Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Ból w klatce piersiowej, silny ucisk na mostek


Gość Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Mam na imię Ania i mam 24 lata, od jakiegoś czasu mam bóle w klatce piersiowej, a dokładnie odczuwam to jako silny ucisk na mostek, na początku bóle pojawiały się rano (z pozycji leżacej na plecach nie mogłam się podnieść, dopiero po przewróceniu sie na bok było to możliwe) jednak teraz bóle pojawiają się o różnych porach dnia. Bólowi towarzyszą lekkie duszności. Narazie nie szłam do lekarza ponieważ nie chcę nikomu głowy zawracać nie mając pewności że jednak muszę tam iść. Proszę o radę.
Odnośnik do komentarza
witam mialem ten sam problem bylem swiecie przekonany ze to od serca i lekarze w przychodni zaczeli mnie leczyc na nerwice serca ale po roku bole nie ustepowaly a wogule to mialem robione ekg, usg serca i nic dopier po roku trafilem do prywatnej kliniki zrobili mi serje badani i sie okazalo ze mam zwyrodnienie w stawie zebrowo poprzecznym zaczzeli mnie leczyc i bole ustepuja nie sa tak silne jak byly a lecze sie dopiero tydzien wiec zachecam do pujsci do kakretnych fachowcow pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość Łukasz 27 lat
Witam.Mam ten sam problem co Ania. Od ponad miesiąca miedzy godzina czwartą a piąta budzi mnie ból w mostku. Po kilku minutach staje się coraz bardziej intensywny i przenosi się na plecy (mocny ból pod żebrami).Występują bardzo częste skurcze w okolicach mostka. Ból trwa mniej wiecej od trzydziestu minut do godziny i przestaje. Występuje na tyle silny nacisk, że nie mogę ani swobodnie stać, siedzieć a nie mówiąc już o położeniu się. Byłem tylko u prywatnych lekarzy. Zacząłem od hepatologa bo początkowo ból pojawial sie od prawej strony pleców i podejrzewałem wątrobę -zrobił badania, wyniki w normie,troche holesterol podskoczył.Hepatolog zlecił usg-wszystko dobrze.Z usg wysłali mnie do chirurga-gastrologa ( pan z usg-podejrzenie skręcenia jelit i podsunięcie się pod żebra !)- nic z tego , wszystko ok. Hepatolog zalecił dietę i leki rozkurczowe.Po kilku dniach zaczeło przestawać. Skończyły się leki, ból powrócił. Najbardziej martwi mnie to, że ani jeden lekarz nie potrafil powiedzieć co mi jest i nadal nie wiedźą. Czy na państwowym , czy prywatna kliniki, jeden pies. Dalej się męcze!!
Odnośnik do komentarza
Witam , Ja mam 20 lat i od dwóch tyg mam podobne objawy :( A więc uciska mnie mostek mam przyspieszone bicie serca ... na początku myślałam że jest to powód zatrucia się dwutlenkiem węgla 8 lat temu ... Nie wiem co robić parę razy już zemdlałam lub robiło mi się słabo ostatnio jak jechałam samochodem to serce zaczęło mnie tak kuć ,myślałam że to zawał ale w takim młodym wieku to chyba jest niemożliwe ... odstawiłam nawet siłownie i podnoszenie ciężarów ... może ktoś mi powie co mogę w takim wypadku zrobić gdyż kiedyś byłam juz na badaniu serca i nic nie wykryli /
Odnośnik do komentarza
hej mam na imię Asia i lat 28 ,mam te same objawy,silny ucisk w klatce piersiowej,ból po lewej stronie żebra i łopatki.Mam stwierdzoną skoliozę lewostronną.Teraz boli mnie też ztyłu kręgosłupa w odcinku dolnym.Wiem że ból jest przyczyną ucisku na nerwy i narządy
Odnośnik do komentarza
Ja mam 22 lata i od ok 2 tyg odczuwam ból po lewej stronie odcinka piersiowego kręgosłupa, a dokładnie mówiąc w okolicy żeber. Ból pojawia się o różnych porach dnia, ale zawsze czuję go dopóki nie zasnę. Na szczęście nie jest zbyt silny (da się wytrzymać), ale bardzo mi dokucza i nie mogę normalnie funkcjonować w ciągu dnia. Poza tym nie odczuwam żadnych innych bóli, np. kłucia w mostku. Czy ktoś miał tylko taki objaw jak ja?? Co powiedział lekarz?? Pozdrawiam i proszę o odp
Odnośnik do komentarza
Gość Alchemik2600
Witam. Mam podobne objawy. Od paru dni kiepsko sie czuję. Jadę samochodem do pracy (pasażer) i po kilku minutach jazdy robi mi sie słabo i niedobrze. W pracy słabo się czuję i nie wiem co jest tego przyczyną. Choroba lokomocyjna odpada, bo się z niej wyleczyłem dawno temu. Sam z resztą często jeżdżę swoim samochodem i wszystko było ok. Dziś w nocy leżałem sobie w pozycji półleżącej i przeglądałem net. Nagle poczułem bardzo silny ból w klatce piersiowej, który promieniował do lewego boku i pleców. Pomyślałem, że może brakuje mi magnezu i potasu. Niestety tabletki nie pomogły. Ból trwał jakieś pół godziny. Potem nie umiałem zasnąć, bo serce było niespokojne. Czy ktos wie, co to może być. Mam 27 lat, jestem szczupły, a raczej chudy (10kg niedowagi jak na swój wzrost). Nie jadam tłusto (ogólnie unikam tłuszczy zwierzęcych w nadmiarze). Palę papierosy, lubię się napić piwa i kawy, ale też staram sie jesć dużo warzyw i owoców. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość Alchemik2600
Kiedyś wylądowałem w szpitalu (2002). Stany lękowe, kołatanie serca etc. Lekarz pierwszego kontaktu spanikował i od niego na wózku i do karetki, a nią do szpitala. Robiono mi badania, leżałem tydzień. Nie wiedzieli co mi jest, więc wysłali mnie do kliniki kardiochirurgii w Zabrzu. Okazało się, ze serce mam bardzo zdrowe. Rok później dowiedziałem się od innego lekarza pierwszego kontaktu, ze mam depresję. No ok. Gdy poznałem przyczynę, serce się uspokoiło, ale nigdy mnie nie bolało.
Odnośnik do komentarza
Gość natalia
ja mam 22 lata. mam to samo co wy. jakiś tydzień, może półtora temu obudziłam się rano z wielkim bólem w mostku. ból był tak wielki, że nie potrafiłam się podnieść. no, ale podniosłam się z wielkim bólem i wysiłkiem. później, każdy nawet najmniejszy ruch sprawiał mi ból, a także odczuwałam go w momencie oddychania. po jakiś 4 godzinach ból ustał. przestraszyłam się, ale mama powiedziała, że tak się często dzieje od stresu (a teraz wiadomo jaki to czas na studiach - zaliczenia przed sesją..). niestety w tę sobotę po raz kolejny mi się ro przydarzyło. tym razem obudziłam się i jak to z rana wzięłam głęboki oddech. znów poczułam przeszywający okropny ból w mostku. no ale nie tylko. tym razem odczuwałam go też na długość kręgosłupa a w szczególności w górnej i dolnej jego części. ból trwał niemalże cały dzień. w niedziele też przez cały dzień bolał mnie kręgosłup i mostek. co wam na to powiedzieli lekarze? jakieś leczenie?
Odnośnik do komentarza
Witam;) mam podobne objawy;) duszności, problemy z oddychaniem,ból w klatce piersiowej. Leczono mnie na nerwice itp. Dzisiaj wróciłam od lekarza...okazało się ze zapada mnie się mostek do środka;/co powoduje ucisk w klatce piersiowej oraz na mięsień sercowy(częściowo) spowodowane jest to skrzywieniem piersiowo-lędźwiowym kregosłupa.. dostałam dość silne leki(ja wybrałam tabletki,ale lekarz chciał przepisać zastrzyki) i zobaczymy jak będzie ;) oczywiście muszę niezwłocznie pojawić się u ortopedy! Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Gość magdalena z1984
Hej, ból dopadł mnie po porodzie w klatce piersiowej przenikający do kręgosłupa oraz w mostku. Jeden lekarz stwierdził że za dużo przytyłam podczas ciąży zapisał tabletki przeciwbólowe i na odchudzanie. na jakiś czas bólu się pozbyłam, ale znowu powrócił i jest uciążliwy, boli mnie codziennie. Drugi lekarz stwierdził refluks bez żadnych badań. Co mam robić? Proszę o szybką odpowiedź.
Odnośnik do komentarza

niestety ja też dołączam do oczekujących na odpowiedz ;( mam bardzo podobne dolegliwości: wczoraj nad ranem obudził mnie dość silny ból wyraznie usytuowany w lewej części klatki piersiowej, dość blisko mostka, ból jest niejednostajny - zdecydowanie nasila się proporcjonalnie do gwałtowności ruchów różnego rodzaju (nawet w stylu: leżałam na plecach i przekręcam się na bok), a przede wszystkim kłuje przy wydechach oraz na silniejszych wdechach, gdy nasili się przy gwałtownych zmianach położenia dodatkowo towarzyszy mu uczucie takiego nieprzyjemnego i nierównomiernego drżenia jakby albo jakiegoś kołatania - może serca? - tego nie wiem :( internista zrobił mi ekg i nic nie dojrzał w nim oprócz niemiarowego rytmu (od lat mam zaburzenia rytmu oraz nawracające utraty przytomności - postać wazowagalna - cokolwiek to nie oznacza), przepisała mi magnez i potas, ale nie bardzo to pomaga :( a dziś jest gorzej niż było wczoraj... oprócz tego jestem aktualnie w ósmym tygodniu ciąży i tym bardziej mnie to niepokoi... jeśli ktoś ma jakiś pomysł, to niech pisze...

Odnośnik do komentarza

Witam. Może pomoże komuś mój przypadek. Większość z opisywanych przez was dolegliwości mam przy wrzodzie dwunastnicy (umiejscowiony na tylnej ścianie) W moim przypadku zanim dojdzie do trdycyjnych objawów wrzoda tj.ból w nadbrzuszu, bóle głodowe itp. to najpierw mam; silny ból pleców po lewej stronie pod łopatką promieniujący aż do ramienia,stany przedomdleniowe( bez utraty przytomności) kołatanie i *nierówne* bicie serca, ucisk za mostkiem. Czasami jeszcze sama nie wierzę że to wrzód a jednak, jak tylko zaczynam brać tabletki do tego dieta, to tydzień czasu i wszystko mija jak ręką odjął. Przerabiam to już od około 15 lat, niestety z wrzodem nie potrafię sobie poradzić.

Odnośnik do komentarza
Gość justyna k

Nie chce nikogo straszyc, ale podobne bole miala moja mama.Budzila sie ok 2-ej w nocy z bolem w mostku, takim, ze tylko lezenie na wznak w miare pomagalo i do tego nitrogliceryna. Myslala, ze to nerwica- od lat na nia cierpiala. Lekarze nic nie wykryli EKG bylo w porzadku. Po 5 tygodniach od pojawienia sie tych objawow zmarla na rozlegly zawal serca. Wiec nie lekcewazcie tych boli. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witam ... od 3tyg mam bol w klatce piersiowej.. na poczatku to nie bylo tak strasznie teraz nie moge wyrobic. Bylam u lekarza i powiedziano mi ze to oskrzela mam zainfekowane i dostalam antybiotyk, antybiotyk wybralam ... i bol sie pogorszyl.Jedyne co mi pomagalo to tabletki przeciobolowe. Tez tak mialam ze jak sie polozylam to juz wstac nie moglam tylko z czyjas pomoca. Wkoncu nie wytrzymalam i poszlam do szpitala. Zrobili mi wszytkie badania na serce oraz przeswietlenie klatki piersiowej. Po wykoaniu wyszystkich badan okazalo sie jestem zdrowa, ale bol w klatce nadal istnieje. Doktor stwierdzil ze nadwyrezylam sobie miesien klatki piersiowej i jedynie co mi pomoze to nadal brac tabletki przeciwbolowe. Niestety one juz nie dzialaja na mnie a bol jest okropny nie wiem co mam robic :((

Odnośnik do komentarza

Witam. Mam 18 lat, przez dwa dni mialam silne bole w mostku. Kiedy bol zaczal byc bardzo intensywny, wrecz nie do zniesienia, a takze utrudnial mi oddychanie i mowienie, zglosilam sie do lekarza. Okazalo sie, ze zrodlem tego nieznosnego bolu bylo przeciazenie kregoslupa. Rzeczywiscie, od niedawna zaczelam intensywnie cwiczyc (skakanka, przysiady, brzuszki i inne). Niestety przy moim siedzacym trybie zycia taki nagly wysilek jest bardzo zlym pomyslem, o czym bardzo bolesnie sie przekonalam. Cwiczenia fizyczne nalezy wprowadzac stopniowo, zeby nie przesadzic i nie przeciazyc organizmu. A ja, pelna determinacji i glupoty, chcialam jak najszybciej zrzucic troche zbednego tluszczyku. Na szczescie gniecenie w mostku okazalo sie byc jedynie skutkiem przeciazenia kregoslupa, a nie objawem powaznej choroby (np. serca!). Najlepiej wiec przejsc sie do lekarza, zeby przede wszystkim wykluczyc wszelkie schorzenia. Byc moze bol wcale nie jest skutkiem zadnej choroby, a jedynie wynikiem przesilenia :) Jakkolwiek: tak silnego bolu absolutnie nie mozna lekcewazyc!

Odnośnik do komentarza
Gość Ania anusia

Witam! Właśnie czytam Wasze wypowiedzi! Zobaczcie czy pomoże Wam coś na zgagę( dla mnie pomogło a też miałam okropne bóle w klatce) słyszałam że mocna zgaga może się tak objawiać.No jak nie pomoże to do lekarza oczywiście!Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×