Problemy nerwicowe i sukcesy w walce z nerwicą

[Gość iwona]

Witajcie!W sobotę sąsiedzi posiedzieli do 4,wytańczyłam się i przynajmniej nie rozmyślałam tylko całkiem odreagowałam obecne stresy.U mnie pogoda piękna,ciepło,bezchmurne niebo więc ja maniaczka po skończonej pracy oczywiście się opalałam:) Izabello teraz przed Tobą mnóstwo weekendów z pewnością coraz cieplejszych i wiele razy nacieszysz się wyjazdami. Anulko jak dobrze Cię widzieć !Teraz masz trudniejszy okres bo od nowa trzeba się przyzwyczaić do wyjazdu syna,ale z każdym dniem będzie pewnie lepiej.Nie napisałaś jak ze zdrowiem i co w końcu zdecydował endokrynolog? Nie zawsze pytam,ale cały czas pamiętam jak Ci trudno... Kasiek pomimo nawału pracy staraj się zaglądać bo będzie Cię brakowało! Ale dobrze,że dobrze czujesz się w pracy,a co do narzekania...hmm ostatnio ja miałam takie dni,ale też staram się znowu myśleć pozytywnie. Aniu jak po weselu? Pozdrowienia dla wszystkich

[maggla]

Cześć Wszystkim:) ja już po imieninach męża..teraz dojadamy resztki ciast- a miałam się odchudzać, a tu jeszcze w sobotę imieniny ojca i znowu jedzenie....a i chyba znowu będziemy sie przeprowadzać:)- ale tym razem z wyboru a nie z musu:)....tylko 3majcie kciuki, żeby sie udało.....dobra idę szykowac mieszkanko- prychodzi siostra cioteczna, która wpadła z USAna krótkie odwiedziny :) buziaki i pozdrowienia dla wszystkich :)

[Gość izabella]

Witam!U mnie dzień pełen niespodziewanych odwiedzin.Niby nic takiego a czuję zmęczenie...Chyba moje biorytmy do zera się zbliżają , bo tak nie za bardzo się czuję i jakiś sen niespokojny tej nocy miałam ......no ale narzekać nie chcę , może to przez to zimno .Zresztą to ja zawsze źle znoszę takie skoki temperatury.Myślę , że jutro może będzie lepiej...... Dzisiaj tak króciutko, bo mam jakąś kompletną pustkę w głowie a na dodatek od rana mnie pobolewa i chyba tak jak u Anulki jakieś przesilenie nastąpiło.......więc nie będę więcej Wam smęcić tylko pożyczę wszystkim sympatycznego miłego wieczoru i dobrej nocki.Pa - aha Maggla oczywiście ,że kciuki będę trzymać...

[Gość ania12]

czesc wszystkim po weselu dosyc fajnie sie czułam ale w kosciele znowu stałam a po chwili musiałam wyjs.Chyba nigdy juz sie nie naucze z powrotem przebywac w kosciele. Zdrówko tez nawet nie szkankuje ale troche kicham bo u mnie pełno kwitnących drzew. Chciałabym tylko powiedziec ze nie bedzie mnie do nastepnego czwartku wiec sie nie martwcie jak wroce to nadrobie straty. pozdrawiam cieplutko wszystkich i do zobaczenia

[maggla]

Witam słoneczko świeci i jest fajnie:).....a poza tym nic ciekawego nie słychać...a! będziemy sie jednak przeprowadzać:) może choć w tym mieszkanku pomieszkamy dłużej- na razie wszędzie bpo 4, 5 miesięcy;p dobra wracam do pracki- wszystkich bez wyjątku pozdrawiam:)

[Gość izabella]

Witam ! U mnie od wczoraj bez zmian , miałam od rana troszkę spokoju , więc zajęłam się wypełnianiem pit-ów.Na szczęście w brudnopisie skończyłam , zabrakło druków , więc teraz biegnę po druki do urzędu , a że jeszcze z domku nie wychodziłam to po drodze jakiś tam spacerek zaliczę , to może mnie się nastrój ciut poprawi....za oknem widzę ,że słonko świeci ale na termometrze zaledwie 4 stopnie ...b r r r r , jak ja mam dosyć tego zimna:( Wszystkich pozdrawiam i odzywajcie się co u Was...?:)) bo ja cały czas usiłuję zwalczyć u siebie ten niezbyt nastrój jaki mi się przypałętał ......na szczęście w prognozie usłyszałam , że weekend następny ma być cieplutki:) No to miłego dzionka.Pa

[Gość Ewa65]

Witam dziewczynki:) U mnie troche lepiej:) dzisiaj rano niestety bolała mnie głowaale wzięłam efferalgan i jakos dałam radę przesiedzieć u siebie w pracy. Po południu już było lepiej.W nocy śniły mi się jakieś koszmary i może to dla tego:) hahaha. Lęki mi ustępują , nie mam jakiś natrętnych myśli, wyszłam sobie już z córcią na krótki spacerek, następnie wyszłam po starszą córcie jak wracała z pracy do domu tez nie za daleko ale jakoś to było czułam sie świetnie myślę ,że za kazdym dniem będzie lepiej. Chciałabym aby juz tak zostało:) Planuje sobie wyjazd na wczasy bo teraz wiem ,ze dam radę. Stję w korku jadąc samochodem nie myślę ,że zaraz moze zrobić mi sie słabo mogę w nim jechać nawet godzinę. Przetestowałam to dzisiaj wracając z pracy nie ominęłam korka tylko wjecha łam w ten największy i pojechałam dłuższą drogą sukces dojechałam bez żadnych lęków. Nadrobiłam w domu tyle zaległych prac:) posprzatałam w garażu, kotłowni i w piwnicy mam wszystko wysprzątane i taką chęć do działania.Dziewczyny wierzycie mi ,ze to wszystko dzięki Wam. Dziękuje Wam!!!!! PZDRAWIAM GORACO:)

[Gość iwona]

Witajcie! U mnie w porządku,może nie tryskam pełnią szczęścia,ale nad tym pracuje:)Izabello kochana chętnie bym Ci użyczyła pogody..u mnie znowu cały dzień bezchmurny,słonko i cieplutko więc większość wolnego czasu spędzam na leżaku z książką w ręce.Na balkonie moje pnącze oplata drewniane kratki,wypuszczając coraz większe listki,a na śliczne bratki wprost nie mogę się napatrzeć...kwiaty mają w sobie to coś...dostarczają nam pięknych wrażeń wizualnych,cieszą nasze oczy,ale też dają ukojenie,chwilę zapomnienia kiedy wpatrując się w nie czujemy się szczęśliwe.No cóż kochane nadeszła wiosna więc nie ma wyjścia,będą relacje z upiększania balkonu coraz to nowymi kwiatami:) Izabello wyobraz sobie jak wkrótce wszystko będzie mieniło się cudownymi kolorami tęczy,a nasza uwaga będzie skupiona nad każdym nowym rozwijającym się pączkiem kwiatów wśród soczystej zieleni...i zaraz pojawi się ten dobry nastrój,radość jaką daje obcowanie z przyrodą... Maggla a nowe mieszkanko fajne? O odchudzaniu lepiej nie wspominaj bo coś mnie znowu przybyło...pora systematycznie jezdzić na rowerze,ale coś leniwa się ostatnio zrobiłam:) Aniu będziemy czekać,gdzie też nam znikłaś na tak długo? Ewciu aż się uśmiechnęłam czy tając Twój post tyle w nim entuzjazmu:) Ale z pewnością to nie dzięki nam tylko dzięki sobie czujesz się coraz lepiej.My tylko wspieramy,a resztę robisz sama:)No i ta energia...daj mi trochę :) miłego wieczoru

[Gość Ewa65]

Iwonko kochanie dzięki Wam:) Na tym forum poznałam dopiero prawdziwych przyjaciól co nie delektują się czyimś niepowodzeniem. Iwonko przecież wiesz jakie miałam opory dzięki Tobie je pokonałam ile pisałyśmy na ten temat na gg? dziękuję Ci bardzo:) Izabello przecież Ty zadałaś mi pytanie czy ta gnębiąca mnie kobieta jest warta moich łez? tak to Ty i wtedy właśnie zrozumiałam ,że nie warta i tego się trzymam a tera jak przyjedzie biorę leżaczek i hop na słoneczko takie moje leniuchowanie ją poprostu dobije ale tak zrobie:) dziekuje Ci bardzo maggla pospieszyła mi ze swoja fachową pomocą wtedy też zrozumiałam ,że nie jestem sama dużo mi podpowiedziała i wiem ,że zawsze na nią moge liczyć:) dziękuje Ci Madziu Kaśka dzwoni , pisze na gg chociaz dzieli nas taka odległość ale moje sprawy nie są Jej obojętne dziękuje Kasieńko Iwonko kochanie tego wsparcia właśnie mi było potrzeba a energią obdzieliłabym wszystkie po kolei bo jakby mi jej zabrakło wiem ,że dostałabym ją od Was z czystego serca i co to tu dalej pisać? jedno magiczne słowo DZIĘKUJE ŻE JESTEŚCIE

[Gość izabella]

Iwonko - z wielką nie ukrywaną przyjemnością czytam przed snem Twój tak ciepły i *pachnący* wiosną post.Jesteś niesamowita i z jakim wyczuciem trafiasz do człowieka , tak mają tylko i wyłącznie ludzie otwarci na drugiego człowieka , wyczuwają kiedy jest innym potrzebne wsparcie .Przyznaję , że czytając ujrzałam piękno roślinek na Twoim balkonie , widzę te okalające pnącza ...... to oznacza , że nastrój mnie się poprawia , ale jestem tak bardzo zmęczona , nałykałam się ziółek nasennych i już mnie powieki opadają , idę się położyć -dobrej spokojnej nocki dla wszystkich...i dzięki za kwiatuszek:))Pa

[Gość KasiekTK]

Kochane moje ja opadam z sił, naszczęście jutro mam wolne to może troszkę odpoczne. Tak milo mi się czyta jak macie wszystkie tak dobre nastroje :) spijce słodziutko i spokojniek

[Gość izabella]

Dzień dobry:))) *....w tej chwili pozbywam się smutku,uwalniam się od złości. Zbieram w sobie słowa dobre, miłe,-coś szczególnego na dłuższą chwilę. Oczywiście zaczynając od nadziei potrzebnej a jakże ,by nie stracić wszystkiego co ważne. Nadzieja daje mnie wiarę, trzymam ją za *rękę* wytrwale, by nie opuściła mnie w sprawach trudnych,bym umiała pozbyć się rzeczy obłudnych. Szczególnie wtedy kiedy pojawia się smutek i chce mnie z uporem zatracić , nie mogę pozwolić by tę nadzieję utracić...... I szczęście całe , że powraca jednak w ciężkich chwilach , a ja już przyzwyczaiłam się , że czasami tak bywa...... Ot taka osobista południowa refleksja .... Miłego dnia i pozdrowionka dla Was przesyłam po cieplutkich promyczkach słonka , które tu do mnie na północ w końcu dotarły.Pa

[alejestem]

Witajcie:) Ewunia ogromnie sie ciesze z Twoich sukcesow!! u mnie w porzadku- pracuje a po pracy ucze sie bo mam egzamin w pt trudny jak jasna ch... no ale na pewno bedzie okej wracam zaraz do nauki tak na chwile wpadlam tylko popisac. Czuje sie w porzadku pozostały mi natrętne myśli ktorych sie pozbyc nie moge ale staram sie nimi zbytnio nie przejmowaC:) STARAM SIE SMIAC ZE SWOJEGO MOZGU I JEGO CHORYCH PROJEKCJI- PORADZIL MI TO KUMPEL Z NERWICA. rzeczywiscie mial racje ze zbytnio sie przejmuje tym co on mi tam zapodaje:) teraz sie smieje z objawow i sa znikome :) naprawde czuje sie dobrze zeby tylko to cholerstwo na zawsze zniknelo to bylabym przeszczesliwa ......

[Gość Ewa65]

Witam ! Fajnie ,że mamy wiosnę ,za okienkiem i jest juz w miare ciepełko:) brr nie lubię zimna.zazdroszczę Iwońci ,że juz się może opalać u mnie niestety słonecznie ale zawsze jakiś zimny wiaterek więc niestety nici z opalania a szkoda bo uwielbiam wygrzewać sie na słoneczku jak kotek no ale niestety jestem zodiakalnym lwem i ten typ tak ma. Chciałabym już oderwać się o szarej rzeczywistości i pojechać sobie chociaż gdzieś na weekend i odreagować te cholerne stresy . U mnie w pracy niestety czuje kryzys totalny brak klientów no i co za tym idzie brak kasy:( a tu trzeba żyć i funkcjonować.Od 1 go maja mam luzik córka z synkiem wylatują na 2 tygodnie do Tunezji będzie mniej gotowania i sprzatania no i oczywiście troche świętego spokoju:) Zostaje tylko z niunią juz dzisiaj na samą myśl się cieszę. Kurcze zaraz do pracy jak mi się nie chce ale niestety muszę atak mi dobrze przed komputerem:) Iwonko kochanie odezwij się! Maggla szkoda ,ze nie mieszkamy bliżej pomogłabym ci skarbie przy tej przeprowadzce bardzo lubie takie rzeczy:) robić no i oczywiscie w nowym mieszkanku pomyłabym Ci okienka bo uwielbiam myc okna i prasować hahaha Olusia ciesze sie bardzo ,ze świetnie dajesz sobie z tym draństwem rade odezwij sie wieczorkiem, Izabello fajnie bardzo ,ze masz ta działeczke i widze ,że kazdy wyjazd na ten skrawek ziemi daje Ci dużo przyjemności i świetnie chyba tam wypoczywasz super! Kaśka Ty pracusiu jeden jak będziesz miała chwile wolnego czasu to zadzwon! Martha a co sie z Tobą dzieje? nie dajesz znaku życia:( Napisz coś co u Ciebie słychać! No to dziewczynki ,zyczę Wam wszystkim miłego i słonecznego dzionka papapapapa

[Gość izabella]

Witajcie! Tak pięknie Ewuniu odezwałaś się do każdej z nas , szkoda że nie mieszkasz bliżej mnie bo bym Cię zabrała na wieś ze sobą (oczywiście z Twoją Niunią).Za to za niedługo spotkacie się z Iwonką i też Wam troszkę zazdroszczę:)))) U mnie nastrój wraca do normy , ale musiałam coś z tym zrobić i z samego rana jak złożyłam w końcu te moje pity to odwiedziłam kosmetyczkę i fryzjera i teraz dopiero czuję się ok:)Zmieniłam totalnie fryzurę i bardzo ciekawa jestem mojego męża reakcji , ale sama sobie się podobam to mam nadzieję , że jemu też się spodobam.... To tyle u mnie , najważniejsze że tę paskudną chandrę chyba już pokonałam... Dziewczynki odzywajcie się co u Was , no Maggla to pewnie bardzo zajęta przeprowadzką i nie ma czasu .....Kasieczku !!! - smutno tu bez Ciebie:(Was wszystkie pozdrawiam i miłego popołudnia.Pa

[alejestem]

czesc Dziewczynki:) ja po pracy odpoczywam:) a zaraz nauka na ten kolos jutrzejszy :) Izabello ja w zeszlym tygodniu calkowicie odmienilam swoja fryzure:) scielam wlosy kumpela twierdzi ze wygladam jak Uma (dobrze ze nie Oma:)Thurman z Pulp fiction:) mój Paweł zachwycony nie byl bo chciałby abym miala wlosy do ziemi:)) ale podoba mu sie ta moja fryzura :) znikam do nauki milego dnia Wszystkim Ewciu porozmawiamy wieczorem na gadzie:) buzka Ola

[Gość KasiekTK]

Witam kochaniutkie:) Jak miło że o mnie pamiętacie:) Wiecie co praca , pracą ale samopoczucie to u mnie nie najlepsze dziś myślałam że oszaleje każdy centymetr mojego ciała mnie bolał normalnie wszystko a najbardziej okolice górnego kręgosłupa. Powiedzcie mi bo ja za bardzo się nie znam jakiego lekarza najlepiej odwiedzić z kręgosłupem i jakie badania porobić. Izabellko kochana cieszę się że u Ciebie lepiej:) no myślę że to taki czas że każdy ma ochotę coś w sobie zmienić ja też o ty myślałam i na pewno coś wymyślę. Ewciu zadzwonię zadzwonię na pewno jak znajdę chwilkę to jutro a jak nie to po jutrze ale ogromnie się cieszę że tak świetnie sobie dajesz rade i namawiam na psychoterapie z jakimś dobrym psychologiem bo to pomaga:) Iwonko dni lecą lecą hahaha ty też kochana może częściej byś pisała co laluniu:) Całą resztę bardzo cieplutko pozdrawiam ja się idę jakoś zrelaksować bo mnie wszystko boli.Buziolki moje kochane

[Gość Iwona]

Witajcie moje kochane!Ja ostatnio odzywam się rzadziej,ale postaram się poprawić.Przyczyną jest to,że u mnie z dnia na dzień pojawiają się problemy i mój nastrój diametralnie się zmienia.Wczoraj miałam ciężki dzień,w zasadzie większość dnia leżałam i płakałam...niekiedy myślę,że nerwica jest dużo lepsza od depresji gdy w momencie największym szczęściem wydaje się nie żyć i nie cierpieć.Izabello w najbardziej potrzebnym momencie odczytałam Twoje życzenia na gg moja Ty bratnia duszyczko.Chyba jestem silniejsza niż myślę,dziś od rana staram się wybrnąć z problemów,zaraz lecę do banku i spółdzielni,nie mogę się zle czuć bo przecież mój upragniony wyjazd się zbliża.Cieszy mnie niezmiernie Wasze dobre samopoczucie...Izabello zapowiadają piękny weekend :) Ewciu prawda jak dobrze zapomnieć o lękach? :) Dasz sobie radę ze wszystkim:)Kasiek Twoja pewność siebie i optymizm dodają mi sił :) U Oli jak zawsze wszystko dobrze,aż miło czytać :) A co u reszty? Miłego dnia

[Gość izabella]

Witajcie - ja dzisiaj miałam koszmarna nockę , praktycznie nie spałam , znowu muszę się niestety posilić zestawem nasennym przed snem.Mam nadzieje , że jeżeli los mnie pozwoli to za niedługo wejdę na prostą i moje widzenie znów się stanie kolorowe.... Iwonko - telepatycznie czuję , że musisz się bardzo ale to bardzo zmobilizować , bo ja myślę ,że i owszem lekarz ukierunkuje , przyjaciele stworzą wokół pozytywną aurę w miarę swoich możliwości ,a tak na prawdę to my sami musimy sobie pomóc , poddawać się ciągłej autoterapii . Ja wiem , że w tych trudnych chwilach nie docierają do nas nawet najpiękniejsze nuty , ale nie poddawajmy się i próbujmy płakać przy ich cudownych dźwiękach , które nam otworzą nasze oczy , uszy a co najważniejsze to nasze serca i znów poczujemy tę radość.....piszę te słowa przy dźwiękach...pięknej melodii bardzo mocno wsłuchując się w słowa przekazywane pięknym głosem R.Rynkowskiego -a tytuł tej piosenki *Pięknie żyć* ; *Chcesz wiedzieć skąd ten świat, z jakich gwiazd tu spadł. Skąd się wziął,księżyc, ja i kwiat? Wciąż pytasz mnie a ja nie wiem prawie nic, może tylko tyle że tak pięknie żyć! Pięknie żyć znaczy kochać świat, pięknie żyć tak jak żyje ptak! Pięknie żyć tańczyć tak jak wiatr, a ziemi życzyć naj jak najdłuższych lat! * Tę piosenkę dedykuję również Wam wszystkim i Tobie Kasieczku i Tobie Maggla i Tobie Ewuniu i Tobie Olu i założycielce naszego wątku -Ani , nie sposób żeby nie wymienić Anulki ...i wszystkim których przez zawodną pamięć nie wymieniłam i życzę bardzo wiele miłych chwil podczas wypoczynku w ten weekend...Pa

[alejestem]

czesc Dziewczynki:) Izunia dziękuję za piosenkę:* ja ino na moment, bo zaraz jadę do Opola na kolokwium:) wczoraj przezylam cos niesamowitego- bylam na mszy z modlitwa o uzdrowienie:) nikt mi nigdy nie wmówi, że Boga nie ma. Dało się wyczuć obecność takiej jakby energii dobrej energii czego nigdy podczas mszy nie czułam. Ludzie mówili tam niesamowite rzeczy no ciężko mi nawet opisać to po prostu trzeba przeżyć i mimo, że nerwica mnie nie opuściła to czuję się szczęśliwa, że tam byłam i tak jakoś podbudowana wewnętrznie:) buziaki Miłego pięknego dnia życzę

[Gość Iwona]

Ja już po banku,w spółdzielni też załatwiłam ,został jeszcze notariusz,ale to 4 maja.Posprzątałam,ugotowałam,a teraz na leżaczek ....Izabello,Ewciu,Kasiek dzięki za wsparcie...to tak duzo znaczy w trudnym okresie czyjeś dobre słowo...jesteście kochane...pomimo własnych problemów zawsze myślicie o innych i to jest piękne...

[Gość izabella]

Na ostatni wpis odpowiem słowami piosenki; Daleko Raj gdy na człowieka zamyka się człowiek...... * Wrażliwe słowo, czuły dotyk wystarczą... Czasami tylko tego pragnę, tego szukam Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest by brać Życie nie po to by bezczynnie trwać I aby żyć siebie samego trzeba dać ..........* Uśmiecham się teraz do Was i na falach cieplutkiego powietrza buziaczki w różne strony wysyłam i myślę ,że w te dni kiedy do Was pisać nie będę to one docierać będą do Was:))))))) i o mnie nie zapomnicie........i choć przez chwilkę pomyślicie , że tam gdzieś daleko na północy kraju żyje sobie taka Izabella , dla której życzliwość i dobre słowo okazane od drugiego człowieka stanowią wartość bezcenną i pomagają wzmagać się tym co los niesie.....

[Gość Ewa65]

Witam w ten sobotni piękny poranek:)Napewno każda z Was zabrała się już za jakąś konkretną robótkę a ja tak sobie siedze przy kawusi rozmyslam wiele spraw.Ale zawsze zawsze dzień rozpoczynam od spotkania z Wami. Czytam sobie wpisy nawet jak nic nie pisze musze wiedzieć co tam u was słychać i zawsze mam pretensje dlaczego wszystkie nie mieszkamy blisko siebie:( tak by było fajnie ale nadejdzie taki moment ,ze sie napewno spotkamy:) Juz wiem ,że niedługo spotkam się z Iwońcią nie mozemy juz się tego spotkania doczekać ale najważniejsze ,że wszystko juz ustalone:) Izabello kochanie napewno i di Ciebie dojade czuje się zaproszona:) uwielbiam podróżować i miłe spotkania z przyjaciółmi. Kasiek my tak jak żeśmy rozmawiały napewno damy rade:) Maggla tak naprawde to nie wiem gdzie mieszkasz a może blisko mnie? Kawusia mile widziana hahaha Olusia jak będę w pobliżu napewno do Ciebie wpadne przecież blisko Ciebie mam rodzinke:) A zatem życzę Wam wszystkim miłego dnia:) wypoczywajcie sobie spokojnie:) całuski dla wszystkich Kocham was moje kochanieńkie!!!! Teraz nie wyobrażam sobie jak kiedyś mogłam bez Was funkcjionować cieszę się ,ze Was mam:)

[alejestem]

czesc :) Ewcia no ja myślę, że się spotkamy:) pogoda za oknem prześliczna nastraja na coś niesamowitego:) a ja sadze sobie stokrotki do doniczki w pokoju:) taka namiastka ogrodu, który mi się marzy:) buziaczki dla Wszystkich! pogodnego dnia:*

[Gość Iwona]

Witajcie w piękny dzionek! Ja już od 7 na nogach,większość porobiłam ,a potem oczywiście opalanko:)Wiesz Ewciu ja sobie tak wczoraj rozmyślałam...Gdyby nie nerwica to bym Was nie poznała...i gdybym miała nie mieć tylu kochanych osóbek to dobrze że mam nerwicę :)) Jak nic się nie zmieni spotkamy się za ponad 3 tygodnie! super! Pogódka też się na to bardzo cieszy:)Ola widzę,że kolejna osoba która uwielbia roślinki:)Izabella pewnie wypoczywa wśród przyrody...aż się cieszę na jej szczęście bo wiem ile to dla niej znaczy.Nie zawsze piszę do każdej z osobna,ale o wszystkich pamiętam...Miłego dnia dla wszystkich :)