Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Napady paniczno lękowe z agorafobią


Gość MAJA

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie:) widze ,ze pogoda wpływa na nas wszystkie podobnie.U mnie w miare wszystko ok.Za duzo stresu zwiazanego z praca a to sygnał ,ze nalezy sie urlop.Szkoda tylko na niego isc bo ostatnio cos mało zamówien a z czegos trzeba zyc. Kicia ja tez to przerabiałam ze swoja teciowa i doskonale Ciebie rozumiem ale to jest choroba sa to poprostu urojenia.Wrzuc na luz a bedzie lepiej:). Madziu widze czy w miare ok no to dobrze.Egzaltacjo jestes z Polski centralnej? jesli tak to ja tez:) A teraz musze zmykac do pracy bo przyjedzie kurier z przesyłka dla mojej klientki a ona na wczasach.Pozrawiam ewa

Odnośnik do komentarza

Witam. Znów wywiało mnie z domu,ha,ha. Pogoda możliwa,wczoraj była burza,ale na szczęście nic nie uszkodziło. Akurat wracałam ze sklepu,a tu jak nie walnie. W wiadomościach pokazują jakie są zniszczenia,to właśnie w centralnej Polsce gdzie mieszkam. Biedni ci ludzie :( a u was spokojnie było? Ewcia,staram się wyluzować. Najlepiej mi to wychodzi poza domem,jak teściowej nie widzę.

Odnośnik do komentarza

Kicia to dobry objaw jak wychodzisz z domu:)Ja nerwówka w pracy u mnie na odwrót najlepiej jak bym wyszła z pracy hahah.Dobrze ,ze ja juz nie mam kłopotów z teściową bo jak sobie przypomne to szok.Teraz z perspektywy czasu zastanawiam sie jak przez to wszystko dałam rade przejść.Teraz to juz jestem stara wyga i nigdy na nic podobnego bym sobie nie pozwoliła.A teraz aby nie było gorzej:)pozdrawiam wszystkich zyczac miłego dnia!!!

Odnośnik do komentarza

Witajcie!Jest prawie polnoc i pewnie juz wszyscy spicie:)Ja mam w koncu odrobine czasu dla siebie,choc zaraz i tak mykam spac.Bylam dzis u neurologa,nakrecalam sie caly dzien,a w sumie niczego odkrywczego mi nie powiedzial.Dal piguly i kazal isc do laryngologa z zatokami.Facet byl po dyzurze i nie bardzo trybil,no ale coz nasza sluzba zdrowia:( Czasem mam juz tego wszystkiego dosc,ale jak popatrze na ta moja corcie to wiem,ze musze walczyc i szukac odp dla niej,co wlasciwie mi jest? Pozdrawiam Was serdecznie.Zycze milej soboty:)

Odnośnik do komentarza

Hej!Co tutaj tak cicho?Jak tam dziewczyny?Gdzie sie podziewacie? U mnie dzis fajnie:)Choc u mnie zawsze fajnie jest jak mąż ma wolne.Z nim to moglabym isc na koniec swiata i dalej i nawet jesli mi sie kreci w tej glowie to nie zwracam na to uwagi.Wczoraj zaliczylam market,dzis sklepy blisko domu i w kolejkach stalam i nic sie nie dzialo:)Z tej radosci pomylam okna:)Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza

No to fajnie Magda, że coś a raczej ktoś na Ciebie działa i to pomaga, mnie nikt ani nic nie był w stanie pomóc jak miałam atak paniki, byłam tylko ja i mój strach, lęk, odczucia fizyczne i nic więcej, mąż nie mi przeszkadzał, ale moja mama np działała na mnie jak płachta na byka bo udzielała mało sensownych porad typu *uspokój się ... itd* a potem jak nauczyłam się przechodzić przez wszystkie etapy ataku to wolałam być sama my dzisiaj byłysmy w parku, córka mnie wyciagnęła na spacer dwugodzinny, nie chciało mi się jak licho, nie mam dzisiaj dnia na łażenie, poszłam bo bardzo przeżywa zbliżający się wyjazd, martwię się trochę jej reakcjami bo widzę chwilami siebie, no ale to dziecko więc może to nie jest tak samo, nie wiem...

Odnośnik do komentarza

Witam:) co ta u Was ? u mnie zle dzieje sie w zwiazku.W dalszym ciagu mój mąz uwaza,ze cos jest moje a cos jego.Nie potrafie z tym dłuzej funkcjonowac to nie na długa mete.Musze koniecznie z tym cos zrobic ale mysle ,ze ksiega naszego zwiazku pomalutku sie zamyka.No cóz cos sie konczy cos zaczyna takie zycie.Samopoczucie w miare ok mysle zeby sobie wziac tygodniowy urlop i pobyc sam na sam ze soba to oczywiscie w cudzysowie bo mam 5 letnia córeczke i tak sie nie da.Zobacze co przyniesie dzisiejszy dzien:) pozdrawiam Was!!! ewa

Odnośnik do komentarza

A no widzisz egzaltacjo wasnie dzisiaj nadszedł taki dzien kiedy zdecydowałam sie powiedziec wyraznie NIE.Wzięłam wszystkie za i przeciw i wiecej wyszło na nie.Nie bede dalej tkwiła w tym zwiazku szkoda czasu na takie przepychanki.Wiem,ze samej bedzie mi lepiej.Najgorsze jest to ze jest wspona firma i to jest najwiekszy orzech do zgryzienia.Wiele razy myslałam o odejsciu ale było mi brak odwagi.Dzisiaj mówie głosno NIE i mówie głosniej czego oczekuje.Moj zwiazek trwa ponad 20lat i mysle z perspektywy czasu ,ze nie był zwiazkiem udanym.No cóz nie wszystko moze byc piekne aszkoda....

Odnośnik do komentarza

Witajcie:)U mnie jakos leci choc ta pogoda wkurza czlowieka:(Czekam z utesknieniem na urlop męża ale to jeszcze 2 tygodnie.Ja najbardziej komfortowo czuje sie wlasnie w jego towarzystwie.Z nim pokonuje wszystkie przeszkody,niestety jak jestem sama to juz problem:( Jestem z nim bardzo szczesliwa,jestesmy malzenstwem 11 lat,ale jest we mnie jakas niepewnosc czy kiedys to sie nie skonczy,w koncu moi rodzice rozstali sie po 27 latach malzenstwa.Ja ostatnio nie mam zbyt dobrych relacji z mama,ale rozstanie jej z moim ojcem wyszlo jej na dobre,zaluje tylko,ze ona tak pozno podjela taka decyzje. Pozdrawiam Was wszystkie goraco!Ciekawe co tam u Asi,Agnieszki,Kici?

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkaficek

Witam u mnie raz dobrze raz zle raz wygrywam raz przegrywam z ta choroba ogulnie to mam juz jej dosc najgorsze sa wieczory,no ale ostatnie 3 dni byly super robilam zakupy cale dnie poza domem spedzalam a dzis juz zaliczylam 2 leki a jest noc i tak strasznie sie boje ze moze sie pojawic kolejny lek najgorsze ze nie mam juz w domu co sprzatac bo wszystko wysprzatalam pranie po prane bo to mi wlasnie pomaga jak mnie leki lapia,i tak mi slabo jakos

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkaficek

Magda wyszlam bo moj facet kupil auto i jak mam gdzies jechac autem to jest mi razniej bo wiem ze jak zacznie mi sie cos robic w sklepie to myk do auto i do domu szybko lub na pogotowie,no ale jak wczoraj byl taki upal to nawet w samochodzie sie zle czulam i wrocilam do domu no ale walcze caly czas

Odnośnik do komentarza

Chopina,Bacha ,albo Straussa nie masz?kto jednak potrafie zrozumiec ,no ale ,zeby winka czerwonego nie bylo to nie do pojecia;-))))0usmiechnij sie przynajmniej teraz.i popatrz w lustro,...i co widzisz?wrak czlowieka.........wiec trtrzeba to zmienic.....wez sie za siebie.idz do kosmetyczki,do kolezanki.skup sie np.na tym,abys wygladala elegancko,a nie na chorobie...........zobaczysz ,ze to poskutkuje;-)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×