Zawroty głowy, ból serca, duszności i wysokie ciśnienie

[Gość takatam]

Dwa miesiące temu pojechałam do Irlandii i tam się to zaczęło. Po dwóch tygodniach pojawiły się u mnie dziwne zawroty głowy. Miałam je nawet gdy leżałam. Często w nocy budziłam się zgrzana, miałam lekką gorączkę i wysokie ciśnienie, serce waliło mi jak oszalałe. Dodam, ze nigdy nie miałam nadciśnienia, zawsze było ono zbyt niskie, puls w granicach 55-65 się utrzymywał. Po powrocie do Polski to nie ustąpiło, wręcz się nasila. Gdy siedzę lub stoję w bezruchu dłużej niż minutę, kręci mi się w głowie, mam wrażenie, że zemdleję, a czasem tracę kontakt z rzeczywistością na kilka sekund. Ostatnio bez powodu miałam puls 120 i wysokie ciśnienie. Boli mnie serce i cała lewa ręka. Kiedyś miałam też obfite miesiączki, a teraz nie dość że są bardzo nieregularne to jeszcze bardzo słabe. Czasem mam wręcz za niską temperaturę, innym razem gorączkę, jestem blada, mam drgawki, trudności w oddychaniu, nie mam apetytu (do niedawna miałam bulimię, wiec potrafiłam naprawdę bardzo dużo zjeść, a teraz na widok jedzenia mnie mdli i się zmuszam, żeby cokolwiek jeść). Słyszałam o zatruciu mięsa w Irlandii, ale nie wiem czy to mogłoby być przez to. W styczniu miałam robione badania krwi, miałam niską hemoglobinę, ale nie tak bardzo, żeby panikować. Czułam się wtedy dobrze, wszystko zmieniło się właśnie w Irlandii. Wróciłam do Polski z dziwną wysypką na twarzy. Czerwone, piekące, łuszczące się plamy. Drętwieją mi ręce, raz jest mi gorąco, innym razem zimno. Nie wiem już, co jest grane. Do tego serce pracuje mi jakoś nierówno, mam wrażenie jakby się poruszało. Biorę witaminy, ale niewiele to daje.. nie wiem co mam zrobić. Naturalnie pójdę do lekarza, ale jeszcze muszę się zarejestrować jako bezrobotna. Czego to mogą być objawy?

[Gość David]

od 3 miesiecy jestem mieszkam w anglii... a od 2 tygodni mam takie same dolegliwości... straszne zawroty głowy, czuje sie bardzo dziwnie, chodze jak bym byl cały czas pijany, wszystko zaczeło mnie draznic, nie moge sie na niczym skupic, jestrem jakby nieobecny, od kilku lat mam uczulenie ktore teraz nasililo sie jeszcze bardziej... plamy na twarzy, rekach... nie wiem co sie dzieje... POMOCY!!!! znalazłem tylko to - http://forum.kardiolo.pl/temat2368.htm

[med.]

Słuchajcie a może to zmiana klimatu tak na Was wpłynęła? Ale Ty takatam koniecznie musisz się przebadać, ponieważ wygląda na to, że możesz mieć jeszcze problemy z krążeniem. Nie masz możliwości zrobienia tego prywatnie?

[Gość Sandra]

Ja mam ten sam problem pomijając wysypkę. Ciągle jest mi gorąco, mam gorączkę, częste zawroty głowy i ciągłe uczucie zmęczenia. Tak jak u ciebie takatam mam słabe miesiączki co jest bardzo dziwne bo zawsze miałam bardzo obfite. Nie wiem co robić, czy to może być białaczka?

[Gość Sandra]

Dodam jeszcze, że gram w siatkówkę. Ostatnio nie mam siły, żeby przeserwować piłkę! To bardzo dziwne bo zawsze miałam dobrą zagrywkę! PS: Mam 15 lat

[Gość niki_kg]

mam takie same objawy, może ktośbedzie wiedział co to jest? szukałam na internecie ale wychodzi na to że może to być nerwica serca? prosze o odp. 9301445 gg

[Gość xxx]

Ja mam takie same dolegliwosci jak Dawid i takatam + przytkany nos i katar jak alergiczny. Pół roku od kwietnia 2010 mialem stany pogoraczkowe i uczucie zimna badź rozpalenia, tzn 37,1 , 36,9 tak miedzy 16 a 22. Zaczelo sie jak zwykle przeziebienie ktore trwalo pol roku, mialem tez troche stresu. W pewnym momencie zrobilo mi sie ciemno przed oczami i ciezki oddech co mnie tak wystraszylo ze nie moglem usnac w nocy , mialem matke w szpitalu w tym czasie a kilka miesiecy temu zmarla babcia, duzo stresu, w angli tez bylem tam tez przez pewien czas bylem pod wplywem dlugo trawjacego stresu i choroby a musialem funkcjonowac jak gdyby nic , pracowalem 3 miesiace ciagle na noc, pilem duzo kawy i palilem sporo papierosow , ogolnie jestem palaczem, az ktorej nocki dostalem silnego lęku/strachu bo organizm nie wytrzymal - psychika. Poxniej niby doszedlem do siebie i bylo ok ale w koncu wrocilem bo niechcialo mi sie tam siedziec juz , od kad wrocilem do domu trzebabylo mieszkac z mama i umierajaca babcia , ktora pol roku niewstawala z lozka i juz pod koniec swych dni gadala bez sensu, w dodatku nie mialem przez dwa lata po powrocie z angli miesiaca czy tygodnia spokoju bo matka mi bezprzerwy przygadywala ze znajdz sobie prace ze zrob to czy tamto i w ogole, czesto doprowadzala mnie do bialej goraczki. Raz na ulicy mnie zdenerwowala tak ze az ledwo do domu doszedlem bo mi zaczelo w glowie wirowac jakby , doszedlem do siebie pozniej a teraz mam tak jak wy to chyba wszystko ze stresu albo nie wiem , niedotlenienie glowy czy co? W ogole ostatnio juz mi psycha siadala. A teraz czlowiek jest tak rozbity ze nie moze sobie miejsca znalesc i sie skupic na niczym , tzn. Ja mam tez cos z szyja od pol roku i nieprzechodzi , jakby nadciagniecie miesnia, czy sciegna moze cos z kregoslupem szyjny cos nie tak , jakis ucisk, czy co? tzn. nie mam takie same ale nie mam plam zadnych na ciele.

[Gość LUDZIE]

Cały czas gadacie ze macie to samo ale zalozyciel tego tematu wyraznie napisał czy wy mozecie wiedziec co to moze byc a kogo to obchodzi ze macie tak samo !