Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Napady paniczno lękowe z agorafobią


Gość MAJA

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Na początek krzycze - Ewuś wracaj i to natychmiast! A u mnie? hmmm jakieś gorsze dni chodze jak pijana, zawroty i jakiś dyskomfort, i nerwy przed komunia córki.Ale musi byc ok :) Nie mam sił dziś wiecej pisac ale sle buziaki na noc pa dziewczyny
Odnośnik do komentarza
Gość dolores39
Witajcie,Irenko skoro powracają ataki nerwicy,to znaczy ,ze chyba nie masz jej za sobą,jesli uzywasz slowa,,Musze z nią walczyc,,rozumiem,ze twoja walka z nerwicą nadal trwa,naprawde juz nie wiem co i jak mam pisac aby znowu moje slowa nie zostaly zle odebtane,ale walka z nerwicą w pojedynkę ,raczej skazana jest na porażkę,nie ma co sie dziwic ,ze tak wiele osób przez lata ma objawy nerwicy.Mysle ,ze pomimo zapewnien,ze zribilo sie juz wszystko,tak naprawde z czasem odpuszcza sie i nastepuje pogodzenie sie z istniejącą sytuacją.Pani jadwiga na swoim forum umiescila ostanio wypowiedz Lecha Starowicza,wielki autorytet,prosze przeczytajcie to.Na początku swojej terapi zostalam zapewniona ,ze pozbede sie nerwicy,tak sie stało,nie wyobrazam sobie zyc z nią wiele lat,to raczej wegetacja,zycie od jednego spokojnego dnia do kolejnego ,nie wyobrazam sobie takiego zycia.pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
witam czasem coś do was napiszę jak mam wolną chwilkę.Obecnie biorę leki i jest o niebo lepiej nerwica odpuściła chociarz wczoraj na wywiadówce u syna zrobiło mi sie słabo było strasznie dużo mnie kosztowało aby z tamtą nie uciec na samo wspomnienie mnie otrząsa.Córcie karmiłam cyciusiem rok i osiem miesiecy od dwóch tygodni sukces odstawiłam ją sukces ale musiałam sie wziąść za siebie.Moje gg 16077944
Odnośnik do komentarza
Gość dolores39
Witajcie,mala genia ,co na codzien porabiasz?napisz cos o sobie.Jedną z cech ,która charakteryzuje osoby cierpiące na nerwicę jest wchłaninie w siebie wszystkich negatywnych sytuacji,o których sie slyszy,robilam dokladnie to samo,na dodatek klientki przychodzily do salonu i czesto opowiadały o jakis strasznych wydarzeniach,a ja potem czulam sie jak obuchem uderzona.W tej chwili przyjmuje cos do wiadomości,ale puszczam to dalej,nie zatrzymuje w sobie ,nie kumuluję,nie przekazuje dalej,jesli ktos zaczyta zdanie od ,,Wiesz co sie stało???,,to od razu zaznaczam,ze mam nadzieje ,ze to cos miłego i fajnego,juz nie chce byc chodzącą galaretą.Proponuje zrobic to samo,oczywiscie,ze współczje ludziom których dotknela powódz,tym bardziej,ze cala ta sytuacja dotyka okolic mojego miejsca zamieszkania,a moj syn ma jechac w góry,ale to,ze zaczne nasiąkać tym calym negatywnym przekazem,w niczym tym ludziom nie pomoze,a mnie rujnuje.Mysle,ze fajniej byloby pomóc tym ludziom wysylając jakąs kwote na konto dla poszkodowanych,poczujemy sie wtedy lepiej z korzyscią dla innych,pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość mala_genia
Dolores zdecydowanie wolę przekazać jakąś kwote sama konkretnym osobom lub udzielić pomocy niż przekazywać przez jakieś organizacje i na konta wskazane przez kogoś bo sama wiesz co się dzieje póżniej z takimi pieniążkami i tak nie trafiają do osób,które rzeczywiście tej pomocy potrzebują.A jeśli Ci chodzi o moje codzienne zajęcie to powiem,że zawodowo nie pracuję,co nie znaczy że wcale nie pracuję.Wrażliwa jestem niesamowicie na krzywdę innych osób a zwłaszcza dzieci ,osób starszych i zdanych jedynie na siebie samych ,poszkodowanych przez coś lub kogoś no i na krzywdę zwierząt oczywiście!!!! Sama mam ich kilka i są moja odskocznią i lekiem na złe dni ...kochają człowieka za to że się jest a nie za coś,jak to czynią nietety ludzie ....interesownie. Ale wobec takich tragedii ,jakich ostatnio doświadczamy w naszym państwie nigdy nie pozostaję obojętna ,gdyż sama posiadam bliskie mi osoby i wiem,że dla mnie byłoby to tragedią,z której ciężko byłoby mi powrócić w realia życia ....tak już mam od dzieciństwa,że bliski jest mi motylek i ćma,która rozbiła się o szybę mojego auta i robaczek rozdeptany w alejce parkowej przez malca pewnej uśmiechniętej mamusi dumnej z inwencji swego syneczka ....
Odnośnik do komentarza
Gość dolores39
mała genia ,to znaczy ,ze pracujesz harytatywnie?to bardzo interesujące,a ta wrażliwość na los innych to piekna cecha,udzielasz sie jakoś?masz swoje dzieci?jakos tak skryta jesteś,chyba ze nie lubisz o sobie pisac,choć tutaj i tak przeciez jestesmy anonimowe,pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość mala_genia
Dolores:) nie,nie pracuję charytatywnie....chociaż pomagam indywidualnie dostrzegając potrzeby konkretnych jednostek. Pewnie,że mam dzieci hahaha aż jedno :) Jakoś nie lubię pisać zbytnio o sobie ...chyba raczej po dluższym poznaniu coś więcej dopiero piszę i mówię,ale to też nie zawsze jest regułą...widzę ,że na forum nieraz są wykorzystywane i zle odbierane zbyt osobiste sprawy,nie każdy w końcu tak rozumie jakbyśmy chciały żeby nas odbierano....a z tą anonimowością też różnie bywa ....internet nie do końca jest taki anonimowy :) aha tak gwoli wyjaśnienia moj nick to nie *mała genia* a *mala_genia* - piosenka Edytki Górniak ...tylko tak sobie przewrotnie napisany :)pozdrowionka
Odnośnik do komentarza
Gość dolores39
Witajcie,Lusi dlaczego tak długo ciebie nie ma,oczywiscie napewno świetnie sie bawisz ze swim ukochanym,wracaj ,bo bardzo mi ciebie brakuje,ja rozumiem ,ze pracujesz nad dzidziusiem,ale chyba jakieś przerwy macie....u mnie super,wyprawiam syna na zieloną szkołę,juz pokupowalam prawie wszystko,jeszcze kilka drobiazgów i moze jechac,pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość dolores39
Mała genia,a czemu miał służyć twój wpis?wczesniej starałam sie nie reagowac na twoje wpisy,ponieważ nie jesteś specjalnie aktywna ani na tym forum ,ani na kazdym innym ,na którym sie pojawiasz,wpisy typu ,,no i pozamiatene,albo no i wymiotło,,jakos tak niewiele wnoszą na forum.Pojawisz sie raczej tylko po to aby namieszać,cos lakonicznego napisać ,szybciutko podajesz swoje gg,i znikasz.Jesli wchodzisz na nowe forum wypadałoby conieco napisac o sobie,bo wiesz,ta wrażliwość na robaczki,to nam niewiele mówi.Mysle ,ze zamiast pozostawać w temacie ,,porządków,,mogłabys cos fajnego napisać.zdaje sobie sprawe,ze czytanie moich wpisów,nie zawsze sie podoba ,ale nie o to chyba chodzi aby pogrążac sie w nerwicy i caly czas wypisywać swoje nowe objawy.bo te wszyscy juz znamy,lepiej jest chyba szukać dróg wyjscia z niej,chwytac sie kazdej metody ,która moglaby nam pomóc,to forum jest jednym z wielu dotyczących nerwicy,na kazdym dzieje sie to samo,ludzie opisują swoje objawy,a potem juz tylko o nich pisza ,z malutkimi chwilami wytchnienia,więc pozostali pocieszają sie ,ze setki ludzi też ,,tak ma,,Wybacz mała genia,ja tak nie mam,udalo mi sie w przeciągu dwóch lat pozbyc nerwicy,co jest w tym złego?chyba ,ze chcesz dowiedziec sie jak mi sie to udało,bedzie to dla ciebie bardziej konstruktywne,pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość mala_genia
Dolores ja nikogo nie podburzam ani nie mieszam (mieszać można w garnkach:)piszę o swoich reakcjach i zachowaniach. A Ty kobieto nie jesteś tu do reagowania przecież,bo nic się nie dzieje...widzę jedynie ,że po Twoich wypowiedziach osoby znikają, a poza tym proszę pokaż mi gdzie ja podaję swoje gg???? bo jakoś nie kojarzę faktu.Piszę po przeczytaniu owej forumowej lektury i jako,że żyjemy w wolnym kraju na szczęście wolno mi również wyrażać swoje zdanie,a odnośnie tematu forum każdy z nas ma swoje indywidualne drogi wyjścia z problemu i nie zawsze u innych osób te samy środki pomagają ,a poza tym chyba nie każdy lubi i nie musi nawet *co nieco* o sobie pisać ,to nie jest reguła tego forum ,może komuś wystarcza jedynie tu być??? ja napisałam wystarczająco o sobie.To by było na tyle.
Odnośnik do komentarza
Gość dolores39
Mała genia w ten sposób naprawde bedzie ci ciężko pozbyć sie objawów nerwicy,jest w tobie jeszcze bardzo dużo złości,czego oczekujesz od forum,ach jesli mogę prosic oszczędz sobie epitetów typu,,kobieto,,posługuj sie moim nickiem proszę.Zauważyłam ostatnio,ze jest mniej osób na forum,mam kontakt z kilkoma na nk,wyobraz sobie,ze nie jestem tego powodem.Naprawde tak denerwuje cie to,ze czuję sie super?ze mi sie udało?
Odnośnik do komentarza
Gość mala_genia
Dolores hmmmm nie obrażając nikogo ,ale Twoj stan zdrowia jest mi naprawdę obojętny.Czy nie jesteś kobietą? to słowo to dla Ciebie jedynie epitet? hmmm dziwne trochę,ale cóż są w końcu gusta i guściki :) napisz mi proszę,gdzie jest mój nr gg .
Odnośnik do komentarza
Gość dolores39
Mała genia jutro moje dziecko wyjezdza na kilka dni więc ten wieczór spędze z nim,szukasz zaczepki,poprostu to lubisz,ja przeciwnie,jesli widze ,ze nie ma sensu prowadzic mądry monolog to odpuszczam sobie,a w zamian proponuję poczytać sobie forum ,,Z nerwicy mozna wyjść,,to dobra lektura przed nocą,bo z tego co piszesz na innym forum ,ta poprzednia była dla ciebie bardzo ciężka,chodzi mi o forum ,,Nerwica,luzne rozmowy o życiu z chorobą,,tam mam tez kilka swietnych koleżanek,Frecia,Iwonka ,znasz je?na temat ich zycia wiem bardzo wiele,one nie za bardzo wiedzą kim ty jesteś,bo zawsze łatwiej pisze sie do osób ,o których cos wiemy,pozdrawiam ,wybacz ale na dzien dzisiejszy musisz pozostac sama ze swoją złością,pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość mala_genia
Dolores jesteś po prostu mało logiczną kobietą,powiedziałaś *a* to powiedz *b* a nie szukasz sama zaczepki ,domagam się odpowiedzi na pytanie dotyczące mojego numeru gg,gdzie ja tak podaję? sama piszesz,że nie ma sensu prowadzić mądry monolog,masz rację skoro jest on dla Ciebie zbyt mądry to ok rozumiem ,pozdrawiam mimo wszystko Ciebie i Twoje wszystkie świetne koleżanki z NK :)
Odnośnik do komentarza
Gość dolores9
Mała genio,napewno bardzo ucieszy ciebie fakt iż to ty będziesz mogła super wykazać się na tym forum,ponieważ zapytałam sie mojej pani psychoterapeutki co sądzi o forum dotyczącym nerwicy,niestety nie usłyszałam nic miłego,do swojej książki ,którą ona teraz pisze ,wykorzystywała pewne wypowiedzi forumowiczów,natychmiast kazała mi z tym skończyć,ludzie uzależniają sie od takich miejsc,szukają na nich przyjaciół,zrozumienia,ale z realnym życiem niewiele to ma wspólnego z prawdą,tym bardziej,ze czesto porad dotyczących nerwicy udzielają osoby ,które w walce z nerwicą poniosły klęskę.Poznalam tutaj kilka fajnych osób,ale one wiedzą jak mnie znalezć.Zycze wam dziewczyny wiary w to ,ze nerwica jest uleczalna,podejzewam,ze niejedna osoba ucieka z forum,bo nie widzi sensu pomocy innym,podziwiam panią Jadwigę za jej wytrawłość,oby pomogła chociaż kilku osobom,ale z wpisów na jej forum widze ,ze niewiele jest osób ,które są lub chcą być zdrowe,na dzień dziiejszy jestem bardzo szczesliwą ,,Kobietą,,czego i wam życzę,pozdrawiam
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×