Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość Daniel

Rekomendowane odpowiedzi

już Ci odpowiadam. To samo pytanie zadałem dwóm kardiologom, gdy brałem ten lek ( choć okazał mi się nie potrzebny). Można pić. Ja jednak zadałem im pytanie w trochę innej formie. Mianowicie: czy można pić alkohol na concor corze w rozsądnych ilościach. Obaj odpowiedzzieli, że można. Nie wiem jednak jak to jest, gdy ktoś chce się porządnie nadźgać. Na pewno nie można w tym celu na pewien czas odstawiać lekarstw, bo jest to niebezpieczne, gdy bierze się duże dawki. Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Można pić ale nie można się upijać. Czyli jak już czujesz że zaczynasz być pijany to znaczy że nie powinieneś pić więcej. Również nie powinno się popijać leku alkoholem, powinien być kilku godzinny odstęp pomiędzy przyjęciem leku a rozpoczęciem picia (nawet jeśli jest to 1 słabe piwo).
Odnośnik do komentarza
Gość legniczanka
Witam serdecznie. gdy zapytalam o to aptekarke to nie byla zachwycona choc w ulotce pisze by zachowac ostroznosc, az glopio o to zapytac lekarza co on sobie pomysli. i jak to sie ma gdy mam chec wieczorem na piwko lub dwa badz na drinka badz gdy szykuje sie impreza z procentem? czy musze zmieniac swoj codzienny tryb zycia i sie ograniczac, czy aby napewno bez obaw mozna. szczerze przyznam ze czuje sie przez to niedolezna jak wrak ze musze byc ostrozna. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość legniczanka
Dodam ze dopiero drugi dzien biore lek i nie wzielam calej jak zalecil lekarz tylko pol z obawy. czy powinnam odczekac zanim wieczorem beda chciala odprezyc sie malym piwkiem lub drinkiem? jak zapytac lekarza by niewyjsc na wariata? teraz to i tak boje sie nawet gdy czytam was ze mozna.
Odnośnik do komentarza
Gość legniczanka
zauwazylam ze uciekaja posty bo moje tez, zalazlam podobny temat ale nt intereakcji nic tu narazie nie znalazlam. ale z pewnoscia powinnam odczekac bo to poczatek leczenia. no a jeszcze jak ma sie dawka leku do procenta? ma to jakies znaczenie? a ten bisocard to ponoc bierze sie tylko w napadach kolatania tak czytalam i to jest wygodniejsze, wiec czym rozni sie o concoru zastanawiam sie i ponoc bisocard uzaleznia. to prawda?
Odnośnik do komentarza
Concor to *Bisoprololi fumaras* a bisocard to.... to samo. Znajdziesz na stronie lekopedii. To dokładnie to samo a różni się ceną znacznie zresztą. I nie uzależnia, coś bym chyba wiedział :) Od razu Ci powiem, że Concor Cor to to samo co Concor (bez Cor), różnica w nazwie ze względów rejestracyjnych. No i nie jest refundowany. Ale jakoś zauważyłem że lekarze lubią wypisywać Concor Cor, bo ma nietypowe (różne niż bisocard) dawki i wtedy w aptece nie wolno zamieniać. Pewnie dlatego też ktoś rozpowszechnia te nieprawdziwe informacje, o których wspominasz. Wracając do głownego wątku: musisz poczekać na biodynamiczną stabilizację stężenia leku - ocenić wówczas samopoczucie, ciśnienie itd. I przystępować do dalszych eksperymentów konsumpcyjnych:)
Odnośnik do komentarza
Gość legniczanka
Tylko po jakim czasie mozna to stwierdzic na pewno, po tygodniu czy dwuch czy wiecej? i juz nie dla samego odprezania malego piwkiem itp ale wiedziec czy organizm okej reaguje na ten lek. no powiem szczerze ze niewiem czy ten lek mam na nadcisnienie domyslam sie tego czy moze na sama nerwice bo objawy sa podobne tj kolatania zaburzenia rytmu i soki cisnien, sam lekarz nie potrafil stwierdzic co stwierdzil bigeminie, dopiero gdy pogadam z kardiologiem. zastanawiam sie czy ogolny moze zmienic lek na ten bisocard bo dostalam go w szpitalu i szybko zadzialal
Odnośnik do komentarza
Ten lek to betabloker, wiec działanie ma szersze niż tylko proste redukowanie ciśnienia. Z wiki: *zmniejszenie częstości akcji serca (efekt chronotropowy ujemny), spadek przewodnictwa przedsionkowo-komorowego (efekt dromotropowy ujemny), obniżenie kurczliwości mięśnia komór (efekt inotropowy ujemny) i zmniejszenie objętości wyrzutowej i minutowej serca, zmniejszenie zużycia tlenu przez mięsień sercowy, zwiększenie przepływu wieńcowego i poprawa odżywienia mięśnia sercowego poprzez wydłużenie rozkurczu (efekt lusitropowy ujemny) w obrębie naczyń krwionośnych - skurcz naczyń i zwiększenie oporu obwodowego* Myślę że w ulotce jest coś napisane nt, okresu stabilizacji. Jesli nie to na oko myśle że tydzień jest ok.
Odnośnik do komentarza
Gość legniczanka
Przeraza mnie to co czytam, jestes obeznany a ja do tej pory.... ogolnie jednak to ma pomoc sercu i chyba nie wystapia jakies omdlenia przez zmniejszenie skurczow, bo np rano mam miarowe wolne tak ok 60 na min tzn juz jak zaczelam brac. czy to juz zawsze bede musiala byc na lekach? to tez przeraza.
Odnośnik do komentarza
Rzeczywiście niskie tętno. Musisz być ostrożna z tym, bo rzecywiście możesz za bardzo obniżyć ciśnienie (i tętno), co rzeczywiście doprowadzi do zasłabnięć itd. Jest to też kwestia dawki. Ile obecnie bierzesz ? Betablokery są na ogół dożywotnie, trzeba się z tym pogodzić i przyzwyczaić.
Odnośnik do komentarza
Gość legniczanka
A z czym musze byc ostrozna? z alkoholem czy dawka leku? oczywiscie mowa o alkoholu w normach. teraz biore ta najmniejsza 1.25 lekarz na pogotowiu kazal brac 2.50 ale biore tak jak w ulotce pisze. no i miewam takie zwolnione jakby stlumione kolatania, czasem tak lekko sciska tez i mecze sie szybciej odkad biore leki. ogolny lekarz kazal zostac przy tej najmniejszej dawce bo cisnienie mialam 110 na 66 to niewiem chyba niskawe. no i zapytalam o ten alkohol na concorze to powiedzial ze przy lekach jakich kolwie to nie powinno sie. to juz sama niewiem. a tak wogole to procent podnosi czy obniza cisnienie?
Odnośnik do komentarza
Z lekiem - by nie obniżyć sobie za bardzo. Generalnie procent rozszerza naczynia krwionośnie czyli obniża - w małych dawkach, w dużych odwrotnie, Poczytaj np, http://www.nadcisnienie.org.pl/zalecenia/Alkohol_obniza_cisnienie/
Odnośnik do komentarza
Gość legniczanka
To prawda, jedno np piwo usypia, mowie na to usypiacz :-) to jesli rozrzerza naczynia to i krew ma leprzy przeplyw w zylach i tetnicach, tak z tego wnioskuje ale ja laik wiec....no a skad to zmeczenie i te male dalej kolatania przy dobrym cisnieniu tez niewiem, a lekarz nic mi na to nie odpowiedzial....boje sie ze popadne w jakas paranoje, zwracajac uwage na drobiazgi. jak wrocic wogole do normalnosci...hmm
Odnośnik do komentarza
witam wszystkich jestem tu nowa...dokłądnie 3 dni temu ok godziny 17 dostałąm duszności walenie serca bo kołataniem niemozna tego nazwac,zimne dłonie i stopy i gorącą twarz do tego towarzyszyłło lekkeie zatykanie uszu i mrowienie ca łego ciała...wystarszyłam sie jak cholera przemyłam twarz zimna woda i na chwile przeszło...po 40 min dostałąm drugi ataka jeśli to moża tak nazwac...wystarszyłam sie ze umieram uczucie masakryczne,,,myśłi jakie go głowy przychodza to chyba najgłupsze z najgłupszych...i jak zawsze bałąam i bede bała sie szpitali tak wtedy pojełam pierwszy raz w zyciu pojechac do szpitala...mierzono mi ciśnienie i podano mega dawke dokłądnie potrujna chydroksyzyny po 30 minutach oczekiwania nicmi nie przeszło dostałąm kolejna dawke a le juz w zastrzyku (boli jak cholera) 2ml i dupa wyszłąm ztego szpitala zakrecona jak wek na zime. wegług wskazań pielegniarki miałam sie czuc senna i szybkos ie połoztc bo zasne...wiec sie połozyłam i tak od 19 do 24 lezłam w łózku z otwartymi oczami i lękiem przed śmiercia...masakra...przepisano mi concor 2.5 wiec wykupiłam o 24 i wziełam ten lek po godzinie zasnełam.wczoraj spałam prawie cały dzień a wieczorem dostałąm mrowienia rąk nóg i barków i przy tym uczucie pieczenia i gorąca???od czego???poszłam do lekarza pierwszego kontaktu po tym wszystkim zmierzył mi cisnienie super 120-80 potem bicie serca ok now iec skierowano mnie na ekg,glukoze ogolne krwi i moczu... hmm zobaczymy teraz siedze w pracy i jest ok duzo ludzi ale jak ide do toalety to zaraz mysle ze co bedzie jak w niej umre...ps.rok temu tata mi zmarł przeszłam załąmanie nerwowe poniewaz go znalałąma martwego w domu i musiałam z nim siedziec kilka godzin i wtedy mi sie w mózgu porobiło strasznie jeśli chodzi o lęk...co może być przyczyną też nerwica????mam 26 lat i nie mam dzieci
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×