymi.

[Gość KALA]

UWAGA LUDZIE! Ja tak samo jak Marci potrzebuję porady. Ale nie chodzi mi o szybkie bicie serca na dłuższą metę. Poprostu ja też ostatnio wciągnęłam trochę fety i na drugi dzień czułam się masakrycznie. Dziwnie biło mi serce, miałam duszności, straszne bóle głowy itp. Czy jest jakiś *domowy* sposób żeby złagodziś te objawy? Proszę o odpowiedź, będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam :*

[Gość GeorgeT]

Kala Twoje objawy to jest tzw zejście. Najlepszym sposobem jest po prostu przespanie go. Warto tez żarzyć jakiś kompleks witamin (amfetamina wypłukuje je, zwłaszcza żelazo), pic napoje izotoniczne (nie zwykła woda mineralna, ona powoduje tylko rozcieńczenie soli mineralnych w organizmie a nie uzupełnia ich niedobór), przed samym zażyciem amfetaminy zjeść coś pożywnego. Dzięki temu na pewno następnego dnia będziesz czuła się lepiej. Ale nie uda Ci się i tak wyeliminować wszystkich objawów, po prostu trzeba to przeboleć albo przespać. A teraz do tych wszystkich *mądrych głów* pokroju zielaka. Kim Ty jesteś żeby oceniać innych? Kto dal Ci do tego prawo? Z tego co widzę jest to forum kardiologiczne, dla ludzi którzy maja problem z sercem. I obojętnie czy owy problem jest związany jakimś wysiłkiem fizycznym, stresem, chorobą czy braniem środków odurzających. Jeżeli ktoś bierze to jest tylko i wyłącznie jego sprawa i wybór. A jeżeli nie masz nic ciekawego do powiedzenia w temacie to porostu zamilknij i daj się wypowiedzieć innym ludziom, którzy mimo ze są przeciwnikami brania wszelakich używek i tak w miere mozliwosci pomogą. Najeżdżasz na innych a sam pewnie lubisz wypić piwo. A myślisz ze skoro alko jest legalne to jest dobre? I tu się mylisz. Wiec nie udawaj społeczniaka wielkiego i nie dyktuj innym co maja robić a czego im nie wolno. I nie ubliżaj innym, ze są ćpunami, bo nawet nie wiesz co to słowo oznacza. Ćpun to do niedawna była osoba która waliła here czy kompot. Tylko przez *kampanie antynarkotykowa* przylgnęło to do *palaczy* i *niuchaczy*. Prawda jest taka ze marihuana czy nawet amfetamina jest w stanie pomoc ludziom z punktu widzenia medycyny. Ale Ty oczywiście tego nie wiesz, bo nie laska poczytać sobie o tym w necie. W końcu pani w TV powiedziała ze to jest be to tak musi być co. Zal mi Ciebie i Twojej nietolerancji, arogancji, krótkowzroczności i przerośniętego ego. Jeżeli chcesz prowadzić na ten temat dyskusje zapraszam na gg5637665. Inni normalni ludzie którzy chcą się o coś zapytać też mogą pisać ;)

[Gość sds]

krotko mowiac wkreciles sb loty bo czytales przed zazyciem amfetaminy co ona powoduje i akurat ci to utknelo w glowie, to twoja psychika wiec bez przypau ;]

[Gość niewazne]

Przyczyn *schorzenia* autora tematu może być wg mnie kilka, poza absurdalnymi typu psychozy i wkrecanie sobie, co jest oczywiscie mozliwe, ale rzadko zdarza sie po sprobowaniu raz czy dwa. w moim przypadku skonczylo sie to psychozą po dopiero roku ćpania non-stop (tj. dosłownie dzień w dzień fety, mefy, jarania (czego nie zaliczam do narkotyków:) i po wybróbowaniu prawie każdej substancji w tzw, dopalaczach. ale mniejsza o to, bo odbiegam od tematu. wydaje mi się, ze mogles nabawic sie nadcisnienia tętniczego badz plucnego, co oczywiscie nie bylo spowodowane jednorazowym zazyciem amfetaminy - to Cie tylko dobilo. czasem zdarza sie, ze nadcisnienie jest objawem, przepelniania organizmu wszelkiego rodzaju toksynami, od nikotyny, rowniez alkoholu jak i niezdrowego jedzenia. CZASEM, gdy to wszystko idzie w parze ze slaba odpornoscia organizmu, nie nadazamy z wydalaniem tego calego swinstwa. mozesz miec rowniez wade wrodzona serca, typu arytmia badz tachykardia. na Twoim miejscu poszedlbym do lekarza rodzinnego, opisal objawy i poprosil o skierowanie do specjalisty kardiologa + badanie USG jamy brzusznej, EKG serca, ECHO serca, rentgen klatki piersiowej. to sa moje osobiste spostrzezenia, rady, ktore wynioslem z dlugotrwalego leczenia z zatrucia toksynami. potraktuj je jak chcesz, łapa

[Gość masla]

To bicie serca, uczucie leku, strachu przed smiercia czy oslabnieciem to nie zadna wada serca czy cpanie przez dluzszy czas, to moze sie wydarzyc po sprobowaniu amfetaminy po raz pierwszy i moze trwac miesiacami a nawet latami, taki wplyw maja niektore narkotyki- dochodzi do fobii, psychoz - pacjent niby czuje sie bardzo zle boi sie ze dostanie zwalu poczym jedzie do szpitala i na ekg okazuje sie ze jest zdrowy jak ryba.............to jest straszne bo ja to mialem, nie wiem czy wszystkim pomoze tak samo ale ja sprobowalem wylewania wosku u takich znachorek. wosk wyciaga choroby pochodzenia nerwowego - takie cos uratowalo mi zycie, sa choc niewiele tacy znachorzy ktorzy wylewaja wosk nazywaja ich szeptuni, szukajcie w internecie wylewania wosku to znajdziecie

[Gość kanari]

Odnośnie postu Masla, mysle, ze fakt, ze tyruał z wskiem pomogł, to też dzieki wkrętowi :) Uwierzyłes ze pomoze, wiec pomogło. Placebo to bardzo skuteczny środek do walki z psychozami, gdzie rolę odgrywają nie nasze świadome myśli, a podświadomość i wiara. Tak samo np. działa na sporą ilość ludzi modlitwa lub homeopatia. Pozdrawiam :) PS. Obstawiam tak nawiasem 90% szans, że to reklama jakiegos szarlatana albo uzdrowiciela, na zasadzie zgadnij, ile ludzi teraz napisze do Masla o namiary na te zabiegi ;p nie oceniam jednak w zaden sposób ich pracy, kazdy ma rozum i wolną wolę.

[Gość mic]

Czy Marcin wciąż ,ćpa :D.Te i inne zagadki w kolejnym odcinku .

[Gość ten typ]

Moim zdaniem na zwałę najlepiej działają witaminki (oczywiście zaraz po odespaniu). Wystarczy wrzucić kilka różnych tabletek musujących do butelki wody 1.5l m.in. Witamina A,B,C do tego jeszcze jakieś żelazo zażyć. Po kilku chwilach człowiek czuje sie jak nowy ;)

[Dareknss]

Kretyni , liczę na to że kiedyś to wy będziecie potrzebować pomocy , leżeć zgwałceni czy pobici na ulicy a ludzie będą tylko koło was przechodzić !!! To że próbuję tego na co cię nie stać , to że takim kretynom jak wy nikt by nie dał , czy też dlatego że niby wiecie co dobre ? hah , śmieszne komentarze , człowiek pyta o pomoc , jeżeli nie umiesz mu jej udzielić jeden z drugim to zatkajcie cipe zatyczką od boilera ;] i znajdźcie sobie inne forum dla poprawnych prawnie ludzi , hah Kiedyś los zawszę się odwraca , przykro że nauczycie się lub nie dopiero wtedy jak to wy staniecie w obliczu krytyki !! Marcin , mogłeś nawet naderwać aortę , zdaża się to coraz częściej z powodów jakie znasz , okrojona działka , dosypka itp :) nie pytaj tutaj na forum co robić tylko dbaj o siebie i o swoje zdrowie bo nikt Tego nie zrobi za CIEBIE !! Bierz się w kupę i do lekarza , prawda nie boli chyba że wypowiedziana do takich kretynów jak na tutejszym forum ! Zdrowia !!!!!

[Gość Naćpany w chuj]

Cześć witam i czołem szczerze to do końca nie czytałem bo mam pizdeeee w chuj hehe serce ci napierdala jak szalone bo żeś się naćpał 😜 ale jeżeli ktoś to przeczyta To niech to zapamięta NIE ĆPAJ I JEŻELI KTOŚ NIE PRÓBOWAŁ NIECH NIE PRÓBUJE A DLA CZEGO? BO CI SIĘ TO KURWA SPODOBA HEH NA POCZĄTKU SPK LAJCIK A NIE ZAUWAŻYSZ KIEDY KURWA PRZEZ JEBANY MIESIĄC JUŻ NIE ŚPISZ TYLKO FURASZ KURWA ZRYTY BERET JAK CHUJ PO KAŻDEJ KRESCE JESZCZE I JESZCZE KURWA NAWET NIE ZAUWAŻYSZ ŻE SCHUDŁES KILKANAŚCIE A NAWET KILKADZIESIĄT KG JEBAĆ TO GÓWNO TRZYMAJCIE ZA MNIE KCIUKI BO DZIŚ Z TYM SKOŃCZĘ A CZY DAM RADĘ? A CHUJ GO KURWA WIE!!!