Problemy nerwicowe i sukcesy w walce z nerwicą

[Gość izabella]

Ja po powrocie strasznie się spieszyłam żeby z obiadkiem zdążyć ,co fakt -nie zdążyłam ale wszystko w porządku bo na razie mąż się przekąską zadowolił i spokojnie oczekuje aż obiadek dojdzie.Ja dzisiaj rozpoczęłam serię ,po jutrzejszym zabiegu przez dwa tygodnie będę musiała się słonka wystrzegać i najpiękniej to wyglądać nie będę .Za to mi kosmetyczka coś tak miłego obiecała ,że już na sama myśl się ciszę:))).Za to Wy korzystajcie z każdego promyka:))))) a ja później sobie nadrobię:) Wraz z moim wyjściem z domku , u mnie mgła całkowicie opadła i znów świeciło pięknie słoneczko.Mam taką nadzieje ,że już wkrótce spoglądając w błękitne niebo ujrzymy sznur powracających żurawi z ciepłych krajów ,bo wiosna jest tuż ,tuż ....:)))) A teraz jak przystało dobrej żonie idę obiadek podać....

[Gość Maciej]

A witam drogie Panie Widze, ze wiekszosci humorek dopisuje. Ania12, niestety, bez naciecia dziasla sie nie obejdzie, lecz jest to pod znieczuleniem, a wiec niczego sie nie czuje. Fajnie maja Ci, u ktorych swieci slonce. U nas niestety sloneczka brak i wiatr silny co poteguje zimno. Odnosnie atakow nerwicy, to juz nie mialem, byl to tylko jednodniowy epizod, mam nadzieje. Oczywiscie, ze macie racje, twierdzac, iz pogoda ma wplyw na nasze samopoczucie. Zawsze jak swieci sloneczko to mamy wiecej energii i sily witalnej w sobie. Ale juz niebawem zawita nasza ukochana wiosna. Pozdrawiam piekne Panie i milego popoludnia zycze. Maciej

[Gość ania12]

Maciej ty mnie nawet nie strasz bo wcale nie pójde i umrę w domu

[Gość izabella]

Aniu- przecież jesteś dorosłą dziewczynką i uwierz ,że przy obecnej technice medycznej nawet nie zorientujesz się i już będzie po wszystkim.Zrób to jak najszybciej, bo naprawdę nie musisz tak cierpieć...chcemy ci pomóc w podjęciu decyzji , a decyzja może być tylko jedna, to jest wizyta u dentysty. Uwierz - na prawdę nic nie poczujesz i w końcu przestaniesz cierpieć..

[Gość iwona]

Aniu! Maciej i ja piszemy,że to nic nie boli ,a Ty żeby nie straszyć...nie umieraj proszę ;)) Maciej widze też kocha wiosnę...alez będziemy sobie sprawozdania pisać za miesiąc z obserwacji przyrody ;) Izabello ! nie u mnie to słonko! to znaczy na zewnątrz bo w środku promienieje:)

[Gość iwona]

Oczywiście jestem ciekawa Izabello co obiecała kosmetyczka ;)))

[Gość ania12]

wiecie co? zeby sie akurat wszystkie dentystki rozchorowały jak mnie akurat boli to ja nie wiem.

[Gość Maciej]

Dzien dobry Pogoda u nas lipna, mgła, wiatr i zero słońca. Coś ta zima w tym roku długo trzyma, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, zniszczy mrozek troche pasożytów i innego chałatajstwa. Dzisiaj ostatni dzionek w pracy i od jutra urlopik, aż do niedzieli będę sie byczył. Niech teraz inni popracują, hehe. Dobrego humoru i zdrówka wszystkim zaglądającym i nie zaglądającym na to forum. Pozdrawiam :) Maciej

[Gość iwona]

Hejka wszystkim:)Oczywiście jest ponuro ,ale to ostatnio norma więc nie ma co pisać :) Nie wpływa to na mój nastrój i oby tak zostało.Wczoraj przesadziłam troszkę z solarium i jestem ciut zaczerwieniona,ale co tam ,ważne ,że było przyjemnie:)Macieju nie wiem czy zima długo trzyma w końcu jest luty:) Ale rozumiem bo ja tez czekam jak szalona na wiosnę...już niedługo.Ważne że zdrowie dopisuje,żadnych lęków,napięć...zobaczę co powie lekarka pod koniec lutego...dawkę mam już małą może i ja pora odstawić?Poczekam na jej decyzje Anulko jak u Ciebie? Kasia i *Frubelek całkiem zamilkły,ale może to chwilowe Miłego dnia dla wszystkich ,oczywiście czekam na Was... Maciej- urlop super!

[Gość Agunia]

Witam wszystkich i miłego dnia życzę.

[Gość ania12]

hej dziewczyny witaj Macieju jakos przezyłam te noc, myslałam ze bedzie gorzej,ale mąz mi kupił żel stomatologiczny sachol i przeszło.Dzisiaj byłam u lekarza i sie okazało że to ucho mnie boli i dostałam antybiotyk i krople i juz prawie nie boli. a gdzie reszta sie podziewa?

[Gość izabella]

Jak zwykle wiele radości mi sprawia przenoszenia się do Was zawsze z nadzieją ,że właśnie tu *rozmawiam* z ludźmi o podobnej wrażliwości .Jestem przekonana ,że osoby zapadające na nerwicę są osobami nadwrażliwymi .Wśród swoich najbliższych często słyszę takie słowa jak; wyluzuj ,nie przesadzaj , taka kolej rzeczy, nic na to nie poradzisz itp....Dzisiaj od rana mam gonitwę myśli , nawet w gabinecie nie potrafiłam się zbytnio wyluzować , a przecież przede wszystkim po to tam chodzę .Może to krzywa biorytmu zaczęła gwałtownie spadać , może zmiana pogody i znowu ten ból głowy,może za dużo od innych oczekuję.... Coraz częściej mam takie dni jak dzisiaj i zdaję sobie sprawę z tego ,że wraz z wiosną to się zmieni ,bo piękno przyrody przegoni natarczywe myśli i dlatego tak bardzo staram się myśleć , czytać ,słuchać to wszystko co oddali szarość , wyciszy umysł a przybliży wszystkie kolory tęczy , wyostrzy zmysły i poczuję kojący zapach wiosny........ Tak się dzisiaj czuję i tak piszę i n ie lubię siebie takiej (jest mi smutno)....muszę koniecznie mocniej nad sobą popracować.....a wszystkim życzę miłego dnia a gdyby coś to wiosna tuż , tuż .... Mocno wszystkich pozdrawiam i dbajcie o swoje zdrówko ....Pa

[Gość iwona]

Izabello bratnia duszyczko! Są lepsze i gorsze dni,a okres jaki teraz mamy w pogodzie raczej sprzyja tym gorszym.Najważniejsze ,że mamy miejsce gdzie mamy zrozumienie,wsparcie i pozytywny klimat i wierzę ,że tak zawsze będzie.Dziś jestem troszkę niewyspana więc może bez takiej energii jak ostatnio,nie mniej nastawiona optymistycznie..jak może być inaczej skoro mam Was ;)

[Gość iwona]

wreszcie dotrwałam do wieczora i będzie można pospać,większość dnia to takie mocowanie się żeby nie zasnąć.Mąż dziś wystąpił w roli kucharza,wynalazł przepis na kurczaka faszerowanego i musze przyznać ,że był pyszny:) Aniu mam nadzieję,że ból całkiem ustąpił,a Izabelli już nie jest smutno...Agunia pewnie się rozerwała na zakupach więc chyba jest niezle:) Co u innych? może się dowiem jutro...

[Gość izabella]

*Do przodu żyj , żyj kolorowo . Z wesołą mina spotykaj swój kolejny świt. Marzenia najbarwniejsze miej, by życie miało wdzięk , by życie miało styl*. Wszystkim Wam miłego wieczoru życzę , miłych ,kolorowych marzeń sennych...... Maggla dziś nie napisała ,pewnie w domku się wygrzewa i bardzo dobrze:)-zdrówka oczywiście życzę ..Pa

[Gość Agunia]

Jestem na chwilkę,byłam owszem troszkę na zakupach i rozerwalam się ale bardziej się umęczyłam...niestety kondycja jeszcze nie za dobra.Ale z czasem bęzie lepiej,udało mi się odwiedzic koleżankę fryzjerkę i ściełam grzywkę.Może z czasem namyślę się na małe farbowanie...Ale trochę się obawiam czy wysiedzę bez problemu. Izabelko wiersz jest piękny i bardzo pozytywny.Dziękuję Ci... Iwonko senność jest od pogody,sama byłam dzisiaj padnięta,bo mgła okropna i nastrój średni. Aniu cieszę się że u Ciebie już lepiej i ze nie boli na szczęscie. Maciej a Tobie życzę udanego urlopu,wypocznij sobie. Pozdrawiam wszystkich.

[Gość izabella]

Witam ! Ja już trochę z samego rana intensywnego marszu zaliczyłam.Niestety tylko na steperze bo nie mam dzisiaj za wiele czasu.Spotykam się z moja kochaną Niunią ,której obiecałam kino.Nie wiem jeszcze na jaki film pójdziemy , jej pozostawiłam wybór. W kuchni już rośnie ciasto na racuszki z jabłuszkami(też obiecałam).Czuję się dzisiaj dobrze a przede wszystkim głowa nie boli .Pogoda znowu się ustabilizowała ,to jest szaro buro i ponuro , ale dla mnie najważniejsze ,że spędzę dzionek z osóbką ,która potrafi swoim promienistym uśmiechem rozgonić wszelakie smutki na cztery wiatry:))))))) Jestem dzisiaj pełna dobrej energii i z przyjemnością się z Wami podzielę.Mam nadzieję ,że nie pogardzicie i również z przyjemnością przez każdego z Was nastąpi odbiór:))))) Aguniu , Iwonko , Aniu , Maggla , Macieju i Ciebie Anulko wymieniam bo czuję ,że jesteś z nami i mocno Cię wspieram i dziękuje Wam że jesteście i mocno Was pozdrawiam. Pozdrawiam również wszystkich zaglądających na ten wątek. Miłego dnia.Pa

[Gość Agunia]

Witajcie. U mnie tak ponuro że normalnie nic się nie chce,pewnie nie za dobrze się będę czula dzisiaj przez pogodę. Izabelko wezmę to energię ale nie wiem czy mi coś pomoze,jestem bez chęci na cokolwiek dzisiaj.Za to Ty masz fajny dzień dzisiaj,samae przyjemności ...i ciasto pachnie...czuję normalnie ;) Cieszę się że Ci nastrój dopisuje,niech będzie magiczny ten dzień. Iwonko śpioch wstawaj :) Dziewczyny piszcie jak dzisiaj się czujecie,Macieju również jeśli znajdziesz chwilkę na urlpoku. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

[maggla]

ja tylko na chwile- wczoraj się wygrzałam ale dzisiaj niestety z powrotem do pracy, nos zatkany, oczy bolą i głowa tez boli- po pracy znowu do łóżeczka...:) pozdrawiam

[Gość iwona]

Witajcie! Wczoraj byłam niezwykle senna,a tymczasem nie mogłam zasnąć.Jak to niekiedy bywa tyle myśli kłębiło mi się w głowie,że pomimo senności i coraz większego zmęczenia zasnąć nie mogłam.W efekcie wstałam w nocy i zażyłam pół tabletki na sen i spałam do...10:) nie pamietam kiedy mi się zdarzyło tak pózno wstać.Nawet do końca nie wiem jaki mam nastrój bo dalej się budzę :) Aguniu skoro Izabella nam przesyła energię to nie mamy wyjścia musi do nas dotrzeć:)Izabello Ty maszerowałaś ,a ja spałam...hmm leniuszek ze mnie... Aniu jak tam z uchem? Anulko jak u Ciebie? zawsze o Tobie pamiętam. Maggla szybkiego powrotu do zdrowia życzę:) Maciej ciekawe jak wykorzystasz wolne? Miłego dnia i wielkiego przypływu energii dla wszystkich :)

[Gość ania12]

czesc ja dzisiaj juz zaliczyłam biblioteke wiec na razie czytam i na razie nie mam gg

[Gość Maciej]

Witam kolezanki No i mam wolne. Dzisiaj byla u nas piekna pogoda, a wiec wykorzystalem ja na przejazdzke rowerem, zrobilem sobie naprawde dluga trase wokol jeziorka, okolo 10 km. Wieczorem wybieram sie z moja Pania do kina, tylko jeszcze nie wiem na co, ale zapewne bedzie cos ciekawego. To tyle. Pozdrawiam wszystkich Maciej

[Gość anulka]

Witajcie kolezanki i kolego, dzieki Izabello i Iwonko za pamiec,dzisiaj bylam na komisji dostalam I gr na stale, moje samopoczucie nie najgorsze,pogoda dzisiaj u mnie byle jaka,aby nie myslec zajelam sie dzieckiem kolezanki mala Weroniczka,pozdrawiam serdecznie.

[Gość izabella]

Dobry wieczór! dzień pełen wrażeń i śmiało z uśmiechem mogę zaliczyć do mile spędzonych. Co fakt z kina nic nie wyszło, bo miałam niespodziewanych gości ,odwiedziła mnie ciocia ze swoja wnusią . Dziewczynki zajęły się sobą a ja z ciocią obłożyłyśmy się albumami ze zdjęciami i całkowicie oddałyśmy się wspomnieniom :))) Jestem z natury otwartą osóbką i przyznam ,że takie miłe wizyty wcale mi nie przeszkadzają ,że są nie zapowiedziane,wręcz przeciwnie -sprawiają wiele radości. Trochę jednak czuję się zmęczona , ale muszę jeszcze napisać, że gdy przed chwilą czytałam dzisiejsze posty, odczułam taką niesamowita iskierkę radości, bo ujrzałam wszystkich ,których wymieniłam w porannym poście.:))))))) ~~~Dobranoc~~~~ *gwiazdki pięknie migocą ,do łóżeczka zapraszają*

[Gość KasiekTK]

witam