Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Zakażenie paciorkowcem przy niedomykalności zastawek


Klaudia_1990

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam 18 lat , mam wrodzoną wadę serca, mianowicie niedomykalność zastawek. Bardzo dużo choruję, mniej więcej co miesiąc dopada mnie jakaś grypa, angina, zapalenie gardła. Za każdym razem przepisywano mi antybiotyk, najczęściej duomox, ostatnio już dużo mocniejsze. Jako że moje częste chorowanie zaczęło robić się conajmniej niepokojące, w zeszłym tygodniu zrobiono mi badania moczu i krwi. Okazało się że mój czynnik ASO wynosi aż 800. Rodzinna Pani doktor stwierdziła iż mam paciorkowca, przepisała leki które zaczynam brać od jutra, i powiedziała że złym finałem tej historii może być przeszczep serca. Czy mam się czym martwić ? Strasznie się załamałam ... Czytałam też, że mogę zarażać . W jakim stopniu ? Podobno nawet gdy przy kimś kichnę, mogę zarazić ... Proszę napiszcie coś, poradźcie .......... :( Dodam że prowadzę bardzo niezdrowy tryb życia, piję alkohol, palę papierosy i źle się odżywiam ....
Odnośnik do komentarza
Klaudia ja tez miałem tak jak Ty czesto chorowałem na grypke itp to swiadczy o zastawkach wczesniej czy p i tak Bedziesz musiała poddac sie zabiegowi przeszczepienu zastawek Ale nie masz co sie zamatrwiac dzis postep jest super w kardiochirurgi Pozdrawiam i zdrówka zycze spoko nie martw sie bedzie oki moge podyskutowac na gg kiedys12039430
Odnośnik do komentarza
Klaudia...mam nadzieję ze odczytasz tą wiadomosc...po pierwsze powinnas zmienic tryb zycia..ja tez paliłam (czasem 1,5 paczki dziennie) w okresie ostatnich 6 lat- studia- lubiłam isc na piwko impreze i [rowadziłam podobnie jak Ty niezdrowy tryb Zycia. Teraz czekam na zabieg wymiany zastawki mitralnej. I powiem szczerze boję sie potwornie. Spedzilam sporo czasu na oddziałach kardiologii lub kardiochirurgi i powiem tak - nie taki diabeł straszny jak go malują- cytuję kobitki które przeżyly rozcięcie klatki z powodu wymiany zastawki lub załozenia bajpasów. Tazke głowa do Gory- jedyne co musisz zrobic- rzucic palenie...a lampka winka czy piwko nie zaszkodzi. Na temat twojego ASO : jestem mikrobiologiem wiec pozwole sobie na wypowiedz...musisz pamiętac ze paciorkowce sa bakteriami wykazującymi tropizm do tkanki mięsna sercowego - czyli mówiąc ogolnie lubią serduszko. (moja niedomukalnosc zastawki jest konsekwencją infekcji paciorkowcowej) KILKA RAD: 1. kazdy ból ucha (zapalenie), gardła (przede wszystkim ANGINA) skonsultuj z lekarzem, nie lecz się sama, a jesli rozpoczniesz antybiotykoterapie (ZALECANY ANTYBIOGRAM) to pod zadnym warunkiem nie przerywaj jej-nawett jesli bedziesz czuła się dobrze 2. każda infekcję najlepiej przeleżyc 3. jesli zauwazysz u siebie bóle stawów podobne do reumatyzmu natychmiast skonsultuj to z lekarzem i równiez sprawdz ASo 4. do badan dołacz jeszcze CRP I chyba tyle..nic niemogę wiecej wymslec na danachwile -jest pozno a dzis wyszłam ze szpiatala jakby co kliknij. moze warto było by pomyslec o szczepionce (ja osobiscie jestem przeciwnikiem ale to moje zdanie prywatne) POZDRAWIAM
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×