Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Napady paniczno lękowe z agorafobią


Gość MAJA

Rekomendowane odpowiedzi

Witaj Marla !! Widze ze mamy te same objawy .Ja tez w przerwie urodzilam dziecko ale odrazu w 3dobe po porodzie nawrot choroby.Czulam sie jak w obcym ciele .teraz tez tak jest mysle jedno a robie cos zupelnie .A mozesz napisac jakie dawki dobowe bierzesz tego leku ?? Mam nadzieje ze terapia u Ciebie poskutkuje ,bo ja czulam sie jeszcze gorzej i nagle zaczelam wszystkich obwiniac za chorobe ,ze za malo bezpieczenstwa w dziecinstwie i zero zrozumienia i wsparcia od partnera .Wiec go spakowalam a teraz jest jeszcze gorzej bez niego :( pozdrawiam wszystkich !!
Odnośnik do komentarza
Witajcie dziewczyny,witaj marla ,tak jak ania i ty,no i oczywiscie większosc obecnych tu osób,mamy podobne objawy,ja dzisiaj jestem oblężona przez natarczywe mysli,bola mnie miesnie nóg,rano wzielam relanium....ale bylam z dzieciakami na sniegu,mój mąz zbudowal dla nich olbzymią górę,mozna jezdzic na sankach,totalne szalenstwo.Oczywiscie włączylam sobie ,,Sekret,,i znowu bylo mi lepiej.Marla ja tez chodze na terapie,bardzo mi to pomaga,teraz zajme sie staruszkami z Domu Starcow i oni tez dostarczą mi wielu pieknych emocji.Nerwica moze bardzo rujnowac zycie,ale pomaga tez zrozumiec co powinnismy w zyciu zmienic,jak zyc pelnią zycia.Pomiedzy lepszymi dniami ,których jest coraz wiecej ,są jakis demony ,na szczescie po czasie umiemy juz sobie z nimi radzic.Ewulek popieram kandydaturę sary do ,,Mam talent,,jej pseudonim sceniczny to,,Piekna Sara,,tanczaca z czosnkami,a ja ocywiscie do wiosny musze byc jak szpileczka...tylko ,ze dzisiaj takie cisto pyszne upieklam,pozdrawiam was mocno
Odnośnik do komentarza
Dziewczyny , zima do nas wróciła chyba na dobre.Ale w końcu mamy styczeń i rządzi się swoimi prawami.Czy nam się podoba czy nie , zresztą dzieciaki zapewne nie narzekają.Mój mąż pierwszy raz od niepamiętnych czasów dzisiaj pojechał do pracy autobusem.Oj, a jaki był nieszczęśliwy z tego powodu...... Ulice i chodniki są tak zasypane, a służby porządkowe jak zwykle śpią,ludzie się denerwują czyli wszystko po staremu. Zdrówko u mnie *średnio na jeża* ale nie ma co narzekać,trzeba cieszyć się każdym dniem.Pozdrawiam was ciepluto i życzę miłego dnia.
Odnośnik do komentarza
Witaj Ania...i ..wszystkie dziewczyny :) Do lekarza jestem zapisana dopiero na 21-ego....ale w porozumieniu z nim tel.biorę 3 x 0,25 mg NEUROL bo tylko ta najmniejsza dawka została mi z poprzedniej kuracji.Podejrzewam,że przepisze mi VELAXIN ER antydepresant o działaniu przeciwlękowym,ktory wówczas też brałam. Byl rewelacyjny tak jak mowił....pacjentki b.dobrze po nim się czuły...ja rowniez. Po 2 miesiącach brania wszystkie dolegliwości psychosomatyczne zniknęły....nie pojawily już sie do samego końca brania leku czyli 1,5 roku.Neurol w międzyczasie odstawiłam już po 3 miesiącach i zostałam na samym tylko VELAXINIE(EFEKTIN)tak sie nazywał wówczas.Powiedział,że jeżeli napady się nasilą i zwiekszą częstotliwość to mam dawkę sobie zwiększyć.Dlatego tak jak pisałam....SKUTKI się leczy a Przyczyna pozostaje i dlatego są nawroty.Trzeba wspołdziałać jednocześnie! ,,SEKRET**mam książkę i płytę....oglądam i czytam bardzo dużo....mam wiele pozycji o pozytywnym myśleniu....o afirmacjach i wizualizacjach.Bardzo pomagają w walce w beznadzieji,dają nadzieję i popychają na przód.Jest również fajna pozycja,,Mudry i gesty leczące**-Emma Gonikman...stosowałam tą metodę i pomagało....potem przestałam bo czułam się zdrowa,silna i pewna siebie i to był błąd bo powinnam była kontynuować codziennie po parę minut.A co do TERAPII to nie zniechecaj się.....bo takie są właśnie odczucia...że jest żle albo jeszcze gorzej...tak musi być...PRZERABIANIE jest bolesne i dlatego nasza PODŚWIADOMOŚĆ tak reaguje...ale potem jest inaczej...UWIERZ. Tak jak pisze DOLORES...choroba daje Nam do zrozumienia,ze coś powinniśmy zmienic, w swoim życiu, w sobie samych.Życie jest naprawdę piękne i ja KOCHAM JE...nie poddaję się.Mam PLANY, MARZENIA ktore zrealizuję...uzdrowię siebie i DO DZIEŁA !!! SZCZECIN Was POZDRAWIA !
Odnośnik do komentarza
Marla ta pozycja,,Mudry i gesty leczące,,to film czy ksiązka?ja musze isc do pani psychiatry po leki,wczesniej bralam asentre ale nie widzialam efektow,dziewczyny powiedzcie mi czy mialyscie czasami uczucie jakbyscie w nogach mialy zakwasy po wysiłku,ja mam takie uczucie od kilku dni i wkurza mnie to.Czyzby to nowy objaw nerwicy?Lusi a ty gdzie sie podziewasz,jestes az tak zakochana???trzymam kciuki,pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
W końcu wczoraj obejrzalam Sekret super daje kopa.Dolores ja też troszkę zgrzeszyłam bo teściowa przyszła z pysznym ciachem.Zakwasów dostałam ale to po ćwiczeniach .Kurczę ciężko jest z tym ćwiczeniem dzisiaj nie dałam rady.Cały dzień tępy jakiś nic mi się nie chciało. witaj w gronie marla. Jagoda zima daje się we znaki u nas też.Pa dzisiaj nic już z siebie nie wykrzeszę idę wcześniej spać dobrej nocki.
Odnośnik do komentarza
hej dziewczyny nO I JUZ mi lepiej z zatokami uff nie wiem czy czosnek czy hula hop ale pomogło ;))) mam nadzieje ze teraz bedzie juz tylko lepiej Wiecie jakos mi dzis smutno sama nie wiem czemu , jakas poddenerwowana łaże i serducho nawala na szczęście kończy się dzień a jutro musi byc ok :))) Popatrze jeszcze na allegro może coś kupie ;0) słodkich snów pozdrawiam aaa trójmiasto też zasypał śnieg...
Odnośnik do komentarza
Witaj Dolores :) To jest książka...jak korzystać z mocy samouzdrawiania, seria :umysł bez granic. MUDRY to inaczej uzdrawiające gesty oraz uklady palców i dłoni. Pokazane są szybkie mudry likwidujące stres, usuwające blokady emocjonalne,przy depresjach, mudry poprawiające pracę narządów wewnętrznych. Podręcznik ten uczy, jak w prosty sposób można zadbać o swoje zdrowie fizyczne i psychiczne. Ciekawostka: można spowolnić i unormować pracę serca przy kołataniu. Jest też pokazana Mudra ,,Ratowanie życia *- pierwsza pomoc przy zawale serca, niepokoju.Ulga następuje natychmiast jak przy zastosowaniu nitrogliceryny. Są też Mudry poprawiające samopoczucie, dające energię i wytrzymałość i wiele wiele innych. Po dużym wysiłku zakwasy występują często...ale jeżeli tego wysiłku nie ma to może być związane z upośledzonym krązeniem w nogach na tle nerwicowym. Pozdrawiam Cieplutko....trzymajcie się :)
Odnośnik do komentarza
Lusi co z tobą czekamy na wieści. Sara zdrowiej kochana i nie smuć się mi też jest od wczoraj troszke gorzej ale nie poddaję się zamierzam obejrzeć jeszcze raz sekret.dolores ogląda często i pomaga więc będę kontynuować sesję filmową.Przed okresem mam taka ochotę na słodycze a przecież postanowiłam troche zrzucić.No i jak tu ze soba wytrzymać.Miłego wieczoru.Pa.
Odnośnik do komentarza
Witam!! Ja tez mam gorsze dni ,ze wiecej lekow lykam ,a dzisiaj z nerwow rozwalilam synka wanne od kapania taka bylam zdenerwowana.A teraz jest jeszcze gorzej bo wkrecam sobie chorobe psychiczna.Dobrze ze jutro mam psychiatre bo az sie sama siebie boje.Mama twierdzi ze wystarczy panowac nad soba.Dobranoc
Odnośnik do komentarza
Czesc wszystkim :-) Dziekuje, ze pytalyscie o mnie. Wiem, ze zawsze moge na Was liczyc i na Wasze wsparcie. Milo jest wiedziec, ze ktos o nas mysli :-) Co ja moge powiedziec? ....zima mija a ja niczyja! :-) Zartuje ale facet na serio okazal sie lekkim dupkiem ;-) jego strata! Randka byla udana, jakby nie patrzec :-) i film byl fajny - AVANTAR 3D, polecam Wam jak wejdzie na ekrany w Polsce :-) Anglia nadal jest sparalizowana przez 10-20 cm sniegu :-) Caly tydzien siedzialam w domu, tzn nie doslownie ale mialam wolne z pracy, bo bylo zamkniete :-) Podobnie jak Wy mam jakies male nawroty zawrotow glowy itp. Dolores39, ja rowniez mam cos na zasadzie zakwasow i czasami nawet nie po wysilku, tak zwyczajnie. Skurcze miesni i nog uznaje juz jako standard, chociaz regularnie od wiekow biore bio magnez. Jakies chorobsko sie do mnie przykrecilo rowniez, bo dlaczego mialabym byc inna? :-)))) Zartuje oczywiscie ale z choroba nie zartowalam. Mysle, ze to zatoki, podobnie jak wy. Nie sadze jednak aby byly skutkiem brania lekow, mysle ze tak poprosytu mnie gdzies przewialo itp. Dzisiaj do pracy na popoludnie ale nie wiem jeszcze, czy nie dostane kolejnego telefonu w sprawie zamkniecia serwisu. Pozdsrawiam Was dziewczeta serdecznie i napisze cos jeszcze wieczorkiem :-) pa pa
Odnośnik do komentarza
Hej dziewczyny U mnie tak sobie...chyba wszystkie mamy gorsze dni więc zwalamy to na pogodę ;) Nie wiem jak wy ale siły mnie opuściły ech głowa ciężka i smutek wewnętrzny nie wiadomo czemu, lek biore nadal - mam nadzieje że jeszcze musze czekac na lepsze efekty... pozdrawiam i lece robic obiad! ;) miłego pa
Odnośnik do komentarza
Witajcie,Lusi no to poprostu frajer ,wyczul ,ze nie zalezy ci na przelotnym flirciku i zwiał,a niech spada widocznie to jeszcze nie ten,na szczescie to nie zadna tragedia,to przeciez tylko facet....a ja dzisiaj wzielam sie w garsc i posprzatalam porzadnie chate,ale lsni,wczoraj bylam u mojej pani psycholog,zawsze po wizycie jest mi troche lepiej.Kupilam sobie dzisiaj gazete z filmem,,Vicki,Cristina,Barcelona,,obejrzalam poczatek,bardzo mi sie podoba,potem obejrze reszte,zycze spokojnego wieczoru,pa
Odnośnik do komentarza
Cześć wszystkim wczoraj zrobiłam udany zakup [aparat fotograficzny ]i bylismy pochłonięci robieniem zdjęć.Dzisiaj po obiedzie wybrałam się z córką na lodowisko ale ze mnie wariat chciałam się pochwalić przeplatanką i wyrznęłam orła.Wróciłam prawie z płaczem boli nadgarstek,zawinęłam bandazem i zobaczymy do jutra .Lewa ręka ale nie mogę ruszać.Narka muszę zrobić przerwę bo mocniej boli.pa
Odnośnik do komentarza
Ewulek koniecznie kup altacet,rozpusc ,namocz gaze i zawin to bandazem. Ja mam problemy z nadgarstkami od pilki i wiem jaki to bol. A tak na marginesie ,jak bylam mloda w podstawowce to chcieli mi zalozyc gips a ja sobie nie balam i juz wtedy robilam oklady z altacet,i po nocy wszystko bylo oki. Powodzenia ,mam nadzieje ze minie. Lusi jak nie ten to inny ,faceci nie warci sa zachodu .My to wiemy najlepiej.Ja juz napewno zadnemu w tyłek włazić nie będę. Wczoraj byłam u psychiatry i dostalam leki na dwubiegunowosc ,masakra.I tu moge powiedziec z pelna odpowiedzialnoscia ,ze Psychotropy zrobily mi z glowy sieczke.Powod : zaczeło sie od nerwicy wegetatywnej ,pożniej po latach doszly liczne lęki a teraz jeszcze dwubiegunowosc.Jestem w szoku. Laski koniecznie psychoterapia !! Leki tylko doraźnie !! Teraz żaluje ze od razu nie szukalam pomocy u psychologa te 10 lat temu ,bo teraz byla bym kims innym.Teraz juz wiem skąd byla ta agresja i ciagle niezdecydowanie co do podejmowania decyzji.Ale mam doła . Buziaki ,milego wieczoru !!
Odnośnik do komentarza
Witajcie laski,super ze juz piatek,Lusi przyjade na kawe????co ty na to??moje kochane zaczynam sie odchudzac..juz sie smieje sama z siebie.Moje odchudzanie zaczynam od wydatków,kupilam ksiązke,steper,urzadzenie do formowania brzucha,rowerek stacjonarny juz mam...teraz czytam najpierw ksiązke,jem slodycze i czytam,czytam,czytam....no i jak juz bede mądrzejsza o wiedze ksiązkową to zaczne sie odchudzac,narazie nic nie chudne,kurde do ulubionych spodni sie nie mieszcze,na wiosne musze byc laseczka,problem brzucha mieciutkiego i za wielkiego ,spowodowal ,ze nerwica zeszla na plan dalszy.....pa
Odnośnik do komentarza
Czesc Wszystkim:-) Dolores39, juz sie ciesze! :) Teraz bede czekala na Ciebie :) Nie wiem jakiego brzucha chcesz sie pozbyc, bo jestes laseczka jak sie patrzy a ja moge tylko marzyc o podobnej figurze :) ale skoro odciaga Cie to od myslenia o nerwicy, to ja Ci dopinguje :) Pozniej skorzystam z Twoich rad, bo moja waga skacze w gore po tym jak rozpoznano u mnie tarczyce. Ciezko zrzucic, ale trzeba probowac. Powiem Wam dziewczyny, ze facet nie byl mnie wart (chociaz nie uwazam sie za jakas krolowa) i tyle, szukam dalej :) Sam nie wiedzial, czego chce i jego sytuacja nie byla zakonczona jak sie okazalo a ja nie lubie sciemniania, bo przelotnego romansiku nie szukam. Mam swiadomosc tego, ze czasem po kilku spotkaniach moze cos nie wypalic ale jezeli ktos ma niejasna sytuacje, to nie ma mowy na to, zeby sie to rozwinelo. Gdyby nawet tak sie stalo, to niesie to za soba kupe problemow a ja chce zaczac z czysta kartka :) Aniu, masz racje! Ja tez bylam typem nadopiekunczym ale teraz sa inne czasy, trzeba pokazac pazura i pozwolic mu zabiegac o nas, zeby docenil co ma albo o co sie stara :) Sarko, Ewulek i wszystkie nowe dziewczyny, pozdrawiam Was serdecznie i czekamy na Wasze news*y :) Wkoncu wrocilam do pracy :)
Odnośnik do komentarza
MIłego wieczorku dziewczyny :) Wiecie co ja też powinnam zrzuci jakieś 5kg niby niewiele a jednak nie jest łatwo.Hula hop leży, leży książka o odchudzaniu i ja leże z tabliczką czekolady :))) i nie potrafię się za to zabrac. ale do wiosny jeszcze czasssssssssss więc spoko zdążymy :)))) nie pije nie pale więc czekolady sie nie wyrzeknę o! - jakiś nałóg mie muszę dobranoc już jakieś słodkie dziecko mnie woła pa
Odnośnik do komentarza
To moze jakieś odchudzanie zbiorowe sobie zrobimy ,hehe.. Ja tez musze jakies 5kg zrzuic.A to wszystko poszlo w brzuch i te cholerne boczki.A cwiczyc mi sie nie chce..Ale to chyba nikomu..brak energi w zime..Ja jeszcze po tych nowych lekach bede tyla to juz calkiem :( Zamiast 55kg bedzie 65kg.. a czekolady nie oddam bo tez nie pale ,nie pije wiec jakas przyjemnosc w zyciu musi byc.Buziaki na dobranoc !!
Odnośnik do komentarza
Witajcie babki,Lusi super ze nie wpadlas w jakiegos dola przez tego frajera,nie ten to inny.A ci moi znajomi,którzy zapoznali sie u mnie na Sylwestra ,dalej ze sobą kręcą i oboje w to nie wierza,są bardzo zakochani,to dopiero pierwsze dni ,zobaczymy co bedzie dalej.Lusi te miesnie ud tak mi dokuczają,ze dostaje wscieklizny,raz mnie nie bolą,po jakims czasie znowu ,tak jakbym przebiegla maraton,myslisz ,ze magnez wystarczy??sara,a co u ciebie,ania 5 kg.to malo,moze sie uda,mnie mój mąż juz pilnuje,po 18 nie jem,co jest wielkim wyrzeczeniem,pozdrawiam was mocno,pa
Odnośnik do komentarza
Witam!! Dolores a moze potas z magnezem jako suplement diety,albo poprostu banany jedz.Dla mnie 5 kg to powrot do stalej wagi ,ktora mi odpowiadala.teraz mam jakies leki na padaczke po ktorych sie tyje,ale moze na mnie to tak nie podziala. Ewulek jak tam nadgarstek ?? Moj synek spi to siedze na skypie i same zbokole pisza do mnie.Wczoraj pisalam z fajnym gosciem z Maroco ,Mohamed fajnie sie pisalo.Hihi moze gdzies na innym kontynencie jest ta moja druga polowka.No jedna napewno bo moja wielka milość mieszka od września w Australi,skubany :) Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Cześć dziewczyny.Aniu dzieki za radę już jest lepiej tylko z zapięciem biustonosza jest problem.Dziewczyny ja mam dobrego chłopa i myślę że uda się Wam znaleźć tego odpowiedniego.U mnie teraz wariactwo na temat fotografowania.Wszędzie biorę ze sobą aparat i daję ostro ;;mamo ja wariat;;Muszę przyznać tak jak Dolores jak się czymś zajmę to nie myślę o głupotach.Dziewczyny nie wiem czy zaobserwowałyście bo ja przed okresem mam więcej zawrotów i ogólnie gorzej się czuję.Wiem że wiąże się to u mnie z zaczętym procesem przekwitania.Może dlatego ta nerwica mnie nawiedza.No laski a z tym odchudzaniem to odjazd.Dolores ja też mam cały sprzęt tylko się brać do roboty.Mój mąż też delikatnie mi przypomina że coś obiecałam od nowego roku [dobrze mu mówić] ja na razie zbieram siły.Jak tu ćwiczyć gdy głowa taka ciężka.U nas pogoda się popsuła wiatrzysko i mróz aż się nie chce z domu wyjść.Czas na obiadek.Wpadnę wieczorkiem.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×