Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dzwonienie w uszach i zatrzymywanie serca podczas zasypiania


Rekomendowane odpowiedzi

Od jakiegoś czsu mam dziwne dzwonienie w uszach podczas zasypiania a do tego mam wrażenie że staje mi serce i coraz bardziej mi dzwoni w uszach po jakimś czasie aż mnie zrywa automatycznie do góry i muszę wstać zdarza mi się to nawet kilkukrotnie podczes zasypiania na dodatek mueszę często zmieniać pozycję i wtedy przechodzi nie wiem co to mi się dzieje a zaczeło się jak poimprezowałem kilka dni jakieś jakieś pół roku temu miałem kropne zatrucie alkoholowe i przesadziłem aż tu wstyd się przyznać bo sam sobie winien teraz jestem z Koksem i Fetą do tego i miałem chyba zapaść w szpitalu po ekg stwierdzili że wszystko w normie dali mi jakieś pihgułki i kazali się wyspać przyznałem się tylko do spożycia alkoholu ale coś jest nie tak od tej pory z moim sercem i mam tak jeszcze po przebudzeniu że muszę wstać nie mogę np poleżeć bo też mi się to dzieje a jak wstanę towszystko przechodzi dodam że jak się połłoże to zawsze to mam czy ktoś ma podobnie i co to może być ? mogłem coś uszkodzić ? i jakie badania powinienem zrobić to jest wrażenie jak by serce momentami zacinało się na jakieś 2 lub 3 sekundy zaczyna to już być przerażające przed chwilą tak miałęm i jest godzina 3:30 w nocy człowiek zmęczony a tu strach się kłaść spać wie ktoś coś na temat podobnych objawów ?
Odnośnik do komentarza
Po pierwsze radze calkowicie odstawic prochy. nie dosc ze niszcza organizm to jeszcze ryja psyche na maxa. mialem podobnie. i najwazniewjsze, jak juz ladujesz u lekarza to powiedz co brales, bo moga podac ci cos co w polaczeniu z prochami moze cie poprostu poskladac na amen! twoje xaburzenia wygladaja raczej na tle nerwowym, aczkolwiek koks moze bardzo szybko doprowadzic do zawalu. napiecie, uczucie zwolnionej akcji serca itpo to moga byc objawy nerwicy. tez sie nabawilem tego wlasnie przez uzywki i mecze sie juz ladnych kilka lat. nie warto placic cale zycie za bledy mlodosci dflatego prosze opanuj sie i rzuc to gowno. wizyta u lekarza niezaszkodzi. zrob badanie krwi ekg wysilkowe, moze tez trzeba pomyslec o wizycie u psychologa. pomoze wyjsc z nalogu i zwalczyc objawy jakie masz. pozdrawiam i zycze powodzenia
Odnośnik do komentarza
Gość moment83
Niestety, mam podobnie. :( Alkohol, feta i wylądowałem w paskudnej sytuacji, że boję się zasnąć. Minął już ponad rok, myślałem że to samo przejdzie.. a tu widzę, że raczej nic z tego. Poradził sobie ktoś z tym? Nie wiem już co robić.
Odnośnik do komentarza
Mi przeszło ale teraz znowu wróciło po kilku dniowym maratonie tak jak teraz nie mogę spać a już 4;34 ale jak tydzień nic nie piłem i ani żadnych koksów itp to znacznie lepiej byłem u lekarza zrobił i ekg i dał skierowania na badania oczywiście jak zwykle mi zeszło miałem iść zrobić badania po sylwestrze ale stwierdził najprawdopodobniej przesilenie mięśnia sercowego pytał czy nie uprawiam jakiegoś sportu wyczynowego ponieważ ten objaw występuje bardzo często u sportowców przemęczonych treningami jak by nie patrzeć to wytrawne melanżowania na non stopie to jak sport wyczynowy :) aha i mówił żeby rzucić palenie i po 2 tygodniach poczuję się dużo lepiej bo u niektórych długotrwałe palenie jeszcze od małolata powoduje zmiany w naczyniach krwionośnych i dla tego mogę odczuwać nadciśnienie podczas gdy po zbadaniu mi ciśnienia stwierdził że trudno w zasadzie to nazwać nadciśnieniem i więcej ruchu jak się zmęczę to później dużo lepiej się czuje ale lepiej wybierz się do lekarza i na badania bo to niema żartów z sercem i jak mówisz że rok ci już nie przechodzi ja chyba będę kończył moją karierę w niektórych dziedzinach bo już zdrowie nie to :) tu my w zasadzie sami sobie winni jesteśmy ale próbowałeś 2 tygodnie na przykład żadnych używek nie stosować ? bo jak ty regularnie spidujesz i popijasz to jak ci ma przejść
Odnośnik do komentarza
A palisz szlugi ? jak palisz i dobrze popijasz to jest to może przesilenie mięśnia sercowego tak jak najprawdopodobniej u mnie bo powiem ci ze jak tak z tydzień zero wszystkiego to dużo lepiej się czuję ale to jeszcze nie to co dawniej myślę że faktycznie pety są główną przyczyną od poniedziałku rzucam palenie i to na pewno już wiele razy próbowałem ale ale poranna flegma brak kondycji to jednak do tej pory była zbyt mała motywacja i wszelkie próby kończyły się ze szlugiem w ustach ale teraz to już za dużo mam 22 lata przecież a na paczce jest wyraźnie napisane PALENIE POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA a nie chcę się nabawić jakiejś choroby serca to już za dużo wiem że rzucę bo kiedyś rzuciłem na pół roku i nie wiem po jaką cholerę wróciłem do palenia (pale jak smok)lekarz mówił że po 2 tygodniach nie palenia powinienem się poczuć dużo lepiej a więc jak palisz to przede wszystkim rzuć a i oczywiście rzucam picie nawet piwa zacznę grać w piłkę może czy biegać po 2 tygodniach na pewno napiszę jak się czuję ale tak jak mówiłem lekarz przede wszystkim wszystkie badania sercowe powinno się zrobić jeżeli wszystko jest ok to zerwać z nałogami bo to one są przyczyną w ten czas zapewne i mogą doprowadzić do prawdziwych problemów.
Odnośnik do komentarza
witam taki schiz jak zatrzymanie serca mialem po marihuanie caly czas trzymalem reke na sercu i zachwile odplynalem gdzies daleko jak do innego swiata przez 3 sekundy i znowu wracalem i nie czulem bicia serca odrazu zryw z lozka i wtedy serce walilo z przerazenia ze 160. Tyle ze ja odkad poczulem thc w organizmie wkrecilem sobie ze serce mi sie zatrzymuje, trzymaly mnie takie schizy z miesiac ale pozniej przeszlo. Strach o zdrowie nie tak paniczny ale jednak pozostal :(. Jak sie klade spac to ciagle czuje to pierdzielone serducho nie moge sie na niczym skupic puls w nogach rekach skroni ja dlugo tak nie wytrzzymam a mam to juz rok :(
Odnośnik do komentarza
arabin ja u kardiologa bylem i mam wypadanie platka ale pani kardiolog powiedziala zebym zyl normalnie i sie nie denerwowal tylko sportow ekstremalnych nie moge uprawiac, tez pale szlugi tzn od tygodnia probuje nie palic tyle co przy piwku zapalilem 1, a tak jak nie pale to czuje ze tetno mi spadlo do 65+/- ale za to serce mocniej wali szczegolnie to czuje jak klade sie spac i dopoki nie pomysle o czyms innym niz seduch to niezasne... :/ dodatkowo te drgania miesni niewiem jak z nimi walczyc czasem mysle ze to serce ale czuje je w roznych miejscach a na klatce piersiowej w okolicy serca tez jest wiec to pewnie on zadrzy czasami ale to nakrecanie sie....
Odnośnik do komentarza
Gość Emeryt abstynent

Najlepiej wysluchac dwoch lekarzy,bo kazda diagnoza jest inna,wiem to ze swojego doswiadczenia. Najlepiej skorzystac z rady lekarza ktory jest rok po studiach,gdyz oni nie wpadli w rutyne,dla lekarzy liczy sie sztuka a nie dobro pacjenta,mowa oczywiscie w szpitalu na nocym dyzurze,np bierze nocny dyzur doc.ktory jest wykladowca. Pierwsze jego bytanie na obchodzie jest,kto chce pastylki na spanie,anie to jak sie czujesz. Niech lekarze zarabiaja nawet po 20 000zl,ale niech bedzie odpowiedzialnosc za swoje czyny,moglbym przytoczyc wiele przykladow,ale to nic nieda. Kazdy zna swoj organizm i wie jakie zmiany w nim nastepuja,kazdy lekarz powinien brac to pod uwage,jedyne co moge jeszcze dodac jak sobie popijalem,tak raz wtygodniu jak pracowalem zawodowo,rowniez palilem,jak przestalem pic alkocholi papierosy zucilem,tak mi sie wszystkie choroby przyczepily,obecnie jestem na emeryturze.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Mam identycznie to samo moge siedziec i nic, jeżeli zgasze światlo i sie poloze po chwili wyraznie odczowam prace serca taki kujacy ból. Czasem mysle ze to ostatnie ruchy jakie wykonuje moje serce. Tak samo jak i tu niektorzy mowią ze po alkoholu bo czesto na weekendach pije z kolegami ale nie po 3 piwa a po 10 jednego dnia. Na bank to jest przyczyna ale z drugiej strony od pewnego czasu gdy nie pije kilka dni to wtedy i nie spie kilka dni. Nie wiem co z tym robić ma ktoś na to jakiś sposob?

Odnośnik do komentarza

A JA NIE CPAM AROBI MI SIE TO SAMO JEST 2 W NOCY A JA SIEDZE ,MUSIALEM WSTAC BO TO UCZUCIE MNIE ROZPIEPRZA. MOZE TO NERWY . WEZME RELANIUM. WIECIE JA MAM JUZ DOSC.CO ROBIC . WNIEDZIELE MAM WRACAC DO NIEMIEC TAM ZACZNIE SIE JAZDA Z SERCEM. NARKOTYKI TO DZIADOSTWO NIE BIERZCIE.

Odnośnik do komentarza
W dniu 17.12.2008 o 03:26, Tomekk2 napisał:

Od jakiegoś czasu mam dziwne dzwonienie w uszach podczas zasypiania a do tego mam wrażenie że staje mi serce i coraz bardziej mi dzwoni w uszach po jakimś czasie aż mnie zrywa automatycznie do góry i muszę wstać zdarza mi się to nawet kilkukrotnie podczesz zasypiania na dodatek mieszę często zmieniać pozycję i wtedy przechodzi nie wiem co to mi się dzieje a zaczęło się jak poimprezowałem kilka dni jakieś jakieś pół roku temu miałem kropnę zatrucie alkoholowe i przesadziłem aż tu wstyd się przyznać bo sam sobie winien teraz jestem z Koksem i Fetą do tego i miałem chyba zapaść w szpitalu po ekg stwierdzili że wszystko w normie dali mi jakieś pigułki i kazali się wyspać przyznałem się tylko do spożycia alkoholu ale coś jest nie tak od tej pory z moim sercem i mam tak jeszcze po przebudzeniu że muszę wstać nie mogę np poleżeć bo też mi się to dzieje a jak wstanę to wszystko przechodzi dodam że jak się podłoże to zawsze to mam czy ktoś ma podobnie i co to może być ? mogłem coś uszkodzić ? i jakie badania powinienem zrobić to jest wrażenie jak by serce momentami zacinało się na jakieś 2 lub 3 sekundy zaczyna to już być przerażające przed chwilą tak miałem i jest godzina 3:30 w nocy człowiek zmęczony a tu strach się kłaść spać wie ktoś coś na temat podobnych objawów ?

masz dodatkowe skurcze  kardiolog niech założą ci holtera

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×