Dźwiganie ciężarów i wysiłek fizyczny przy bradykardii

[helhaim]

Witam. Mam 23 lata i problemy z sercem polegajace na bradykardii (dosc powaznej, brany pod uwage jest stymulator). Ostatnio fakt zaistnienia tej dolegliwosci powiazalem z moja dawniejsza praca. Zaladunek i rozladunek ciezkich materialów (pracowalem na odlewni zeliwa). Wiadomo, zlom troche wazy. Czy mozliwe jest zeby podczas takiego wysilku jak to sie mowi (ponad sily) cos zlego stalo sie z sercem? Zaznaczam ze palilem tez paierosy i dojezdzalem do tej pracy rowerem ok 12 km bez wzgledu na pogode. A bylo to ze 3 lata temu. Od tamtej pory moj stan stopniowo sie pogarszal.. czestoskurcze, arytmie, bradykardie... przeszedlem przez to wszystko... Czasami mam ataki paniki, robi mi sie goraco itp ale domyslam sie ze to moja psychika bo mam dosc hipohondryczny charakter. Hormon tarczycy w normie. Aha.. Dawniej (3 lata temu) zdarzylo mi sie 2 razy wziac amfetamine (po ktorej czulem sie fatalnie)i czesto palilem marihuane... Domyslam sie ze to tez pewnie moglo miec wplyw, zwlaszcza speed. Zauwazylem tez spadek tolerancji ukladu krazena na alkohol. Ogolnie zaprzestalem wszelkich uzywek oprocz komputera. :) Pamietam tez atak, (dosc dawno temu, ok 4-5 lat)ktory polegal na dusznosci (ucisk klatki piersiowej) dretwieniu rak i strasznym lęku. Lekarz stwierdzil ze sie przejalem..;/ po odpowiedniej dawce relanium wrocilem do domu z usmiechem na twarzy... Teraz 5 lat ozniej rozpatruje wszystkie moje grzechy mlodosci i szukam przyczyny mojej choroby.. Moj kardiolog twierdzi ze to prawdopodobnie w skutek nieleczonego przeziebienia badz zapalenia stawow... Prosze o komentarze zwlaszcza co do skrajnego wysilku.. Pozdrawiam i zycze zdrowia w 2009 roku:) Helhaim