Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Problemy nerwicowe i sukcesy w walce z nerwicą


Gość ania12

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie w słoneczny dzionek,aż przyjemnie spacerować:) Izabello widze że przyjemnie spędziłaś wczorajszy dzień:) Ja dziś tez juz po spacerku,ale po wałach wiślanych ,napawając oczy bielutkim sniegiem iskrzącym się w słonku...wolę zieleń,ale i zimą są piękne widoki.Dziś oczywiście kibicowania ciąg dalszy...może tym razem będzie dobrze...Nastrój dopisuje , o objawach nerwicowych zapominam,spałam świetnie,więc wszystko dobrze.A co u reszty ?
Odnośnik do komentarza
Ależ pustki dziś u nas,czyżby wszyscy spędzali niedzielę poza domem?:) Oczywiście Izabello ,że było wesoło,aż milo było oglądać mecz:)Ja dziś czas dzielę między rodziną a obowiązkami...szkolnymi niestety...Mnóstwo do przepisania miałam ,ale wreszcie koniec ! Teraz pora na relaks kąpiel,książka i tv należy mi się
Odnośnik do komentarza
Gość izabella
Witam! A ja przy porannej kawie przywitam się tylko z Wami i zmykam.Widzę ,że za oknem świeci słoneczko , na termometrze (-4) więc dalej będę wykorzystywać sprzyjającą aurę i śmigam zaliczyć trochę kilometrów. Przyznaje ,że ostatnio samopoczucie sprzyja i oby tak dalej:)))) Prośba do wszystkich ;odzywajcie się :) Pozdrawiam serdecznie i później się odezwę.Pa
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkich No i zdobylismy braz, super chlopaki grali. U nas zimno, maly mroz, ale wiatr poteguje wrazenie zimna. Mnie dzisiaj dopadla dziadoska nerwica, obudzilem sie roztrzesiony, rozdygotany. Niestety melisa nie wiele pomogla, musialem posilkowac sie lekiem :( No ale jakos juz sie troche wyciszylem, mam nadziej, ze to tylko jednodniowy nawrot choróbska. Pozdrawiam wszystkich i milego dzionka Maciej
Odnośnik do komentarza
Witajcie! Czytam co piszecie i tak się zastanawiam czy na nasze samopoczucie nie ma wpływu pogoda...ja po kilku dobrze przespanych nocach dziś spałam fatalnie...długo nie mogłam zasnąć ,a potem wciąż się budziłam w efekcie jestem totalnie niewyspana.Jak na ironię mam troche do załatwiania , a energii za grosz...pozostaje się zmobilizować. Maggla proponuję dużą dawkę wit C i...czosnek,jak Cię mąż nie wyrzuci przez jego zapach:) Izabello jesteś niesamowita:) Pogoda dziś taka/przynajmniej u mnie/że najchętniej to bym nie wychodziła z domu...a tu proszę...spacerek:) Aguniu jak zdrówko? Frubelek,Anulko,Kasiu co z Wami? Na pocieszenie uzmysłowiłam sobie,że to już luty....jeszcze trochę i wiosna!To przyjemne oczekiwanie... Mimo wszystko życzę pogodnego dzionka :)
Odnośnik do komentarza
Witam. Ja po kontroli,nadal leki ale już na odporność i odgrzybienie organizmu, bo po takiej kuracji to nie jest ciekawie. Widzę że wszyscy dzisiaj nie zbyt się czują pewnie że pogoda ma wpływ na samopoczucie. Cała przychodnia chorych a więc nadal wirusy szaleją. Maciej niestety tak w tej chorobie jest że dopada kiedy się tego nie spodziewamy,ale walcz dzielnie i odwaracaj uwagę od złych myśli.Nie ma to jak zająć się czymś,najgorzej to siedzieć i rozmyślać.Z praktyki własnej znam jak nakręcanie może wpłynąć na dalsze samopoczucie i co z tego może wyniknąć. Ja dłuższy czas piłam melisę ale nabawiłam się od niej biegunek niestety,bardzo roztroił się mój układ pokarmowy.Nie wiem dlaczego,teraz nie piję.Tylko doraznie czasem biorę pastylkę do ssania z melisą. Iwonko zle spałaś,oby bylo lepiej a wiosna owszem niedługo zawita,wytrwamy jeszcze troszkę. Maggla Ty też się trzymaj dzielnie i nie dawaj się nerwicy,przeziębieniu też. Pozdrawiam wszystkich a gdzie reszta?
Odnośnik do komentarza
witajcie moje mile panie i panowie dzis skonczylam ostatni cykl, i z przyplywu radosci podcielam sobie wloski, to mnie troszke odmlodzilo,bo i glowa zgrabniejsza, u mnie dzisiaj tez pogoda piekna choc mrozna, i ten wredny wiatr,ale zapowiadaja odwilz aby do wiosny, prawda Iwonka,narazie mam miec spokoj z leczeniem w marcu kontrolna mammografia,to sie okaze czy ok,pozdrowionka dla wszystkich
Odnośnik do komentarza
Ciesze się Anulko,że już zakończyłaś cykl i ,że nastrój dopisuje,w marcu wszystko musi wyjść dobrze i koniec:)A co do włosów coś w tym jest,że zaraz sie poprawia samopoczucie jak ładniej wyglądamy:)U mnie pogoda dziś marna...ponuro i zimno,a że jestem niewyspana tak czekam byle dotrwać do wieczora... Aguniu dobrze Cię widzieć:) teraz po odpowiedniej kuracji wzmocnisz organizm i pełna sił powitasz wiosnę..hmm ja to trochę monotematyczna jestem z tą wiosną,ale cóż jak wciąż mi siedzi w głowie:)
Odnośnik do komentarza
Gość izabella
Fakt ,że dzielą nas setki kilometrów to i pogodę mamy inną .U mnie na wybrzeżu dzisiaj pogoda dopisała.Cały dzionek świeciło słonko a na niebie nie widać było ani jednej chmurki.Miłe w sumie wiadomości od Was przeczytałam ;u Aguni zaczyna się rekowalescencja , u Anulki zakończenie cyklu - miejmy nadzieję ,że w marcu już wszyscy w zdrowiu witać będziemy upragnioną wiosnę. Iwonko ,Maggla i Macieju - jestem przekonana ,że na Wasze samopoczucie główny wpływ ma pogoda. Przynajmniej u mnie zmiany pogodowe od zawsze były przeze mnie odczuwalne.Nie poddawajcie się -wiosna tuż ,tuż:))) Nie jest to zbyt pocieszające ,ale niestety przedwiośnie jest trudnym okresem nie tylko dla *nerwicowców*,ale na szczęście trwa dosyć krótko. Miłego popołudnia.
Odnośnik do komentarza
Gość izabella
Witam ! Choć mi smutno , nadziei nie tracę,chce ciągle marzyć ,ciągle śnić...,bo wiem ,że życie jest piękne ,bywają tylko brzydkie ,bez słońca zamglone dni.... Pragnę poczuć zapach lasu ,pachnących łąk,chce usłyszeć ptaków śpiew... Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Odnośnik do komentarza
Izabello kochana,a co to za smutne choć piękne powitanie?Coś się stało?Mam nadzieję ,że nic złego....Ja wyjątkowo jestem pełna energii,dzień znowu ponury więc zamierzam iść choć na moment do solarium żeby choc w ten sposób rozświetlić dzień...A wiecie ,że dawniej pójście w to miejsce wywoływało we mnie silne uczucie klaustrofobii i lęk wydający się nie do pokonania...Teraz jest to przyjemnosć , co prawda często sobie nie moge na nią pozwolić,ale najważniejsze ,że pokonałam ten lęk.Dochodzę do wniosku,że jak kobieta chce ładniej wyglądać to wszystkie przeszkody pokona ;) Kochani żadnych już chorób! jeszcze miesiąc i wiosenka! Z tym odczuciem się obudziłam i jestem...szczęśliwa:) Miłego dnia życze
Odnośnik do komentarza
Witam. A ja ledwo znow wstałam,chyba w śpiączkę zapadnę niedługo...A sny jeden za drugim,normalnie końca nie ma. Izabelko mam nadzieję że przejściowy ten Twoj gorszy nastrój.Wiem że pogoda tak wpływa na człowieka,ale nie daj się..Poza tym przedwiośnie może na nas nerwicowców też pływać niekorzystnie.A wiec nie poddawajmy się przedwiosennej chandrze. Aniu u Ciebie też nie za dobry nastrój.. Iwonko ostatnio nie mozemy na siebie trafić,więc trzeba to nadrobić.Cieszę się że jesteś w dobrym nastroju i rób co Ci poprawi nastroj skoro już się nie obawiasz.Jak będziesz coś robic dla siebie i myśleć pozytywnie,nie dasz się złemu nastrojowi. Maciej jak u Ciebie? Mam nadzieję że nie było już ataków. Pozdrawiam wszystkich.
Odnośnik do komentarza
Gość izabella
Maggla - przeziębienie trzeba koniecznie wyleżeć i wygrzać ,dłużej nie powinnaś się zastanawiać , do tego uderzeniową dawkę rutinoscorbinu i wapna , na noc mleczko z czosnkiem i miodem .....Skutecznej kuracji Ci życzę i wracaj do zdrówka.
Odnośnik do komentarza
Dziewczyny zdrówka Wam życzę i dobrze się wygrzejcie,bo wiem jakie są w tym roku wirusy,jak mnie dopadło to ledwo się wyleczyłam.Choć ja to jestem skrajny przypadek,odporny na leczenie :) Maggla do łóżeczka,Ania też :) I leżymy :))
Odnośnik do komentarza
Ja musze popracować nad Waszą pozytywną energią ;) Aguniu im więcej snu tym lepiej,szczególnie ,ze jestes osłabiona po chorobie,dziś będę częściej na kompie:) Maggla! wszak pisałam o czosnku! wiem,wiem,śmierdzi,ale skutkuje:) Aniu a Ty wyruszylaś do dentysty? szkoda sie męczyć ,odwagi:) A ja już po solarium ,naładowana sztucznym światłem...fakt,że to nie jest zdrowe,ale chodzę rzadko,za to jakie dobre samopoczucie jak jestem brązowa:) no może ciut przesadziłam...ale mam radochę ...światło jak w lecie,muzyczka w takt której podryguję i tryskająca co chwilę woda...czuję się jak dziewczynka:)No i do tego jesteście Wy....szczerzy,kochani,bez intryg/których nie znoszę/ i obłudy...może było warto mieć nerwicę żeby Was poznać?:)Izabello nastrój lepszy? I co z tą kosmetyczką ? Maciej Ciebie nie wysylam do kosmetyczki na poprawę humoru:)) Ale mam nadzieję ,ze jest oki u Ciebie:) Frubelek,Kasiu co z Wami? Anulko jak dziś ?
Odnośnik do komentarza
Iwonko to super się zrelaksowałaś,też bym poszła ale obawiam się niestety mam lęki jak leżę.Wiem że chodzisz na stojące,ale u mnie w mieście nie ma.Muisalabym przy okazji pobytu w innym mieście poszukać takiego stojącego. Ale cieszę się że Ty masz radochę. A co u reszty?
Odnośnik do komentarza
pech to pech moja dentystka tez zachorowała na grype, bede sie dalej męczyc z tym zębem. Dziewczyny nie wiecie jak wyglada usuwanie zarosnietego dziasłem zęba? trzeba bedzie nacinac? bo przez nieuwage dentystki jak niedawno mi usuwała 8 to mi zostawiła kawałek zęba i teraz mnie rozbolało dziąsło nie wiadomo dlaczego, a jak jej to pokazałam to powiedziała że musiało coś w środku zostac coś mi sie wydaje że znowu się niezle nacierpie
Odnośnik do komentarza
Aguniu mam pomysł:) jak jezdzisz na terapię to w nagrodę po niej mozesz iść do stojącego solarium jak masz ochotę ,w razie czego podam namiary gdzie bo mam znajomych w tym mieście :) Aniu!Nic sie nie nacierpisz obiecuję! Miałam kiedyś zabieg ,zapomniałam jak sie to nazywa,usuwania kawałka zepsutego korzenia pod zdrowym zębem.Trzeba było nacinać dziąsło,ale zabieg pod znieczuleniem więc nic nie czułam,nie masz się czym martwić.A mój ząbek ocalał :)
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×