Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Napady paniczno lękowe z agorafobią


Gość MAJA

Rekomendowane odpowiedzi

Gość beti1060
Jeśli chodzi o zażywanie leków to zgadzam się z tym co napisał Janek.Nieraz naprawdę nie da się bez nich funkcjonować. Maju zawsze po wizycie w MC Donaldzie mam wyrzuty sumienia bo ledwo się wtedy toczę taka jestem napchana i zawsze sobie obiecuję ze następnym razem nic już nie zjem.Słyszałam coś o tym filmie co piszesz ale jeszcze nigdy go nie oglądałam.Pa:)
Odnośnik do komentarza
No właśnie ja też jak pisze beti byłabym najszczęśliwszą osobą. Więc może iness Ty nie masz agorki tylko samą nerwicę? Bo agorafobia charakteryzuje się zwłaszcza tym że człowiek boi się wychodzić nie mówiąc o wyjazdach?. Więc może jak pisałam to tylko nerwica??
Odnośnik do komentarza
Dzień Dobry Wszystkim w ten słoneczny dzień.U mnie dzień zaczął się dość nerwowo ale teraz trochę się uspokoiłam i jest ok.Zaprosiła mnie dzisiaj do siebie koleżanka,mieszka niedaleko ale boję się iść a bardzo chciałabym się z nią spotkać,posiedzieć na ogrodzie.Czemu musi tak być że ludzie chodzą po ulicy niczym się nie przejmują a człowiek nie może się z nikim spotkać bo się boi?Za niedlugo jak tak będzie to wszyscy znajomi się ode mnie odwrócą,zapraszają mnie a ja zawsze odmawiam.Jak żyć normalnie?
Odnośnik do komentarza
Gość beti1060
Bardzo dobre pytanie martita,tylko ja nie potrafię na nie odpowiedzieć.To nie jest takie proste że wystarczy pomedytować,zmienić sposób myślenia i wszystko będzie super! Iness,może Ty rzeczywiście masz tylko nerwicę a nie agorkę
Odnośnik do komentarza
Maritia Ty się nie zastanawiaj tylko wyjdź a jak bedzie trzeba to wrocisz:) Czesc Kochani bylam dzis z kolega szukac nadal pracy i wiecie co jest swiatelko w tunelu jeden Pan dal nam namiar na fundacje, ktora pomaga znalezc prace takim osobom jak on. Mysle, ze mu pomoga:) zalezy mi na tym, zeby dostal prace, bo widze jak strasznie sie nudzi w domu ... a ja jeszcze bylam w bibliotece i nabralam mase ksiazek - nareszcie moge czytac to co lubie!! a nie jakies psychologiczno - pedagogiczne. :) zycze Wam wszystkim pieknego dnia :* buziaki
Odnośnik do komentarza
beti...ja mam agorafobie od 5 lat. wiem ze nie jest takie proste, uwierz mi mialam rozne chwile przez te lata, jak studiowalam to wszedzie musialam jechac z mama np, bo wtedy nie mialam samochodu....nie moglam sie przemieszczac sama, bo mialam taki lęk ,że szkoda gadać....do tej pory nie moge jezdzic tramwajami i autobusami, ale autokarem to juz inna sprawa, no i uwielbiam pociagi!!! ale wierzcie mi, ze czasem nawet z psem mi jest ciezko wyjsc niedaleko z domu....ale jak juz mam pojechac gdzies mym autkiem to jest ok! mi si ewydaje ze to jest moj taki przenosny domek, jak ślimak lazi ze swoja skorupka. wygodne ale jednoczesnie cholernie uciążliwe!
Odnośnik do komentarza
Muszę się Wam pochwalić że byłam sama na spacerku,co prawda niedaleko domku ale zawsze coś.Czułam jak szłam jak serce zaczyna mi uderzać,nogi robią się jak a waty ale powtarzałam sobie Marta nic Ci nie będzie,zawsze możesz usiąść na ławce i Ci przejdzie to tylko nerwy.Tak pięknie było czuć zapach wiaterku na twarzy,słoneczko grzejące.Jestem taka szczęśliwa i cieszę się że bezpiecznie wróciłam do domku.Naładowałam się trochę pozytywną energią.Pozdrawiam Was kochani.
Odnośnik do komentarza
Ja życzę wszystkim miłego wieczorku i spokojnej nocki. U mnie dzisiaj znośnie ale czuję że noc będzie tragiczna. Dlaczego? Miałam przed chwilą strasznie ale to strasznie nieprzyjemną rozmowę i dobito mnie strasznie zdeponano mnie z błotem . Cholera mam wszystkiego dość. Wiecie gdyby nie moje dzieci już nie byłabym dzisiaj w domu poszłabym gdzieś gdzie by nikt mnie nie znalazł sama nie wiem gdzie może nad jeziorko nad które mam 5 min drogi i w którym znajdują co jakiś czas ciała... :( Matko dlaczego ludzie są tacy podli. Żeby nie dzieci z pewnością nie byłoby mnie już tu. Ale sorki nie chcę aby moje złe samopoczucie przeszło na kogoś z Was. Nie przejmujcie się mną. Życzę miłej i spokojnej nocki. :( :( Pa.
Odnośnik do komentarza
Maju ludzie są różni - nie wszyscy mogą być dobrzy, ale najważniejsze jak Ty sobie radzisz z krytyką podłych ludzi (nie warto tak mocno brać sobie ich słów do serca - szkoda zdrowia). Najważniejsze co Ty myślisz o sobie!! nie przejmuj sie durnymi ludźmi, bo ich w świecie jest masa!! Ines masz racje życie jest darem - chociaż nie zawsze jest nam w nim łatwo. I racja, że każda chwila przemija i ta dobra i zła - to jest pocieszające :) buziaki dla Wszystkich dobrego dnia :*
Odnośnik do komentarza
Witajcie....bylam tu tylko dwa razy bo tak naprawde nie mam sily nawet pisac ....wole porozmawiac ale bede starala sie zagladac do Was co chwilke.Janku ciesze sie,ze odpisales mi na nk.:):):).Ewa sie do mnie nie odzywa no coz rozumiem kazdy ma jakies swoje sprawy.Ogolnie nie czuje sie najlepiej.Najbezpieczniej jest w domu .Musze pracowac tak jak kazdy a z racji tego,ze nie jestem w Polsce nie wykonuje zawodu jaki mam wiec wyobrazacie sobie jaki jest duzy Nowy Jork i pracuje w roznych miejscach.Wychodze rano s domu do samochodu ale juz na sama mysl,ze mam do pokonania jakis kawalek serce zaczyna szybciej bic.Jazda samochodem to tez stres bo atak zawrotow zdarzyl sie w tym roku w maju wlasnie w aucie i znowu lek przed jazda samochodem czasami ma wszystkiego dosc.Bylam ostatnio u okulisty oczywiscie wszystko jest ok rzekomo...mam jakas tam wade wzroku do ktorej nie mozna dopasowac okularow bo gdybym je miala nosic to dopiero wtedy krecilo mi sie w glowie i nie moglabym chodzic tak mi powiedziala Pani doktor,a jak sie zapytalam skad ta wada to powiedziala,ze najprawdopodobniej sie z nia urodzilam ...:(:(:( niby dobrze widze ale mysle,ze te moje zawroty sa spowodowane wlasnie ta wada jestem pielegniarka i chyba moze tak byc ,aczkolwiek do konca tego nie wiem.Ten strach przed wyjsciem wlacza sie za drzwiami domu jak automat staram sie nie myslec o tym ale przewaznie nie daje rady lekow nie biore bo skutki uboczne sanieprzyjemne .....mam jakies tam zilowe ale czy to dziala nie wiem.Wiecie co gdyby nie te zawroty bylabym najszczesliwsza osoba na swiecie.Takie nagle zawroty mam dosc rzadko ale lek przed nimi towarzyszy mi caly czas ,a w dodatku czyje sie caly czas nie stabilna jakbym byla po piwie :(:(:( mam to juz bardzo dlugo chodzilam kiedys do psychologa i na jakis czas byl spokoj chyba na 4 lata i jak przyjechalam do Usa znowu to wrocilo.No dobra dosyc juz smutkow pozdrawiam Was wszystkich cieplutko piszcie do mnie na gg10409315
Odnośnik do komentarza
Irenko pisałam do Ciebie kochana tyle razy na NK i nic zero odzewu:( bardzo gorąco Ciebie pozdrawiam jestem di konca tygodnia na urlopie mozemy pogadac dzisiaj przezscaype. Odezwij sie tylko napisz o której bedziesz w tym tygodniu nigdzie się nie wybieram odstapiłam domek młodziezy niech oni wypoczywaja:)pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Hej kochani!!! Miłej nocki życzę wszystkim ja robie imprezkę dzisiaj jestem sama w domu mąz w pracy dzieci u babci a ja mam lebę ha ha kto wpada na ciasto i flaszkę? ;) Janek już sie pakuje i do mnie jedzie ha ha to już wiem a reszta czekam...
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×