Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kłujące bóle głowy, pogorszenie wzroku i zawroty głowy przy nerwicy


Siula

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, Bardzo proszę o pomoc - może ktoś ma podobne dolegliwości? Od kilku tygodni mam bóle głowy występujące wciąż w tym samym miejscu. Czasem pulsujące, kłujące, boli mnie w tym miejscu skóra głowy - może dlatego, że często się w tym miejscu dotykam... Do tego ciągle kręci mi się w głowie, przy tym pogarsza mi się wzrok, nie umiem się skupić. Myślę, że to od bólu zatok. Często mam problem z wydmuchaniem nosa, ale gdy już mi się uda wydzielina w niczym nie przypomina konsystencji jaką powinna mieć. Jest bardzo, bardzo gęsta, aż twarda prawie i zielona. Często czuję w nosie zapach jakby ropy. Strasznie boję się jednak, że to nie zatoki, a guz mózgu. Te objawy są tak straszne. Pisząc to aż chce mi się płakać. Nawet teraz kłuje mnie w tym samym miejscu. Co to może być? Zapomniałam dodać, że choruję na nerwicę. Miesiąc temu odstawiłam leki. Chodziłam też na terapię. MIałam straszne duszności, które ustąpiły i postanowiłam już się nie truć. Od niedawna też zauważyłam, że szybko i mocno się denerwuję, Czy to może być nerwica? Już nie wiem co myśleć... :(
Odnośnik do komentarza
zapisz się do laryngologa. Może to jakaś infekcja bakteryjna. Da Ci antybiotyk i będzie po sprawie. Nie ma sensu się tak męczyć. Co do bólów głowy, to też miałem kłucia co jakiś czas, ale występowały one w różnych miejscach głowy. Pech chciał, że w internecie przeczytałem o tętniaku mózgu. Od razu zacząłem mieć charakteryzujące go objawy. Myślałem, że może być to tętniak względnie guz mózgu. Poszedłem do neurologa. W badaniu podstawowym wszystko było ok. Dostałem jednak skierowanie na RM. Po kilku mieś oczekiwania zrobili mi to badanie- b.z. patomorfologicznych w obrębie mózgowia. To były tylko objawy nerwicy. NIepotrzebnie się martwiłem przez te kilka mieś oczekiwania na badanie. Jeżeli masz nerwicę, to należysz do ludzi, którzy, gdy ich boli głowa od razu podejrzewają tętniaka lub guza mózgu. Choć może być milion innych powodów tego bólu. Reasumując żeby wykluczyć ww. schorzenia trzeba się udać do neurologa i zrobić RM lub TK głowy. Lekarz może jednak nie dać Ci tak łatwo skierowania, bo te badania są b. drogie i uznać, że w podstawowym badaniu neurologicznym jest wyszło ok.
Odnośnik do komentarza
Zaczyna sie od migotania w oczach przechodzącego w pogorszenie widzenia, zawroty głowy zaburzenia mowy wiem co chce powiedzieć ale nie mogę złożyć w słowo. mrowienie w głowie jak przy niezłym upojeniu alkoholowym gdy to przechodzi rozrywający czaszkę ból. czasem po prostu wstaje z zawrotami głowy a czasem z bólem karku który w ciągu dnia przechodzi w ból głowy. przy silnym bólu dodatkowo wymioty. czasem mrowienie nagle w czole. Chyba czas żebym neurologa odwiedziła
Odnośnik do komentarza
Gość agnieszka83
jesteście hipochondrykami-tzn. cierpicie na nerwicę natręctw w tym wypadku na tle Waszego zdrowia, chociaż jak to mówią każdy objaw trzeba wybadać. Z opisanych prze Siulę objawów laryngologicznych wynika, że może mieć bakteryjne zapalenie zatok, które nie leczone przechodzi w postać ropną- najprostsze rozwiązanie problemu to wizyta u laryngologa, rtg zatok, plus badanie wydzieliny z zatok, wymaz z nosa i ewent. badania krwi:) Co do tętniaka, to ja go miałam o czym praktycznie nie wiedziałam, urodziłam dwa lata temu synka i 8 miesięcy potem w październiku rok temu, rano wstałam jak co dzień, aby męża wysłać do pracy i zaopiekować się małym i wtedy nagle film mi się urwał( straciłam przytomność) całkowicie na jakieś trzy tygodnie, z relacji męża mojego o czym mówi nie chętnie sytuacja wyglądała nie ciekawie, w tym samym roku co u mnie wyszedł tętniak, zmarła moja teściowa na raka żołądka wspaniała osoba, tym samym mąż został sierotą, gdyż jego ojciec zginął w górach jak on miał 8 lat, mój mąż Marcin zadzwonił po pogotowie, małego zaniósł do sąsiadki i jej mąż przybiegł na pomoc, żeby mnie reanimować zanim przyjedzie pogotowie. Mój Marcin (mąż) powtarzał tylko, że nie wybaczy bogu jak i mnie mu zabierze. Lekarz z pogotowia od razu rzucił podejrzenie tętniaka lub guza mózgu. W szpitalu trafiłam na neurologię, tam zrobili mi rezonans, tomografię głowy szczegółową i od razu na stół operacyjny trafiłam, było ciężko usunąć dziada, żeby nie pękł w trakcie, bo już się sączył do mózgowia, ale lekarze zdziałali cuda, za co będę im do końca moich dni wdzięczna. Potem trzy tygodnie spędziłam na oiom-ie w śpiączce farmakologicznej, mąż odchodził od zmysłów przez cały ten czas, bo do końca nie wiadomo było jak ten wylew uszkodził mózg- a co za tym idzie moje ciało, lekarze zresztą sceptycznie patrzyli na to czy wyzdrowieję-wyżyję. Z pierwszych dni po odzyskaniu świadomości nie pamiętam wiele, pamiętam jak przez mgłę mojego męża zapłakanego- okropny widok, było mi go bardzo żal. Rehabilitacja moja trwała pół roku, ponad, do dziś mam lewą stronę ciała mniej sprawną i kłopoty z mówieniem, mówię wolniej trochę, ale i tak dziękuję bogu, że dał mi jeszcze trochę tego życia- mam 26 lat teraz. Nigdy nie miałam kompletnie, żadnych objawów tętniaka, rzadko mnie bolała głowa, czy w ogóle. Wiem, że tylko dzień przed całym zdarzeniem, poczułam się tak jak by mi ciśnienie do głowy uderzyło i pulsowały mi skronie- tyle, także jak to mój neurolog mówi, tętniak jest jak tykająca mina, można w ogóle nie wiedzieć, że się go ma. Pozdrawiam i życzę Wam wszystkim zdrowia, a nie zamartwiania się na zapas:)
Odnośnik do komentarza
Też jestem hipochondryk mialem uczucie jakby mnie glowa zaraz pod skora bolala i dostawalem przez to nerwicy drapalem sie po tym miejscu ze az sam nie wiedzialem czy mnie jeszcze boli czy juz przestala potem zaczelo mi sie wydawac ze sie czuje taki znuzony i kreci mi sie w glowie chociaz nigdy nie mialem wiekszego zawrotu ;p mama mnie uswiadomila (bo mnie zna ze czasem cos sobie wmawiam) i przestalem dotykac glowy w miejscu bolu i ruszac glowa na boki zeby sprawdzic czy mam zawroty ;p i zawroty jak reka odjal zapomnialem o nich i ich nie mam :) ból ten (choć nie można tego nazwac bolem bo to uczucie jakby mnie ktos mocniej paznokcia wbil w skore na glowie ) tez jakby zniknal, moze zaboli mnie tam raz na dwa miesiaca ale to moze poprostu jakies unerwienia przy wysokim cisnieniu zabola czy cus jak zreszta :) wiele chorob rodzi sie w naszej glowie juz sobie to uswiadomilem ;p jesli ty jednak masz te bole takie przeszywajace i mocne to moze jednak zglos sie do lekarza typowym objawem guza sa podobno takze wymioty :) pzdr ;]
Odnośnik do komentarza
Witam. Ostatnio gdy się masturbowałem miałem lekki ból głowy... Później miałem uczucie mrowienia w głowie... Czułem się jak *ogłupiony*. Mam depresję. Czuję się jak bym stracił swoje IQ. Czy to może być tętniak mózgu ? Oto link : http://www.insomnia.pl/Seks_i_b%C3%B3l_g%C5%82owy-t168397.html
Odnośnik do komentarza
Gość dzony2kolty
witam. tez mialem jakis czas temu dlugi okres kiedy mnie glowa bolala, wlasciwie to nie nazwalbym tego bolem, raczej takim dokuczliwym uczuciem, wrazeniem jakby mi mialo leb rozerwac od wewnatrz. lekarz przepisal cos przeciwmigrenowego i dupa - nie pomoglo. aha mialem wtedy graniczne cisnienie ok 140mm Hg rozkurczowe. dodatkowo odczuwalem klucie w okolicach mostka czy serca i kilka innych objawow. nie wiem czy nie mam nerwicy. glowa mnie juz tak nie *boli* choc zdarza sie ze raz na jakis czas cos podobnego jak mialem wczesniej dolega. bede chcial isc do lekarza i wziasc skierowanie na RM. a co do ostrych bolow glowy to moj kolezka cos podobnego mial. kiedys mial migrene ale mu przeszla. po roku sie odezwala (albo to nie migrena) strasznie go leb napier***** wymiotowal i podejrzewam ze zawroty tez mial. u lekarza go nie chcieli przyjac to zrobil awanture ale i tak musial czekac. poszedl prywatnie do neurochirurga czy neurologa i dostal węglan litu w tabletkach. mowi ze juz po pierwszej zjedzonej glowa przestala bolec jak reka odjal. tak wiec problemem, a wlasciwie szczesciem jest trafic na dobrego lekarza, a nie jakiegos patalacha co sie chce szybko pacjenta pozbyc. o nfz nie wspominajac pozdro
Odnośnik do komentarza
hey biedacy ,ja dzis miałam angio tomografie z podejrzeniem czegoś paskudnego w głowie, teraz czekam na wyniki ale jestem przygotowana na najgorsze bo moje objawy sa bardzo wyrazne ,boje sie ze to tetniak.Badanie było z kontrastem, bardzo dziwne...A objawy typowe, klujace bóle głowy , dretwienie ,niedowład, zaburzenia wzroku i ubytki w polu widzenia....straszne.ale co ma byc to bedzie , wazna jest profilaktyka!
Odnośnik do komentarza
Gość Kamilllllll

Hey kamillll mogly wrocic a ja two ogolnie do wszystkich schorowanych polecam wymienic plomby we srebrnych z rtecia na biale albo talked best rteci no np. We hi wciaz ich uzywaja w wielu krajach niedawno zakazali np a polsce wiec obliczcie sobie czy macie z rtecia czy nie a polsce byla legalna do 2008 roku w plomby zazwyczaj truja przy nieszczelnych plombach lub po ich wyjeciu wiec czym prendzej tym lepiej bo w naszych organizmach moim zdaniem juz po szczepionkach many rteci za duzo pozdrawiam sprobujcie biale sa ladne PS powoduja nerwice depresje ect w UK np wciaz uzywaja argumentujac to tym as to jest maly odsetek ludzi

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×