Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gorączka i bóle w klatce piersiowej a zapalenie wsierdzia


Gość Tomasz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Kiedy wykryliście że to właśnie zapalenie wsierdzia, to jest ile czasu upłynęło i od pierwszych objawów do potwierdzenia przez lekarza że to właśnie to. Jakie są objawy zapalenia - gorączka? bóle w klatce? ...? Czy robiliście badania krwi, moczu ekg i co w nich było nie tak.
Odnośnik do komentarza
Cześć Tomku, Ja w 2002 roku przeszedłem zapalenie wsierdzia. Początkowo myślałem, że to grypa. Miałem gorączki, byłem słaby. Lekarz pierwszego kontaktu nie wiedział co mi jest. Leczył mnie na grypę, potem wymyślił dnę. Trwało to dosyć długo, aż w końcu pojawiły się poważniejsze objawy świadczące o niewydolności serca czyli: duszności, płytki oddech, opuchnięty duży palec u stopy, w końcu silny ból w plecach, który trwał kilka dni. Powiem tak im wcześniej zdiagnozujesz chorobę tym masz większą szansę na małe uszkodzenia serca. Ja niestety od tamtej pory mam pogłębiającą się niedomykalność aortalną i niedługo czeka mnie wymiana zastawki. Badanie które jest najlepsze do stwierdzenia zapalenia wsierdzia to tzw. *Posiew krwi*. Jeżeli lekarze znajdą w niej bakterie to trafiasz do szpitala. Ja spędziłem w szpitalu miesiąc z penicyliną w kroplówce. Oczywiście inne badania jak EKG, ECHO serca, obraz RTG jak najbardziej pomocne. Życzę powodzenia!
Odnośnik do komentarza
Dzięki za odpowiedź! Pisząc *Trwało to dosyć długo, aż w końcu pojawiły się poważniejsze objawy...* długo - to znaczy się mniej więcej ile dni,tygodni? Jak wyglądała ta gorączka? tj czy była ciągła czy np rano 36.2 w południe 37.3 i podobnie dalej a pod wieczór znów 36.6 lub mniej. Ten posiew krwi robi się w szpitalu czy robili to w przychodni. A przy okazji na morfologii krwi też coś było widać? jeszcze raz wielkie dzięki za odpowiedź
Odnośnik do komentarza
więc tak: 1. trwało jakiś czas = w sumie chyba około 2 miesięcy, ponieważ podawane leki na chwile zmniejszały moje dolegliwości, następnie po zaprzestaniu brania leku wracały. Później okazało się, że brałem lek na który bakteria nie była odporna. 2. gorączka = na początku w dzień około 38 st.C wieczorem 39 - 40 st.C. W końcowej fazie przez całą dobę po 40 i więcej st.C 3. Posiew miałem robiony przez przychodnię i równolegle gdy trafiłem do szpitala w szpitalu. 4. Jeżeli chodzi o morfologię to chyba nie było tam nic szczególnego. Dopiero posiew krwi jednoznacznie wykazał co się dzieje, ponieważ znaleziono tam bakterie. Na koniec przestrzegam wszystkich którym gorączka utrzymuje się przez dłuższy czas i nie mija po kuracji standardowymi lekami - zróbcie porządne badania. Moja pani lekarz pierwszego kontaktu niestety nie wpadł nigdy na pomysł zlecenia badania na posiew krwi, gdyby nie sugestia innego lekarza mogło by mnie tutaj nie być. Gdyby lekarz wcześniej zlecił specjalistyczne badania być może moja zastawka nie była by tak zniszczona. Pozdrawiam, życzę dużo zdrowia!
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×